Singielki mieszkajace same, jak spedzacie wieczory?

papa - ja tez kcem maila ;)

sippel - z opowiadań wiem ;) maxi - od roboty to sa ludzie ;)

a ty kwiatek tylko od machania?

maxi - do machania to sie Ty najlepiej nadajesz ;)

po czym wnosisz? :)

maxi - sama w ten deseń piszesz ;)

ja mam w przeciwieństwie do ciebie zdrowe kolana :P

maxi... kolana w tym nie przeszkadzaja kochana :D mozesz mi wierzyc ;)

no ty jestes mistrzem w tym temacie (teoria +praktyka) więc chyle czoła....

hehe no dobra bo znowuż czat randkowy robie z kafeterii :P

"kwiatek-- rozumiem ze wyprobowany..." sippel - z opowiesci wiem ze działa cuda ;)

"kwiatek-- rozumiem ze wyprobowany..." sippel - awans murowany ;)

kwiatek-- rozumiem, ze tak awansowales...skoro inaczej nie mogles... ja jednak nadal bede pila kawe i szefowi schodzila z oczu jak bedzie nie w humorze.

sippel - skoro nie mam innych umiejetnosci to co mi zostalo :( a na powaznie - mozesz dac mu sie WYGADAĆ do ciebie jak da do siebie podejsc ;)

Kwiatek-- on jak wchodzi to nie mowi tylko wrzeszczy. i nie wrzeszczy do kogos konkretnie najczesciej tylko do zespolu. a jak ma problem do kogos to go wzywa do pokoju i wtedy wrzeszczy na maxa. wiec on sam sie wygaduje i lepiej nei byc w zasiegu wzroku...

hehe to nieciekawie. no a nie mozna czegos z tym zrobic -> rozwiazac jakichs jego problemow? bo na dluzsza mete to obrzydnie ci ta robota...

bo generalnie.. nerwy to sa potrzebne tylko jak sie wali i pali coby szybciej dzialac ;) reszta powinna byc chłodnikiem z botwinką ;)

kwiatek-- w jajiej branzy pracujesz? bo na pewno nie w mojej

sippel - jakie ma to znaczenie? w ratownictwie medycznym pracujesz albo szef jest chirurgiem? albo w obsludze maszyn precyzyjnych? bo to sa najbardziej stresowe zawody...

jeszcze listonosz do tego dochodzi :P

hehe na powaznie - jak szef tak sie wywnetrza to swiadczy tylko o jego słabości... i poważnych brakach w umiejętnoiściach w zarządzaniu - personelem, zadaniami, itd itp...

Wróciłam ;) Ale żeście naprodukowali :P

Gośka- co do twojej stopki - ja nie mam w ofercie miłości - doszedłem do wniosku ze nie warto mieć :P

A co masz? ;) Kwiatek weź no chłopie troche radości do swego życia wpuść ;) Kiedy Ty sie ostatnio tak szczerze śmiałeś, co?

sippel - wez no ty sobie sciagnij ebooka pt "jak wychowac sobie szefa" czy jakos tak. podobno tam troche uzytecznych rad jest...

Gośka - ja codziennie smieje sie z tekstow na kafeterii, uwierz mi. az robote zawalam nieraz - zobacz ile stu siedze ;) a co mam? Panią Z Doktoratem na oku akurat :P

Gośka a problemow to ja mam od cholery.. ale to moje sprawy i kafeteria nie pomoze mi ich rozwiazac. jak to moja babcia mowi "kazdy ma swojego mola ktory go gryzie" tym optymistycznym :P akcentem żegnam drogie Panie. do jutrz może :P

Eee tam Kafe to nie życie :) Weź tą pania z doktoratem na spacer zabierz, wypuść tego normalnego faceta z siebie, a nie wszystkim po oczach maska twardego chama dajesz ;) Pancerz dobra rzecz - trzeba mieć twardą dupe ;) ale czasem warto go odrzucić. Choćby na chwilę...

A w ogóle to chciałam wszystkim podziękować za gratulacje ;) Dziekuję!! Też się cieszę - nawet bardziej niz Wy :D Maxi - smsa dostałam Wybacz, że nie odpisałam, ale odkąd rano wybiegłam z domu, dopiero teraz mam chwilke na cokolwiek. Mieszkam jakieś 20 min od centrum. Dzis dotarcie zajęło mi... 2 godziny Spóźniłam się na rozmowę z jedną babką, przesunęłam, później czekałam na inną... Jeden wielki bajzel... Ale koleżanka mnie pocieszyła, iż ona do pracy jechała 2,5 godziny ;)

papabravo Literki mi zdecydowanie nie przeszkadzają :) A czy twardy orzech ze mnie to nie wiem. Standardowo gruby pasztet, a co poza tym... :D Może twarda orzechówka ;) Piliscie kiedys orzechówkę? Pyszna :D