Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bibuleczka

Czy jest tutaj jeszcze jakas kobieta ktora nie moze zajsc w ciaze? Wpiszcie sie.

Polecane posty

Gość Innka
Chyba każda z nas czasami ma chwile zwątpienia co do sensu tego wszystkiego, przez co musimy przechodzić. Uważam, że nie mogę zrezygnować, bo kiedyś mogłabym żałować, dlaczego nie próbowałam, jak był czas na to. Edna12 długo bierzesz clo? w których dniach cyklu. Ja od 2 do 6 dn. c. Jutro idę na spr. jak rosną pęcherzyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie robilam ale zmierzylam rano tempke i bylo 36,5 raczej troszke za niska:( i znowu sie nakrecilam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny!! klaudio ja dopiero bede dzwonic ustalac termin jak dostane @,bo oprócz badania nasienia ja bede miała robiony test penetracyjny,a to robi sie 13,14 dniu cyklu. Dziewczyny czy wy tez jestescie po lekach takie senne bo ja strasznie kiedys wogóle nie pilam kawy a teraz musze wypic rano i po poludniu. Innko zgadzam sie z toba nawet jak mamy dni zwatpienia musimy sie wziąść w garść i iść do przodu to nasza jedyna szansa na bobaska. Dorcia-pozdrawiam miejmy nadzieje ze @ nie przyjedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaisunia
Klaudia dziekuję za pocieszenie poprostu sie boje dzis bylam u mojego rodzinnego lek. i powiedziala ze nie mam sie narazie przejmowac po trzech latach tak jak w moim przypadku gdzy maz jest tydzien w miesiacu mge dopiero sie martwic...Ale i tak bede z wami i trzymam za was kciuki i wierze ze wszyskie kobiety ktore tak bardzo pragna malenstwo to w koncu otrzymaja ten najpiekniejszy dar ... ogromne Buziole na dobry wieczorek PA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny, dzieki za pocieszenie. Innka ja biore clo 1 cykl (3-7dc 2 razy dziennie) i duphaston (16-27 dc tez 2x dziennie). Klaudia masz racje że potem moge załować ze nic nie robiłam ale to wszystko jest takie wykańczające ciagła nadzieja i rozczarowanie. Dorciu myslałam o zmianie gin. Tylko to musi juz byc inne miasto. U mnie poszłam od razu do ordynatora gin. i na wszystkich dotychczasowych badaniach jest on wpisany jako lekarz prowadzący i obawiam się (po dotychczasowych obserwacjach), że zaden inny gin nie będzie chciał podważać jego decyzji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolka31
Czesc dziewczyny... Jestem w podobnej sytuacji jak Wy. Mam 31 lat. Staramy sie od 10 miesiecy i na razie nic. Maz mial robione badanie nasienia, wyszlo bardzo dobrze, moje wyniki hormonalne tez sa dobre. Jestem po dwoch testach PC, bo na pierwszym wyszlo, ze jednak maz ma za duzo plemnikow martwych, wiec mam wrogi sluz, ktory je zabija :( Po 2 miesiacach brania sterydow w czopkach powtorny test PC i jest o wiele lepiej - podobno rekord swiata to to nie jest, ale kwalifikuje sie do monitorowania cyklu. Dostalam tablety i od sierpnia mamy zaczac... Jezeli chodzi o monitorowanie moj gin mowi, ze bardzo niewiele kobiet zachodzi w pierwszym, drugim cyklu monitorowanym, bo pierwszy to taki kontrolny a kazdy nastepny zwieksza szanse, bo leki sie kumuluja w organizmie. Jak my zaczniemy w sierpniu, to najwieksza szansa bedzie w grudniu - styczniu... Uda sie nam wszystkim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewuszki! Ja już odpuściłam mierzenie temp. Zresztą wczoraj poszłam puźno spać więc i tak mogłaby być jakoś zachwiana zmęczeniem i niewyspaniem. I teraz czekam - normalnie jak na jakiś wyrok :( Brzuch mnie już boli tak dość konkretnie :( od kilku dni. Przedwczoraj wziełam ostatnią tabletke duphastonu. Edna to faktycznie nie łatwo Ci zmienić lekarza. Rudzia ja też się chyba nakręciłam i dlatego teraz tak mi ciężko jak pomyśle że chyba zaraz będzie wstrętna @ Trzymajcie się cieplutko i dzielnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc LAseczki !! Głowy do góry!! Dowiedziłam się wczoraj, że moja kupelka z podstawówki, która miła wielkie problemy z zajściem i myślła, że juz nigdy nie będzie mieć dzieci i starała się 5 czy 6 lat o JEST W CIĄŻY I TO Z BLIŹNIAKAMI !!!! Kurcze jak się ucieszyłam! :D Jednak nie wolno tracić nadzieji !!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia1
witam kochane.my tez staramy sie juz ponad rok.super że jest forum gdzie można sie podzielic z wami swoimi zmaganiami.szczerze juz nienawidze tych testów ciążowych które nie chca pokazać tych upragnionych dwóch kreseczek.ale dziewczyny musimy miec nadzieję.łatwo mówic,kiedy psychicznie juz sie wysiada?ale nie wolno nam sie poddawać.!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerze to ja od jakiegoś czau mam jakieś inne podejście! Na początku starań miałam straszne doły jak @ przychodziła. A teraz jakoś tak spokojnie. Test ciążowy robiłam ostatnio chyba w grudniu. I kochając się nie myśle tylko o dzidzi. Wiece dobrze, że trzeba jakoś tak trzeźwo podchodzić do tego i jakoś na luzie bo tak to będzie naprawde ciężko.... Buźka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malus to racja. Choc ciezko znosze jak @przychodzi musze sobie popłakac,a co do testów to tez nie robie szkoda pieniazków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KAROLKA31
HIHIHI No wlasnie moj maz sie wkurza jak kupuje testy, bo mowi, ze szkoda kasy, jak mam byc w ciazy to bede! Najgorzej, ze jak robie test to @ przychodzi jakis dzien po... Eh, ale glowa do gory!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salcia
powiedzcie mi prosz czy prz 12 dc (cykle 30-32) jajeczko 12 mm jest ok ? czy nie za małe ? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja codze na monitoring u mnie w 15 dniu cyklu ma 18mm wiec mysle ze twoje w 12 ma dobre parametry,ale moze niech inne dziewczyny sie wypowiedza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Innka
Nie znam się zupełnie na pęcherzykach, lekarz mi nic nie mówi, jaka wielkość, czuję się trochę niedoinformowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania3*7
hej kobiety 🖐️🖐️ czytam Was codziennie ale nie piszę, bo nie mam o czym...:-( czekam juz tylko na @....trudno...mogłam się tego spodziewać... idę do lekarza w przyszłym tygodniu - może usg mi zrobi. boje sie bardzo że mam jakiegos torbiela bo ten ból jajnika i całego podbrzusza jest wqwiający :-( pozdrawiam i będę czytać może tez coś skrobnę 🖐️ uszy do góry i pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Ja juz nie mam wątpliwości - dziś zaczeły mi się lekkie plamienia więc najpuźniej jutro @ - normalnie się poryczałam dziś rano :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorcia 🌻 Mi się @ skończyła wczoraj. W poniedziałek do gin. Dowiem się pewnie czegoś nowego bo miła odebrać mi jescze jakieś wyniki ze szpitala. Nawet nie wiem jakie. Mąż jedzie ze mną bo ja po wyjściu z gabinetu pół rzeczy zapomniam. No i ciekawe czy będzie kazała mu robić badanie nasienia. A po za tym to leje i wieje brrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś musze dzwonić do mojej gin i pytać co dalej. Bo sie miałam odezwać jak @ przyjdzie. U nas też paskudna pogoda i zimnica straszna :( - pogoda zupełnie jak mój nastrój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorcia to dzwoń kochana!!! i pisz na kiedy się umówiłaś. Tak sobie mysle, że pewnie ja wybiore wszystkie leki to znowu mnie wezmą do szpitala na badania by zzobaczyć czy coś one pomogły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Normalnie zaraz bede płakac, a własciwie juz to robie. Miałam 2 dni spóxnienia okresu i juz miałam nadzieje. A dzisiaj strasznie cierpie, boli mnie brzuch a poza tym miałam nadzieje ze tym razem sie udało. Dlaczego tak sie dzieje. Zadne tabletki nie pomagaja. Teraz bede brałą Duphaston, ale pewnie tez nie pomoze ::((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
september głowa do góry bo dam po pupie! Ja też biore duphaston + jescze Progynova i mam nadzieje bo trzeba ją mieć! PAMIETAJ! i nie każdym się tak szybko udaje. I trzeba być cierpliwym! Na nas też przyjdzie czas! Zobaczysz! Wszystkie zobaczymy !!!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam teraz miesiąc przerwy w staraniach bo właśnie dzwoniłam do mojej lekarki i ona jest na urlopie i będzie dopiero za 3 tygodnie :/ Normalnie jak pech to pech :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KaroLKA31

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KAROLKA31
Dziewczyny! Glowa do gory, Dorcia_ no i dobrze ze masz miesiac przerwy w staraniach. Wyluzuj, zrelaksuj sie, latwo mowic? Wiem, ze jest trudno i jak @ przychodzi to swiat sie wali na glowe, ale z kazdym nastepnym cyklem jest nowa nadzieja na fasolke!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już tez mam wszystkie objawy @. Powinna być tak ok 8. Nie wiem czy to po duphastonie ale strasznie mnie mdli cały dzień. I ciągle mam odruch wymiot... Miałyscie tak po duphastonie. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorcia a dlaczego robisz miesiąc przerwy? tylko dlatego, że lakarka na urlopie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miesiąc przerwy robie właśnie dlatego że lekarka na urlopie i nie ma za nią żadnego zastępstwa a ja już leków nie mam. A nawet jakby mi ktoś recepte na clo wypisał to bym nie miała gdzie na monitoring chodzić. Zapisałam się do niej na wizyte 31 lipca to wtedy coś pewnie ustalimy. Edna ja żadnych objawów po duhastonie nie mam. Biust mnie tylko boli ale to nie wiem czy od niego czy dlatego że potem @ przychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja nie mówie ze nie będe próbowac - ale to bedzie próbowanie bez wspomagaczy. czyli na 99 % owulacji nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×