Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

margolcia_22onet.eu

20 kg mniej w pół roku czy to możliwe???? zobacz!!!

Polecane posty

Witam was:) Jestem Ciągle z wami tylko te egzaminy mnie doluja jeszcze mam szesc :( Dziewczyny nie dam rady z nimi :( narazie zero odchudzania,chce juz miec za soba te stresy,czuje ze nic nie umiem katastrofa narazie mam 5 pion a teraz bedzie 6 dop albo i jeszcze gorzej . Obiecuje ze po niedzieli jestem tu codziennie i odchudzam sie na calego łacznie z ćwiczeniami . Ściskam was Mocno i Życzę Miłej Nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Cześć!! Przepraszam, że wczoraj nie przyszłam ale zaczęłam czytać książkę Zahir i nie mogłam się oderwać, za to teraz przyleciałam na chwilkę. Z tymi egzaminami to prawda one na dobijają powoli i sukcesywnie. Ja czekam na wynik jednego i odchodzę od zmysłów. Za to dzisiaj po zajęciach zafunduję sobie spacerek z pieskiem szalik i czapkę juz przygotowałam:) Miłego dnia i dzisiaj na pewno bede wieczorkiem trzymajcie się;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was :) megisss-->ja tez lubie snieg, wprawdzie moja ulubiona porą roku jest wiosna, ale co to za zima bez śniegu :P thermalka-->witamy w naszym gronie :) ile chcesz jeszcze schudnąc i ile masz wzrostu? :) krusia-->ja takze bardzo sie stresuje i zajadam ten stres, w pewnym stopniu próbuje sie ograniczyc ale slodkie juz kilka razy zjadlam :( od poniedzialku wezme sie tak porzadnie za siebie :) od nastepnego tygodnia bede chodzic na aerobik :D mala_gosienka-->wyniki jedenego egzaminu a potem juz totalny luzik :) bedzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megisss
Wpadłam na chwile podczas przerwy na kawke w pracy ;) Ale tak to cały dzien cieżko pracuje, zeby nie bylo ze panie w biurach tylko siedza i kawe pija ;) thermalka-> witaj z nami, wszystkiego dobrego swieżo upieczona mężatko. Nie boj sie do lipca na pewno zachwycisz wszystkich na slubie koscielnym. Masz niezła motywacje z tym slubem. Krusia-> trzymamy cie za słowo, bo jak tu nie wrócisz i nie bedziesz stosowac sie do diet to na tylek dostaniesz ;) mała Gosieńka-> a co to za ciekawa ksiazka jest ( a raczej o czym)? ja tez bede z moim pieskiem na spacerku, dzis wezme rekawiczki zeby moc sniezki robić i jej rzucać, uwielbia za nimi latać. Szkoda ze nie mieszkamy w jednym miescie to by razem nasze pieski chodzily na spacer;) a tak wogole co masz za psa? pyzata kasia-> i jak tam twoje wyniki wagowe. ja nawet sie nie waże bo jestem w trakcie miesiaczki, wiec pewnie waga bedzie zawyzona, dlatego lepiej nie bede sie dołować. Miłego dnia i do wieczorka dziewczyny 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Faktycznie Megiss mogłbyśmy razem chodzić na spacerki z pieskami, mój to skundlony terierek, ale bardzo sympatyczny. Ciekawe jak radzi sobie Daisy? Mam nadzieje, że z Jej Mamą wszystko dobrze. Lece dalej bo dzisiaj chciałam obejrzeć serial o lekarzach na polsacie leci:) Milego wieczorku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Cześć Dziewczyny!! Co słychać na polu walki?? Ja na weekend wyprowadzam sie z domu, oczywiście z pieskiem, do cioci, bo jak się jest samemu w domu to weekend to najgorszy czas, przynajmniej dla mnie. Bo jakbym nie dostała zaproszenia również dla mojego Nikity to z domu bym sie nie ruszyła:) Zobaczymy jak wyjdzie ten weekend, mam nadzieje, że chociaż trochę śniegu spadnie i będzie można poszaleć. Pozdrowienia dla Wszystkich!! i dużo uśmiechów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megisss
Pyzata kasia czuc sie jak czuc opluchnietym, ale ta "chcica" na cos słodkiego jest najgorsza :( Gosienka to w sumie malego pieska to nie masz, moja (bo to suczka) to mała tez nie jest. Masz fajnie odpoczniesz sobie w weekend a mnie czeka koło :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiulka 27
Cześć dziewczymy. Chcę się do was przyłączyć. Postanowiłam sobie, że od początku lutego biorę się ostro za siebie. Chodzi mi o dietę, bo ćwiczyć już ćwiczę i piję czerwoną herbatę, ale to nie wystarcza.Postanowiłam zastosować dietę 1200 kcal, bo wiem, że jest zdrowa i muszę wyeliminować pewne produkty czyli słodycze i zastępować je owocami i sokami. Jem za mało warzyw, trzeba to zmienić-;). Narazie nastawiam się psychicznie, że będę musiała jeść mniejsze posiłki a częściej, tak jak przed urodzeniem dziecka robiłam i byłam szczupła.Macie dla mnie jakieś propozycje na jadłospis? Moim marzeniem jest znów ważyć 57 kg.Teraz waże 68 kg przy wzroście 170 cm. Wierzę, że marzenia się spełniają i uda mi sie ściśle przestrzegać zasad diety.Chciałabym też oprócz zajęć na Osirze zacząć ćwiczyć w domu i więcej spacerować, ale czasami jestem uziemiona jak jest fatalna, wietrzna pogoda, bo musze z moją córcią siedzieć w domu.Pozdrwaim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megisss
Witaj Kasiulko u nas :) No pewnie ze mozesz dołączyć, reszta pewnie nie bedzie miec nic przeciwko temu. Ja niestosuje zadnego konkretnego jadłospisu, wiec nie moge ci zabadzo co polecic. Ja w swojej diecie zamieniłam chleb czy bułki chlebem razowym z ziarnami, staram sie oczywscie nie jesc fast foodów (chodź czasami mi to nie wychodzi) no i pije wiecej wody niegazowanej bo jeszcze pare miesiecy temu jedynm napojem w mojej diecie byla kawa i herbata. A Twoja córeczka ile ma juz miesiecy (lat)? Pewnie duzo latania z nia masz. Fajnie ze ćwiczysz, mi jakos trudno sie zmobilizowac do tego, ale po sesji zamierzam sie wziasc w garsc z cwiczeniami. A co tam u reszty kobietek??? Ja sie w weekend troche rozbestwiłam z jedzeniem, az wstyd sie przyznawać, ale dzis zamierzam trzymac sie ostro mojej diety. Pozdrawiam cieplutko 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Witam!! Wróciłam do domku:) A w piątek była taka ładna pogoda a teraz jedna wielka powódź bez kaloszy to lepiej się nie ruszać z domku. Ale przyszłam się podzielić z Wami radosną nowiną, jeden z najtrudniejszych egzaminów już za mną i zdałam na marne 3 ale jest, bo co gorsze to na 80 właśnie tylko 32 osoby zaliczają się do tych szczęśliwców wśród nich jestem ja, aż piszczałam z radości jak zobaczyłam wyniki na stronie:) Ja dzisiaj z ciocią piekłam ciasto i na kawałeczek się skusiłam, ale to było tylko kruche bez dodatków, więc chybanie miało za dużo kalorii. A teraz to już mało ważne. A jak poszło Ci Megoss na kole? Ja juz się nie moge doczekac końca sesji. Witaj Kasiulka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
megisss-->przez ten okres nie wytrzymalam i zjadlam troche słodyczy :( dlaczego nie moge miec silnej woli :( Kasiulka 27 --> witamy Cie serdecznie :D ja stosuje diete 1300 kcal, najbardziej zalezy mi na zdrowym odzywianiu i ruchu (z tym niestety bywa gorzej ) Od jutro zaczynam chodzik na aerobik :D po miesiacu zobaczymy czy bedą efekty :P mala_gosienka--> gratuluje zdanegi egzaminu :D ja zawsze sie ciesze z 3 bo jak na to nie patrzec to nie ma poprawki :) po co mam sie 2 razy stresowac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc moje kochane:):):) Jestem szczesliwa zaliczylam juz wszystko ,wreszcie mam czas dla siebie:) Witaj Kasiulka:) Raze pewnie zaczniemy:) wczesniej malam falstart. mala gosiu to ile jeszcze Ci zostalo do zaliczenia? Dzis sie odstersowuje maialam 4 egzaminy , na szczescie dobrze poszly:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajna82
Cześć dziewczyny ! Chciałabym się do Was przyłączyć. Mogę? Mam 173 cm wzrostu a waze 71 kg maszkra:( Wszelkie diety koncza sie dla mnie okropnym bólem głowy. Nie wiem jeszcze dokładnie co zrobię, ale napewno ograniczę jedzonko i zaczznę więcej się ruszać. Pracę niestety mam siedzącą, cały dzień w aucie...Trzymam za Was i za siebie kciuki:)) Pyzata Kasiu jaką dietkę stosujesz? Pozdrawiam Was cieplutko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajna82
gdzie mogę zastrzec nicka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj fajna:) Na pierwszej stronie mozesz zastrzedz nik:) http://www.kafeteria.pl/forum/ na tej stronce na czerwono masz zapisane Internautko, zarezerwuj swój nick » (dla chętnych) Zalecenia i regulamin forum Kafeterii » Klikasz na to a reszta to juz z gorki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krusia-->gratulacje :) juz po wszystkim :) teraz to tylko zafunduj sobie taki poooorządny relaks :D mam nadzieje ze teraz zaczniemy sie tak systematycznie odchudzac :) wiem ze przez sesje różnie z tym bylo :P ale teraz zabieramy sie za siebie :D fajna82-->witamy Cie serdecznie 🌼 ja stosuje diete 1300 kcal, jem troche owoców i staram sie pić wode mineralną :) raz w tygodniu pozwalam sobie na odrobinke czegos słodkiego :P nie chce by mój organizm całkowicie sie odzwyczaił od tego typu atrakcji :) oczywiscie ruch jest takze bardzo wazny ale z tym u mnie gorzej, dlatego zapisalam sie na aerobik :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slim fast
hej wszystkim! też mam duuużo kg do zrzucenia i wymyśliłam sobie, że zrobię to na diecie slim fast, bo już kiedyś schudłam na niej kilkanaście kg. jednak nigdzie nie mogę kupić tych specyfików czy wie ktoś może czy one jeszcze są produkowane w ogóle? bardzo proszę o pomoc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megisss
Gosienka-> poszło mi nawet dobrze, zaliczyłam na podstawie "wejsciówek", wiec nie musialam pisac z całości, najlepsze jest to ze zostało mi poł punkta do 4, ale co tam 3+ tez jest dobre ;) Pyzata Kasiu ja niestety tez sie pare razy skusiłam na "coś" słodkiego, na szczescie juz mam koniec okresu, ba nawet sie zwazyłam dzisiaj i waga jak stoi tak stoi. chyba trzeba sie wziasc ostro do ćwiczeń fajna82 ja tez mam prace siedzaco tylko ze biurze przed kompem :((( slim fast z tego co widziałam na allegro jest dostepne. ale czy ja wiem cz warto pic jakies koktajle? przeciez przez cale zycie chyba nie zamierzasz ich pic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Troche mnie tu nie bylo ale to przez nauke. Sesja i ciagle tylko nauka, egzaminy i tak w kolko. Mam juz dosc a jeszcze dwa tygodnie. Nie mysle w ogole o diecie. Lepiej sie nie bede wazyc bo tylko sie zalamie. Widze ze Wy niezle sobie radzicie. ja nie mam teraz glowy do tego. Ale musze sie w koncu zabrac. Szkoda ze teraz najchetniej jadlabym same slodycze. Musze to jakos przelamac...buuu. Pomozcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Megiss gratuluje:) Mi został w sumie tylko jeszcze jeden egzamin, ale też kobyła, w piątek i będę miała z głowy i wolne przynajmniej troche. Postawiłam za cel też go zaliczyć za pierwszym razem i już, wierzę że mi się uda. A u mnie znowu pada śnieg, tylko, żeby tym razem trochę poleżał, a nie na drugi dzień już nie ma go. Dzisiaj wyszłam trochę na dwór i sprzątałam śmieci, które ludzie zamiast wyrzucić do śmienika zostawiają po drodze a potem wiatr je rozwiewa, przynajmniej spaliłam pare kalorii. Miłego popołudnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Puk puk!! Kobietki gdzie sie podziweacie, jeszcze troche a upadnie topik i nikt go nie bedzie szukał. Megiss, Ciunia, Margolcia, Kasia??? Ja już po śniadaniu i zaraz lecę na wykłady... na szczęśnie nie ma chlapy. Dzisiaj zrobiłam sobie ciepłą kaszkę manne, normalnie rewelacja a do tego jak ogrzała mnie w ten zimny poranek. Miłego dnia i odezwijcie sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja postanowilam teraz nie zwracac uwagi na jedzenie. Bede jadla wtedy kiedy bede musiala, czyli jak juz bede bardzo glodna a nie z rozsadku ze juz pora. Tak naprawde czesto jem mimo ze nie czuje glodu wiec moze tym sposobem cos zdzialam. Pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc:) kasiu dziekuje za gratulacje:) Wczoraj zaczelam odchudzanko:) Ile razy w tyg chodzisz na aerobik? Napisz jak u Was wyglada aerobik,bo ja jak chodzilam to robilysmy uklady taneczne .Stopniowo podczas cwiczen wprowadzala nowe elemeny a pod koniec robilysmy caly uklad kilka razy.Dopiero później cwiczenia na macie brzuszki nogi bioderka i inne.Poźniej cwiczenia relaksujace. megiss gratulacje:) czesc ciunia:) Miałam to samo jak sie uczylam ,nie myslałam o diecie i ciaglo mnie na slodkie to ponoc pozywka dla mozgu:) ciuniu nie rob tak jak postanowilas jezeli moge Ci radzic ,nie doprowadzaj sie do glodu bo wtedy wiecej zjesz.Najlepiej jesc o wyznaczonych porach tylko malo kalorycznie. gosiu:) Ja lubie sobie na sniadanko robic platki owsiane blyskawiczne ponoc sa bardzo sycace i maja duzo blonnika.Daje 1 szklanke mleka 2 lyzki platkow i grzeje bez cukru polecam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Dzięki za pomoc. Ja chyba zdecyduję się na dietę cambridge. Narazie przygotuję się do niej zmniejszając codzienne porcje żywieniowe, no i ze względu na cenę zacznę około 10:))) Zobaczymy co z tego będzie. Pozdrawiam...buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
megisss-->ja takze waze tyle ile wazylam czyli 73 kg :P krusia--> zapisalam sie na aerobik 2 razy w tygodniu :) mam nadzieje ze wkrótce zobacze jakies rezultaty :) jak wczoraj bylam to bylo duzo ćwiczeń na nogi, brzuch i pośladki :) Buziaki dla wszystkich :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megisss
A ja dziewczyny zapisuje sie ciagle na aerobik ale w myslach hehe poszłabym ale ciagle narzekam na brak czasu. Teraz w pracy mam taki nawał ze jak wracam do domu to padnieta jak mops jestem a tu trzeba sie jeszcze uczyc na egzaminy :( mam mega lenia. A co do diety to w pracy sie jakos trzymam, nie mysle o jedzeniu, tylko najgorsze sa powroty do domu, kiedy jest wieczor, to nie moge wytrzymac, ciagle bym sobie cos zjadla. a wy jak radzicie sobie wieczorami? macie jakies sposoby na przezwyciezenie ssania zoładka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megisss
hej hej jest tu ktos zywy jeszcze?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam,chcialabym dolaczyc,ale to co czytam o was........wy jestescie jakies akie zdyscyplinowane.........nie wiem czy dam rade,tyle jes pokus,a po bokach przybywa,jesem troche z desperowana..... kiedys nie zwracalam na wage szczegolnej uwagi ;-) i jakos wymsknelo mi sie to spod kontroli,do 30-tki (mam 38) moglam jesc co mi sie tylko podobalo i o roznych nawet najbardziej niedozwolonych godzinach i nic sie nie dzialo,i nawet nie wiem kiedy to sie zaczelo zmieniac,obudzilam sie kiedy zaczynalam sie juz nie miescic w ciuchy ktore wklada sie na szczegolne okazje,i teraz mam problem,waze 75kg przy wzroscie 170,zawsze wazylam 60 kg,nie chce tych zbednych kg,ale nie jesem systematyczna wiec jakies cwiczenia to dla mnie slomiany ogien kilka dni a potem spokoj,narazie zrezygnowalam z posilku,nie jadam nic po 18,no i przynajmniej raz dziennie wchodze do domku po schodach(mieszkam na VI),ale zupelnie nie wiem co dalej,moja corka ma 18 lat i wiecznie sie odchudza,dla mnie to katowanie,pije gorzka herbate brrrr,nawe nie spojrzy na inne smakolyki,typu: pizza,czekolada,wafelek,itp,czy napawde trzeba sie az ak katowac? czy wy nie jecie juz takich rzeczy?czy naprawde tak bardzo sobie trzeba wszystkiego odmawiac?a dieta 1200kal?czy to znaczy ze zanim cos zjem mam sprawdzac ile to ma kal?napiszcie cos,jak wy to robicie ale tak zeby mozna bylo nie zwariowac,pozdrawiam cieplo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×