Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Luxor

OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...

Polecane posty

tu tez sie tytulow filmow nie tlumaczy. i jakos nikomu to nie przeszkadza. a niemcy angielskiego na pewno nie znaja lepiej niz polacy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka bajka to jest:) ale podoba mi sie i strasznie nas wciagnela. W 10 dni obejrzelismy 44 odcinki:) A co do tytulow to faktycznie pomysly mamy nieziemskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"nasi\" zawsze tlumacza po swojemu...o zgrozo:O.... Potem nie \"idzie sie dogadac\" o jaki film chodzi .JAK KTOS OGLADAL W ORYGINALE TO to juz wogole....sorki caps:O.. U mnie w Krakowku idzie taka burza ze cyfre mi juz \"wyawalilo\":(.. aaa wogole z ta pogoda.Mialam na dzis zaplanowane rolki z Mała to byla dupa a nie rolki bo przyszla chmura i tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A teraz mam chrapke na \"lost\" i \"24\":) Jakisz czas temu tez tak namietnie ogladalismy \"pison break\" czyli \"skazany za niewinnasc\" bodajze. Ale utknelismy na poczatku drugiej serii, bo za duzo watkow sie porobilo, ale kiedys obejrze do konca. I jeszcze podoba mi sie \"gotowe na wszystko\" . Jestem gdzies w polowie drugiej serii:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co ??? Ale by było fajnie jak bysmy miały kiedys możliwość spotkać sie wszystkie:) Z tego co wiem i jak się nie myle to Eulalia mieszka w Anglii więc jak tylko wyjedziemy tam do pracy a mniej więcej w październiku to kto wie??? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olinku...ja tam nie narzekam juz na pogode. Przyzwyczailam sie. W Polsce tropiki...tutaj bylejaka wiosna. Troche zazdroszcze Wam sloneczka, ale moze lepiej, ze u mnie jest jak jest, bo jak sie zaczna upaly to w pracy bedzie nie do wytrzymania:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olinku, to od nas idzie. ulewy straszne, wichury i burze ponoc najsilniejsze od 10 lat. wiec trzymajcie sie mocno ziemi!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak czytam te moje posty i widze, ze polowe literek gubie:( A do tego jakos tak chaotycznie. Mam nadzieje, ze jakos dajecie rade mnie zrozumiec:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaa, nic o pogodzie bo u nas tez tylko pare dni cieplych a teraz pogoda w kratke:(wieje, lejie i pada i dmucha...buuuuu... fajnie by sie bylo tak spotkac naprawde - nie planuje ktoras urlopu w szwecji, co????brydziaa????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brydziu a do Was przylazlo od nas:) U nas tez ulewy powodzie spowodowaly. Kilka malych wisoek odcientych od reszty swiata. Pogoda naprawde nas nie rozpieszcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze dziewczyny,przyznam sie wam ze nie moge sie opanowac i ciagle jeszcze czytam topik grudniowek 2007, jakos tak odruchowo ciagle tam wchodze. nigdy nic nie pisalam, tylko czytalam na biezaco. kurcze jakie to glupie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzia...ja moze do Norwegii sie wybiore w przyszlym roku...w drodze powrotnej moge o Szwecje zahaczyc:) A swoja droga...to zapraszam do Anglii:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stolica miod i cud - piekna:) naprawde a latem to juz nie ma co ... pogoda tez zeszlego lata byla cudowna...woda wszedzie, czysto...ach, moze sie ktoras skusi??? nocleg, wyzywienie (tj rybki i rybki;)) zapewnione.... Domi, Luxor ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm, andzia ja to ogolnie jestem chetna:D:D wiec nie mow , bo moge sie jednak skusic. poki co ludze sie ze bedziemy mieli pieniazki zeby jesienia na jakas ciepla plaze pojechac....dopiero jesienia bo moj M jako osoba pracujaca w gastronomii w zyciu nie dostanie wolnego latem, ale jesli nie....to kto wie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez jak najbardziej zapraszam, jesli nie punkt docelowy to przynajmniej tranzytem na jedna nocke jak to czyni wiekszosc moich znajomych. potem zaluja bo w strasznym stanie do samolotu sie turlaja :P:P;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzia, mój M. to co jakiś czas pyta czy te zaproszenie to jeszcze aktualne :P takze sie nie zdziw jak kiedyś zwalimy sie wam na głowe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzia...kusisz, oj kusisz... ja to lubie sobie pojezdzic po swiecie, wiec kto wie... Moze sie okazac, ze za jakis czas napisze... \"andzia!!!przybywam!!!!\":) Ale bez paniki...bo nie zjawie sie predzej niz jesienia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten \"skazany...\" to nie to co u nas jest pt:\"skazany na smierc\"??? Bo wiemze takie cos \"leci\" jeju ja w domu mam cala 1 czesc \"lostow\" nie tknieta....jakos sie nie moge wziasc:P.. Brydzienko wiem o czym mowisz.. Ja raz tak bylam pewna ze sie udalo ze do dzis zostal mi sentyment do Sierpniowek 2007:O... Mam na topku kolezane z ktora tak planowalysmy razemmm:9 ..(Domi chodzi o Sylwie) i Ona juz ma koncowke i własnie na sierpien .A ja kto wie jaka droge przed soba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to moze maly zlocik jesienia w szwecji!!:D:D:D:D ale bys sie andzia zdziwila co???:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja do siebie tez zapraszam :) jakoś sie pomieścimy w tych 48 m2 :D jakby co to jeszcze balkon, samochód i działeczka :P:P:P bo innych atrakcji do zaoferowania w mojej mieścinie niet :P ale za to Mazurki bliziutko :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale kiedy ja powaznie...moze sie zwerbujemy kiedys na jakies spotkanko... hmmm, turlaja sie powiadasz???to pewnie efekt cieparniany;) ja na tyle spoko prace mam ze kiedy chce praktycznie urlop moge wziasc..ostatnio prawie trzy tygodnie, teraz dwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andzia, to ta grawitacja czasami zawodzi i efekt cieplarniany tez. i te koktaile u nas takie tania:P:P;) ja mowie na powaznie, jestem otwarta na propozycje niczym szyjka macicy przed owulacja:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luxor,jak to nie chcesz!!!a nie slyszalas ze taki dzidzius urodzony w samolocie do konca zycia za darmo lata dana linia????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale na jesieni to mnie wieloryba juz do samolotu nie wpuszca :P wyćwikali sie cfaniaczki i powyzej 30 tyg nie chca przyjmowac na pokład balastu:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze olinku to jest wlasnie \"skazany na smierc\". Moglam cos pokrecic. Ja tez raz zaczelam czytac jakis topik jak mi sie wydawallo, ze sie udalo. Chyba Lipiec 2007. Ale przestalam, bo smutki braly mnie w swoje szpony:( No andziu...zrobimy zlot...czarownic...w Szwecji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:):):):):):):):) Luxor czyzby brydzi argumenty nie przemawialy za porodem na lotnisku...najlepsza Arlanda szwedzka - mowie ci - tu o dzieci jak o jajka, nigdzie wiki:p nie bedzie miala tak dobrze:) Olinek - to moze w takim razie my spotkamy sie na marzec 2008???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×