Mama z bobasem sami w domu-zapraszamy na kawę lub bawarkę

Ja nie pisałam ,ale ogólnie to też pochodzę z woj. dolnoślaskiego blisko Wrocławia , teraz mieszkam w Warszawie:)

A to super a na jaka ulice albo napisz kolo czego

przeczytałam tylko początek, ale też jestem mamą z dzieckiem w domu :) 3-cim na dodatek jak wychowywałam 1 córkę (11 lat temu :)) to okropnie się nudziłam, przy synku studiowałam więc nudy odpadały, teraz też tak troszkę było ale znalazłam w końcu pożyteczne zajęcie :)

Witaj _MAMA_ !!!

A trzecie malenstwo to chlopczyk czy dziewczynka???? W jakim wieku masz dzieci??? Ale jestewm ciekawska ;)

Cześć _MAMA_:)Nie przejmuj sie bibik ja tez jestem ciekawa:):)

no tak nie napisałam: Madzia - 11 lat Dawid - 5lat Ania 2,5 :) nie takie już maleństwo ale w porównaniu ze starszymi to dla mnie tak i chyba tak zostanie, poza tym jest drobniejsza od rodzeństwa, które wdało sie w tatę :)

Suuuper Ci! Masz dwie dziewczynki!!!! Ja nie mam zadnej :( ale tak sobie mysle,ze juz nie umialabym wychowywac dziewczynki.

jak widzę, wszystkie drogi prowadzą do wrocławia:P witaj mamo:) jak ci na imię i skąd jesteś? trójka to pokaźna gromadka:) bibik- właśnie o to chodzi, że ja im nic takiego nie robię... zawsze mi zdycha na miksowaniu jakiegoś ciasta.... chyba mam pecha albo przedmioty martwe mnie nie lubią hehehheh elka- moja najlepsza przyjaciółka przeprowadziła się do warszawy, tęsknię za nią upiornie:(

to bardzo fajnie..pewnie masz wesoło w domu:) Mojemu synkowi brakuje rodzenstwa...ale jeszcze chwile musi sie uzbroic w cierpliwosc:)

Racja,dla dziecka nie ma nic lepszego od rodzenstwa!!! Nie wiem jak strasznie by sie Julo z Beniem tarmosil to sie tak kochaja az milo patrzec!!!! Zobaczymy co bedzie jak beda starsi ;)

bibik - jak są małe to wychowywanie obu pułci niczym się nie rózni, moze sposobem sikania ;) julia - nazywam się Agnieszka i jestem z Jastrzębia zdroju, to prawda 3-je dzieci to nie jedno :) ale jak reszta poza domem to jestem tylko z Anią matka - ja czekałam z rodzeństwem dla Madzi za długo - 6 lat i jeszcze nie póściłam ją do pszedszkola dopiero do zerówki i uważam ze duzo przez to straciła, Dawid chodzi od 2,5 roku i bardzo się z tego cieszy - ja też :p

ja też wróce do szkoły chyba z powrotem = puściłam !!!

witaj agnieszko nie wracaj do szkoły, tylko posiedź z nami przy kawce vel. bawarce bibik, ja ci powiem, że chyba nie wiedziałabym co robić z chłopcem... małej mogę gumkę na włoski zamontować, pokazać jak się przytula lalkę, pomóc jej z klockami... zdradź mi co się robi z chłopcami:) bo moze obie jesteśmy w błędzie i każda z nas doskonale dałaby sobie radę z maluszkiem przeciwnej płci niż nasze:) a u nas pada śnieg:D:D:D

a Ty bibik jak masz na imię?

Kamila mi na imie :) Z chlopakiem mozna wszystko: Skakac ,jezdzic gokardem,kopac pile,malowac, ukladac puzzle,piec ciasto,tylko gumek nie mozna wiazac na wlosach,hihi

To prawda...my ostatnio robiliśmy szarlotkę:) Moj syn miał niezłą frajdę z ubijania pianki mikserem:) dzieki bogu mikser sie nie spalił hahahaha

_MAMA_ julia ==== dobre z tymi mikserami :D kup sobie taki ręczny :D Oczy mi sie kleją, za wcześnie wstałam :o Kiedy dzieciom idą zeby bo moja dolej bezzebna :o chyba będe musiała wrócic do pracy, właśnie koleżanka dzwoniła i mówi że Wójt coś kombinuje albo ja wróce albo przyjmie kogos innego :( Poprzedni wójt dał mi wych na 3 lata. Ta praca mnie załamuje jedyną zaletą jest to że mam ją na miejscu i nie musze dojeżdzać 30 km do Krakowa. Zarabiam 900zł brutto :o co za czasy

dziewczyny, mam do was prośbę od jakiegoś czasu staram się pomóc misji w Zambii a konkretnie to dzieciom, które sa w trudnej sytuacji i chciałabym nagłośnic te sprawę, ale jak wy siedzę w domu z dzieckiem po południu jest ich troje i marne szanse na bezpośrednie rozmowy, internet to nieograniczone możliwości - no nie całkiem bo do tych którzy go nie maja w ten sposób nie dotrę. Teraz np. chciałabym nagłośnic taka akcję \"kózki dla niedożywionych dzieci w rodzinach wielodzietnych\" macie jakieś pomysły ?

Monia - co do ząbków to jak wiesz to różnie bywa nawet po ukończeniu 1 roku niektórym dzieciom wychodzą pierwsze zęby i nie ma nic w tym złego :)

Tak,z zebami to jest roznie .Julowi pierwszywyszedl jak mial 11 miesiecy a Beniowi jak 6. _MAMA_ Ciezka sprawa. Wspolpracujesz z koms z tej organizacji czy tylko tak sie interesujesz??? Moze zrobic w miescie jakas akce przy wsparciu tej organizacji. Najpierw naglosnic w prasie i najlepiej jakby sie to zrobilo w kilku miastach jednoczesnie. Nie wiem,nie wiem....

koresponduje bezpośrednio z misjonarką, ich misja nie ma zadnej organizacji, ani strony internetowej i jak ludzie maja sie o nich dowiedzieć? dlatego postanowiłam im pomóc, bo sprawa uwazam jest tego warta, przy pomocy Daniela, który jest z Rzeszowa, na oczy go nie widziałam, tylko ktoś dał mi namiary, robimy stronkę, link na dole, drugi pomaga mi przy aukcji, ale uważam że to i tak nie za wiele, tam jest tyle dzieci potrzebujących pomocy :(

Masz racje,to przygnebiajace :( A my nie mozemy tez wszystkim pomoc Ja mysle,ze jakis artykul w gazecie dobrze by zrobil. I moze jakis studentow aktorstwa poprosic o wystep na miescie,do tego pare osob z transparentami,ulotkami,zdjeciami i ktos zbierajacy pieniadze. Jeju ale sie rozpedzilam....marzycielka ze mnie

tez bym tak chciała :) na razie to chcę żeby jak najwięcej internautów się dowiedziało, a potem jeden drugiemu i jakos poleci

_MAMA_ może osobny topik na ten temat, nie tylko u nas ale i na dydkusji ogólnej. Więcej ludzi sie tym zainteresuje. Można też puścić na gg każdy do swoich znajomych z prośba przesłania dalej taki łańcuszek.

taki topik jest, a załozyłam ich chyba kilkanaście i tylko na jednym ludzie dobrze zareagowali http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?p=3522738#post3524861 ale były i takie: http://f.kuchnia.o2.pl/temat.php?id_p=155246 tkaich jak ten ostatni to większość, nawet tu na kafeterii :(, dzięki topiko2wi na wizaż wiem ze są dobrzy i wrażliwi ludzie ale jak do nich dotrzeć, niektórzy podawali linki na gg moze są jeszcze jakies mozliwości, na które nie wpadłam ?

nie nadążam, nie nadążam... witaj mamo! dziś mamy sajgon, bo musimy juz na 100% wybrac kolor farby do pokoju malego i pare innych rzeczy, ja zasypiam przy ogladaniu gazet z mieszkaniami...:( poradzcie, czy sprawdzają sie wykladziny np w trasy samochodowe dla chlopaka. ja zawsze chcialam miec taki bajer, a Marcelek by sobie resorowkami kiedys jeździl....:) hilfe!

bibik, na chrzanowskiego sie wprowadzamy. takie nowiusienkie osiedle, ktorego nie mozesz pamiętac, bo dopiero kończą budowac. moje dziecko ma hobby ostatnio-stoi na czworakach i sie kolibie do przodu i do tylu:) wyglada jak krowa:)

Brygida, nie mam takiej wykładziny, ale kiedyś na wakacjach mieliśmy taki dywanik i mały był zachwycony, nie wiem jak by było na dłuzszą metę, co do ścian to stanowczo odradzam ciemne kolory, nawet jako wstawki, chyba że mały nie dotyka ścian, ja mam u córki czerwone wstawki na żółtych ścianach i do wysokości rączek są koszmarne, mycie pogarsza sytuację :( a żółty taki słoneczny jest ok.

No to Marcel rusza do raczkowania ;) Zobacz u mnie na zdjeciu gdztie Benio siedzi na Julku widac troche ta wykladzine w ulice. Nam bardzo sie przydala i latwo sie ja czysci! Dzieciaki ja uwielbiaja!