Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kawuśka

najtrudniejsza decyzja w zyciu

Polecane posty

może zabrzmi to okropnie ale on ciebie nie kocha......boo ty siebie ni ekochasz pozwalając na takie traktowanie seebie. zacznij szukac pomocy zanim widzisz problem, byłam w takim związku dwa lata......to jest schemat działania Kobiety-ofiary istnieją po to, żeby dawać poczucie bezpieczeństwa mężczyznom bezwartościowym, z kompleksami niższości. Ci panowie dopóty czują się panami swoich żon, dopóki one na to się godzą! Zastanówcie się dlaczego Wasi mężowie jeszcze są z Wami? Przecież Wam wmawiają, jakie to jesteście beznadziejne. Po co trwają u boku kobiety beznadziejnej, że aż doprowadza to ich do szału? Ano po to, że molestowanie Was jest im potrzebne do życia, tak jak rybie woda, tak im znecanie się nad słabą kobietą. Przy czym powiem Wam jedno - oni wiedzą doskonale, że przerastacie ich pod wieloma względami, więc chcieliby Was sprowadzić do parteru, a nawet poniżej ich poziomu. Zwykle tacy mężczyźni, opuszczeni przez swoje ofiary, stają się sflaczałymi i bezradnymi facetami, płaczliwymi, nie dającymi sobie rady. Do chwili zerwania to Wy im pomagacie czuć się dobrze. Potem albo się załamują, albo znajdują następny obiekt. Ale te typy tak mają. I mieć będą. Osoby, które nie mają kompleksów niższości nigdy nie poniżają innych ludzi, a jeśli im jest źle, to zmieniają po prostu partnerów, żeby się nie męczyć. Gdzie jest powiedziane, że musicie umartwiać się, żeby komuś było dobrze? Jeśli szanowny mężuś siedzi naburmuszony, bo nieszczęśliwy z powodu twego sukcesu, to jego sprawa - niech się martwi. A Ty wcale nie masz obowiązku martwić się razem z nim. Masz prawo spotykać się z przyjaciółmi, śmiać się i żartować z nimi, dobrze wyglądać, mieć chwile słabości, prawo do odpoczynku i uprawiania hobby czy sportu. Żaden facet nie ma prawa Wam tego zabronić. Jeśli chce Was uwięzić w swoich fobiach - po prostu konsekwentnie się realizujcie, żeby go przyzwyczaić do tej myśli, że nie dacie się im ubezwłasnowolnić. Jeśli ucieka się do przemocy fizycznej - Wy uciekajcie jak najszybciej i jak najdalej! Nie ma innego wyjścia. Łudzącym się, że może być inaczej chcę powiedzieć jedynie: szukajcie pomocy u fachowców (w poradniach, u psychologów), wyleczcie się z bycia ofiarą. Gdyby król nie miał poddanych, nie byłby królem, prawda? Gdyby nie Wy, nie byłoby oprawców, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dam czarnego
Naftayta - brawo!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawuśka
najbardziej boli fakt, że wybierając faceta na reszte życia, czujemy sie pewne swojej decyzji. Jestesmy zakochane, cieszymy sie wspólnym szczesciem i obiecujemy sobie ze tak juz zostanie. I zawsze wyobrazałam sobie szczesliwa rodzine i nigdy nie pomyslalbym ze się wszystko zmieni ze zycie postawi mnie w takiej sytacji, ze bede musiala sprobowac zyc inaczej, bez osoby, ktora kochalam nad zycie i marzylam ze zostanie ze mną na zawsze. Dlaczego mnie to spotkało?-to podstawowe pytanie jakie sobie zadajemy, dlaczego moja kolezanka jest szczesliwa od tylu lat z mezem, ja tez przeciez chcialam, staralam sie!To takie niesprawiedliwe ze jedni zasluguja na szczescie a inni musza latami na nie czekac i nie zawsze im sie udaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musisz wziąśc się w garśc i zacząc wychodzic do ludzi.Zabrac dziecko aby nie było już znudzone.Na takich wypadach możesz kogoś poznac,może jak zacznie się kręcic jakiś facet to twój mąż w końcu pozna jakie to uczucie byc na drugim miejscu.Ja na twoim miejscu wystawiłabym mu walizkę za drzwi niech spada do tej swojej zdziry.Nie łudź się że on cię kocha.Kupę hama z niego.Nie daj się nabierac na jego czułe słówka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Strefa Gier
ludzie wy to macie skomplikowane życie - nie ma co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×