Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Anouk

TERAZ MY!!!

Polecane posty

Witam - zaziewana jak nie wiem co... Mimo, że padłam szybko i spałam dobrze, to budzik rabno był msakrycznie przykry. A i jeszcze dziś ciężki dzień w pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) poszłam spać z kurami i jestem cudnie wyspana :D ale za to śniły mi sie domy, działki, góry, ehh cudny sen Yenny dziś też mam rzeźnię..ale trzymaj się :) buźki dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też spać ..... i z kurami nie poszłam spac , ale z sowami wstałam :O i mała sówka cała noc na nie właziła przez sen :P oby do wieczora ..... wam tez tego życze :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie jest chwilowe..człowiek czuje cos na 100% ale nie ma pomocnej dłoni obok która jest niezbedna by sie wyrwac...i potem momenty sa fajne ..jak sztuczny miód.... Gdyby to były szarości..Toto na pewno nie jest na stanie mym. mumi -->początki sa trudne ale potem jak zasiadziesz na tarasie i wino bedziesz pic to bedziesz wiedziala ze było warto ....nie rezygnuj z marzen zycie jest jedno i trzeba z niego korzystac bo to tylko i az zycie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
^ I I I ta wyżej to super babka Wiecie o tym no nie?? tak więc kobito do roboty!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ani, a jak tam z teściami? Byli z Wami? Właśnie siedzę u mamy. M. pojechał do Berlina zobaczyć auto. Kurwicy można dostać - tyle czekamy już 😠 Poza tym wciąż pod górkę z tą jego pracą na miejscu, ale nie chce mi się nawet o tym pisać. Mam nadzieję, że pewnego dnia wszystko się ułoży. Pozdrawiam ciepło. A w sprawie nazwy może \"Filiżanka\" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, ochłonęłam nieco z tego wszystkiego. Poza tym smutnym wydarzeniem to mam pogodny nastroj i nawet do pracy mi sie chce chodzić. Mój na wyjeździe a więc widzimy sie w weekendy i nie ma czasu kiedy się pokłócić. Ale i tak wszelkie przejawy jego podniesionego głosu gaszę skutecznie. Ma być spokój. Garnierka, mumi ....fajne macie pomysly na biznes. Mi biznes po głowie chodzi ale pomysłu i chyba też odwagi brak. A Jo*... niezłe teksy piszesz. Jakbyś zabrała się za napisanie książki to od razu pierwsza kupuję. Fajnie mi z Wami dziewczyny. Pozdrawiam wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, Groszku, teraz byliśmy z przyjaciółmi. Z nimi mamy jechać na koniec września, ale nie wiem, jak to wyjdzie. Właśnie się z moim pokłóciłam...z uporem maniaka nie rozumie. Smutne:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Ale mi rano cisnienie podniesiono! Druga kawa niepotrzebna. Ale juz oki, pan nawet przeprosił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yennka mój nastrój też jeż zjeżył bo se pan i władca we łbie pokręcił :P wrrrrrrr do tego mała rozstroił, marudzi, płacze itd ... on zabrał dupę w troki, a ja z nią się bujam .... qrwa od rana zrobiłam pranie, gołabki, odkurzanie, zmywanie - a było go w pizdu ..., mała przewinełam juz 6 razy dałam jej I i II śnaidanie, picie , i 3 proby uśpienia na poranną drzemkę - a ten odebrał az 2 tel. i się umył - i qrwa .... musiał się tłuc jak potłuczony, a to ze ja się z mała bu7jam - to chuj :O mam takiego nerwa zeeeeeeeeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Celi, myśl o motylkach. A mnie wkurzył pan podatnik, a nie mój pan :-P Mój pan, jak to fajnie brzmi :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yenny ;) w takich chwilach motylki sa podtrute :P i śpią cicho głeboko w brzuszku :D:D:D juz mi przeszło, w końcu mała uśpiłam , i w koncu się umyłam- bo nic mnie tak nie rozstraja jak niemożliwośc umycia :O a nie moge przy malej, bo kojec do łazienki mi nie wejdzie :O w bujaku nie chce juz siedziec , bo musi mnie widzeć :P więc stoi mi przy wannie i uczy się chodzić więc puszcza się wanny i ląduje łepkiem na płytkach - więc kurna z nia umyc się nie mogę nooo fajnie było jeszcze m-c temu bo kładłam jej koc i zabawki a sama się szorowałam :P a teraz oczy wszedzie - ale rąk mi czasami brakuje :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Celi--> bo Ci wleje!!! ;-) ucz ucz i rób z niej cycka to potem sie nie wysikasz!!!!w samotnosci! Mala do fotelika w reke chrupaczek misiaczek i ksiazeczka piszczałka na wprost łazienki -a Ty prysznic!!!! wykonczysz sie inaczej, pamietaj ze jestes jeszcze TY-kobieta nie tylko Mama!!!!!!słyszysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie Celi, Jo* ma rację. W kojec małą, zabawek do bólu, a ty do łazienki przy drzwiach otwartych. A ja zbieram się już do domu, wiecie, będziemy testować nowy zakup :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziś nie odpalałam lapka w pracy bo miałam..yy pracę..masło maślane ;) Celi ! mała Cię szantażuje :D :D nie możesz być kocmołuchem ;) Ty musisz pachnieć :D poczuj się jak KOBIETA a nie chodzące mleczko :) tzw. Pani od karmienia rób, jak dziewczyny radzą..córci daj full zabawek a sama szuru buru :) dziś wstałam o 5 bo sierściuch jeb...ny darł dziób, ze złości -> oj, tak tak to złośnica..w pana się wdała :P targała pazurami kanapę zerkając spode łba czy ją widzę :P wiewiórek zasrany i tak co dzień :( ubiję tego futrzaka i se kapcie i czapkę z niej zrobię :P idę do garów, buźki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja nie wiem co to sikanie w samotnosci :P przynajmniej jak mała nie śpi to i tak za mną przychodzi do łazienki :D:D:D:D ona już raczkuje ! i stoi i chodzi przy meblach , więc kojec czy bóg wie co + nawet tona zabawek jest do kitu gdy słyszy szum zza ściany :D:D przeciez wanna jest jej :D:D i na mnie i na J zawsze krzyczy jak się myjemy - no wanna jest jej :D:D bo w wanience przestałam ją kampac jak skończyła równo 2 miesiące :D wiecie to chodzi o to, ze ona sama wszedzie wejdzie i sobie krzywde zrobi :( szuflady fruwają dosłownie, porządki w szakach kuchennych na porządku dziennym :D właczanie i wyłaczanie dekodera tv standard :P a najgorsze jest to, ze ona próbuje od kilku dni wchodzić na fotele, kanapę pufę - i spada :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chandrę mam dziś paskudną, że ani ręką, ani nóżką... W pracy ciężki dzień, nieefektywny- o tak... Brrrr... I zjadłam marchewkę z groszkiem na ciepło, pomimo że generalnie tego nie toleruję. Celi, Ty się nie lituj nad Królewną. Do kojca dziecię posadź i siebie trochę porozpieszczaj. Jo...smutno się Ciebie czyta :( Yenny... dziękuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mumi, 300 tysięcy to dość powszechna cena za dom w dobrym stanie, w którego nie będziesz musiała wrzucac za dużo kasy dodatkowo i pracy własnej.... Tańszy będzie ci cieżko znaleźć... Kombinuj a napewno cos wymyslisz aby było cię stać na taki zakup... POWODZENIA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeju celisiu jak ja cię rozumię... moze mi palcem pogrozicie ale ja tez nie wiem co to sikanie w samotnosci ale tak to jest gdy cały dzien jest sie sam na sam z dzieckiem , gdy ono raczkuje to ciężko upilnowac małego...a gdy wspina sie o meble itd ..koszmar.....celi potem zamiast grzeznie chodzic zacznie biegac..kij wie dlaczego :D:D:D:D zeby pewnie łatwiej guza złapać do tego nie mam nie miałam sumienia wejsc do pachnącej pianka wanny a małego zostawic w kojcu..tudzeż włozeczku bo kojca nie posiadam...poprostu jego płacz odebrałby mi przyjemnosc ale kocham mojego szkraba i wcale nie przeszkadza mi jego wszechobecnosc. niestety obudził sie chory z goraczka i katarem i dzis zostaje w domu. w nocy wstawał kilka razy płaczek z niego sie zrobił.. ech ja tyż nie lepsza choc głos juz odzyskałam, to gile po pas :P a tatuska nam połamało i mazastrzyki w dupsko i tez lezy, więc spią teraz razem a ja puszczam przelewy.opłaty są imponujące za żłobek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) pospałam 9 godzin i nadal gały opuchnięte aby tylko przejść ten dzień jakoś miłego wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matki polki-ja tam Mili wsadzam do lozeczka turystycznego lub fotelika teraz ma zabawke i siedzi te 20 - 30 minut-ja nie mowie o kapieli z piana itd. ale o umyciu uczesaniu wlosow na wałki czy suszarą..zrobienie obiadu..wiem ze dziecko łazi wszedzie-bo mam pershinga-ale da rade sikać w samotności ;-) zaręczam. Jestem wyrodna-lubie byc w samotnosci.Co wcale nie oznacza ze kocham Ja mniej. Smutno to mi jest bo mam chora mame wysypalo ja cos jak trąd lub bóg wie co..boli nic nie pomaga..zastrzyki..mascie..porazka......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, uszy do góry! Bedzie dobrze. Dzieci podrosną i będziecie miały wiecej czasu dla siebie. A zdanie mam takie jak Jo* - mozna kochać dziecko jak cały świat i wygospodarować chwilę dla siebie. Jo* - mam wyzdrowieje. Mój młody też chory, coś mu w plecy wlzało i boli.Dziś do lekarza z nim idę. Serce - skąd takie doły??? Resztę pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym-Yenny-jak tam -E?sprawdził sie chłopak?;-) :-P Ja rozumiem cieli-->bo jak wygladam jak kocmołuch i jestem nieumyta to mam wqurwa-momentalnie od razu na rozkaz!Nie lubie sie czuc nie domyta-chce byc atrakcyjna mamusia i tyle ;-) A Mała moja potrafi sie soba zajac bardzo ładnie-to ona przychodzi i sprawdza gdzie ja jestem..ma głupie pomysły i nie slucha sie wcale-ale damy rade! Anio->dasz foty?jakies?Dziewczyno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprawdził się, sprawdził. Ale o tym napiszę Wam, jak jużbedę wieczorkiem w domu. Bo jeszcze po lekarzu na wywiadówkę pedzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam byłam w US .............................sprawdzenie ulgi rehabilitacyjnej moich rodziców ........................fajnie biorąc pod uwagę wiek mojego taty -86 lat . Tak się zastanawiam jak to jest jak wzywa urząd osoby samotne w tym wieku :-P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×