Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Luxor

OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...

Polecane posty

a I jeszcze ..;) Olciu-- dopoki nie ma łozyska wykształtowanego nic sie nie dzieje .Jak dziewczynki pisza ani antybiotykoterapia ani alkohol nie zaszkodza płodowi na tym etapie . Moja siostra w cyklu w ktorym zaszla w ciaze byla w zwiazku z zapaleniam oskrzeli na silnym antybiotyku i ciaza przebiegala ksiazkowo i Julcia sliczna ,madra dziewczynka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olinku zrobiłąm test owu bo nie mam innego w domu, a te owu mi jeszcze sprzed ciaży zostały, tak tylko na próbę, pewnie ze trzeba teścik ciążowy zrobic i wtedy ma sie pewność, to jasne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olka czekam jutro z samego rana na wynik testu ;) Idziemy z Laura na spacerek do parku, trzeba wykorzystać złotą polską jesien ;) Miłego dnia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olinku dziekuję!!!! bo to mnie bardziej martwiło niż prawdopodobna ciażą, fakt ze w tym miesiacu z M nie uważaliśmy jak trzeba i to bło nieodpowiedzialne i wstyd mi przed sobą ale po tym jak ciazgle sie miedzy nami nie układało, a potem już było cudnie to same wiecie jak jest i jak sie chce zbliżyć, no i mam teraz nie pewność, Olinku jeśli jest jak mówisz to by było super, na wszelki wypadek odstawiam leki które mam jakieś czopki diclak mi dali, zorbie test ciążowy jutro rano i zobaczymy, żeby tak Łukaszek miał 2 latka to bym skakała za radości na wieść o ciaży a tak to się tylko boję, zmykam juz i nie zanudzam, Brydziaczku trzymaj sie dzielnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olciu-nie dziekuj .Bedzie dobrze .Jak nie ma to odetchniesz ,ajak jest .Badz spokojna leki napewno nie zaszkodzily .Musielabys juz brac niewiadomo co..i tak jak Brydzia pisze wtedy organizm sam wie co robic ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie nadal nic. zero plamień, trochę brzuch boli okresowo temp niska rano bo 36,70 piersi nie bolą kurka jak ma przyjść to niech przyjdzie, choć chyba już dzis nie zawita do mnie, bo zawsze do południa już była

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iti dokładnie jak mam być to niech juz przychodzi bo oszaleć można, u mnie na razie nic tego nie zapowiada, zero bólu brzucha nic, M pojechał właśnie po test, niech sie dzieje co chce ale muszę wiedzieć bo zwariuję z niepewności,a tak przynajmniej będę spokojna ze to nie ciąża i będę czekać dalej:(, albo przestanę czekać i sie zastanowię co to dalej będzie jeśli sie okaże ze jednak ciąża... tak źle tak nie dobrze, ale lepiej już chyba wiedzieć, buziaczki dla wszytskich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olka no ja jutro też zrobię test jak 1 krecha o dzwonię do gina, aby mi powiedział co wziąć na wywołanie @, mam w domu luteinę tylko nie wiem jak ją dawkować na wywołanie, dlatego będę dzwonić do gina. A jakby co to ma on jutro dyżur w szpitalu to pojadę po pracy ja i tak obstawiam 1 krechę a tak bym chciała już zacząć nowy cykl i staranka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ituś powidzenia w takim razie i oby wszystko było dobrze, u mnie jeśli ciaży nie bedzie a @ też nadal sie nie pojawi to sie bede musiała do gina wybrać bo tak być nie moze, same kłopoty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzia masz już wyniki badań? i napisz Mycha co u Ciebie? jak samopoczucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzymam w takim razie kciuki dziewczyny za jutrzejsze testy... dzieki za pocieszenie, to chyba juz hormony po prostu na tym etapie szaleja, ze czlowiek ze soba samym do ladu dojsc nie moze. troche pospalam i od razu mi lepiej buziaki dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alez sie tu dzieje.... luxorku...GRATULACJE!!!! a nie mowialam :) olciu, itus...czekam na wiesci poranne i sie nie denerwujcie! wszystko jest ok!!!! na pewno!!! brydziu czekamy...razem z Toba to juz tuz tuz!!!!!! domi, andzia...sciskam WAS mocno!!!!!!!! eulalio...usciski meniu duzo zdrowka... czy kogos pominelam?? u mnie b/z...szarosc dnia...i weekendowa choroba mikusia...wysoka temp. ale juz ma sie lepiej... ja jestem obolala cala , przeforsowalam sie na cwiczeniach.... sciskam babole i jestem czujna!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olinku...Ciebie pominelam...sciskam Cie rowniez mocno!!!!!! co u Ciebie? jaki etap, ze sie tak wyraze???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tylko informuję, że testu nie kupiłam poprostu czuję, że to nie to i @ przyjdzie na bocianie laski pisały, że po zabiegu @ może się do 2 -3 tygodni przesunąć. Profilaktycznie zadzwonię jutro do gina. Dzis walczyłam z firma ubezpieczeniową, bo nie chcieli mi wypłacić świadczenia za pobyt w szpitalu, ale udało się, wypłacą ufff.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Olka i jak ? robiłas test ? Brydzia moja kumpela pojechała w nocy rodzić a ginka jej poweidziała, że w tym tygodniu nie urodzi jeszcze więc nie znasz dnia ani godziny. Teraz czekam na wieści od jej męża czy się akcja rozwinęła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej iti! moja kuzynka tez pojechala w nocy na porodowke, termin ma 3 tyg po mnie:O staram sie wierzyc ze mala wie najlepiej kiedy ma wyjsc i ze nic zlego sie jej w brzuchu nie dzieje. mi sie dzis speed sprzatania wlaczyl, od rana ze szmata latam, normalnie M patrzy na mnie jak na ufo:P:P ostatnie tygodnie bylam wrakiem, trzeba przyznac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u mnie jedna krecha na teście, ciąży nie ma,teraz sie zastanawiam kiedy wredna @ przyjdzie, odetchnęłam z ulgą bo w końcu to nie minął jeszcze rok od ciecia wiec lepiej poczekać jeszcze trochę bo blizna na macicy niby mocna ale i tak bym się martwiła, test robiłam wczoraj bo już nie wytrzymałam, pisało ze można o każdej porze dnia robić, jak za tydzień @ nie będzie to zrobię jeszcze jeden tym razem rano, a poza tym czuje sie bardzo dobrze, nic mnie nie boli, wróciłam do sił i cieszę sie moim małym Andziu a co u ciebie słonko, jakie dalsze plany starankowe???? zdradzisz nam? buziaczki poranne dla wszystkich No Brydziu to wij swoje gniazdko! a my tu kciuki dalej ściskać będziemy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to super olu ,ze wszystko wraca do normy, bo takiego napiecia nie da sie na dluzsza mete zniesc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brydziu nie dało sie juz wytrzymać, bardzo chcę jeszcze jedno dziecko, ale 10 miesiecy po cieciu to sie trochę bym bała, choć lekarz mówi ze właściwie można, no i nerkom muszę dać jeszcze trochę odpocząć skoro wszystko wróciło do normy, mysle że za rok o tej porze bedę wypatrywać dwóch kresek na teście, a teraz wypatruje @ ale nie zapowiada się, za to śluz mam biały przezroczysty, kurcze jak na ciążę, ale skoro jedna krecha była i ani cienia drugiej to nie może być ciąża. Brydziu brzusio śliczny, dostałam fotki, dziękuję i ty śliczna z brzusiem, jak juz urodzisz będziesz sie dziwić jak to było możliwe ze taki brzuszek bł, jak ja teraz patrze na swoje zdjęcia w 9 miesiącu to sie nadziwić nie mogę he he no dzis juz jestem spokojniejsza, ale niech juz @ przychodzi wreszcie i spokój, myslicie ze ten stan zapalny mógł ja tak opóźnić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olka to dobrze, ze 1 krecha, jeden stres mniej u mnie nadal @ brak, ale brzuch już mocno okreowo boli, jak nie dizs to jutro przyjdzie @ Brydzia no lataj ze szmata lataj, czasem to pomaga w przyspieszeniu porodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luksorek chciałam spytać jak i czy w ogóle wyprawiasz roczek swojej małej, czy w kościele i co potem , ja sie z tym gryzę ciągle, o imprezkę by trzeba zrobić a motywacji jakoś brak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) Brydziu, to zaczynasz wic gnazeczko :D czyli poród tuz tuz :D 👄 Olka, nie martw sie na zapas ! ❤️ ułozy sie wszystko!! Itus, a moze jednak... kurcze same wiemy przeciez ze ciaza zwykle pojawia sie w najmniej oczekiwanym momencie...❤️ ja robiłam dzis bete :) popołudniu bedzie wynik... tak sie juz nastawiłam, ze jesli wyjdzie ze nie to :( buuuuuu Olka, u nas nie ma zwyczaju zamawiania mszy :) nie bedzie jej. Bedzie torcik, cos na słodko, jakies zakąski dla rodzinki :) najblizsi tylko, a to i tak z 15 osób :P ale tak skromnie, bez przesady :D robimy 8 listopada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to u mnie sprawa już jasna pojawił się śluz zabarwiony krwią, więc @ to kwestia dnia, góra dwóch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luksorek kciuki trzymam za bete, no u mnie też tylko najblizsi a to i tak 14 osób, i też raczej skromnie kolacja + torcik i ciacho chyba ale to wszytsko musze sama przygotować a jeszcze praca i ...., jakos bedzie U mnie @ nie widać nadal, czekam wiec.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daga76
hej dziewczyny:) pisze z prosba o porade, bo ja topik mowi jestesmy starajace sie wiec napewno jestescie w temacie, a ja nigdzie nie moge znalesc informacji na ten temat, a mianowicie to jest moj 6 cykl staran, zaczelam mierzyc temperature swojego ciala w ostatnim (5 rano) od 1dc(pod pacha) i jest to okolo 35,9/36 w 12 dc(z testow wynika wysokie lh) podwyzszyla sie do 36.2/36.4, i tak sie trzyma do 18dc......generalnie wiadomo ze temp ciala powinna byc 36.6 hmmmmmmmmm....wczoraj postanowilam zmienic system i zmierzylam temp w pochwie i jest 37 w 17 dc...........wiec pytanie moje jest nastepujace, czy jesli w pochwie mam temp 37 to znaczy ze moge byc w ciazy, czy moze mierzona w ten sposob temp powinna byc wyzsza???????????????????????????????? myslalam caly dziebn w pracy...moze ktos mi to wyjasni???!!! dziekuje:)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daga, ja sie akurat na temperaturze dokladnie nie znam, ale wiem na pewno ze mierzona w pochwie jest zawsze wyzsza niz pod pacha. poza tym to 36,6 tez nie do konca, ja mam przewaznie 36,2-36,4. aby na podstawie temperatury cokolwiek wiecej powiedziec musisz ja mierzyc kilka cykli z rzedu zawsze o tej samej porze i w tym samym miejscu, inaczej nic ci takie mierzenie nie da. mamy tu na topiku kilka dziewczyn, ktore sie w temacie orientuja, jak beda mialy czas na pewno ci odpisza. pozdrawiam i zycze powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daga76
dzieki brydzia:) w takim razie czekam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×