Singielki mieszkajace same, jak spedzacie wieczory?

Cześć wszystkim :) Szarum Burum idź, każda okazja do wyjścia z domku jest dobra. Jak tam mija wam weekend?

cześć Malinka :) Witaj szurum burum ;) pracowałam dziś - wyjątkowo pracująca sobota, mieliśmy licytację, sprzedawaliśmy różne rzeczy, pełniłam zaszczytną funkcję skarbnika hihihi Nawet wesoło było :P momentami emocje były ogromne hehehehe Całkiem fajny dzień, zupełnie inny niż codzienn apraca za biurkiem, z nudnymi papierami :P znajomi proponowali mi wyjazd dziś nad Biebrzę (jutro powrót), wynajeli tam domek, ale zrezygnowałam ze względu na pogodę i teraz trochę żałuję :( zawsze to by była jakaś rozrywka! a tak nie wiedomo jak mi przyjdzie spędzać dziesiejszy wieczór. czekam na koleżankę ....może razem cos wymyślimy i gdzieś ruszymy :P

Malinka? a Ty jakie plany na wieczór?

Ogólnie nie chce mi sie nigdzie dziś wychodzić, ale pewnie taki jeden będzie usiłował mnie gdzieś wyciągnąć ;)

no to faaaajnie :D:D:D:D:D ja nie miałabym nic przeciwko, żeby jakiś jeden mnie wyciągał :P:P:P:P daj się wyciągnąc i baw się dobrze :D:D:D:D

ha! koleżanka z mężem się pokłóciła i idzie do mnie sama!! no kurczę! jestem z tego zadowolona :D znaczy, że idzie do mnie sama a nie że się pokłóciła... będzie babski wieczór ...i narzekanie na facetów!

oni zapewne jutro się pogodzą....

Witajcie :) A ja dziś samotny wieczór przed kompem albo Tv :( Może jakiś film sobie obejżę, zaserwuję lody i pochodzę po mieszkaniu w piżamie... A jutro idę do kina... Z nieznajomym :) Kolega kolegi... Dobrze, że w kinie ciemno to się mnie nie wystraszy :)

Witam wszystkich :) Ja dzisiaj spedzam wieczor samotnie, gram w literaki od 2 godzin i przepisuje stare notatki z zajec... Moj facet jest w pracy, ale i tak nasz zwiazek chyba umiera smiercia naturalna, od paru dni nawet sie do siebie nie odzywamy, poszlo o jakas pierdole. Wlasnie zjadlam loda i zaraz pojde chyba pooglada tv... potem sie wykapie, poczytam ksiazke i pojde spac :/

no i poszła sobie koleżanka... nic nie wymyśliłyśmy.... jakoś za mało było w nas weny :O

Dobry wieczor Samotne Serduszka Dzisiejszy dzien dla mnei nienajgorszy ale moze o tym jutro bo padam a jutro rano znow do szkoly brrr Spijcie smacznie

Hejka!!! Wieczny Tęsknoto - opowiadaj!!! :P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P

widzę, że topik cos nie bardzo tętni życiem..... witam tych co tu zajrzą

Witam z pracy :) W sumie miło wrócić na stare śmieci :) No i jak człowiek pracuje, to człowiek nie myśli nad własnym nieszczęśliwym życiem emocjonalnym :P

nudy, nudy, nudy a jak na złość żaden chłop nie interesuje się na tyle, żeby mnie na randkę jakąś zaprosić :(:(:(:(:(:(:(

dobry wieczór kochani! widze, ze pusciutko dzisiejszego wieczoru! gdzie sie podziewacie? cieplo sie zrobilo, pewnie na randkach jestescie:) pozdrawiam cieplutko! :D

Ja mam domowe prace zlecone. Nikt mnie nie chce na randki :P Tylko pies ze mną chodzi :) Pozdrowienia :)

Witam Sloneczka Nadrabiam zaleglosci Gosiaczek widze ze obawiasz sie by czasem Tobie nie zobojetnial maxisingiel ja dawne woj czestochowskie 12 h pracy? Lubie to gdtz brak czasu na myslenie,tyle ze praca mnei nei pochlania Rowniez o Krzysztofie K slyszalem i doskolale wiem Bialo-Czarna ze Twoje zycie to Bialystok :) moze spedze rowniez w miescie Twym majowy weekend Biało-czarna nie mam o czym opowiadac Poprostu weekend to szkola pozniej mecz kilka h snu i znow szkola Ot to caly moj weekend :( Dzis wlasnie mija rok od rozstania z ukochana Nie bylo dnia bym o niej nie myslal :(Mimo iz nasza znajomosc trwala troszke ponad rok a blizsza ok 6 miesiecy Nie ukrywam ze byl to najpieknieszy okres w moim zyciuTo wlasnie A. pzrez te kilka miesiecy stala sie dla mnei najblizsza osoba Czasem pojawia sie laza wspomnien Do dzis pytam siebie czy tak to wsyztko musialo sie zakonczyc Plany/fantazje wpsolnego zycia staly sie niespelnionymi marzeniami:( Ostatniego dnia poklocilismy sie do sklonilo A. do przemyslen Uznala ostatecznei ze nei pasujemy do siebei ze nie jest ze mna szczesliwa ze sie meczy(?) Jej szczescie bylo dla mnei priorytetem dlatego to ja zaproponowalem rozstanie( nie przyszlo latwo gdyz chcialem o Nas powalczyc )Ostatecznie jednak to A. zakonczyla to wszytko Eh dziwny byl tamten wieczor KIlka tygodni pozniej uswiadomilem sobei ze byla dla mnei calym swiatem Probowalem odnowic kontakt Jednak chyba bylem zbyt nachalny i kontakt urwal sie calkowicie i tak jest do dzis RoK po roztaniu szanowna a jest juz (mam nadziejeszczesliwa) zonka i przyszla mamusia To jedyne co mnie w tym wszytskim cieszy Ja pzrez ten rok nie umialem sie pozbierac To co sprawialo mi dawniej przyjemnosc nei cieszy tak jak kiedys Wszytsko dtalo mi sie obojetne Patrzac w przyszlosc widze ciemnosc Jedynym moim jakism celem jest skonczenei szkoly Z twarzy znikl usmiech a zamiast niego pojawila sie mina mysliciela smutasa Ucieklem w romantyczna muzyke Zawsze wierzylem ze jelsi milosc to jedna jedyna na dobre i na zle Przekonalem se ze to nei tak a miedzy miloscia nienawiscia jest wbrew pozora cienka linia MImo iz dzielilo nas ponad 500 km a spedzilismy razem(twarza w twarz) 55dni to nie zaluje tamtych dni Dzis pozostala tylko tesknota i niespelnioan milosc gdzies na dnie Marze aby spotkac jeszcze A. w swoim zyciu Tak, oczywsicie jestem lody pzredmna cale zycie plne szczescia Wybaczcie moje Dogie ale jakos w to nie wierze Pewnie dla wielu z Was powyzszy tekst wyda sie smieszny ale oc mi tam wkoncu jestem anonimowy :) Znikam zobaczyc sobie jakas romantyczna komedie Powinienem jeszcze wpasc na dobranoc a to dla Was na \"rozgonienie chmur\" :) http://www.sendspace.com/file/ue25u2 Pzdr

Wieczna Tęsknota Czas wiele zmienia, to prawda. Dla mnie mój były zawsze będzie miłością życia, zawsze będę go kochać i zawsze pamietać wszystko, co było nasze... Tego nie zmieni żaden czas... Ale czas może zmienić to, czy będę chciała z nim być, gdyby... Dziś zdaję sobie sprawę, że wyrządził mi wiele krzywdy, sprawił wiele bólu... Niby miłość wszystko wybacza, ale... czy sama miłość wystarcza?? Mój świat toczył się wokół niego. Nie było nic od niego ważniejszego... Teraz moje życie toczy się wokół wielu rzeczy. Już nie ma w jego centrum pojedynczego człowieka... To dla mnie wielka zmiana... Jeszcze są chwile, kiedy się na nią nie godzę, kiedy płaczę i jestem wściekła na cały świat... Kiedy najbardziej na świecie żałuję, że nie mamy dziecka, bo przynajmniej miałabym jakąs cząstkę jego przy sobie... Ale są też chwile, kiedy go nienawidzę, bo sprawił, że uwierzyłam w nas i nasze szczęście, a teraz jestem sama... Dobrego dnia

mam jakiegoś doła :( może to wina pogody :O ....a może zupełnie czego innego.... nie wiem...

Wieczny tęsknoto ...widzę, że w rocznicę rozstania wzięło Cię na wspomnienia... Gosiaczek

nie ma nikogo????? :(:( nudzę się!!!!

Ja jestem... Znowu zlecone prace domowe, ale przynajmniej pieniądze z tego są :P

Rzuciłem kiedyś kobietę która kochałem, dla innej... teraz wiem, nie docenia się kogoś dopóki sie go nie straci.1,5 roku roku minęło i wciąż o niej myślę... Pozdrawiam nieszczęśliwych singielków :)

a ja kocham kogoś ...a ten ktoś nic nie wie :O może nawet nigdy się nie dowie? ...zobaczymy jak się życie ułoży... jak będzie wyglądac nasze spotkanie - jak już się spotkamy - ale ON nie śpieszy się z przyjazdem :( ja jestem na końcu w całej jego hierarchii wartości :O

milłe wspomnienie - to dlaczego ją rzuciłeś? skoro ją kochałeś???

aaaaa i Gosiaczkowa ;) Witaj

Poznałem naprawde miłą i fajną dziewczynę, chciałem spróbować czegoś nowego... to była moja pierwsza i ostatnia zdrada :/ --------------------- Mały biało-czarny kotek do oddania, jest to samiec z białym przedziałkiem miedzy uszami, białymi łapami, białym krawatem i chyba białym ogonem na końcu. Ma zielone oczy, jeżeli nie jesteś zainteresowany/zainteresowana popytaj, może ktoś ze znajomych szuka kota :) Kociak do obejrzenia w Warszawie. mail: spioszek(małpa)buziaczek.pl