Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość *samotna*

Singielki mieszkajace same, jak spedzacie wieczory?

Polecane posty

Gość vivcia
hej dziewczyny. Skoro toczy sie tutaj dyskusja na tematy mi tak bliskie, postanowilam dorzucic swoje trzy grosze:P. Moze jak sie podziele z Wami moim problemem, choc troche mi ulzy... Obecnie jestem au pair i mieszkam w UK, okropnie tesknie za domem. Dzis dopadl mnie taki dol, ze wylam na lozku w poduszke, caly dzien przeplakalam, oczy mam przekrwione a twarz wyglada jak burak. Czuje, ze dluzej tutaj nie wytrzymam, nigdy nie bylam zbytnio radosna osoba, ale teraz, w Anglii, dopiero doswiadczylam co to jest prawdziwa SAMOTNOSC! chciaz wiem, ze Wam chodzi o brak faceta... Dla mnie jednak samotnosc, od kiedy tu przyjechalam to: caly wolny czas na necie, na gg, pisanie z ludzmi, ktorzy w piatek,w sobote wieczorem zagaduja:"czesc! co slychac? Ja pedze na imprezke" podczas gdy ja nie mam z kim nigdzie wyjsc:(itp... Samotnosc to dlugie spacery po parku, wzdluz rzeki, podczas ktorych towarzyszy mi jedynie odtwarzacz mp3. Samotnosc to te pieprzone poranki, gdy dzieci sa w szkole a hostka w pracy.Nienawidze tego wszystkiego... Tak bardzo chce wrocic do domu... tak bardzo mi brakuje bliskich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Malinka :) Jak to fajnie, że ten topik został oszczędzony :) Jak tam Twoje poczucie samotności? cościk się zmieniło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, jakoś kiepsko ostatnio wogóle u mnie z dobrym samopoczuciem. Nie mogę się jakoś zmotywować do dzialania i czuje jak dni przelatują mi bez sensu przez palce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No a ja chciałabym się za cos zabrać bo wtedy by jakoś pożytecznie czas zleciał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinka ...to się za coś weź :D masz już jakieś pomysły? z tymi dniami przelatującymi przez palce - rozumiem to! też mnie nie raz nachodzi taka refleksja.... A w ogóle to co robisz? czym się zajmujesz? (nie wiem może już pisałaś, sle nie pamiętam a nie chce mi się czytać wszystkiego od początku)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ogólnie to studiuje dziennie ekonomie, poza tym tańcze w grupie 2 razy w tygodniu no i czasem spotykam sie ze znajomymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto dobrze się zna
No tak, głównie tańczymy sambę brazylijską.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja żeby oderwać się trochę od tego kompa i trochę się poruszać zapisałam sie na aerobik latino - fajne! a na marzec napewno zapiszę się jeszcze na tae bo - chodziłąm już kiedyś na to i strasznie mi się podobało! a jak już przyjdzie wiosna to wskocze na rower :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najchetniej to bym sobie przeczytała jakąś dobrą książkę a właściwie poradnik jakiś w stylu jakbyć szczęśliwym czy coś podobnego. Takie rzeczy zawsze na mnie dobrze działają. Ale nic nie mam pod reką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jeszcze nogdy nie czytałam poradników ...ale ktoś mi tu polecał książkę \"dlaczego mężczyźni kochają zołzy\" - jak wpadnie mi w ręce chętnie przeczytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o! i zawsze chciałam przeczytać o facetach z marsa i kobietach z wenus ...ale też nie bardzo się postarałam o to żeby wpadło mi to w ręce Teraz sobie przypomniałam, że koleżanka miał mi pożyczyć ...muszę sie jej przypomnieć!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytałam dlaczego mężczyźni kochają zołzy- świetna książka, niby rzeczy dosyć oczywiste a jednak jak się czyta to dopiero człowiek sobie uświadamia parę spraw. Mam ją w formie ebooka jakbyś chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a na studiach masz fajne towarzystwo? ....ja na tych moich ostatnich to miałam grupę the best! jak nigdy wcześniej! Robiłam magisterę zaocznie ...trafiła mi się taaaak rozrywkowa grupa, że co drugi tydzień piątek, sobota (co zjazd) imprezowaliśmy!!! A najważniejsze, że te kontakty sie utrzymują (póki co - i mam nadzieję, że tak zostanie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już wysłałam. Miłego czytania. W sumie grupę mam fajna ale większość jest spoza miasta i wracają do sibie, więc raczej nie wychodzimy razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bialo-czarna
Pewnie, że tak!!! jak nie my to kto? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×