Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość *samotna*

Singielki mieszkajace same, jak spedzacie wieczory?

Polecane posty

To fakt... I chyba najpierw to on musia sam coś wszystkim wyjaśnić - tak myślę, żeby otoczenie nie miało błędnej oceny sytuacji... A ja wczoraj prawie sie pobiłam - tak, tak!! - z 20-to kilkulatkiem w autobusie. Całą drogę - a staliśmy w gigantycznym korku - rzucał z kolegą przekleństwami w różnych konfiguracjach i to na cały głos - wprost do mojego ucha. Po 40 minutach takich krzyków zwróciłam mu uwagę, czy może ciszej, a ten - przypierdolić Ci? Nie zdążyłam nic odpowiedzieć, a starszy pan zdzielił go po głowie laską i powiedział, że jak jszcze raz się tak odezwie do kobiety, to on mu przypierdoli, ale tak, że poczuje siłe starego dziadka. No i był spokój... Jeśli to są przedstawiciele gatunku męskiego, którzy zostali na tej planecie do wzięcia, to ja dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o tym wyjaśnianiu masz na myśli jego skończony związek?? to już nie jest tajemnicą... nawet życzliwi mnie informują o jego wolności :P a jak tam z Tobą i nr 36? w porząsiu?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i wreszcie jakiś krok na przód :):) Pan nr 36 to starszy pan ;) Ma swoje przyzwyczajenia, stereotypowe zachowania i masę nawyków tzw. starego kawalera :) Trudno z tym żyć, ale jak na razie jakoś się udaje, chociaż... są cięższe dni... Na szczęście wciąż się słuchamy i potrafimy ze sobą rozmawiać... A jeśli któregoś dnia wstanę i poczuję, że mam dość i walę głową w mur, to odejdę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj moje dobudzenie nie nastapilo i na silowni tez prawie asypialam, a po silowni napilams ie ginu z mama no i tak usnalam jak sie polozylam szybko, ze nawet okularow nie zdazylam zdjac... a dzisiaj od rana znowu na zakupach bylam tym razem jedzeniowych, bo wieczorkiem maja sie znajomi rodzicow pojawic na grilla. bede robila nowa salatke z baklazanem, jak mi wyjdzie to podam przepis;) biala-- jak Ci sie narzekalo na singielstwo;) ? ja doszlam do wniosku, ze juz odpoczelam po kolejnym srednio udanym zwiazku i moge sie wpakowac w cos kolejnego. a i zostalam ciocia. moj najblizszy przyjaciel ma coreczke:D:D buzki dla wszystkich na udany weekend

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo ja należę do ludzi którzy wolą słuchać niż mówić:P i czytać niż pisać:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka dziewczynki mnie czeka ten tydzien chyba biegania po lekarzach. musze odwiedzic w oncu kardiologa i musze w koncu pojsc do lekarza z zoladkiem, bo przestaje juz byc zabawnie ze mna:( srednio mi sie usmiecha to lazenie po lekarzach, ale jak trzeba to trzeba. buzki na mile niedzielne popoludnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosia-- pozyczylam sobie od Ciebie opis gg, mam nadzieje, ze nie bedziesz mi miala za zle👄;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biala-- ja tez bym wolala chodzic do pracy niz po lekarzach:( no ale czasami trzeba sie zmusic do robienia tego na co sie nie ma ochoty:O gosia-- jak poszla kartkoweczka?? ola, cadra, kasia, maxi 🌻 malinka, amelka i mira to chyba juz o nas calkiem zapomnialy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć! ja w weekend się tu nie udzielam z prostej przyczyny, brak neta w domu! ale będąc w pracy nie umiem sobie odmówić przyjemności zajrzenia tu! Biała! W. dalej w delegacji czy juz wrócił? Gosia, net Ci już chyba przywrócili? to może się uda pogadac? popisac? brak mi Ciebie :) Sipp, duzo cierpliwości zyczę na bieganie po lekarzach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po światowej zagładzie nuklearnej rozmawiają trzy krokodyle... Wspominając stare czasy. Pierwszy mówi: - Pamiętacie? Kiedyś byliśmy zieloni... Drugi: - ... no i umieliśmy pływać... Trzeci: - Dobra przestańcie tyle gadać, lecimy zbierać miód. Oficer śledczy gratuluje policjantowi schwytania przestępcy i pyta zaciekawiony: - Jak wpadliście na to, że to może być poszukiwany przez nas przestępca? Był świetnie ucharakteryzowany na kobietę! - Szedłem za nim i zauważyłem, że nie zatrzymał się przed żadną z mijanych wystaw. W mieszkaniu dzwoni telefon. Kowalski, ojciec trzech dorastających córek podnosi telefon. - Halo, czy to ty żabciu? - słyszy w słuchawce ciepły baryton. - Nie, przy telefonie właściciel stawu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka ;) moje nierobstwo juz sie skonczylo :( z przykroscia musze Wam powiedziec ze juz nie dam rady zagladac codziennie na topic bo znow mam \"sluzbowego szwendacza\" :o teraz bylam na wyjazdowym weekendzie - odpoczelam tylko nie wiem od czego jak ostatnio nic nie robie.......... :o pzdr i milego dnia for all :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaraz kończę pracę ;) ku mojej radości! Dokumenty które posiałam gdzieś w minionym tygodniu, dalej chowają się przede mną. Zaczynam się martwić, że zrobiłam z nimi cos strasznego …np. zafundowałam im spotkanie bardzo bliskiego stopnia z niszczarką 😭 lepiej żeby nie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cadra - ja tez zprzykrością to czytam :( ale @ będziesz mogła pisać??? co? Strasnzie lubię Twoje @ :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czesc wam
🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasio idzie z mamą do sklepu. Przed sklepem widzi pijaka z krzywymi nogami. I głośno mówi do mamy: - Mamo, ale ten pan ma krzywe nogi! - Jasiu, ale tak nie wolno! Możesz tego pana obrazić! Następnego dnia Jasio znowu idzie z mamą do sklepu, widzi tego samego faceta z krzywymi nogami i głośno mówi: - Ale ten pan ma krzywe nogi! Wtedy mama już straciła cierpliwość i mówi do Jasia: - Jasiu, ile mam ci powtarzać że tak nie wolno! Za karę będziesz siedzieć w domu i nie wyjdziesz dopóki nie przeczytasz Szekspira. Po trzech miesiącach Jasio znowu idzie z mamą do sklepu i widząc faceta z krzywymi nogami mówi: - Cóż to za moda nastała w tych czasach, żeby swe jaja nosić w nawiasach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ no nie mogę!!! znów ja pierwsza :O wychodzi na to, że otwieram i zamykam dzień na singielkowym ... jak nie będziecie tu zaglądać to ja też przestanę! O! 😤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×