TERAZ MY!!!

prosze bardzo http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3771401 reszty nie chce mi się szukac , a poza tym nie wiem czy się uchowała, bo nawet sama zgłaszałam do usunięcia mądrości panny :D:D:D:D:D:D: ale jutro wkleję wam na bank, zebyć Whim wiedziała o co mi z tymi \"starającymi \" się chodzi :D:D:D ubaw czasami mam, ale po takim czasie to panna działa mi na nerwy :O

hehe mam :D:D:D:D http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3771761 i jak ?

hehehe o proszę http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3771821

niezła jest co? :D:D:D:D:D http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3771842

tego typu też jest po kilka dziennie http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3771834 szkoda , ze nie mają tego samego tematu - bo nie wchodziłąbym w nie :O a tak wchodzę i co widze ? kolejne durne pytanie wrrrrr i tak mozna mnożyć i kopiować w nieskończoność :O

Cześć, zgadzam się ,że co niektóre topiki ciążowe czy starankowe są śmieszne i przesadzone. Poziom dziewczyn tam pozostawia wiele do życzenia. Na wiele głupich pytań aż nie chce się odpowiadać. Sama podglądam parę takich topików ale jakoś do żadnego nie mam ochoty się włączyć. Powiem Wam ,że szczęśliwa to ja jestem tu z Wami i cieszę się ,że jesteście. No i mądre z Was dziewczynki. Pozdrawiam Was gorąco.

Celi .............................ty masz przepicie u cenzorów tematy nie istnieją ale wiem o co Ci chodzi - tylko że ja mam z tego polewkę na całego . Nie masz racji Celi dzisiaj nic nie zrobiłam ani podatków ani nauki ............ sprzątałam łazienkę i z rozpędu moja córka nawet umyła schody :-P. Jo proszę sie nie śmiać z pani profesor w końcu jako moja koleżanka z klasy z jednego z najbardziej renomowanych liceum była OK a na ostatnim spotkaniu klasowym było super i trochę pogadałam z Mariolką a najbardziej zszokowałam ją jak przekazałam jej podziękowania za podręcznik do statystyki od moich koleżanek :-D. Mnie uczył statystyki Niewczas i najlepsza była jazda jak mówił na wykładach \" że teraz rozważamy to i to\" a my jak stado baranów nie wiedzieliśmy o czym on mówi ....................kompletnie zagubienie jak dzieci we mgle - dopiero potem wyszło słońce i pokazało drogę do wiedzy:-D. Po południu była burza a potem padało i pada dalej więc ja zapadłam w sen i spałam jak zabita tak mi było dobrze ............................. Teraz wstałam i zastanawiam się co dalej w końcu meczu nie będę oglądać jeszcze nie zgłupiałam do reszty :-D>

Celi miało być przebicie a nie przepicie sorki ...................ale fajnie wyszło

Witam wieczorkiem. Brzuch mnie boli,ale to nie od @ ;-) tylko od czereśni. zjadłam tyle, że mało co sie nie porzygałam... Moje własne, ze wsi, nie pryskane. No i poplewiłam sporo i trochę słonka złapałam. I tradycyjnie pociełam się z księciuniem, ale teraz to ja juz się nie stresuję, tylko go olewam. I bardziej go to złości, niż mój krzyk. Młody ma średnią 4,55, zachowanie dobre... nie ma co narzekać, tylko obiecany rower zakupic. Ech ta kasa. Pozatym ok. Buziaczki. Idę kąpać się i spać, meczu nie oglądam. Nie mam sily, jestem niedospana. Napiszcie jaki wynik, rano sprawdze, bo radia nie włączę, by nie budzić chłopaków.

popelniłam @

hej też meczyku nie widziałam, ale pierwsze poranne strony na portalach oglaszają sromotną porażkę, w treść się nie zagłębiam :P no i spałam...to przez ten deszcz taka walnięta jestem, zero ochoty na cokolwiek...i na prace oczywista odliczam dni do urlopu, ale pewnie pogoda się schrzani...a co tam górale gadaja o pogodzie w lipcu, wie któraś? jak bede mieć czas w pracy to w @ napiszę co u nas słychać Yenny olej te panny..kafe się nie da czytać..od 3 tyg. tylko na nasz wchodzę..i zdrowsza jestem..na umyśle ;) miłego dnia życzę..choć pogoda skłania ku kołderce i podusi buźka

Witam porannie. No Mumi - wreszcie. Czekam na @. O meczu nawet pisać nie chce mi się.

witam poranie - ziewam głowa boli szyja boli jest do dupy...................

a ta koptymistycznie by ciepłem powiało...... pakuję się :D:D na wczasy :D:D do ciepłych krajów :P:P bedziemy obładowani jak cyganie! dzieki Bogu za normy co do bagazu na lotnisku!! kubusia spakowac to nie lada wyczyn! łózeczko oczywiscie bieremy :D:D moja koleżanka sielana....cwaniara łobuziara wie jak sie cudnie składa łóżeczko!! bo mili kupiła takie samo!! ale za to niezawodne jest i bez niego ani rusz!! popisane na karteczce co bierzemy łącznie z kilkoma zaslepkami na kontakty :D:D:D jutro wylot :D słoneczna plaza i kubus murzynek bedzie budował babki z piasku....mini basenik tez bie4rzemy by w nim siedział a do morza sam nie biegł:D:D

Niektórym to dobrze. Ja urlop w sierpniu,ale tak wybrałam. Cóz, trzeba jeszcze czekać prawie 2 miesiące. Whim, a co ty tak "radośnie" od rana??? ;-)

eee no Garni, zawodowo! To ja Wam życzę boskiego wypoczynku, pięknej opalenizny, romantycznych chwil i uśmiechniętego Kubusia :D A gdzie się wczasowac będziecie, jeśli można zapytać? Kurczaki, marzy mi się Grecja... znów. Stęskniłam się za nią :( A tu urlop dopiero w październiku. Za to cały miesiąc :P

a lepiej nie mówić .......................jadę właśnie szukać prawnika prawa pracy chujnia jakich mało napisze na @ .

Groszkowa- ale październik w gracji też jest całkiem calkiem :) Garni :D:D:D:D:D:D tunezja? :D:D:D:D Yennka ;) oj Whimcia- bardzo lubię prawo pracy :( a z prawnikami to też róznie :( jesli chodzi o ciebie (mam nadzieję ze jednak nie) to wystarczy ci kodeks pracy i sąd pracy :) jeśli pracownik- to współczuję :( zawsze ale to zawsze pracodawca jest na gorszej pozycji .

ino tylko bugaria y takim malusykiem bardyo egyotzcyne miejsca sa niebeypiecyne. ale moye ya rok ya dwa...

Kajam się -- mam sklerozą :O Celi -- ja zapomniałam w tym przepisie o PORZE Kawałek pora, tej białej części z 5cm (przy małej kapuście) I jeśli chcesz, żeby był łagodniejszy, rzucić na niego ciepłe mięso, wtedy tak jakby się \"sparzy\" i nie będzie taki jadowity. Przepraszam, ale przez te sesje obie i pracę głowę zgubię niedługo ;/

A ja się ranoz moim pozarłam ale nie na żarty :P No bo jego mamuśka ma urlop przez cały lipiec już od pierwszego i nie zgadniecie wpadła se na pomysł, ze se wakacje u nas zrobi :O i z nami posiedzi , bo Ninke będzie bawić i mnie pomagac wrr a po 10 jej mąż do nas dojedzie , bo 10 ma coś tam załatwić :( No więc pytam J w czym mi jego matka pomoże ?? Ze jak chce do Ninki przyjechac to oki ale na ile? no i się zaczeło usłyszałam sru tu tu bla bla bla wqrwiona do granic możliwości mówię, ze jak chciała być taka troskliwa babunia to mogła w ubr przyjechać jak byłam na podtrzymaniu i pomóc, bo nie miał mi kto wody ze sklepu czy chleba przynieśc jak J wyjechał np na tydz. to jakoś się nie przejmowała przyszłym wnukiem, ze moge poronić, a gdybym poroniła to teraz do kogo by przyjeżdzała?? I mówię do J. ze jak chce do małej przyjechac to myślę ze na tydzień będzie w sqam raz, bo u nas ciasno, ale tydzien jakos przezyjemy . No to usłyszałam, ze w takim razie to on jej powie zeby nie przyjezdżała, bo jej nie lubię . A i powie rodzicom , zeby wogóle do nas nie przyjeżdżali . Poiwedziałam zgodnie z prawdą, ze mnie to wali :P No i znowu obraza . Jeszcze usłyszałam, ze pasierbica miała komunię, a on na niej nie był! No i wtedy to się wqrwiłam, i mówię ze mamy dziecko nieochrzone więc co mnie obchodzi obce jakieś ze miało komunię - no co?? i foch ........ no powiedzcie, czy ja mam zabiegać o jego rodziców i ich przyjazd? pożytku to to z nich zadnego , ale to żadnego , i czy ja mam się przejmować ze jego dziecko mialo komunie? a skąd ja niby mam wiedziec kiedy jego dziecko miało niby tą komunię? żeby chociaz coś powiedział , to nic, a poźniej foch...... eeeeeeeh pocieszcie chociaż wy ! skrzynka mi padła więc nakliakłam na forum, bo nerwy mnie noszą noo

poprawiłam sobie humor , wiec sie dzielę :D nie zrażac się działem ;) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3772728&start=0

Witam. Cichutko, cichutko, klawiatura tak głośno działa. I myszka głosno klika. I pieczatki głośno się stawiają. I telefon głosno dzwoni. Mam kaca, wczoraj byłam na babskiej imprezie i dziś się baaaaaaaaardzo meczę.

Yenka :D :D :D

Fajnie się śmiać, ja cierpię ;-)

Hej, a ja kocham czerwiec, zarobiona jestem. Yenka, miałam ostatnio podobne niedogodności, więc empatycznie przytulam:) Ja chcę wakacji!

:(

Celi, co jest???

Nince ugotowałam zupkę i mnie niesmakowała, ale mała ją zjadła :D:D:D:D:D:D:D i już dobrze :D:D:D:D:D:D

:-D