Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ochotka

***** Ślub lato/jesień 2007 *****

Polecane posty

Niestety nie znam firm które ogranizuja takie wesela ale jesli mieszkasz w duzym miescie czy blisko jakiegos to pewnie sa tam takie.Jesli nie wiesz gdzie pytac to wejdz to pierwszej lepszej firmy która dekoruje sale oni napewno bede wiedziec a moze i sama cos pomoga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Włąśnie radosna Ewa. Nie masz się co przejmować my sie zaręczyliśy w listopadzie ale dopiero ccałkiem niedawno zarezerwowaliśmy salę trzy i pół miesiąca przed ślubem:)Teraz robimy zaproszenia ustalamy jadłospis kupujemy obrączki:) ale jest fajnie ❤️ Będzie dobrze:) wszystko się da załatwić szybko tylko po pierwsz trzeba chcieć a i po drugie to też też troszkę szczęścia się przyda a że Ty jesteś szczęśliwa to na pewno się uda:) powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosna ewa
dzieki za ciepłe słowa. na szczęscie mam mamę, która bardzo mi pomaga. Tak się cieszy z tego wesela, że poruszyła niebo i ziemię:) jednakże sama wszystkiego nie załatwi, a już w ogóle w niejszym mieście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny. Tasia - jak dobrze, że się wreszcie odezwałaś. :) Witaj radosna Ewo. Bardzo oryginalny pomysł z łąką. A do sierpnia jest dużo czasu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z łąką to jest bardzo fajny pomysł. Mnie tez się marzyło że będę miała wesele będę miała na swoim podwórku:) wystawi sie stoły namioty:) A\\Wiecie taki filmowy styl. Ale podobało mi się takie coś:) Ale ślub biorę w maju więc nie wyszło nic z moich marzeń bo nie wiadomo jaka będzie pogoda i nie chcemy wystawiać gości na pogodę a bardziej na niepogode nie możemy ryzykować. Ale gdybym brała ślub w lipcu czy sierpniu to na pewno byśmy sobie zrobili takie weselicho na dworzu podgołym niebem......no dobra może pod namiotami:) Więc to jest bardzo dobry pomysł i na pewno tanim kosztem no napewno tańszym niż wynajmowanie sali:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosna ewa
niestety ten pomysł wcale nie jest tańszy. jedna firma zażyczyła sobie około 120zł od osoby za przygotowanie. No i do tego trzebaby było dodac jedzenie. namioty musza byc, bo niby sierpien, ale nic nie wiadomo co z ta pogoda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry panienki (jeszcze)! Prawda jest taka, że żadne wesele nie jest tanie, ale nie robi się go po to aby wyliczać ile się wydało i ile się zwróci. To nie na tym polega. Ważne jest to aby były obok Was w takim dniu osoby, z którymi chcecie podzielić się swoim szczęściem. Przynajmniej ja to tak widzę. (Fajne przyjęcie to na pewno ważny dodatek)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry🖐️ ❤️ Wesela faktycznie nie robi się po to abi liczyć ile się zwróci..Ale szczerze to my obliczamy ile wydamy...bo jak obliczamy to wcale faktycznie nie są to małe koszty..chociaż w naszym przypadku mniejsze bo rodzice będą robić wszystko sami(tak chcieli). Z pomocą rodziny która mieszka blisko. Dlatego szczęśliwa Ewo myślałam że sami robicie ale chyba nie przeczytałąm dokładnie bo wcześniej chyba wspominałaś że chcecie wynająć firmę. 120 zł to tak powiem szczerze standardowo przynajmniej w mniejszych miastach takie jak moje naprzykład:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosna ewa
u mnie na szczeście moje wesele sponsoruja mi rodzice. firme chcemy wynajac tylko po to, zeby nam ten namioty, stoły i zastawe przygotowała. reszte chcemy zorganizowac sami. taki plener kosztuje około 250 na osobę (już z jedzeniem). wiec jak planujemy 120 osob to wychodzi duuuuuzo plus inne rzeczy oczywiscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadrobiłam juz zaległości w czytaniu...ciekawe czy się ktos pojawi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agucha jak się pojawisz to mam do Ciebie pytanie odnośnie twojego fachu🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey ochotka , ja jestem, biore sie zaraz za smazenie nalesnikow, ale bede zagladac:-) dzis caly dzien latalam jak kot z pecherzem i zalatwialam rozne papiery zwiazane ze stazem, cholerna francuska administracja,brrr... po prostu pochlastac sie mozna...A poza tym ogladalm zeszlotygodniowy odcinek Lost (\"Zagubieni\" chyba w Polsce) i sie poryczalam...;-) Alez ja sie wzruszam latwo, nie wiem czy ogladacie go w Polsce ale na wszelki wypadek nie powiem wam co sie stalo...hlip hlip

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja akurat tego nie oglądam. Wolę telenowele brazyliano! ha ha ha. Ale nie mam czasu ich oglądać :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siemanko dziewczyny! Pozdrowienia z Irlandii! Dolecialam i jest super! Pozdalam pare osob na wczorajszej imprezie a dzis wariowalam w sklepach :) sa na prawde fajne ceny :) Takie wakacje chyba mi sie nalezaly. A jesli chodzi o angielski to po paru glebszych z kazdym mozna sie dogadac :P Do uslyszenia,papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam panienki. Ja dopiero dziś wróciłam z domku :) :) :) okazało się, że musimy zrobić kursy przedmałżeńskie i odwiedzić poradnie rodzinną. I teraz będziemy to jakoś łatwić. Fas-olka a jak \"irlandzkie piwo\"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sierpniowa - ja bardzo lubię LOST. obejrzałam już całe mnóstwo odcinków. I czekam na kolejne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosna ewa
w weekend wybieralismy obraczki, no i pokazał sie problem... ja chce tradycyna - złotą, a on z białego złota. troche mi to psuje szyki:) czy mogą być 2 różne obrączki? co o tym myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie! znowu mnie dawno nie było :/ egzaminy.. ale juz wszystko przeczytałam :) ochotka jakie masz pytanko do mnie??:) postaram sie pomoc radosna ewa idzcie na kompromis i wybierzcie poł na pół białe i zółte złoto takie tez sa bardzo ładne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny nie było mnie cały weekend ale całe dwa dni z moim T. i dobrez mi to zrobiło:) Kompromis co do obrączek?? U mnie jest tak ja postawiłam \"warunek\" tzn chciałam z żółtego złota obrączki.I tak będzie ale doszliśmy do porozumienia że jawybrałąm że mają być złote a on zdecyduje jaki kształt czy będą płaskie czy półokrągłe:) Na szczęście podobają nam sie takie same obrączki jeżeli chodzi o kształt:) Ale może taki kompromis:) choć powiem ze dość ryzykowny:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Ja jeszcze nie zaczelam myslec o obraczkach, na razie przetracam pieniadze na slub :P A co do irlandzkiego piwa to nie pilm bo przywiozlam polska wodke po ktorej dzisiaj choruje :) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to fas-olka szaleje na całego na obczyznie;-) Witam wszystkie panny po deszczowym weekendzie, wlasciwie to nadal pada...my o obraczkach jeszcze nawet nie rozmawialismy, wlasciwie to o niewielu rzeczach dotyczacych slubu rozmawialismy...:-( Musze dzielnie poczekac az cala szopka z doktoratem sie skonczy i wtedy ruszymy do boju, bo jakos nie mam ochoty sama podejmowac wszystkich decyzji...co byc moze byloby na reke mojemu M. sama juz nie wiem...troche juz mnie meczy ta sytuacja...ach, tak jakos sie zamyslilam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosna ewa
w sumie to obraczki to jest chyba najprostrzy wybór w tym wszystkim... ja dzis ide ogladac sukienki. slyszalam, ze trzeba sie umawiac na przymiarki i takie inne. nawet nie wiem jaka sukienke chce. bylam na stronach internetowych kilku salonow i wybralam kilka, ale roznia sie one od siebie bardzo. chyba najlepiej bedzie jak zaczne to wszystkjo przymierzac i zobacze jak bede wygladac. jak to jest: wiadomo, ze chce chudnac do wesela, czy wtedy zamawiam sukienke numer mniejsza? a jak nie suchdna i bedzie za mala? abo jak schudne to będzie za duza??? mierzylyscie juz kiecki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!nam sie podobaja takie same obraczki wiec nie bedzie problemu:) a co do sukni radosna ewo to ja bede miała szyta i pierwsza przymiarke bede miała dopiero 30 maja i pytałam sie własnie czy jak schudne czy przytyje to co wtedy ?(wiadomo ze az tak bardzo sie nie przytyje czy schutnie ) i tu nie ma problemu własnie dlatego tak pozno mam ta przymiare zeby mozna było zmienic jak cos bedzie nie tak:) a w domku bede ja miała dopiero dzien wczesniej wiec sie nia nie naciesze wczesniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierwsze pytanie które mi zadała Pani w salonie to to czy nie bede miała brzuszka do 30 maja :) hihih chodziło o ciaze:) bo wtedy by było gorzej z przeszyciem sukni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
halo. Agucha nic dziwnego, że pani zadała Ci pytanie dotyczące brzuszka. Obecnie wiele par bierze ślub bo musi albo wypada. Co do obrączek to my się już po malutku rozglądamy - szukamy dwu kolorowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kisia20lat
witam wszystkich.ja biorę slób 23.06.07 jestem z grudziądza mamy już wszystko załatwione sala,zespół kościól,fotograf samochód itp. mam troche gozej od was poniewaz mój nażyczony jest za granicą i wszysko jest na mojej głowie moich rodziców i teścia mam nadzieje ze damy radeProszę pomozcie mi z wyborem piosenki dla rodziców i piosenki na pierwszy taniec nie mam zielonego pojecia co wybrac a piosenka codownych rodzicow odpada bo3kuzynki juz ja miały na te wesela były w przeciagu 2lat pozdrawiam i dcałuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co dziewczyny ja chyba oszalalam, bo u mnie przed chwila skonczyla sie burza- to znaczy mam nadzieje ze sie skonczyla;-) Wiec czy ja oszalalam czy to normalne ze w lutym we Francji sa burze?????????????????????????? Jest 12 stopni z nieba leci grad wielkosci ziemniaków i piorun za piorunem...Nie ja chyba jednak oszalałam...;-);-);-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×