Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość myszkka79

Zrzuce 13 kilo.....

Polecane posty

Olaaaa -wiesz ja sie wiecznie odchydzam a to jakos glodowki a tu cos i atk wyszlo moje pierwsze objawi to czeste zawroty glowy i przed oczami sie ciemno robi... przynajmniej moje objawy takie byly:/ ale wiesz nie kazdy przy odchudzaniu musia ja miec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszkka
Kurcze gosiuuniaaa-teraz to i mnie wystraszylas:( Tez wiecznie sie odchudzalam i probowalam chyba wszystkiego,zdarza mi sie nadal miec zawroty glowy i ciemno mi sie robi przed oczami dosc czesto...Eh...az boje sie robic badania.. Nie robilam ich od conajmniej 7 lat:(Zreszta zawsze bylam okazem zdrowia a zawroty glowy zdarzaja mi sie tylko jak jestem na czczo..oj,chyba jak pojade do Polski to i ja zrobie sobie badania..tu za dlugo sie czeka zeby dostac sie do lekarza i nigdy nie mialam ochoty zeby to zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nic,narazie sprobuje sie nie martwic:) Teraz zabieram sie za obiad i w miedzyczasie troche sobie pocwicze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam często zawroty głowy i ciemność widzę . Tak jest niestety przy odchudzaniu;-( Właśnie zjadłam 23dkg surówki z ogórka i kiszonej kapusty, Ale jestem pełna;-) Myszka ja też widzę że to działa;-)Cały czas patrzę i jak cos zjadam to amm potem wyrzuty;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ładnie Myszko!! :P Mi się kręci w głowie nawet jak siedzę :p Przyzwyczaiłam się już do tego... Najgorzej jest rano i przy każdym zmienianiu pozycji :P Więc.... Badania zrobimy razem.... :P Kurcze.... :/ :( i to nie jest śmieszne...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olaaa-jestem za:)Koniecznie musimy sie wybrac na badanie:( To prawda ze to nie sa zarty ale mysle ze feen ma troche racji z tym ze przy odchudzaniu to normalne bo jakby nie patrzyl to organizm jest troche oslabiony.. Feen-tak 3maj:)na mnie tez to dziala i jak tylko zajrze do notesu to przechodzi mi ochota na cokolwiek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do zdjęć... Wystarczy TV sobie włączyć... Albo gazetkę otworzyć... :/ Kurde... :( Ciekawe kiedy ja będe miała takie fajne kwadratowe ramionka (dreams pewnie.... ) E tammm... :( Wiecie co... Weszłam dzisiaj na wagę i.... 58kg... Kurcze... Co prawda po obiedzie i bez wypróżnienia no ale... I tak... :( To już miesiąc, więc... Chyba muszę się liczyć z tym, że waga mi się zatrzyma... :( Ale chyba ruszy jeszcze!? :( Wiem jedno - nie poddam się!! :) Nie teraz!! :) Szukałam właśnie przepisów na coś niskokalorycznego i słodkiego! :) I znalazłam jogurt naturalny + starte jabłko + cynamon :P Można dodać cukier... Ale po co, gdy można go nie dodawać :p heh... Zaraz lecę do kuchni :P A jeżeli jeszcze ogranicze kcal i zwiększe ruch to waga zacznie spadać? :( Bo tak sobie szukałam i ludzie piszą że to nic nie da... Że ruchu więcej oki ale i tak się potrzyma ze 2 tygodnie... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olaaa-ty juz pieknie schudlas:)Zobaczysz ze waga jeszcze ci zleci tylko musisz byc cierpliwa:)Przeciez jak ktos zaczyna odchudzanie to znaczy ze bedzie sie musial kontrolowac praktycznie przez cale zycie,a jak ci skoczy kilo do gory to jeszcze nie znaczy ze przytylas;)duzo zalezy od cyklu i czasem tak jest:(Nie chce ci marudzic bo wiem ze jestes strasznie zdeterminowana ale co ty chcesz ograniczac ola?przeciez jadasz juz malutko,jak jeszcze sie ograniczysz to bedziesz musiala cale zycie jesc juz tyle,bo jak zjesz cos wiecej to zaczniesz tyc,a jak przeczekasz ten okres gdy zatrzyma ci sie waga bez kolejnych ograniczen to zobaczysz ze predzej czy pozniej zaczniesz znow powoli chudnac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no Myszko masz racje.... :) Bo fakt - jedzonko nieźle ograniczyłam... :P 2 miesiące temu przez tydzień pisałam sobie ile zjadłam i wychodzi na to, że średnio.... 2,8-3,8 tys. kcal dziennie :P Więc to co najmniej 2000 odleciało :p Ale nie mam wcale apetytu... Zjadłam dzisiaj 217 kcal i jestem pełna :P o 8:00 śniadanko o 11:00 drugie śniadanko o 14:00 obiadek :) Ale mam problemy z tym chodzeniem do kibelka... :( Mama mówi, że ona też kiedyś chodziła raz na tydzień i lekarz kazał jej robić lewatywy... :P i teraz lata codziennie.... Ale.... Bleee... Samo słowo jest straszne :P One podobno są super... Bo w naszych jelitach odłożone jest wszystko :P I dorosły człowiek ma średnio tego aż 10 kg!!!!!!!!! Więc takie przepłukanie ułatwi przemianę materii.... Ehhh.... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki:) Wczoraj na domówce, tak jak pisalam bylo mnostwo zarelka : pizza, frytki, ciastka, chipsy, paluszki, orzeszki... Ale byly tez winogrona, mandarynki i jablka:) Zrobilam tak, jak doradzalyscie uczepilam sie owocow i dzieki temu nie tknelam ociekajacych tluszczem pysznosci...:) Udalo sie! Nawet sie nie czepiali... bo po prostu widzieli, ze caly czas cos wcinam... :) A dzisiaj dzieki temu czuje sie leciutka...:) Wypilam duzy kubek jogurtu, 2 ogorki kiszone i litr maslanki owocowej... aaa i goracy kubek i juz na dzisiaj tyle:) Super sie czuje na tym topiku... PS. Mam nadzieje, ze moja waga 60 kg jest nadal aktualna...;) Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kręci Ci sie w głowie przy każdej zmianie pozycji ponieważ skacze Ci ciśnienie. Mogłabys sobie iść zmierzyć.Możesz mieć za niskie . Waga sie nagle zatrzymała ale nie masz co ograniczać jedzenia , i tak jesz mało ale więcej się ruszaj ...waga zacznie później znowu spadać.Nie spiesz się do letnich dni zostało jeszcze duzo czasu więc wszystko ze spokojem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mhm.... Możliwe... Ja ogólnie mam bardzo niskie ciśnenie... Przedwczoraj mierzyłam i było 56/97 :P Puls 68 i nawet temperature normalną mam zawsze ok. 55.8/56.2 :P I nawet pomimo tego że dużo się ruszam i ogólnie strasznie wesoła jestem to i tak takie to wszystko jakbym jutro miała umierać :P :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karimatka gratulacje . Wszystko da się zrobic tylko potrzeba odrobiny silnej woli. śmiało możesz ten dzień zapisać do działu ,,sukces,, ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oluz tymi kaloriami to nawt sie nie wyglupiaj:)I tak jesz bardzo malo wiec nic juz nie ucinaj tylko uzbroj sie w cierpliwosc a zobaczysz ze wszystko sie ruszy:)a na problemy z lataniem do kibelka to sprobuj wcinac suszone sliwki tak jak my od kilku dni...podobno pomaga Karimatka-super!z tego co pamietam to twoja pierwsza impreza na ktorej nic cie nie skusilo...gratuluje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze spieszylam sie dziewczyny i nie wiem czy nie narobilam bledow... Ja juz uciekam ,do poklikania wieczorkiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mhm... Wcinam śliwki od poniedziałku... 5 dziennie :P Ale nic mi to nie pomaga... :( Wczoraj to do surówki nawet czosnek wrzuciałam bo też podobno dobry.... Ale jakoś nie widzę efektów... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki za wsparcie, to prawda, ze to pierwsza moja impreza, na ktorej nie podjadalam... ale tym razem nawet nie bylo trudno... ;) A teraz popijam gorace mleczko... pyszotka... lubie mleko:) Dziewczyny, a jakie warzywa sa najlepsze w trakcie diety, pomagajace w przemianie materii? Slyszalam o kapuscie... ale ona chyba wmaga wzdecia... Co sadzicie o czerwonej kapuscie, takiej ze sloika i ogorkach kiszonych... albo pomidorkach? Te po prostu najbardziej lubie... Pozdrowionka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hallo dziewczyny. Oczywiście nudząca się Feen ( która powinna sie uczyć ) przeryła neta w poszukiwaniu ciekawostek. Tutaj możecie sprawdzić swoja wymaganą wagę ( trochę to dziwne bo moja idealna waga wyszła większa od tej która miałam 2 tyg. temu) http://www.twojafigura.pl/bmi_calc.html Kalkulator utraconych kalorii: http://www.fitnessclub.pl/index.php?id=26 Tabela odżywiania: http://www.fitnessclub.pl/2/index.php?id=27&m2=0 Karimatka ja z zamiłowaniem zajadam sie pomidorkami , ogórkami i marchewką. Co do kapusty to niezbyt się orientuje ale nie miałam nigdy po niej żadnych problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ja dzisiaj zjadłam 15 śliwek, ale kolację sobie odpuściłam ,nawet najedzona jestem... Zrobiłam dzisiaj warzywa z patelni maniam i kawałek rybki, przed chwilą wypiłam kawę zbożową z mlekiem - w ramach kolacji - w sumie to jakieś 1600 ckal zjadłam... no więc jakoś idzie... wiecie nie wiem jakim cudem ale jak dzisiaj się ważyłam rano to wyszło 67 kg, więc 1 kg ubył - hura hura!!!!! wreszcie... no ale może to waga zle mi zmierzyła?? na wszelki wypadek jeszcze jutro rano sprawdze... - może w końcu będzie jakiś efekt w tej naszej tabelce z mojego zrzucania kilosków... pozdrawiam was gorąco, mam nadzieję że tą noc jakoś spokojnie spędziłyście... a ja mieszkam na 10 piętrze i żyrandol mi się w nocy kiwał, mąż się bał, bo ja spałam jak zabita...hehe ;) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olaa, ja w poprzednim roku gubiłam kiloski w taki sam sposób jak ty, jadłam jakieś 500n -600 ckal dziennie i ćwiczyłam, zgubiłam 16 kg w 3 miesiące ateraz schudnąć nie mogę, - organizm długo jeszcze będzie to pamiętał, nie dość że przytyłam sporo więcej to jeszcze przez to odchudzanie tak mam zaburzony metabolizm że jak widzisz odchudzam się od 3 tygodnio i nic...:( możesz mieć problem pózniej, a zęby też pójdą do leczenia - ja tak miałam i wiem z własnego doświadczenia, trzeba jeść więcej, wolniej gubić - wtedy może będzie dobrze... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No teraz wiem..... :( Ale zaczęłam już w taki sposób i postanowiłam, że tego będe się trzymać aż nie dobije do tych wymarzonych 49 a póżniej co tydzień lub 2 bede zwiększać kalorie o 100... :) Karimatko kapusta jest w porzadku!! :) Ale pod warunkiem, że zjesz ją wcześnie ( a nie na noc). Ale jeżeli masz na nią ochotę to lepiej zjedz surową z jakimś lekkim sosikiem do surówek. Ja uwielbiam surówkę z 1/4 białej kapusty świeżej + 2 marchewki + 1 łyżeczka oliwy + mnóstwo przyprawy do sałatek (bez soli) + pieprz ziołowy :P bajkaaaa!! :) Lepsze są warzywa w takim raczej naturalnym stanie lub gotowane na parze bo mają niski indeks glikemiczny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaa... Z warzyw to jeszcze cukinia jest bossska, niekaloryczna a zapycha baaardzo :) Brokuły, kalafiorek tak samo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jestem wypompowana ....1h intensywnych ćwiczeń....ufff wszystko mnie boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja dzisiaj troszke dłużej sobie siedze... ale i tak wkrótce ide lulu a właściwie przed telewizor bo na tvN BĘDZIE lŚNIENIE A JA TEGO NIE WIDZIAŁAM I CHCE OBEJŻEĆ PUKI MĄŻ JEST - BO SAMA SIĘ BOJĘ... a teraz piję sobie wodę, musze jej trochę więcej pić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez wmuszam w siebie wode i co chwilke wstaje do lazienki.....:) No ale trzeba cierpiec aby byc piekna.prawda?;) olaaa-nie wiem co ci doradzic jak sliwki nie maja na ciebie wplywu:(a moze sprobuj to siemie lniane co mowila ad_?nie wiem jak to dziala bo nie mam gdzie tego kupic ale sprobowac przeciez mozesz... Karimatka-ogorki kiszone sa ok:)i salata i pomidory i zwykle ogorki swieze,rzodkiewki itd....wszystkie warzywka sa super zdrowe-fakt po kapuscie sa wzdecia ale swietnie zapycha kalafior na przyklad:) Ja robie go tak:najpierw gotuje w lekko osolonej wodzie/ale nie rozgotowany/potem na patelni rozgrzej olej z oliwek i wrzuc z 6/7 zabkow czosnku/przekrojonych na pol/Jak olej przejdzie czosnkiem i troche sie przyrumieni,wrzuc kalafior i troche go podus pod przykryciem-bajka:)-malo kalorii a jak zapycha:) feen-fajne te stronki:)Oj jak dobrze ze tobie jeszcze chce sie grzebac na necie i wynajdujesz nam takie fajne ciekawostki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Wiesz wszystko mogę zrobic byle odwlec nauke ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny Nie maiłam czasu dziś do was zjrzeć-przyjechała moja mama ,przywiozła pierogi z kapustą-robi boskie;-)zjadłam tylko trzy:-DPóżniej zakup i dopiero teraz znalałam czas na net a jestem juz padnieta więc tylko na chwilke. Plan dnia wykonany:-D dużo nie jadłam i cwiczyłam Picie dużej wody to kwestia przyzwyczajenia,wypijam dziennie 3litry i nie mam mowy o wmuszaniu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×