Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Luxor

OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...

Polecane posty

hello :) a do nas to Andzia nie wpadła z nowinami od Domi :P pe!pe! nieładnie! :P Dominiczko, gratuluje tych 11 jajeczek! :D ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olu juz jestem w domciu okazało sie ze mam infekcje nerek i przepisali mi antybiotyk mam go wybrac do konca potem mają mi zrobić badania i na kontrol, ciśnienie jest ok.Serduszko Victorka slicznie bije :) Okazało sie ze oprucz białka to krew w moczu mam ale to mnie nie zdziwiło bo juz wczeniej miałam takie problemy a teraz przez ciąże sie nasiliło. Ale tak po za tym jest ok i jeszcze raz dziękuje Olu za ciepłe słowa :) Dominiczko gratuluje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej..to ja:) Wrocilam..dopiero:) Wszystko poszlo ok. Narkoza faktycznie-sama przyjemnosc. Pamietam tylko jak mi anestezjolog podawal ja dozylnie i jak czekalam kiedy poczuje az mnie sen zmozy i...sie obudzilam:D A pierwsze moje pytanie brzmialo: Czy mnie intubowali?:D Jakies 10 min po tym jak sie wybudzilam przyszedl lekarz i oznajmil, ze "wylowil" 11 jajeczek. A potem odwiezli mnie na sale. Tam czekal na mnie M. I tak sobie leniuchowalam do 13-tej. Obsluga super, jedzenie tez:) Reasumujac:strach ma wielkie oczy:) Niepotrzebne byly te stresy. Jutro dostaniemy telefon od embriologa z informacja czy sie zaplodnily, a jesli tak to ile i ustala date transferu. Wybaczcie, ze tak o sobie tylko, ale przyznam, ze jestem obolala i marze o tym by wrocic do lozka. Odezwe sie jeszcze wieczorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meniu to sie cieszę,ze w domu jesteś,zawsze to lepiej niz w szpitalu, ja tez właśnie przez białko wylądowałam w szpitalu (niestety mnie nie wypuścili ale ja miałam tydzieńdo terminu moze to dlatego) i to przez to głównie miałam ciecie, mam nadzieję ze ty tego unikniesz, a czy mogę spytać ile masz tego białka? ja w szpitalu dostawałam dozylnie augumentin na to właśnie, krwinki też miałam, jakieś 16-20 w polu widzenia i białka najpierw 100mg a potem rosło az do 200 mg czyli 20g t chyba wychodzi a norma w ciaży to 3,2g, wiec potem po antybiotyku mi zeszło do 3.0g nawet ponizej, to sie nazywa gestoza typu P, często wystepuje przy tym wysokie ciśnienie, i obrzeki, jak tylko coś poczujesz nie tak to idź do lekarza, ja ciśnienie miałam w normie,i wogóle czułam sie świetnie, i gdyby nie badanie moczu to wogóle bym nie miała pojęcia ze cos tam jest nie tak, tak ze rozumiem co przechodzisz.Odpoczywaj, uwazaj na siebie, a ja trzymam kciuki zeby wszystko było jak trzeba:):):) Meniu a ja myślałam ze jestem jedyna na świecie z problematycznym białkiem! Domi ja tylko trzymam kciuki i trzymam i trzymam!!!!!!!!!!! Luksorek a kiedy ty mozesz staranka zacząć? Gnam sie spakować do pracy, a dzis facet mi na drodze wyjechał i o mało co a bym centralnie w niego wrąbała!!!!normalnie ludzie jeżdżą jak wariaty!!!!!, cała sie trzęsłam jak wróciłam do domu, po wypadku z którego ledwo uszliśmy z życiem jak do nas facet z prawej wjechał teraz mam strach a ten dzis normalnie wprawił mnie w dreszcze i do teraz nie moge sie uspokoić Idę bo M juz czeka na mnie, buziaczki dla wsyztskich gorące!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olu naprawde nie wiem ile miałam tego białka i krwinek bo oni maja tutaj inne normy wyników i mi nie powiedzieli , i tez sie zastanawiałam nad tym czy sie to cesarką nie skończy. Teraz jestem pod stałą kontrola położnej i jutro bedzie do nas dzwonic co dalej . No ja tez sie ciesze Olu ze i ja sama z tym nie jestem :) A ostatnio mam juz coraz częśćiej bóle brzucha i krzyża jak na okres i chyba sie tam wszystko przygotowuje do porodu :) I uwarzaj na siebie Olu również :) A jak tam synus wysluj jakieś zdjątka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierwsza! :D Meniu, to wspaniale ze wszystko pod kontrola :) napewno nic Wam nie grozi, obserwuj sie tylko uwaznie, i jakby cos to wal do połoznej smiało ❤️ trzymam kciuki! Domi, rewelacyjne wiesci :D oby tak dalej wszystko sie układało ! ❤️ niech ta radosc i wielki optymizm Cie nie opuszczają! Andzia....❤️ buziaka prosze...👄 :P Brydzia, Eulalia, Begus, Poziomeczko...👄 do mnie wczoraj zawitała pierwsza @ po zabiegu, wreszcie! :) a boli jak cholera :o... tak jak po tej tabletce w szpitalu...wrrrr...ale wazne ze wraca wsio do normy :) ufffffff....na kontroli jeszcze nie byłam, miałam isc jutro, ale w takim razie pojde w przyszłym tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej:) Luxorku ciesze sie, ze @ przyszla. To znak, ze cialo zaczyna wracac do rownowagi. Meniu...dobrze, ze jestes juz w domu. Zycze by wszystko bylo ok i bys spokojnie dotrwala do dnia porodu. Olciu, Begus, Brydziu, Iti, Poziomeczko, Kait, Eulalio...🌻❤️😘 Przed chwila dzownili z kliniki. Z 11 jajeczek 7 nadawalo sie do uzycia (reszta niedojrzala), zatem wszystkie siedem wyslano na randke:D Wynik: 7 sie zaplodnilo! Teraz musza sie ladnie dzielic zatem kciukow nie puszczajcie. Tak Wam dobrze szlo do tej pory, ze...prosze o wiecej:) Teraz zmykam na sniadanie, ale pozniej wroce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mam ze soba dwa maluszki. Ale...moj optymizm nieco opadl:( Nasze 2 zarodeczki maja tylko po 4 komorki. Pozostalych piec nie nadaje sie do zamrozenia😭 Embriolog powiedziala, ze sa pomiedzy pierwsza i druga klasa. Ja wiem, ze z tych 4 komoreczek moze byc ciaza tak samo jak z 8 komorek moze jej nie byc, ale jakos tak mi smutno nieco.. Powiedziano nam, ze bywa tak, ze czasem w inkubatorach zarodki sa nieco "leniwe", ale nadrabiaja jak sie je poda do macicy. I w tym cala nasza nadzieja. W poniedzialek 9 marca mam sie stawic na test ciazowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dominiczko ja nadal trzymam kciuki za ciebie i myśle cały czas o tobie i oczywiscie trzymam kciuki za pozytywny test :) Nam udało sie wkoncu załatwic pieniążki ale w innym banku i tam założylismy konto a stare konta w innym banku zamykamy. Teraz tylko na spokojnie poszukamy odpowiedniego mieszkanka . No i jestem pod stałą kontrolą szpitala jutro znowu ide na badania az mi sie nie chce. Jutro tez musze kupic wszystko do szpitala bo nawet torby nie mam przygotowanej. Trzymajcie sie kobietki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wróciłam wczoraj nad ranem, zmęczona podróżą ale za to z ogromem wrażeń, fotek i optymizmu Przez ten tydzień udało mi się zapomnieć o całym świecie a dziś powrót do pracy :( Domi doczytałam, że masz 2 maluszki, oby zostały z Tobą na całe 9 miesięcy, trzymam kciuki, to już za tydzień a teraz zmykam przygotować się do wyjścia do pracy zajrzę później, pewnie po pracy, bo w pracy po urlopie to wiecie jak to jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iti, fotki fotki dawaj jak tylko ochloniesz!! domi, nic nie mowie zeby nie zapeszac, ale mysle i trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Iti, cieszę się ze wróciłaś, bez Ciebie ten topik spadł w otchłań zapomnienia :)Może teraz też będzie mi się chciało częściej coś skrobnąć Domi trzymam kciuki cały czas! Miłego dnia wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Domi ja tez trzymam kciuki za 2 kreseczki na teście za tydzien :) Itus opowiadaj i pokazuj zdjęcia Luxorek, Andzia- co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brydzia fotki będą, ale musze je przejrzeć i coś wybrać, bo sporo tego jest zwiedziliśmy mnóstwo min Strasburg, Avignon, Norymbergę, Barcelonę i jeszcze kilka miejscowości w Hiszpanii min Tossę - śliczne miejsce, Montserrat i Lloret - tam mieszkaliśmy, także i fotek sporo Poziomko cieszę się, że wszystko ok z maluszkiem, czekam na wieści z kolejnego usg Ja idę w czw do gina po leki i na wymaz, czyli wracam do walki i do rzeczywistości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O Iti widzę nowa stopka! Bardzo ładnie powiedziane, chociaż mam nadzieję i życzę Ci tego z całego serca, że zmienisz ją na bardziej optymistyczną, już niedługo ! U mnie wszystko ok, nudności minęły i zaczynam się normalnie odżywiać, an razie kilogram na plusie. Teraz na topie jest u mnie czekolada, wiec podobno na dziewczynkę, ale i tak mam przeczucie, że to chłopak :) Dziś zaczęłam 15 tc, wiec wkroczyłam w drugi trymestr, z czego bardzo się cieszę, chciałabym się już pochwalić brzuszkiem ,ale za bardzo nie mam czym, to znaczy jak coś dopasowanego ubiorę to widać, chociaż chyba tylko dla osób wtajemniczonych. Tez się nie mogę doczekać następnego usg, zwłaszcza że dostaniemy w końcu jakieś fotki i może filmik, no i myślę ze poznamy płeć. No i nie mogę się doczekać kiedy poczuję pierwsze ruchy, mam nadzieje że już niedługo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iti, ale piekne miejsca widzialas, z tych co opisalas znam tylko strasburg(mam tam rodzine)- bardzo ladne miasto, i norymberge. poziomko, gratuluje rozpoczecia drugiego semestru. brzuszek ci jeszcze urosnie;) ciesz sie, ze jeszcze w normalne ciuchy jako tako wchodzisz. no i zycze ci jak najszybciej pierwszych ruchow, ja mialam lozysko na przedniej scianie- wtedy ruchy czuje sie pozniej, u mnie to byl dopiero 21 tydzien domi, jak odczucia??pewnie cie dobija to czekanie..trzymam kciuki i nie puszczam menia- jak sie czujesz?? u mnie jest mama, wiec mam troche luzu:D:D pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Luxorku no właśnie - jakaś decyzja? Andzia działa na bocianie, szkoda że tu nie zagląda :( Domi trzymaj się dzielnie, jeszcze tylko 5 dni chciałabym barDzo abyś oznajmiła dobrą nowinę a potem Andzia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam dzis kiepski dzien. Obudzilam sie dzis z przeswiadczeniem, ze sie nie udalo. Nie wiem moze to czekanie, niepewnosc i nadzieja spowodowaly we mnie jakis wybuch czarnych mysli, ale nic na to nie moge poradzic. A czas tak bardzo sie dluzy. To dopiero 6 dzien po transferze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki Wczoraj wyszłam ze szpitala a byłam tam poniewaz skakało mi cisnienie,wyniki z moczu były coraz gorsze i z krwi tez do tego anemia.Lekarze obawiali sie ze to wszystko bedzie zagrazac maluszkowi zycie i podali mu sterydy na rozwiniecie sie płuc,teraz jestem pod stałą obserwacja lekarzy i położnej, mam leki na cisnienie i zelazo. No i lekarze powiedzieli zebym sie przygotowała na to ze maluszek moze sie wczesniej urodzic. Teraz po tych lekach czuje sie ospała i zmeczona.Maluszek ma sie dobrze. Dominiczko trzymam kciuki :) No i wkoncu udało nam sie z mieszkaniem i jestesmy w trakcie przeprowadzki. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) decyzja taka, ze narazie zostaje jak było, czyli do czerwca zostaje w domu... a potem sie zobaczy, albo wróce do starej i bede rywalizowac z dzeiwczyna,jedna o prace :o....albo odejde do tamtego który mnie chcial, ale niewiadomo czy wciaz bedzie...albo mnie zwolnia... Domi, takie mysli no norma...mysle ze napiecie i sters sa tak olbrzymie ze to nieuchronne ❤️ ale to nic przeciez nie znaczy , trzymaj sie! 👄 wciaz myslimy... szkoda Andziu ze nas juz nie nękasz :( ❤️ chyba ja Cie ponekam :P Itus, super urlop ;) Meniu, bedzie dobrze, wazne ze juz w domciu ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iti, pieeeeeeeekne zdjecia. az dech zapiera!! domi, trzymaj sie, nawet nie potrafie sobie wyobrazasz w jakim napieciu teraz zyjesz. kciuki trzymam i nie puszczam. meniu, uwazaj na siebie, musisz teraz lezec a nie sie przeprowadzac. niech pracuja inni a ty lez!!kazdy dzien w brzuchu to dla maluszka krok milowy w rozwoju. wiec zrob wszystko by zostal tam jak najdluzej. buziaki dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Itus, fotki przecudne! dziekuje za nie 👄 widac ze było booooskoooo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no bosko było, jak dla mnie mogłoby być odrobinę cieplej bo mi zawsze chłodno, ale nie będe narzekać super jest taki urlop, i nie chodzi tu o miejsce czy pogodę, tylko o to że tyle zwiedzania, czas mija szybko i beztrosko i zapomina człek o całym świecie. Zapomniałam o starankach, dniach cyklu, owu itd pełen relaks dziś dopiero policzyłam który to dc, bo dziś wizyta u gina, więc warto byłoby wiedzieć :P Luxorku to do czerwca siedzisz z małą pannicą, super, a z praca pewnie jakoś się ułoży Domi nie nudzi się Ci w domu? ja bym chyba zwariowała, jeszcze te oczekiwanie, dopatrywanie się objawów, trzymaj się dzielnie a w pon robisz betę tak? Poziomko jakiś pomysł na imię dla dzidzi? Meniu to odpoczywaj dużo, do porodu już całkiem niedaleko, jeszcze kilka tygodni Andziu napisz cosik......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Mychy... Itis...fotki przecudne. Wcale sie nie dziwie, ze zapomnialas o calym swiecie. Daj znac po wizycie co i jak? Jakie plany na najblizsza przyszlosc...? Luxorku...delektuj sie ostatnimi miesiacami z dala od pracy. Meniu...uwazaj na siebie. No i szybkiej i bezproblemowej przeprowadzki. Dziwne, ze u Was wymagaja czynsz za 6 m-cy z gory. U nas tylko za miesiac plus depozyt (miesieczny czynsz plus 100 funtow). Przeciez taki czynsz za pol roku to furtuna. I to we wszystkich agencjach maja takie zasady? Brydzia, Eulalia, Poziomeczka, Bega, Olka....🌻 Iti...w poniedzialek w klinice beda robic sikanca, ale takiego czulszego (10miu, nie 25) U mnie w klinice nie robia bety. Juz drugi dzien nie moge spac w nocy, do tego po tym progesteronie mdli mnie, bleee... Brzuch coraz bardziej boli na @, wysypalo mi krostami bardzo na twarzy. Generalnie czuje sie zle. No i ten stres. To czekanie... Jeszcze cztery dni... Mam jeszcze jedno podejscie za darmo, ale to nie predzej niz latem, bo musze odpoczac...fizycznie i psychicznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Domi plany na przyszłośc to iui jak da radę to tak za jakieś 2 tygodnie z haczykiem, kwestia kiedy @ się pojawi, bo po wyjazdach często mi się cykl wydłuża. Musze drydnąć do gina w Bydgoszczy i się dogadać co i jak Domi Ty nie myśl o kolejnym podejściu, to się uda, będzie dobrze, ja tam w środku czuję że będzie, jakieś takie przeczucie a myślałam, że to listopadowe podejście nie zostało zaliczone jako 1 próba, bo nie było punkcji, bo chyba darmowe są 3 prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie iti, w moim regionie 2 sa darmowe. W niektorych tylko trzy. Sa takie gdzie tylko jedno i to np. tylko dla kobiet miedzy 36 a 39 rokiem zycia.Tutaj kazde hrabstwo ma odrebna polityke. Dobrze, ze chociaz Ty masz dobre przeczucia, bo u mnie z tym naprawde krucho. Wszystko przemawia na "nie", ale fakt-faktem, ze trzeba czekac do testu by sie przekonac,jak jest naprawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie zmiana klimatu zawsze przyspieszala @:) Ja za Was goraco trzymam kciuki. I wierze, ze marzec bedzie Waszym szczesliwym miesiacem!!!!! Ostatnio bylo juz blisko Itus, a wedlug mnie to dobry znak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×