Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Anouk

TERAZ MY!!!

Polecane posty

Faktycznie Yenka, to Celi pisała. Sorka. Widzisz... myślalam o Tobie i napisałam, że to Ty :) U mnie dziś słońce ale w pracy nadal zimno jak w pisarni :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo ja nie wiem Grochu co to polska złota jesień. Zwyczajnie zapomniałam, a i nie wiem co to słonko - chyba Celi pisała coś o wielkiej złotej kuli :-) Mało, ze zimno, to i w domu wody nie było! Dobrze, ze miałam mineralną, bo nawet zębów nie miałabym w czym umyć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Celi, chyba Ty wklejałas kiedyś stronkę \"toys4boy\" czy jakoś tak - szukam, kombinuję wkelpując adresy i nic nie działa :-( Plissssssssssss - podaj jak masz ją gdzieś jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie zimno, szaro, ciemno i deszczowo. Ja czuję się jeszcze gorzej niż wczoraj, mam gorączkę i nigdzie nie jadę, moja znajoma będzie mnie zastępować...i na dziś wali mnie, jak to wyjdzie. Wczoraj mówiłam jej o tej możliwości i wysłałam materiały. Trzymajcie za nią kciuki, żeby nie położyła mojej pracy. Chyba przeziębiłam się w niedzielę w Berlinie, dziś miałam iść na koncert do Firleja i teraz bilety przekazalam bratu i jego lubej. A tak się cieszyłam na tego Waldcka:(:(:( No i jak ma być dobrze? A miał to być ostatni miły tydzień spokoju....a tu....taka masakra. I jeszce z pracy coś chcą ode mnie. Niech się odpi...dopi ode mnie. Mam ich gdzieś. Idę spać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i jeszcze kończą mi się chusteczki!!!!!! A mojego brata ze świeżym transportem dalej nie ma, natomiast auto wziął;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Groszku, jak dla mnie druga. Bo macie motyw przewodni wesela: lata \'20, lata \'30 ;) Dostałam wsparcie chusteczkowe, obiadek, ale auto znów uciekło ode mnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Groszku! Mnie podoba się figurka nr 1 i ta co ją Garni wkleiła. Ale stylem pasuje nr 2 jak słusznie zauważyła Ani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej no nie moge zobaczyć, bo pewnie strona zwiera jakies słowa (sex czy cóś :P ) i jest blokada, ale w domu zobaczę :D jeszcze 20 min siedzenia na dupie i nudzenia się, choć dzien minął mi szybko i bardzo pracowicie, za to te ostatnie 20 min leci jak krew z nosa :O Emma :) wejdź czasem na topik skrobnij słówko 🌼 Celi kupię ten z dozownikiem, nie wierze w cuda, ale żeby to cholerstwo choć zbladło troszkę to się poświęcę, na pewno będzie lepsze niż Eveline (znaczy się jest b.dobry) ale tak cholernie ziąbi że dostaję gęsiej skórki, aż boli takie zimno wczoraj nagotowałam jedzenia to dziś mam luz :D pogram sobie, albo się ponudzę, albo wymolestuję kota...wszystko żeby nie palić jeszcze na domiar złego zapomniałam dziś tabexów do pracy i moja słaba silna wola już się wyczerpała buźki wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zimo mi :O malenstwo daje do wiwatu , spac ani myśli, drzemka to kara a ja od rana walcze choc o 5 min ciszy bez hał hał czy miał miał , a jeszcze traktorek robi pyr pyr a samochodzik brum brum :P gęba mnie boli od gadania, a jak sie zamkne to maluch na mnie włazi z dwojga złego wolę gadać :D:D:D u mnie na argu grzybów dużo oj dużo czy mimo zimna są - więc jak jesteście chętne to musiscie do lasu skoczyć :D:D:D mnie nie bawi nawet kupienie :P groszku nie widziałam figurek :( nie pomoge, moze później ? Ani- olej wszystkich zakop się z książką pod kocem i czekaj do wiosny :D Mumi- nie wiem czy zbledną? :( ale zmnieszą się - to pewne :D:D J. kupił mi sól cynamonowa do wanny - wieczorami uzywam sobie do woli a póxniej owo cudo i jest bossssko mała wstała .. pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeden plus, że jestem chora...nie muszę poruszać się po mieście...teraz właśnie bym wracała... jest u nas Pani Merkel i wszystko stoi. Dosłownie. Miasto stoi:( Nawet boczne, mało popularne wjazdy do miasta, o centrum nie mówiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Celi, ja leżę i zdycham...w spokoju, bo zameldowała mi znajoma, że dobrze poszło. I też ukryty i cichy recenzent też tak donosi, mam agenta, o jaaacie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba to jednak prawda ,że jaki poniedziałek taki cały tydzień. I niech się ten tydzień już kończy. To znaczy niech już jest weekend. A mi podoba się figurka nr 2. Fajne te figurki, i fajna stronka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć laski. Wczoraj miałam kryzys, spałam na stojąco dosłownie, oczy mi same się zamykalay jak stałam przy garkach, siadłam w fotelu na chwilę i przysnęłam, jakieś zmeczenie mnie ogarneło i apatia, normalnie pokładałam się jakbym rok nie spała. A do tego miałam jakiegos doła(choc przyczyny nie było by mieć dołka). A na koniec, już jak zasypiałam ksieć mnie wkurzył, tak, że aż mnie telepnęło. I wybił mnie ze snu całkowicie, a dziś nie miałam siły wstać, budzik dzwonił i dzwoił, a ja nic. Spałam aż miło. W pracy ruszam się jak mucha w smole, a dzis jest cięzki dzień i na dodatek jestem sama ze stazystką. W weekend też nie odpocznę, choć teoretycznie weekend rekreacyjny. Ale tylko teoretycznie. Na szczescie dzis już nie jest tak ponuro i nie pada, słonka jeszcze nie widac, ale ma być podobno. Oby, bo zwariuję. Zresztą, nie tylko ja, każdy narzeka - bo ileż można patrzeć na stalowoszare i ołowiane chmurzyska z ktorych albo leje albo mży???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie słonko świeci, na razie słonka nie widzę, tylko sam blask. Ale widok błekitnego nieba - bezcenny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) Groszku obstawiam nr 1 :) Yenny pomyśl, ze jutro po południu zaczyna się weekend :) buźki wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A - i obiecany przepis na grzybki w pomidorach. Oryginalna nazwa - grzyb a`la śledź. Grzybów potrzebujemy ok 1 kg - wszystkie kapelusze z "gąbką" się nadają - maślaki, prawdziwki, podgrzybki, kozaki. Ja jeszcze wrzucam do gara zdrowe nózki prawdziwków porojone w krążki.Grzybki obgotowujemy ok 10 minut w osolonej wodzie z dodatkiem ok 1/2 szklanki octu. Odcedzamy i studzimy. MAłe grzybki zostawiamy w całosći ,wieksze kroimy w paseczki. Na patelni szklimy na dość dużej ilości oleju ok 5-6 duzych cebul pokrojonych w półtalarki. Cebuli NIE WOLNO ZRUMIENIĆ!!! Jak cebula jest zeszklona i taka dosc miękka, to dodajemy do tego kilka ziaren pieprzu i ziela, lisć laurowy i koncentrat pomidorowy - słoiczek(ja uzywam Develey lub Pudliszki). Mieszamy i dodajemy grzyby, znów mieszamy i delikatnie solimy, dodajemy 1/2 szklanki octu. Przykrywamy i dusimy, potem grzyby do małych słoiczków i pasteryzujemy 5 minut. Dziewczyny - z tym soleniem i octem na końcu to robię tak, ze solę i dodaję po kilka łyżek octu, a potem próbuję czy już dobre i ew. znów solę i dodaję octu. Wtedy wychodzi jak kto lubi - nie za mocne i nie za mdłe. A jak ktos woli słabsze, to dodaje mniej octu, jak woli ostrzejesze, to dodaje więcej octu itd. W razie pytań - pytajcie. I powiem tak - każby kto spróbował tych grzybków zakochuje się w nich od razu i prosi o przepis. Jeszcze nie spotkałam osoby, która by powiedziała, ze to jest niedobre. Genialne zimne pod wódeczkę, super do mięs wszelakich i kanapek, dobre też na ciepło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam boże kto wymyślił Vat ....................ziewam jak krokodyl, a jeszcze dwa mam zrobić koszmar .......................................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Whim, ja jestem na etapie VZM-ów, robie je "namiętnie" wszystkim znajomym, mój oczywiście leży odłożony na święte nigdy. Wiesz, szewc bez butów chodzi itd. :-D Do tej pory były proste sprawy, nawet jak trzeba było załączniki A i B robić. Ale teraz dostalam taką sprawę do obróbki, że aż przysiadłam jak przejrzałam. Masakra. "Najfajniesze" jest to, że przepisy są tak pokrętne, że ja, i dwaj moi szefowie - wszyscy mamy trochę inne zdania. Zaraz zadzwonie do jeszcze jednego kolegi- zobaczę co on powie. Tak więc Whim, kto wymyślił VAT????????????????????????? Ja się pytam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, u mnie chwilowo nie pada;) Od dzisiejszej nocy czuję, że mam uszy. Obie sztuki;( Jejku, jakie moja krtań wydziela dżwięki:P:P:P:P paść można, albo szeptem albo skrzypi albo tubalnie. Zero mojej kontroli. Mam ubaw po pachy:P Mój też jak z nim rozmawiałam przez telefon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeprowadzam sie do was - umnie coś ciapie takie niby nic, a jednak, do tego zimno i wiatr ......... coś niby jaśnieje, ale zimno no ... zaraz spacer, a tak mi się chce ze ja to .... byle do lata :D:D o jasniej jasniej Yupi chyba bedzie w końcu jako tako :D:D:D dziecko mi urosło ze ho wczoraj kupilam jej rajstopki na rozm 92/98 i sa akurat :D:D:D no no tylko na metce jest od 18 m-cy do 24 m-cy :D:D:D:D:D:D:D:D buzia zmykam marznąć brrr zdrówka i słoneczka wam życzę a ich szybkich vatów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×