TERAZ MY!!!

Ani-

Fryzia! na @ Ci napisze. Juz mi dobrze, wczoraj był kryzys wywołany wspomnieniami+ alkohol+ nerwy I pobeczałam się trchę. Ale juz mi lepiej

I dla Ciebie [kwiat} imieninowy zaległy. Sorka :-(

Heloł Yenka to fajnie, ze już Ci lepiej. A komendant niech sie buja, dupek jeden. Co to za komendant, który sprawy nie umie porządnie załatwić.... Fryzka

Babko, obkupiłaś się i będzie teraz rewia nad Bałtykiem;) Ja muszę znaleźć jeszcze jeden strój kąpielowy na wyjazd:P Ale nie chce mi się łazić po sklepach, bo pewnie nakupię tez i innych rzeczy:)

Ka ,Jenka -po wielkim dla Was

Fryzia - poszedl @

Ech, jednak nie ma to jak urok osobisty - przez telefon. ;-) Załatwiłam sprawy - zamiast pracować ja dzismilion spraw na głowie w zwiazku - ale złodziejom prezentu nie zrobię - o NIE!!!

jenka-odpisałam. ja bym nie podarowała.Juz nie chodzi o tych złodzieii,bo obawiam sie ,że i tak ich nie znajdą:( Natomiast komendant swoim brakiem reakcjii daje cihce przyzwolenie takim chorym sytuacjomi jescze Burak kłamie..Tego bym właaśnie nie podarowała.

Witajcie. Yenny Masz @! Ja po weekendzie opadam z sił :) Ale było miło. Poza tym pomogło mi to w sklasyfikowaniu obecnych, żywych dla mnie wartości... no może nie tyle wartości, co potrzeb... ;) Reszta na @, którego zaraz do was spłodzę :) Ani! Co Ty świrujesz, ze nie chce Ci się na zakupy lecieć... Dalej maszeruj i nakupuj sobie nie tylko strojów kąpielowych, ale wiele wiele innych fajnych gadżetów :) Na wyjazd musisz mieć \"odświeżoną\" garderobę :) Babko! Zazdroszczę łupów na wyprzedażach :) Buziaki dla wszystkich!

Serduszko, o to chodzi, że ja już mam odświeżoną garderobę. I jak znam życie i siebie, nakupuję jeszcze i jeszcze.... Ale szczerze, to nie mam ochoty na zakupy. Po prostu.

Rozumiem Ani... To rzeczywiście daruj sobie dziś ;) A kiedy wyjeżdżasz dokładnie? I jak tam noga męża? Chyba już lepiej, co? W końcu na spacerki po górach trzeba mieć troszke sił ;)

Goi się mu noga, goi. Trochę to długo trwa. Wyjeżdżamy w połowie przyszłego tygodnia, a wracamy pod koniec sierpnia:D:D:D:D:D:D

Oj to odpoczniesz sobie kochana, odpoczniesz :D

Ani A Ty w końcu gdzie będziesz rewie odstawiać? Bo ostatnio pisałaś, że w związku z kolanem mężą, plany wam sie pozmieniały.

Tam gdzie pisałam...O le:P

A mój urlop odchodzi w siną dal. W zwiazku z tym olewam robote dziś, zreszta i tak wiszę na tel obdzwaniajac komisariaty (w tym wojewódzkie), kuratoria, itd. I moze robiedym o g..., ale gdyby ze mnagrano fair to byłoby ok. Ale kłamstwem - o, co to to nie. nie daruję.

A No to już Ci zazrdaszczam :( A ja............zimny Bałtyk

Macie @. Yenny. Dobrze robisz!!! Nie walczysz o żadne gówno!! A co do złodziei, to ja uważam że się znajdą... Bo to w końcu wiadomo w jakim kręgu trzeba ich szukać... Szkoda tylko, ze takie rzeczy muszą się przydarzać akurat małym dzieciom... :O Babko, Bałtyk tez ma swój urok :) Może zimny, ale sympatyczny!

I te plaże:D:D:D:D:D:D:D

Czytam kochanki, i to co \"nadziałały\" tam w weekend... Yenny, to Cię wzięło!!! cały kosz dla Ciebie i uśmiechnij się Kobieto!!! Ach i wiecie co? Ja nie mam tych śmiesznych Zołz... Jakby któraś z was tym dysponowała wciąż, to byłabym wdzięczna za przesłanie :)

Albo już nie potrzebuje zołz... Sama sobie pobrałam ;) Poczytam pewnie, ale ja tak bardzo nie lubię czytać książek w postaci e-book....

Serduszko dostałam i odpiasałam i bardzo się cieszę :) Ani, miłego wypoczynku, zazdroszczę pogody i plaż..u nas nie ma lata :( Yenka bardzo dobrze, że działasz, napisz jak się coś wyjaśni.. a jak tam w stolicy? buziaki dla wszystkich!

Witam. Po niedzielnych smutkach nie ma śladu. Exia nie dymiła nawet. Emma, Ty sie mnie pytasz jak w stolicy, skad takie pomysły oni mają? A jak Ci pisałam, ze to akcja jego siostry obliczona na pogodzenie go z żoną, te zaproszenia na imprezki rodzinne itd to mówiłaś ze moze nie, że tak wypada może bo oni dalej są małzeństwem... To teraz już widzisz jak to wyglada. Byle mi dokopać. Wczoraj nawet mój przyznał mi rację. Ze to ma sens, ręce i nogi.te nowe zwyczaje - do tej pory nic takiego nie miało miejsca. Rozwojowa rodzinka - co???? A pozatym sprawa kolonii coraz bardziej zamotana. Szkoda pisać. Potem Wam napiszę wiecej - jak znajdę chwilę dla siebie, bo na razie mam sporo pracy. BUziaki. Serduszko - jestem z Ciebie dumna!!!!!!

Dzień Dobry słonecznie , ja właśnie wybieram się do pracy i znowu dopiero wieczorkiem do Was zajrzę. Pozdrawiam

witajcie znowu jestem słomiana wdowa :-P .............ja to mam los na loterii wygrany hi hi - ale tym razem na trzy dni . Pojechał pokłonić sie Neptunowi - a tak na serio na badania do instytutu Medycyny Morskiej i Tropikalnej ( standart po powrocie ) . Tak więc zostałam sama - i od rana ruszyłam pełną parą do załatwiania spraw - umówiłam się z facetem od remontu i z panem od zabudowy pokoju - - został mi ubezpieczyciel do załatwienia w związku z zalaniem . wczoraj zapisałam sie na egazmin państwowy na prawo jazdy - terminy są superanckie 10 września - potem obejrzałam kafelki , kafle i inne cudeńka - jestem bez szans na wybranie odpowiednich do mojej łazienki za duzy wybór - to nie będzie takie łatwe oj nie :-( ale co tam dam radę - w końcu jestem duża dziewczynka :-P.

laparoskopia pęcherzyka żółciowego koszt 3000 nie stać mnie!! nawet nie moge wziąć kredytu- bo nie mam zdolnosci wiecie co własnie płaczę mam doła giganta terminy odlegle nawet na same konsultacje. nie ma juz miejsc w ramach nfz-u NIGDZIE!! KURWA MAć czyli dupa blada ..zyje z kamiorami i modle się by mi nic nie było

Garni nie płacz. Twój Ł ma znajomych lekarzy - niech łatwią. Postrasz go wizją Twojego pobytu w szpitalu i jego opiekującego się dzieciakami. Tak to juz jest - niestety. Aby chorować trzeba byc zdrowym i bogatym. NAsza rzeczywistosc. :-( Celinki, czy Ty juz po USG????????? Chłopczyk czy dziewczynka??? Whim, znam ten ból, oj znam - w końcu z setek cudów wybrałam i do kuchni i do łazienki zwykłe, w odcieniach piasku, beżów i brązów.

Garnierka, nie płacz.... a w innym szpitalu?Przecież tam, gdzie mieszkasz jest sporo szpitali. Spokojnie pogadaj z Łukaszem.