Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tralalala lala...

Chyba zakochałam sie w przyjacielu? I co teraz?

Polecane posty

Gość d_b
Iryssa >towja logika jest niezaprzeczalna. : D ghostdog >Uwazaj romans w pracy jest ciezki. to z filmu, ktory chyba lubisz: "There is something to be learned from a rainstorm. When meeting with a sudden shower, you try not to get wet and run quickly along the road. But doing such things as passing under the eaves of houses, you still get wet. When you are resolved from the beginning, you will not be perplexed, though you still get the same soaking. This understanding extends to everything" Dadz dzielny i przygotowany na rozne wyniki rozmowy : D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Umieram........aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa.......Tak starsznie źle się czuję,że nie wiem jak tu wysiedzę do 13,ale dam radę. Pan X nie odpisał mi na smsa wieczorem-co zawsze robil i troche mnie to wkurylo,ale bede twarda i dzis nie napisze;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d_b
Witam, wtorek ehh ... jeszcze tylko 4 dni do weekendu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d_b
rEwelka, nie przejmuj sie moze mu sie rozladowal, na karcie zabraklo kasy, komora mu do klopa wpadla, albo zapil i zapomnial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalala lala...
Witam :) co słychać? ja przez weekend byłam chora, wczoraj już zdrowa (prawie) to poszłam pobiegać, deszcz mnie zastał w drodze :/, dziś ?? umieram... gardło strasznie boli... ehhh :( napisałam wczoraj maila do pana y (w sprawach zawodowych) - nie odpisał jeszcze, ale podejrzewam że zrobi to popołudniu (wtedy ma sdostęp do netu) i doszłam do wniosku, że to chyba jednak nie to..., nie myśle o nim całymi dniami (tylko czasami), nie spędza mi on snu z powiek... to chyba pod wpływem chwili coś mi sie pomyliło... ale zobaczymy, czas pokaże :) miłego dzionka dla wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalala lala...
d_b racja :) rEwelka nie martw sie na zapas, wszystko się wyjaśni, ja postanowiłam skupić się na sobie, więcej się uczyć i ogólnie nie myśleś o miłości, samemu też jest dobrze... nie jesteś uzalezniona (chociaż czasami fajie byłoby byc zależnym) :) pozdro... :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Jednego jestem pewna,a nawet dwóch rzeczy: Nie wpadl mu tel do kibla,a po drugie nie zachlal-bo on nie pije.Moze kasa mu sie skonczyla.No ja to nie wiem juz sama co do niego czuje,ale na pewno bardzo sie martwie o niego.A o sobie zaczelam myslec,bo poszlam na fitness wczoraj i lepiej sie poczulam,choc ledwo sily mialam,zeby do domu wrocic. nauki to ja mam od groma i ciut ciut,a dzis ledwo zyje-tak starsznie zle sie czuje. Tralalalal...A cio studiujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalala lala...
na pewno telefon wpadł mu do kibla a potem on spuścił wodę i przez to stracił kontakt z Tobą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteście kochani:* za te mile pocieszenia,ale zdycham z bolu i ledwo na oczy patrze...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wielokrotne morderstwo
Nic. RObisz widły z igły. Poznałem niezbyt dawno kogoś, kto się upierał co do istnienia bezinteresownej przyjaźni, pomiędzy kobietą i mężczyzną. Wygląda na to, że "beszinteresownej" również w Twoim przypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalala lala...
ten ostatni wpis to nie móóój! na szczęście więcej podszywów nie było, więc chyba ktoś wpadł do ... wielkiego kibliska! :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalala lala...
a ja sobie hm... administarcje studiuje ... czy to dobrze czy to źle okaże sie - jutro egzaminek :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d_b
Witam, tralalala lala... zrob sie czarna na haslo i klopot z podszywaczami z glowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) No właśnie trallalalala i d_b zróbcie się na czarno,to nie będę miała problemu czy ktos sie za was mi podszywa czy nie:) On jednak kasiurki nie ma moim zdaniem,bo nawet sygnalka nie odpuscil...a ja sie marwie... Jak administracje to sporo masz nauki paragrafow itp...wspolczuje...Ja za to innych pierdol sie uczyc musze;/ No i koniecznie daj znac jak Ci poszlo:)Trzymam mocno kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to siuper:D teraz jeszcze tralalala i bedzie git:) Ale mam dzis jakis dobry humorek,jakos tak pozytywnie jestem nastrojona:) Choc ten \"moj\" mi sie snil z jakas inna laska i w dziwnych sytuacjach sie wszystko dzialo,ale nie wiem co to znaczy...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja za chwilkę do domku,a jutro jade walczyc o inetrent:D trzymajcie kciuki,zebym wywalczyla na weekend juz sobie montaz:) Milego wieczoru:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Ja zabieram sie do roboty. rEwelka moze to taki proroczy sen, ktory zozwiaze Twoja sytuacje. Udanego montazu neostradki czy innego lacza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalala lala...
Witam :) czy ja serio musze Wam mówić jak mi poszło wczoraj na egzaminie? to chyba już wieci jak .... a do tego miałam jeszcze niemiłą przygode przed egzaminem - prawie zemdlałam, więc pomieszało mi się i poplątało wszystko... eh.... :/ co do zaczerniania nicka - to miałam tu już jeden ale hasła zapomniałam, a z resztą nie wiem czy dla mnie ten temat jest nadal aktualny? to chyba nie żadna miłość, ale wielka przyjaźń... tylko? czy aż?... zreszta wszystko i tak rozwiąże czas... pozdrawiam, ide sie jakoś pocieszyć po wczorajszym ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"a z resztą nie wiem czy dla mnie ten temat jest nadal aktualny? to chyba nie żadna miłość, ale wielka przyjaźń... tylko? czy aż?... zreszta wszystko i tak rozwiąże czas...\" Kolejny zdrowy pacjent :D bardzo sie ciesze z podejscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalala lala...
d_b to było z ironią czy serio? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to taki zart ; D ale jakby okazalo sie ze przypodkowo w jakis sposob pomogelm to tez bym sie nie obrazil : D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) No wiec ja to neta wreszcie bede miala w srode-dopiero,niestety;/ Ale lepiej pozno niz wcale. Po drugie z mojej strony to tez nie jest juz milosc,ale chyba mozemy sobie gadac tutaj,bo wydawalo mi sie,ze dobrze nam sie gada...poo trzecie robcie co chcecie,ja nikogo do niczego nie zmusze-pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalala lala...
Witajcie :) to fajnie, że mimo tego topic nie upadnie, teżuważam że fajni sie nam tu gada i ciesze sie ze mnie nie wyrzycacie :) a nawiązując do tematu to ostanio miałam doła, zobaczyłam go na gg, podłączył sie (nie bezinteresownie) wyjaśniłam mu że serio kiepsko dziśze mną, pociszał mnie ,ale jak dla mnie to tego nie było za dużo co mnie jeszcze bardziej przygnębiło :( no ale cóż... a jak myślicie, czy jeśli on ma dużo znajomych (większość dziewczyn) to czy z takim można wiązać sie w związek? nie balibyście sie? wogóle co na ten temat sądzicie ( tylko nie piszcie za dużo o tym 100% zaufaniu ;p casami ono nie wystarcza )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalala lala...
ogólnie to nie chce mi sie wierzyć że wlasnie ON który ma dużo znajomych - dziewczyn wybrałby właśnie mnie? nie wydaje mi sie że jestem jakaś piękna czy co - przeciętna, nie nosze najnowszych kilekcji, nie studiuje na takim uniwerku no wogóle przy nim wypadam strasznie blado... :( (tak mi sie zdaje) chociaż on mówi, ze bardzo mnie ceni za to co robie, ale mówi to szczerze? ok, już wam daje spokój ;p;p pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uwazam,ze to czy on sie z jedna dziewczyna przyjazni czy z calym haremem nie ma tu zadnego znaczenia,poniewaz jesli ceni Ciebie i zauwazyl w Tobie \"to cos\" to widac bedzie,ze tamte sa tylko kolezankami.Powiem Ci tak: dla faceta,ktory planuje jakas przyszlosc z dziewczyna i mysli powaznie o niej to nie ma znaczenia czy ubierasz sie w najnowsze koelkcje czy w te z przed sezonu,czy studiujesz na mega prestizowym kierunku czy na jakim innym...dla niego sie liczy jaka jestes osoba,jak on sie czuje w Twoim towarzystwie,jak mu sie z Toba rozmawia,jakie masz podejscie do zycia...bo co z tego,ze mialabys na sobie stroje za 5000 jak w glowie bys nic nie miala i jak to sie mawia bylabys \"w sam raz,na jeden raz\".Takie dzieczyny sa biede w pewien sposob,bo czasem nie zdaja sobie sprawy z tego jakie sa glupie i tepe,a uwazaja sie za takie super,bo sa obstawione facetami(ale oni nie maja do takiej laski szacunku,a do Ciebie kazdy szacunek bedzie mial. Mam nadzieje,ze za bardzo nie zamotalam,ze zrozumialas o co mi chodzi:) Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, U mnie wiekszosc znajomych to kobiety. I to nic nie oznacza. Mam paru kumpli ale zauwazylem jakis czas temu ze wiecej rozmawiam z kobietami. Hmm ciekawe. O i jeszcze do przecietnosci. Wiem z wlasnego doswiadczenia ze nie zawsze \"najladniejsze\" i \"wogole super\" dziewczyny sa tymi fajnymi. Wiec nie ma sie czym przejmowac, : D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja z kolei mam w w większości kolegow i wiem co mowia na temat tych \"najladniejszych\",a co na temat tych przecitetnych-jestesmy góra w ich oczach(my przecietne dziewczyny). Pozdrawiam i zycze udanego weekendu...ja bede dopiero w poniedzialek tutaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na wzajem. Ja tez wychodze juz ale zajze w pon. Moze nawet w weekend jak mi cos ciekawego do glowy wpadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×