Czy jest tutaj jeszcze jakas kobieta ktora nie moze zajsc w ciaze? Wpiszcie sie.

Fufcia, napisz jeszcze, proszę, jak to było z bólem piersi? Bo większość dziewczyn pisze że to ich pierwszy objaw... A jak było u Ciebie?

Intima bedzie mi bardzo miło, będę do Was zaglądała na topik i czekam na dobre wieści od ciebie.Nie dołuj sie dziewczyno jak bedziesz miala objawy jak na @( normalny ból brzucha bez żadnego ciągnięcia, kłucia jajników itp, nerwowość, bóle piersi i ich powiększenie, a nawet pryszcze), ja takie miałam i nie przyszła, nawet nie dowierzałam kreskom na tescie uwierzyłam dopiero po teście laboratoryjnym.Jestem pewna,ze ci sie uda, nawet bardziej niż pewna. Ja do dziś wspominam to jak klęłam,że znowu ta @ się zbliża i chyba ją wyklełam, bo mi odpuściła na 9 miesięcy.

Fufcia, teraz to już jest rozkaz, żebyś natychmiast do nas przyszła ;-) Aczkolwiek uprzedzam, czasem bedzie potrzebna ogromna cierpliwość ;-) Nie wiem co masz w sobie, ale już Cię polubiłam. No i musisz poznać naszą jedną koleżankę :-) Jesteście podobne :-) Kiedyś Ci o niej opowiem :-)

Intimko piersi mi się powiększyły i normalnie bolały jak na @ i brzuch również.Wszystko jak na @ i przeżyłam szok, że nie przyszła.Myślę ,że mdłosci nie są pierwszym objawem ciąży tylko zatrzymanie miesiączki.Ja w każdym razie nic takiego nie miałam.Mdłości mnie zaczęły męczyć dopiero około 6 tyg ciąży.

Skorzystam z twojej propozycji Intimko napewno.Mam jedno dziecko co nie znaczy,że Was dziewczynki nie rozumiem.Nie zrozumie nigdy ten co tego nie doświadaczył i to jest prawda.Wkurzają mnie osoby, ktore twierdzą,ze zajść w ciążę to pestka.Miałam nawet taką znajoma, która strasznie mi dogryzała mówiąc idź sie przebadaj, bo coś jest nie tak.To było bardzo przykre i płakac się chciało jak ktos z takimi pouczeniami wyjeżdżał, bo to był dla mnie drazliwy temat, zresztą chyba wszystkich wkurza takie podejscie do sprawy, czlowiek bardziej sie dołuje, stresuje i jest nie do zycia i to własnie nie sprzyja zajściu w ciążę.Dobrze,że istnieją takie topiki, bo można z kimś szczerze porozmawiać i się poradzic.Wspierajmy się dziewczynki a będzie dobrze.Intimko 3mam kciukasy za ciebie!!!!

Dzięki fufcia :-) Ja w tym tygodniu ochrzaniłam qmpelę, o to że mi dogryzała \"Nie możesz zajść? Mi się za pierwszym razem udało\" Powiedziałąm jej co myslę :-) Póki co zmykam na jakies dwie godzinki a wszystkim pragnacym dzidziusia zyczę miłej i owocnej niedzieli ;-)

Myśle intimko że jeszcze nie raz sobie pogadamy.Wpadane na twój topik wieczorem.Na razie i uszka do góry;-))

chialabym, zeby tak moja matka nie moga zajsc w tą przeklętą ciąże!!!! ciągle drżę o to, ze pewne dnia powie mi, ze spodziewa sie wstrętnego dzieciaka;/;/;/ wtedy to ja popelnie samobojstwo-mam alergie na dzieci i nie zniosę zadnego w swoim domu ani przez sekunde!!! na szczescie matka ma prawie 38 lat wiec szanse juz nikle na zaziążenie przez nią! oby!!!

staram się od 4 miesięcy... i nic:(

Majeczko to jeszcze nie tak dlugo sie starasz...Wiec nie zalamuj sie!

wszystkim u mnie doszlo takie wczesne uczucie zblizajacego sie @ wiec pewnie bedzie ,no i jeszcze mam na piersiach bardzo widoczne niebieskie zylki,w sumie mam zawsze na wierzchu bo duzo cwicze ale teraz sa bardziej niebieskie i wystajace -moze jestem przewrazliwiona juz tak bym chciala wiedziec a tu jeszcze do testu przeszlo tydzien........

Barbarko badz cierpliwa...zycze ci z calego serca dwoch kreseczek na tescie:)

Witam wszystkie staraczki.Ja wciąż czekam na okres.Boje się zrobić test bo boję się tej przerażającej jednej kreski.Brzuch przestał boleć, bolą już tylko piersi, a śluz najzwyczjaniejszy na świecie jak na złość i nic nie wiem.Trudno.Nie wiem czy to metoda ale pójde do innego lekarza żeby zobaczyć co on powie.Może się dowiem czegoś nowego. A w sobotke było tak miło, bal ostatkowy i w ogóle.Ale niestety szara rzeczywistość jest przykra...

witam was cieplo! postanowilam do was napisac, gdyz temat czekania i starania nie jest mi obcy...teraz bedzie to moj 5 cykl staran - dla jednych dlugo, dla innych nie! przez wszystkie cykle obserwuje swoje cialo, sprawdzam dni plodne, zaczelam mierzyc tempke no i po ostatniej nieudanej probie - kupilam testy owu. Pokazaly mi owulacje, ucieszylam sie i przystapilam do dzialania i ....znowu nic. Nie ukrywam ze dosc mocno sie rozczarowalam i zdziwilam! - a teraz postanowilam odpuscic, normalnie sie poddaje! przestalam cokolwiek z tego pojmowac... Trzymam za Was kciuki i ciesze sie ze wspieracie sie nawzajem !!! nie ma nic wspanialszego niz zrozumienie

Dziewczynki kochane ja was rozumiem bo tez pragne dzidzi. Krucha...Tak jak mowisz dla jednych to dlugo 5 cykli dla innych nie, dla mnie kazdy cykl to rozczarowanie a te dziewczynki co staraja sie juz 2 albo 3 lata to wtedy 5 czy 6 cykli to niedlugo,ale niezaleznie od czasu jest nam bardzo przykro ze nie mozemy zajsc.Ja staram sie 7 cykli i narazie nic...

Marylinko droga wiem ze ty starasz sie juz dluzszy czas,chcialabym zeby tym razem ci sie udalo i zeby okres opuscil cie na 9 miesiecy.Predzej czy pozniej spelnia sie nasze marzenia,musimy byc wytrwale i wierzyc ze wkoncu doczekamy sie upragnionego dzidziusia:) Marylinko trzymam za ciebie kciuki i glowka do gory. Pozdrawiam wszystkie kobietki.Milego dnia.

mam jeszcze pytanie, czy jesli test owu. pokazal ze mam owulacje i odnotowalam skok tempki, a pozniej byla sporo wyzsza w II fazie cyklu niz w I - to chyba mam tą owulacje.. Chyba, ze tylko jedyną droga upewnienia sie jest usg??? pytam z ciekawosci, bo ....nie wiem co myslec i jak to wlasciwie jest. (ale to juz o mnie wiecie, :D ) buziole

Hi.Więc dziś nie wytrzymalam i kupilam w aptece 2 testy i mało tego nie poczekałam do rana ,od razu zrobilam jeden,wszystko zgodnie z instrukcja 5 kropelek za pomoca pipety wprowadzilam mocz do okienka do tego przeznaczonego i czekam,czekam te 3 min i nic dokladnie nic sie nie pojawilo nawet 1 kreska ,czytam ze to oznacza ze test zostal zle zrobiony,ale dodalam jeszcze kilka kropel do tego okienka i cale okienko w ktorym maja sie pokazywac kreseczki wsiaknelo ipokazala sie jedna czerwona kreska ,wiec dziewczyny nie jestem na 100% teraz to juz wiem ,chociaz jeszcze 9 dni to spodziewanego@ mam jeszcze 1 test na przyszle staranko..szkaoda ze nie wyszlo.buuuuuuu

barbara cudna - to chyba dużo za wcześnie sprawdziłaś.. Ja wiem że na testach jest napisane że już kilka dni po zapłodnieniu wykrywają ciążę, ale prawda jest taka, że to bujda zazwyczaj. Poczekaj do pierwszego dnia spodziewanej @ i wtedy przetestuj :)

Krucha- 100% peewnosc ze odbyla sie owulacja to oczywisce sprawdzenie za pomoca usg...ale wydaje mi sie ze skoro test pokazal owulacje i byl skok tempki ktora utrzymuje sie w drugiej polowie cyklu to raczej owulacja byla:)

Czesc dziewczyny! Ja tez sie staram, juz dobre pol roku i nic z tego... W tym miesiacu spoznia mi sie @, piersi jakby mnie "pala" i bola, ciagle chce mi sie pic i nie powiem, ale dosc duzo jem.Zrobilam dzisiaj test i wyszedl negatywny...A ja myslalam,ze moze sie udalo...Pozdrawiam Was serdecznie!!

witam was.wystąpiłam juz tu kiedyś na samym początku, a pozniej zapomniałam... przepraszam i jesli sie zgodzicie przyjąć córkę marnotrawną to ja chętnie się dolaczę do was. wczoraj dostałam @ , i tym samym rozpoczynam 5 cykl starań. jak na razie stosuje testy owu, mierzę tempkę i biorę rózne takie piguly- folik, wit.e, wiesiołek i len. a od dzis zaczynam pić ziółka... krucha, dopadłam cię. moze się tu przeniesiemy( jak nas zechca) i zwerbujemy janeczkę oczywiście i clotkę?

Czesc dziweczyny. Barbara, jezeli na tescie pisze ze wykrywaja ciaze juz szesc dni po zaplodnieniu to z reguly malymi literkami na instrukcji dopisuja ( skutecznosc 30%). Tak naprawde tylko 90% ciaz wykrywaja testy w dniu spodziewanej @. Moj gin twierdzil, ze testy z moczu to strata czasu i pieniedzy. Najlepiej od razu na bete. Ale o ile dobrze rozumiem jeszcze masz mnostwo czasu do spodz. @. Nie ma co panikowac, poczekaj spokojnie :) Krucha, jezeli testy i tempka wykazaly owulacje to na 99% byla. A jak maz, zbadany? Dobrego dnia, papa

Cześć dziewczyny, ja tak naprawdę jeszcze nic nie zaczęłam robić, ani testów owulacyjnych, ani mierzenia temperatury, no nic. Boję się że nie mam owulacji, a boję się przekonać na 100 %. Czy to możliwe żeby nie było owulacji w całym cyklu i czy można się jakoś leczyć?

Majeczka, niestety mozliwe :( I leczyc tez sie mozna, ale najpierw trzeba stwierdzic, ze rzeczywiscie jej nie ma, najprosciej przez badanie usg w czasie spodz. owulacji. Potem ewentualnie okreslic przyczyne i ja wyleczyc. Powodzenia. :)

Dzięki... Dawno temu lekarz powiedział mi że mogę mieć problemy z zajściem bo z moim okresem działy się cuda, żaden mądry lekarz nie potrafił mi pomóc, a jedynym "lekarstwem" były pigułki, nie biorę od pół roku i odpukać na razie jest ok, ale niestety nie odczuwam, nie obserwuję nic co mogłoby świadczyć o owulacji...

witajcie wszystkie staraczki :) martwiłam sie że nie ma dzidzi chociaż bardzo staram sie :( i do dzisiaj miałam dołek na maksa aż gdy przechodziłam dziś koło sklepu zoologicznego stwierdziłam że kupie sobie złotą rybke i codzień rano bede wypowiadała życzenie "chce dziecko" :) ale złotych nie było więc kupiłam bojownika niech mi wywalczy dzidzie :) i teraz pisze i patrz na rybke w kuli :) mam nadzieje że przyniesie mi szczęście:):):) wierze dziewczyny że wam sie uda i w siebie tez wierze :) jak jest sie dobrym człowiekiem to los odpłaci sie nam takim wymarzonym różowiutkim bobasem :) wszystkie kiedyś będziemy miały i będziemy dumnie chodziły z brzuszkami a potem z wózkami :) WIERZE W WAS DZIEWCZYNY!!! TRZYMAJCIE SIE CIEPLUTKO:):)

:)

Barbara,dzisiaj zrobiłam to samo...do @ jeszcze 7 dni a ja nie wytrzymalam i zrobilam sobie test.Cholera,znowu to samo,po co go robilam.Przynajmniej wmawialabyhm sobie jeszcze przez tydzien ze to moze tym razem,szukalabym oznaków ciąży jak to zwykle robię.Rozczarowanie i tak to samo...Nie wiem juz co robic...niedlugo bede musiala wziasc nowy etat na zakup testów ciążowych.Po co ja zrobilam ten test dzisiaj??co mnie podkusilo!!!A juz bylo mi tak dobrze!! pozdrawiam.Nadzieja.

Aga trzymam kciuki, ja też najchętniej poleciałabym do apteki po test, ale jestem tchórz i wolę się łudzić. Ale nie przejmuj się wynikiem bo testy podobno najbardziej prawdopodobne są dobiero kilka dni po spodziewanej dacie @.