Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

marwit

WIOSNA 2007 - tuż tuż - Przywitamy ją lżejsze ,zdrowsze, piękniejsze!!!

Polecane posty

hej! czyli planowo od jutra zaczynamy :) i to konkretnie. Rano się pomierzę i napiszę dokładne cele!!! Miło mi,że tyle osób się przyłączyło :) Może jutro zrobimy tabelkę i kazdy uzupełni? jutro napiszę wam mój plan i dziewczyny damy rade!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to jestem pierwsza:) Weszłam rano na wagę- równiutkie 62 kg. Jak pomyślę,że dwa lata temu o tej porze było 52...:O No ale chcieć,to móc:) Powoki-byle do celu. I bez wpadek:p Dziś planuję małe śniadanko ok. 8.30- 2 plastry chudej szyki. Później serek wiejski, wieczorem planuję sałatkę- z sałaty, pomidora, ogórka zielonego, wędliny, fety light mmniam:) Ogólnie to nie mam na razie ochoty na jedzenie, głodzić się nie zamierzam,ale...obżerać też nie:p pozdrawiam wszystkie na SB i inne odchudzaczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! I ja jestem, zaraz pójdę się zmierzyć - dziś tzn. za jakąś h będe u znajomej na chwilkę to się zwaze. Jak ważyłam sie u niej ostatnio było niecałe 55kg ale to był sierpień,a teraz mój pierwszy cel to 57kg drugi 54kg :P Moja znajoma ma diete, którą stosuje się max 2 tyg i ona przygotowywuje do odchudzania takiego zrównoważonego. Dostarcza ok 700- 800kcal i później przechodzisz na 1000 - 1200kcal i jak osiągniesz cel to zwiększasz co tydzień o 100-200kcal,aż dojdziesz do normalnego zapotrzebowania na kcal. Ja zaczynam tą dietkę od dziś jak na razie mam pierwszy dzień i muszę iść po jadłospis na cały tydzień :) teraz lece się pomierzyć i u niej się zważe i dam znać. Meldujcie się dziewczynki jak wam idzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziołchy! Ja juz zaczęłam tak jak mowiłam, godzina 10-sniadanie, herbata z cytryna i trójkącik sera topionego heh, cos mnie dzisiaj rano zaciekawiło, mianowicie wczoraj sie wieczorem wazyłam, koło 18 w ubraniu i wazyłam 69, wiec mysle ze jakies 68 bez ubrania by było, pozniej nic nie jadłam, bo jak mowiłam ,sie chciałam oczyscic przed dieta. Dzisiaj rano staje na wage i własnym oczom nie wierze...66!! pfff....nie wiem jak to mozliwe, przeciez 3 kilo ubran nie nosze na sobie ;p, w kazdym badz razie fajnie ze tak sie stało, mam mniej do zrzucenia :) Postanowiłam jeszcze sie zabrac za jakies cwiczenia, bo co mi z ciała wazącego 58 kilo, ale obwisłego po diecie....trzeba je ujędrniac zebym mogła bez kompleksów wreszcie wyjsc na basen z moim chłopem ;). trzymajcie sie, będe zaglądac 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marwit->ja juz raz schudlam 8kg, rok temu, wazylam 63 i schudlam do 55, nie stosowalam zadnej diety z podrecznika, po prastu nie jadlam kolacji,chyba ze mniie ssalo to jablko lub jogurt, cos niskokalorycznego, nie jadlam slodyczy, od czasu do czasu,ale malo, zadnych smazonych rzeczy i tluszczy,pieczywo jadlam normalnie,duzo jogurtow, serkow wiejskich,owocow,warzyw. obawiams ie ze po diecie 800kal moze byc efekt jojo, aha do tego cwiczylam ok 30min dziennie i spacerowalam od 1 do 4 godzin,zalezy jak mialam czas, w psem. ja dzis stanelam na wage, wczoraj rano bylo 57,9 dzis jest 57,8, ale musze powiedziec, ze wcale sie nie glodzilam wczoraj, zjadlam ja napisalam wczoraj , do tego pod wieczor jablko, mandarynke,nektarynke,pol banana i ziemniaka ugotowanego:),bo bylam glodna i wastarczylo. Nie chce drastycznych diet ale od dzid koniec z kolacja!!bedzie ciezko gdyz pracuje w nocy do 4 rano,ale postaram sie. gabela->to jest normalne z ta waha,ja wieczorem mam tez ok 3kg wagi wiecej, bo jesz przez caly dzien +ciuchy, to tak wazysz, w dodatku przed okresem waga kobiety wacha sie nawet do 2-3kg:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Laki :) To jest właśnie mój cel.... by na wiosne mieć te 10 kg mniej od wagi wyjściowej.... Jestem na diecie ograniczającej węgle.... pasuje mi ta dieta... pomagam sobie od piątku jeszcze tabletkami.... Ale tabletki to tylko przez miesiąc na zmniejszenie żołądka... Kupiłam orbiterka ( w sobote) do ćwiczeń i jak się zmobilizuje by na nim ćwiczyć 30 min trzy-cztery razy w tygodniu to będzie sukces :) Pije śrdenio około 3-4 l wody dziennie.... 2 herbaty owocowe... z kawy zrezygnowałam :) To co najgorsze to pale papierosy i to stanowczo za dużo :( Jestem na kilku topikach .... i czytam wszystko z nudów w pracy.... Pozdarwiam wszystkie odchudzaczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak kupie centymetr to też się pomierze- to chyba też jest ważne jak się odchudza....!? Minajpierw spada z piersi, poźnieju pupa, nogi... a na koncu brzuch i to mnie boli :( bo brzuch to moja zmora.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mary.de -> faktycznie...zapomniałam, ze mam okres i przez to więcej wody w organizmie :) Kobiece kształty-> z doświdczenia wiem, że dieta ograniczające węgle, tak jak np South Beach jest swietna, przynajmniej na organizmy takie jak ja (gdzie pupa i nogi sa nieproporcjonalnie większe od talii i biustu), szybko spadają kilogramy tam gdzie chcesz....chociaz kolezanka mająca nadwage brzuszna tez była zachwycona z SB... pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rano wstałam...i po wczorajszych akcjach \'\'ostatniej okazji\'\' waga skoczyla do 64 kg na sniadanie jedna kromka chlebka ciemnego...fakt ze z czekoladą...tak zeby sobie humorek poprawic..ale to nic...i jeszcze cos...napchałam sie znowu tabletkami bo wróciły zaparcia..ale jak sie tylko oczyszcze z tego co mam w jelitach to juz bedzie luzik...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosba do Marwit
mogłabyś podzielić sie ze mną jadłospisem tej dietki,będę bardzo wdzieczna🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heloo:) ja dzis zjadlam na sniadanie 2kromki chleba z dzemem, potem 250ml mleka ok 120kcal , 1,5szklanki platkow kukurydzianych z miodem, pol mandarynki, banana i jablko, aa i jedno jajko, razem ok 900kcal mysle :/ jeszcze zjem tylko albo kisiel z torebki ten co sie zalewa i miesza minute i jogurt,albo jogurt sam,nie wiem ,zobacze:) to duzo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no wybornie W S Z Y S T K O S I E W A L I !!!!!!!!!! -tabletki Xenna Extra-nie chcą działac..mimo ze biore po 3-4 -mama wyjechała...nakupiła pełno zarcia...i trzeba je jesc zeby sie nie popsuło -tata sie wkurza...karze mi jesc bo widzi jak szerokim łukiem omijam kuchnie -no i ja temu wszystkiemu ulegam-własnie zjadłam: 1 kanapke ze smalcem (o fuck) 3 kawałki śledzia równiez z 1 kromką chleba-białego,jednen ciemny chleb z miodem no i banana ;( tyle męczarni i wszystko pójdzie sie rypac....niedch no tylko to wszystko sie skonczy...powiem zeby mama nic nie kupowała i przechodze na jakąs diete..MOZE AMERYKANSKĄ a moze JAJECZNĄ albo jakąs tam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej daj spokoj,nie jest zle, banan jest zdrowy,sledz od czasu do czasu nie za szkodzi,smalcu pewnie bylo nie duzo a chleb nie ma duzo kalorii:) spalisz do wieczora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GOŚKA- nie jedz poprostu chleba, ziemniaków... a sledziami i smalcem sie nażeraj ile wlezie..... to nie ma węgli... Na diecie atkinsa nie będziesz chodzić głodna a ojciec będzie widział że jesz i nic nie będzie mówił...... A i nie jedz owoców, ani mącznych produktów.... ryzu, kasz, makaronów.... mięso , ryby, jajka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na diecie Atkinsa?? a mozesz mi powiedziec co na niej mozna jesc? zeby było łatwiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja zjadłam 20g cebuli i tak mnie wydeło że wyglaam jak w 5 miesiącu ciązy.... A jeszcze mi sie przypomniało- ja odziwo na tej diecie nie mam zaparć. załatwiam sie normalnie.... a wczesniej musiałam jeść ksenne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
opychaj sie smalcem to bedziesz potem na lekach do konca zycia, pikawa ci wysiadzie prze cholesterol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cafe Inka
Dziewczynki, ja nie duzo bo chcę schudnąć 2-3 kg, ale zawsze. Więc przyłączam się do Was:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie opycham sie smalcem..ja go wogóle nie jem...tylko dzisiaj cos mnie skusiło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie nie - nie w tym kontekście żeby jadła ile wlizie... rzeczywiście źle to napisałam.... sorka Chodzi mi o to by nie jadła chleba.... a bez chleba smalcu nie zje... a jak juz musi to w ilościach minimalnych... np smaży na smalcu Ja osobiście nie jem smalcu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehhh juz sama nic nie wiem..tyle jest diet..nie wszystko lubie jesc..no i na kazdego inaczej działa...jak nadejdzie chwila \'\'wolnosci\'\' od tego co mamusia nakupowała to będe chyba próbowac każdej po kolei..no bo co? tak to nie wiem co mi wolno a czego nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki-ja dzis grzecznie i wytrwale:) 1-szy dzien za mna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Marwit
czy ja rowniez moge prosic o dietke na maila ? psyche@buziaczek.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehhh...wieczór...troszke mnie \'\'pogoniło\'\' przez te tabletki..ale tylko troche..brzuch mnie boli..mam wzdęcia... :/ koszmar.... oby jutro było lepiej...oby wszystko wróciło do normy...i obym zaczęła chudnąc bez żadnych problemów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie! Byłam u kolezanki i 62 kg czyli do utraty jakieś 8kg,aby było tak jak zawsze,ale wazniejsze są wymiary a więc tak: biodra:94------>było---->88 talia:72----->było----->62 biust:98------>było---->92 udo:54------>było----->46 Takie wymiary chcę osiagnąć ---- nie cierpie tego tłuszczu,który okrywa moje ciało :/ co do mojej dietki to nie mam jadłospisu. Kolezanka wyjaśniła na czym to polega i sama układam. jem ok 800kcal w tym tyg i praktycznie samo białko, minimum węgli i o stałych porach 8,11,13:30,przed 17. 1 owoc to max na dzień i najlepiej rano, dużo warzyw, mięska, jaj, serów chudych białych, wiejski light :) gosiawww---> przepraszam,że się wtrace,ale czy Ty nie przesadzasz? nie wolno się przeczyszczać,bo chcesz się pozbyć tego co zjadłaś. Musiasz stopniowo odciązyc organizm, nie objadać się to sam sie oczysci. Takie tabletki robia same szkody, do tego głodówka bez przygotowania i później się rzucasz na jedzenie --->bez sensu, błędne koło. To ma być zdrowe odchudzanie, przyjemność,a nie kara!!!!!! Życie to nie tylko odchudzanie. dziewczyny może zrobimy taka tabelkę nick.......wiek....wzrost....waga....biodra.....tal......biust......udo......cel marwit.....20.......170........62.......94.........72.......98.........54.......56

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! ja nie mam wymiarow biustu i bioder---> nie mam metra:( musze kupic. dzis sie wazylam i moje katusze chyba zostaly wynagrodzone- kg mniej. ufffff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×