Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

aja33

PORAżENIE MóZGOWE- POTRZEBNA POMOC !!!!

Polecane posty

Alicja juz w domu,odrabia lekcje po obiedzie. O siedemnastej rehabilitacja:) Kolacja i spać:) Pozdrowienia od Ali dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkm1984
Aja33 Wy z Alicją o 19 już śpicie??? O której wstajecie rano?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Alicja idzie spać o 19- tej , bo wstaje o 5:15 rano. Ja oglądam telewizje wieczorem albo sie uczę. Mróz okropny mamy. Miłego Dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Udało mie sie załatwic dodatkowa rehabilitacje dla Ali:D Musze ogromną ilosc dokumentów zebrac , ale co tam warto:) Bardzo sie cieszę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkm1984
Jak załatwiłas? Jaka to rehabilitacja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest u nas taki osrodek. Alicja jezdzi do szkoły , ale jeden dzien w tygodniu bedzie w tym osrodku. Tam jest logopeda, psycholog,neurolog, dogoterapia i cwiczenia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień Dobry. Dla mnie oby był. mam drugą sprawe rozwodową dzisiaj i o odebranie byłemu praw do Ali. Okropnie sie boję:( Miłego Dnia zyczę🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkm1984
Aja33 przesyłam Ci dużo siły i odwagii ! Ale masz o odebranie czy ograniczenie praw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O odebranie. Alicja ma tyle operacji i innych spraw i często potrzeba podpisu obojga rodziców, a ja pijaka szukac nie bede:( ograniczone prawa juz miał trzy lata temu na sprawie o separacje, ale jesli o wazne sprawy chodzi to jego podpis był konieczny:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aja, trzymam kciuki, czasem czytam Twój topik i wiem, ze masz dużo siły, zresztą kiedyś wymieniłyśmy poglądy, bo ja mam synka też nieco kłopotliwego zdrowotnie. Jakiś lekarz rzucił na poczatku też diagnoze porażenie, ale dzięki Bogu to była tylko ogólna wiotkość. Teraz został nam do wprowadzenia \"tylko\" odruch żucia i mam nadzieję, że beze wszytko ok, bo mały już biega i zaczyna mówić. Ma teraz 2 latka i prawie 8 miesięcy. Specjaliści z któymi rozmawiam bezradnie rozkładają ręce i twerdzią, ze po odbytej rehabilitacji mały powinien już żuć, ale teraz mamy nowego logopedę, którą Bartuś zaakceptował od razu i może z nim robić \"wszystko\" :-) Mam jeszcze jdno do Ciebi pytanie - pewnie jeżdząc z Alą po turnusach słyszałaś o Bohmsie z Czeskiego Cieszyna. Wiele dobrego słyszałam na jego temat, co do jego pomocy przy dzieciach porażonych, epileptycznych. A jeśłi nie, to może warto się do niego udać. A co do numerologii o której pisała mkm, to nas obie - Ciebie i mnie cechuje liczba mistrzowska 11....i to chyba też daje tak dużo siły w zmaganiu się z naszymi codziennościami:-) Powiedz mi czy Twoja Alusia żuje? Ściaskam CIę serdecznie i trzymam kciukuki za dizsiejszą Twoją sprawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkm1984
buhehehe jakie zgromadzenie mamy bo ja tez jestem ta 2 z 29 ale nie chce byc zadna 2 i 11, wolalabym miec normalne na luzie zycie tak jak beztroski mezczyzna ojciec mojego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkm1984
Ta 11 daje siłe ale najpierw musisz przejsc transformacje z 2 na 11, w moim przypadku to jest tak ze dostaje takie kopy od zycia w moja "ładną pupkę :D " że wolałabym zniknąć albo juz czasami przestac istniec, po prostu za duzo i za cięzko mi z tym. A tą sile 11 trzeba wydobyc z siebie, znalezc oparcie w sobie i tylko w sobie. No i moze wiąże sie to tez z partnerstwem bo te osoby wybrały sobie na to zycie lekcje związane z partnerstwem ale takie by nauczyły sie nie uzalezniac od opini partnerów, od ich pochwał ale nauczyły sie bycia szczesliwe bez tego. Moze dlatego trafiły na takich buców co niektórzy czy egoistów ale to trudna lekcja dla mnie, i lata cierpien z tym związane i jakos z tego jeszcze nie wyszłam choc juz nie jestem taka sierotka marysia z niskim poczuciem wlasnej wartosci jak kiedys i sie wykorzystywac nie dam facetom :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem zdecydowaną 11...coraz bardziej i dobrze mi z tym...ale w pupę również musiałam dostać:) Widocznie tak miało być..i zaczyna mi dobrze byc tak:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkm1984
mój tez i tak dobrze grał uczuciową osobę az do słowa ciąza ze byłam w szoku że sie wczesniej nie zorientowalam ze to tylko na jego potrzeby no i porzucił dziecko po urodzeniu i mnie ale mnie to tam pikus choc boli jak skur... ale kazdy ma prawo odejsc jak nie kocha tylko po pierona ten fałsz jego, ehh :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OJ NIE ZAŚMIECAJMY TOPIKU ALUSI - DROGA 11 NIC SIE NIE DIZEJE BEZ PRZYCZYNY I WYKORZYSTAJ SWOJA WIEDZĘ DO SWOJEGO ROZWOJU, ABY UMOWCIĆ SIEBIE I STAĆ SIE LEPSZA RÓWNIEŻ DLA SIEBIE:):):) ŚCISKAM MOCNO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkm1984
Czemu tak piszesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mkm, ale o co teraz pytasz, o zaśmiecanie, czy o nierozpamietywaniu? Zarówno jedno jak i drugie nie ma sensu, ja osobiscie nei chce sie pisac o negatywnych doswiadczeniach na tym topiku, bo nie o tym on traktuje, a o byciu 11 i dojrzewaniu do tego, patrz wyżej:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkm1984
no luziik :) ale nie bierz sobie do siebie jakos niegatywnie tego co napisałam wczesniej bo ja pisze to co mam na sercu, czasem mam taką potrzebę, a nóz widelec ktoś to przechodził i będę mogła z tego zaczerpnąć :) akurta trafiłam na forum gdzie jest osoba ktorej zycie w jakis sposób z tym z czym się zmaga jest podobne do mojego, a czasem nawet strasznie podobne.I miedzy innymi dlatego tu jestem i piszę to co czuję, myslę i chcę napisać. A 11 czy nie to tylko symbol i kazdy go przejawia na swój sposób, dojrzewanie i rozwój przebiega cały czas, bez zatrzymywania niezaleznie od tego czy jestesmy tego swiadomi czy nie i kiedy się urodzilismy.A ta jedynsatka to nic innego jak 5, 1 czy 8, po prostu jakis zarys drogii zycia który w sobie nosimy i to nie ma nic wspólnego z jakims wyróznieniem, bo tez sie czasem spotykalam ze ktos myslac ze jest mistrzowski jak np 11, 22 czy tam 33 to jest gicior :D Mozna tez pojsc w drugą stronę i stać sie kretynem w zyciu lub zyc tak przecietnie lub cos tam innego... Zagdzam się że nic nie dzieje się bez przyczyny, czasem coś się wydarza a konsekwencje tego zbieramy całe zycie. Szukam punktu zaczepienia, inspiracji do działania, do tego by odnalezc to co dawałoby mi radosc, cos jak pasja, cos związanego z zabawą,radościa, zmysłowoscią a jednoczesnie z duchowoscią. Bo mialam coś takiego ale nie mogę tego reazliować, ale tesknie tesknie za tym zajeciem. Widzisz i znowu wnetrzę mnie nakręca do przedstawiania czegoś co czuję :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobiety:) Po sprawie. Nie pojawił sie wcale. Przesłuchano moich swiadków i 25 luty kolejna,która mabyc ostatnią. Mam nadzieje. Alicja szczęliwa, ze nie musiałam z nim sie spotkac, bo nie przyjechał. Ona zawsze sie boi jak wie , ze mamy sie widziec. A w odpowiedzi na pytanie to tak:D Alicja żuje , sama je, jak ja prowadzę to idzie. Stara sie sama pisac:D Wszystko to dzieki rehabilitacji! Nie potrafiła nic sama zrobic. Cięzka praca daje efekty:) Pozdrawiam ciepło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkm1984
Aja33 jak wrócisz daj znac jak Ci poszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkm1984
Aja33 a chodzicie na basen moze? Chciałam zapyatc jak wyglada sprawa w sądzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak chodzimy , ale latem:) Szybko sie przeziebiała Alicja zimą. A srrawa w sadzie pierwasz w pazdzierniku była , na która sie zjawił . gadał głupoty , ze firme ma i , ze przestał pic i na rozwod sie nie godzi. Ze to tez mpja wina , bo miałam milion kochanków:D. Wiec sedzia kazała napisac pisma procesowe w którym kazdy miał udowodnic wine drugiego i swiadków wpisac. Ja oddałam on nie, bo i skad ma swiadw miec na milion zdrad haha i zaswiadczenie o firmie, której nie ma:) Wiec nie pojawił sie wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkm1984
A skaładałas rozwód z winy jego? Ja mam po niedzieli pierwszą sprawe i strasznie sie boje bo mi mąż powiedział jak nas zostawiał ze bedzie tak robił ze nic mu nie udowodnie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pisałam z jego winy. On tez sie stawiał, ze wina jest i moja i ze wogóle sie nie godzi , bo ....kocha zone hahahaha. Od marca go nie widziałam do sprawy i od sprawy pierwszej do nadal. Nic sie nie martw, jesli jest dziecko sad zawsze jest po matki stronie. tylko nie zgadzaj sie na ustepstwa. Walcz o swoje jesli racja jest po Twojej stronie. I nie daj sie zastraszyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkm1984
A ja mojego ponad rok nie widziałam, z jedna chwilą gdzie go w pewnym miejscu przyłapałam bo wiedzialam ze tam bedzie ale i tak mi uciekł, własnie on jak sie dowiedział o sadzie to zaczał mi pisac ze to tez moja wina, ze on sie starał itd itp aja33 to cały rozwód tez jest w tej sprawie razem o odebranie praw? To w ciagu 4 stpraw w sadzie rozstrzygają? Nie wiem czy dobrze policzyłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak , bo ja pisałam pozew o rozwód i odebranie praw. I teraz w lutym to trzecia sprawa będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkm1984
aja33 a ile czekalas na pierwsza sprawe? Bo ja bardzo długo, ale te nastepne juz są szybciej prawda? Super ze sie nie zjawił, przynajmniej pokazał jak mu "zalezy", a ustalone miał widzenia z Alicją?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×