Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bibuleczka

Czy jest tutaj jeszcze jakas kobieta ktora nie moze zajsc w ciaze? Wpiszcie sie.

Polecane posty

O nie moge jaki udany ten pies! Mó też nieraz podobne cuda wyczynia. Dziś zaliczyłam w szkole 3 egzaminki i nie mam siły...UFF

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze bez glupich zartow
http://horoskop.wp.pl/kat,36636,wid,8768102,wiadomosc.html tutaj mozna wyslac smsa z pytaniem czy zostane mama:) wrozba:) Co Wam wyszlo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi wyszlo tak
ze bede mama ,starac sie mam na przelomie maja,beda komplikacje:O z ukladem pokarmowym,napiszcie jak u was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie zrobiłam bo nie wierze w horoskpy.Mój lekarz leży w szpitalu więc na razie przerwa. Miłej niedzieli :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie moge znalezc
w szpitalu????:O co sie stalo???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazdy ma napisac o swojej
wlozyl zamiast palcow glowe miedzy nogi...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny 🌼 Gdzie wy sie podziewacie? Nie pozwolicie chyba zeby nam topik skasowali. Napiszcie coś, wiosna idzie wielkimi krokami, moze z wiosną cos jeszcze przyjdzie ;) Prosze, nie bądźcie smutne, bo i mi sie to udzieli, a ostatnio nawet udało mi sie wyjśc z przygnębienia i apatii :D :D :D Marilynko - gratuluję zdanych egzaminów i naprawdę nie zamartwiaj sie tak, bedzie dobrze, uwierz w to :) Pozdrawiam wszystkie kobietki, papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amel
witam was bardzo pogodnie i cieplo w ten piekny poniedzialkowy dzien 🌻 🌻 chcialam wam powiedziec zebyscie sie nie smucily i byly pelne wiary i nadziei w lepsze jutro!!!!! pozdrawiam!! 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc kochane! Ale dzisiaj piekny dzien,wkoncu nadeszla prawdziwa wiosna:) Ja dzis ide na usg,to moj 13dc.Ale mam cos czarne mysli,boje sie ze clo na mnie nie dziala,13 dzien a ja dalej mam nieplodny sluz!:( czyli chyba owulka daleko albo wcale jej nie bedzie,a moze wy pamietacie kiedy u was pojawil sie sluz plodny? Nie mam nadzieji ze owulka bedzie i ze sie uda,ale moze to i dobrze,skoro sie nie nastawiam to przynajmniej sie nie rozczaruje.Wieczorem dam znac co tam na usg. Pozdrawiam wszystkie goraco!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amel
klaudia, jesli masz ochote to ja podziele sie z toba ja to jest u mnie.. moj plodny sluz pojawia sie 13,14,15 dc w zaleznosci jak dlugi mam cykl (28-29-30-dniowy). poza tym tez wybieram sie na monitoring w 13 dc po raz pierwszy w zyciu i bardzo jestam ciekawa jak to wypadnie... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Barbara cudna
witajcie ,jak leci u was? Coś ostatnio malo która coś pisze ,pamietajcie że niedlugo ja będe sie starać wiec,potrzebować będe waszego wspacia moje drobie,czasem wklejam coś smiesznego żeby ten topik troche ożywić ,dać mu troche oddechu innego niż tylko zwątpienie,zal .zresztą wiecie same .pozdrawienia od maniaczki psów:D http://www.clipfish.de/player.php?saf=1&videoi d=NTIxMXw0NTkwNDg%3D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Barbara cudna
no udalo sie dobrze teraz -pozdrawiam👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane!!! czesc Amel,nie wiem czy wcześniej czytałas,ja mam PCOs i brałam clostilbegyt ze wzgledu na brak owu...biore duphaston i po nim mam @ co 27,28 dni(mniej wiecej). Dziewczyneczki bałam sie że u mnie clo nie działa wogole,okazało sie że mam jeden pęcherzyk ładny-18mm(w 13dc)widziałam na monitorze jak wygląda:),wiec ginka mówiła żeby starać sie dzis i jutro,ale jutro mam znowu jechac na usg sprawdzić czy pękł pęcherzyk.Tylko z tym śluzem problem,dzis nie ma tego niepłodnego ale plodnego tez nie widze,może raz delikatnie widziałam ale bardzo mało a biore olej z wiesiołka,chyba że w środku jest.... Ale kochane piszcie więcej,wcześniej tak fajnie sobie pisałysmy a teraz tak cichutko. Marylinko fajnie ze zaliczyłas te egzaminy!JAk tam z mężusiem?napewno dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorcia jak tam dostałas wkoncu@? Bo wiem ze po okresie miałas zacząć brać clo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amel
przepraszam klaudia26 - nie doczytalam. czytalam, ze sluz nie zawsze musi byc na zewnatrz az tak strasznie widoczny, wazne zeby byl w srodku. zycze 2 kreseczek w tym cyklu!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BARBARKO ale cudne pieski!!!Właśnie dlatego na następną cieczkę dopuszczamy naszą Were. Niech chociaż ona ma dzieciaczki. Pamiętaj że na nas zawsze mozesz liczyć!! Ja nic nie pisze, bo ja nie działam, nie biore leków, nie mierze tempki nawet nie wiem który mam dziś dzień. Do lekarza nie poszłam. Z mężem temat nie zsotał wyjaśniony, zostało takie niedpowiedzenie, mi żal w sercu i tyle. KLAUDUŚ nie sugeruj sie tak tym śluzem. Moja koleżanka też chodziła na monitoring, wszystko było ok, ale śluzu nie miała za dużo-taki jej urok. Ja po clostil byłam na usg w 12 dc i miałam po 3 czy 4 pęcherzyki na każdym jajniku w tym po jednym takim dużym, dojrzałym. Wtedy gin mi powiedział że za 2-3 dni powinny pęknąć. Ale my i tak działaliśmy we wszystkie możliwe dni. Ja np zawsze mam bardzo długo takiej dużej ilości śluzu, a przecież nie mam tyle dni płodnych. To po prostu moja natura, tak jak Twoja że masz mało, także nie sugeruj się tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amel ja też własnie czytałam ze śluz może byc w środku...O bardzo bym chciała ujrzeć te 2 kreseczki ale ja na to nie licze,czuje że to nie tak szybko sie stanie:( Zapomniałam napisać że ginka mówiła że mam cienkie endo,tylko nie spytałam ile wynosi,musze jutro sie zapytac,noi jeśli będzie za cienkie to chyba nie ma szans-nie wiem...po owulacji mam brac duphaston,wiem ze on pomaga w zagnieżdżeniu i utrzymaniu ciąży, ale skoro endo za cienkie to chyba duphaston nie pomoże.A może wiecie coś na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klauduś kobitko daj sobie na luz bo zwariujesz. Na endo jedz orzechy włoskie i migdały , to podobno bardzo pomaga. Nie myśl o każdym najdrobniejszym szczególe, bo tylko niepotrzebnie sie zamartwiasz. Nawet jeśli endometrium troszke mniejsze to przecież Ci to nie przeszkadza w zajściu.Mówią że lepiej jak jest duże, ale normalnie przecież tego sie tak nie kontroluje i nie myśli o tym. Proszę Cie, odpocznij, zrelaksuj się, zrób jakiś dobry obiadek, wypij kawke czy herbatke i przytulanka z Mężuniem i spokonie Kochana...spokój leczy-pamiętaj! Życzę Wam wszystkim takiego luzu i spokoju ducha jak a mam teraz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odzywałabym się częście ale mąż mnie nie dopuszcza do kompa, poza tym nie mam już tyle opowieści i przeżyć co Wy. Nie działam, nie licze...więc jest inaczej niż wcześniej. Nie wiem czy pójde, nie wiem kiedy, na razie to on jest w szpitalu i niech siebie najpierw wyleczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też obejrzałam te pieski,są przepiękne i przecudowne! Wogóle kocham zwierzęta:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jest ze mną tak zle.:) Tak tylko spytałam o to endo bo czytałam że jak jest za cienkie to zarodek sie może nie zagnieżdzic i jak ginka by mi o tym nie powiedziala to chyba bym nie wiedziała:) Takze może rzeczywiście takie wrażnie wywarłam ale naprawde jest dobrze.Nie robie sobie nadziei,nawet nie myśle że mi sie uda zajsc i nie mierze tempki,bo i tak mam usg.No ale niestety teraz liczyc musze bo te leki musze brać ...a zawsze tak spontanicznie chciałam zajśc w ciąże,a tu niestety... No ale co ma byc to będzie.Cieplutko was pozdrawiam i całuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ja to mówie w naszym przypadku nie ma co liczyć na spontan. Wszystko wyliczone co do dnia, właśnie chociażby ze względu na leki. Chciałam tylko Cie troszke uspokoić, żebyś się nie martwiła, tylko na spokojnie sobie działała. Wiesz że Cię rozumie doskonale i popieram. Nadzieje trzeba mieć zawsze. Ja na razie jej nie mam, bo wiem że jest źle, ale wierze że kiedyś tam w końcu się uda. Dlatego Klauduś nie trać wiary, nie zamartwiaj się, dbaj o siebie, bierz leki, witaminki i pamietaj że stresik nie służy starankom i maleństwu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak Marylinko wiem że sie rozumiemy i ciesze sie z tego:) Dzięki za słowa otuchy,nie będe sie stresować bo to nie pomoże,niby nadzieje trzeba mieć ale ja wiem że odrazu sie nie uda i dobrze ze na to nie licze,bo nie będzie takiego rozczarownia a w głębi serca też myśle ze wkoncu kiedyś sie uda i życze tego nam wszystkim staraczkom:) Marylinko ty tez nie trać wiary! Jeszcze raz kochane gorąco pozdrawiam i Sciskam.pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak Marylinko wiem że sie rozumiemy i ciesze sie z tego:) Dzięki za słowa otuchy,nie będe sie stresować bo to nie pomoże, ja wiem że odrazu sie nie uda i dobrze ze na to nie licze,bo nie będzie takiego rozczarownia a w głębi serca też myśle ze wkoncu kiedyś sie uda i życze tego nam wszystkim staraczkom:) Marylinko ty tez nie trać wiary! Jeszcze raz kochane gorąco pozdrawiam i Sciskam.pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×