Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość *samotna*

Singielki mieszkajace same, jak spedzacie wieczory?

Polecane posty

Biała-gratulacje!!! Aż mnie ciarki przeszły jak przeczytałam. Dużo zdrówka dla Marysi i wytrwałości dla Was życzę:):) Ja też poproszę o fotki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biala-- GRATULACJE!!! super ze, poszlo bezproblemowo. to teraz zycze wam, by Marysia byla spokojnym dzieckiem i dala rodzicom przespac noce:) jeszcze raz gratulacje, dla świezo upieczonej mamy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biala-- GRATULACJE!!! super ze, poszlo bezproblemowo. to teraz zycze wam, by Marysia byla spokojnym dzieckiem i dala rodzicom przespac noce:) jeszcze raz gratulacje, dla świezo upieczonej mamy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my jestesmy po rozmowach w poradni rodzinnej, udalo nam sie zalatwic 3 spotkania w jednym 2 godzinnym. kobieta ktora je prowadzila, byla tylko lekko nawiedzona, wiec nawet udalo nam sie przetrwac, chociaz zapowiadalo sie ciezko, jak na poczatku zarzadzila modlitwe, aby rozmowa nam sie ukladala... teraz zostala nam spowiedz i ze spraw formalnych mamy juz calosc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja sie wzruszyłam .... Biała kochana , gratuluje WAM! ❤️ tez chce mała Marysie zobaczyc. pobeczałam sie jak dzieciak. ide do łazienki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja sie wzruszyłam... Biała kochana, gratuluje WAM! ❤️ i tez chce zdjęcie małej Marysi zobaczyc. pobeczałam sie jak dzieciak. ide do lazienki, bo dziwnie patrza na mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki dziewczyny za gratulacje :D tak W. jest dumny tatuś i taki widać, że szczęśliwy ;) rwie się do zajmowania córą i to jest dla mnie bardzo miłe. W pierwszym kąpaniu babcia nam pomogła (znaczy moja mama) a W. jej dzielnie asystował, ja jedynie byłam od podawani ubranek....a wczoraj to W. kąpał córę samodzielnie :) w ogóle, to mówię Wam macierzyństwo jest fajne.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biala-- sama radosc bije z Twoich slow. az sie micha sama cieszy:) a pamietam jeszcze wasze poczatki spotykania sie. na poczatku jak sie dolaczylam do tego topiku to szczerze mowiac spodziewalam sie, ze bedziemy swiadkami poznawania nowych facetow, i naszych rozterek ale nie myslalam, ze slubow i teraz narodzin:) fajnie, ze ten topik jednak sie utrzymuje jakos przy zyciu i mamy ze soba kontakt;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
świetnie Sipp podsumowałaś to nasze topikowe bywanie :) jestem tego samego zdania :) Mamy pierwszą mamę topikową, Ty Sipp pewnie kolejną bedziesz... Fajnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak bym chciala odpoczac a tu szkoła w ten weekend... kurka wodna! ciekawe jak tam mała Maria:) biala, cyknij fote i podeslij, nie bądz żyła :P olla, masz racje , pewnie sipp bedzie nastepna, taka kolej rzeczy, chyba ze cos nam sie pojawi wczesniej , w sensie na topiku, bo widze ze setunia chyba zakochana, taka stopke ma pełna miłosci :D:D fajna pogoda, ciepełko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka! maxi-- Ty bys chjciala odpoczac, ale masz szkole, ja bym chciala odpoczac, ale musze dom posprzatac na wysoki polysk, przed swietami i weselem, milion okien do umycia, wszystkie szafy, klatka schodowa, dywany oddac do prania albo samemu uprac, wieszanie firanek itd... jednym slowem weekend mam doslownie przesrany a odnosnie dziecka, to w sumie planujemy przestac przeciwdzialac po slubie, ale od razu nie mozna zajsc, bo musze przejsc conajmniej 2 miesieczna detoksykacje po tab anty, coby wszytko bylo ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sippus, zamienie sie chetnie, jedz za mnie na zajecia - dzisiaj do 21, jutro i w niedziele od 8 rano -MASAKRA! chetnie umyje okna, popiore dywany i inne bzdety :) ja mam detoks juz od roku, albo i dluzej, ale dziecka jak na razie nie planuje, najpierw musze sie obronic.... i wiele innych rzeczy. a o sprzataniu na swieta nie mysle... nie mam nawet kiedy pomyslec a co dopiero sie za to zabrac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny, ja własnie wróciłam od fryzjera, jestem blondyną :D dawno już takich jasnych pasemek nie miałam :) w weeka też mnie czeka sprzątanie w domu u siebie, a po niedzieli muszę (chcę) jeszcze u A coś trochę ogarnać, zamówiłam nowe firanki na allegro i mam nadzieję że dojadą przed Świętami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka! nienawidze tej zmiany czasu. jesyem na wpol przytpomna i ogolnie na maxa niedowalona:( w weekend sprzatalismy dom tak swiateczno weselenie, z lazienka i kuchnia zeszlo nam pol dnia, no ale sa wysprzatane na cycus glancus. teraz zostalo mi 2 okna do umycia i powieszenie firanek, bo juz sa uprane i uprasowane:) w czwartek powinnismy miec sypialnie, wiec ogolnie luzik. mnie sie dzisiaj snily takie maxymalnie wielkie glupoty, ze glowa mala, snilo mi sie, ze w dniu slubu obudzilam sie o 10 a fryziera mam umowionego na 9, wiec spoznilam sie do fryziera przez to musialam zalatwic z kosmetyczka tak samo przesuniecie terminu no i ogolnie sres, sres stres. obudzilam sie nieprzytomna ze zmeczenia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć, a ja po sobotnim myciu okien jestem chora :( Nery mnie zaatakowały, wczoraj wylądowałam na całodobowym dyżurze w przychodni i na szczęście dostałam antybiotyk...więc dzis już o niebo lepiej...Ale spędzam dzień w łóżku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez sie smarkam i nie za dobrze czuje po sobotnim myciu okien:( jak jutro bede sie tak czula, to pierdziele i ide na l4 pozdr:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja jestem cwana bestia i nie myje okien.. a po co.. długo juz tu nie pomieszkam :P:P:P sipp, stresujesz sie? olla, set, do wyrka i grzac sie, zeby na swieta wyzdrowiec!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny to do lozek, jakies prochy i lezakowanie az bedziecie zdrowe, albo zdrowsze. mnie tez troche przewialo przy mysiu okien, ale alkoholem zdusilam w zarodku chorobsko. maxi-- stresu na razie nie ma, ale sny wszyscy mamy tak pojechane, ze glowa mala. mnie sie jakies pierdoly snia, ze sie nie wyrabiam, ze cos z suknia. moim rodzica i rodzicom N slub sie sni i gadaja przez sen. a N czasami bredzi przez sen o orkiestrze albo o tancu. tak wiec widac daje nam sie wszystkim we znaki zblizajacy sie wielki dzien. ale stresu na przytomnie to jeszcze nie mam. a jutro jade po odbior kiecki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to w koncu ją zobacze, mam nadzieje ze podeslesz foty, bo jak nie to sie tam przejde :) i dostaniesz klapsa:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już nie mogę wyleżeć, nosi mnie...a jeszcze takie piękne słonko za oknem, ech :) no ale skoro zostałam w domu to już się jakoś przemęczę i spędzę dzień pod kocykiem wygrzewając się :) Maxi, znalazłaś mieszkanko? skrobnij maila jakby co bom ciekawa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja bym poleżała i poczytała dobra ksiązke, hmmm taki relaks.. ollus , skrobnełam conieco :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wczoraj miałam dzień leniuchowania, przeczytałam 3/4 książki :) maxi, już Ci odpisałam :) a dziś jestem w pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ kupilam wczoraj cos w aptece polezalam po pracy i dzis mi o niebo lepiej teraz przeszlo na kolezanke z pracy milego dzionka i zdrowia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka! ja wczoraj spedzilam dzien w kraku, najpierw zakupy mam na wesele, a pozniej pojechalismy po sukienke slubna, wyszla taka jaka ja sobie wyobrazalam:D zdjecia podesle juz po slubie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj Sipp, nie każ nam czekać :) zrób fotkę sukienki i wyślij :) ja dziś spędziłam czas do popołudnia u A., ale efekty moich wyczynów są widoczne :) 2 nowe firanki wiszą, nowa pościel założona, połowa szafek w kuchni wysprzątana i mnóstwo rzeczy niepotrzebnych wyrzuconych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziesięcioro przykazań wzorowej Pani domu NA ŚWIĘTA JAK ZNALAZŁ!!! Naucz się na pamięć.... i stosuj ;P 1. Nie myję okien, ponieważ... kocham ptaki i nie chcę, żeby jakiś uderzył w czystą szybę i zrobił sobie krzywdę. 2. Nie pastuję podłóg, ponieważ... boję się, że któryś z gości się pośliźnie i coś sobie złamie, a ja będę mieć wyrzuty sumienia. Do tego jeszcze mógłby mnie zaskarżyć. 3. Koty z kurzu są całkiem w porządku, ponieważ... dotrzymują mi towarzystwa. Ponadawałam im imiona, a one zgadzają się ze wszystkim, co mówię. 4. Pajęczyny zostawiam w spokoju, ponieważ... wierzę, że każde stworzonko powinno mieć swój dom. 5. Porządki wiosenne odpuszczam, ponieważ... lubię wszystkie pory roku jednakowo i nie chcę, żeby reszta była zazdrosna. 6. Nie wyrywam chwastów w ogrodzie, ponieważ... nie będę się przecież wtrącać w boskie sprawy. Bóg to projektant doskonały. 7. Nie chowam porozkładanych rzeczy, ponieważ... nikt ich potem nigdy w życiu nie znajdzie. 8. Kiedy robię imprezę, nie szykuję niczego wykwintnego, ponieważ... nie chcę, żeby się goście stresowali, co mają mi podać, kiedy idę do nich z wizytą. 9. Nie prasuję, ponieważ... wierzę etykietkom, na których napisano "nie wymaga prasowania". 10. Niczym zupełnie się nie przejmuję, ponieważ... nerwusy umierają młodo, a ja mam zamiar jeszcze się tu pokręcić i zostać pomarszczonym, zrzędliwym starym prykiem!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×