Singielki mieszkajace same, jak spedzacie wieczory?

Padam na twarz ze zmęczenia... Gdzie się dzisiaj podziałyście?

Jestem. Otworzyłam sobie winko ;) Kto reflektuje? Wkurwiłam się na koniec dnia, na pannę w okienku pocztowym To się napić muszę. Sipp

cześć Gosia :) a może i ja się napiję :) Panienki w okienkach potrafią być wkurzające ;) ale wyluzuj :) jutro piątek ;)

Panienka z okienka nie mogła znaleźć mojej paczki, przez co nie spędzam tego wieczoru z przystojnym doktorem Housem Jutrzejszy piątek mnie ni ziębi ni parzy, bo i planów na weekend brak. Czy mogę zawyć do ksieżyca?

czemu mi nie beczy emotka????

co sie tam wpisuje???? Chcę żeby beczała !!!!! :(:(:(

hmmm... wieczór z nieprzeciętnym dr Housem brzmi zachęcająco :) ale Goś jak nie dziś to jutro ;) pewnie listonosz jeszcze nie dotarł z powrotem na pocztę - u mnie tak często bywa ;) co do emotek to ja potrafię tylko :) :( i jeszcze i na tym moje umiejętności emotkowe się kończą ;) i nie wyj tylko zaśpiewaj coś fajnego :)

Listonosz awizo zostawił już dawno :( Siedze w domu, a on kartelucha zostawił zamiast mi dostarczyć doktora w me ramiona ;) Muszę zawyć - chcę się już odkochać!!!!!! Teraz zaintonuję pieśń... O mnie się nie martw, o mnie się nie martw ja sobie radę dam!!!

widzę, że to standardowa procedura wśród listonoszy :( Głowa do góry!!! To ja zaczaruję, żebyś się odkochała ;) czary, mary, bum para bum, rym cym da i już :) No i martwię się o Ciebie i to bardzo...

Chyba jestem bliska obłędu dziś jakiegoś :O To przez tego doktora. Napaliłam się i co?? Teraz mi się tylko ręce trzęsą ;) Odkocham się pewnie za kilka? miesięcy :( Nie ma co wymagać tego po miesiącu, ale już mnie męczy to uczucie. Rzekłabym uwiera na duszy... Zdrówko

Żeby nas nic w duszę nie uwierało :D Mania, to też dla Ciebie toast ;)

Gosik trzymaj się dzielnie!!!! Dasz radę i doskonale o tym wiesz! Wiem, że boli - ja wczoraj miałam swój słabszy dzień, bo coś tam mi się przypomniało :( ale dałam radę i Ty też dasz! Za pół godziny będą zagadki to może doktora zamienisz na hmm... kim oni tam są? chyba śledczymi :)

A ja dopiero wróciłam do domu, padam na twarz... Ale muszę jeszcze sprzątnąć, nie pójdę spać póki tego nie zrobię (serio :)) Ale narazie moment relaksu. Ooo taaak..

hello:) cholera napisałam się i mi wcięło Gosia lej mi też winko. Co prawda jestem już po lampce winka swojskiego-mniam i drineczku ale chętnie coś jeszcze łyknę:P Wyobraź się jaki jutro czeka CIĘ uroczy wieczór z Hausem:)

Maleństwo za stronkę:)

Wiem, że dam... W końcu baba wszystko zniesie. Nawet jajo raz na miesiąc ;) A Maleństwo oglądałaś wczorajsze Zagadki NY? Jak sie spłakałam :(:( Wiecie... żałuję, że nia mam ogródka. Pokopałabym... Jakoś by się te wewnetrzny chaos spozytkował ;)

Maleństwo a zagadki na którym kanale???

Kasiunia Dziś popijam z sowitego kielicha, to i Wam w takie polewam :) A co ;) Maleństwo kwiatka Ci nie dałam :(:( Ja świnia no!! Teraz mi znów potrzebna ta becząca emotka [łzy rzęsiste wylewam]

yeyeyeye - nie pójdziesz spać jak nie posprzątasz?? Dobrze, ze ja tak nie mam ;)

cześć Kasiu i dzięki za kwiatka :) Gosik oglądałam, ale tylko kawałek - widziałam je już wczesniej i wiedziałam co się będzie działo, dlatego poszłam spać. Wcześniej na jedynce oglądałam jakiś film o kobiecie i koniu i się popłakałam - wystarczy jak na jeden wieczór :) Dzięki za bukiet :) i nie wylewaj tych rzęsistych łez przeze mnie :) Kasiu zagadki są na AXN, ale zdaje się że codziennie o 20 (chyba) są też na Polsacie.

a i zapomniałam... Goś jak masz ochotę na kopanie w ogródku to zapraszam do mnie :) ogródek mam a kopać nie znoszę ;)

Gosiaczkowa - tak, muszę mieć rano posprzątane :)

Pierniczki przytargałam do winka ;) Częstować się proszę. Kupne, Kochane, kupne ;)

Maleństwo - duży ten ogródek masz? Ja chaos odczuwam wewnętrzny wielki, więc nie wiem czy i pola bym nie obrobiła ;) Co prawda do pługa sie nie podepnę, nie te wątłe ramiona ;) ale... Najpierw mogłabym czymś zaorać, a później np takim rozrzutnikiem do nawozu bym poszalała. Gówno na prawo, gówno na lewo!! Ja to chyba się za rolnika wydam ;)

Ups. W tutaj pierniczki spozywacie, a ja o gównie. Wybaczcie. Ale nie śmierdzi przynajmniej ;) literki pomarańczowe - musisz mieć też pozmywane?

Goś myślę, że te pole tudzież pola w zależności od Twojego zacięcia też da się załatwić ;) Sąsiad na ogródku cały czas chce mnie za mąż za jakiegoś rolnika wydać, więc jak reflektujesz to możemy zrobić wymianę ;) hmmm... ja tak zdecydowanie nie mam jak pomarańczka... o nie...

No już mamy trupa w Kryminalnych zagadkach :) Za rolnika chyba bym sie nie nadała na stałe. Nie wiem, czy jestem odpowiednio robotna. Kozy bym mogła mieć, ale np. takich kur to bym nie zdzierzyła. Albo świnek - bez urazy dla świnek ;)

Gosiaczkowa... przynajmniej do zmywarki włożyć ;) Czas leci a ja się nadal za nic nie zabrałam :D Taki mój pedantyzm, niestety, przyznam, że ta cecha potrafi nieraz utrudnić życie. A że mój partner jest moim zupełnym przeciwieństwem, to z teog powodu nieraz się kłócimy, niestety :D Bałaganiarz jeden, wszystko wszędzie zostawia. Nawet talerza do kuchni nie odniesie.. Heh

Jeśli ktoś ma ochotę na "Vajecny sen" czyli likier z prichuti kokosovu to zapraszam:)

Gosia-na roli ciężka praca