Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ekperymentator

dieta z CHAŁWĄ .... próbowałyście tego ???

Polecane posty

Gość dzipipi
dodam ,ze mam podstawy mysle,ze jednka kawka z kapka mleka i niewielka iloscia slodzika MOZE wplynac na spowolnienie chudniecia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzisiaj dałam sobie spokój z tą dietą. chyba chałwa kompletnie rozregulowała mi układ trawienny, bo mam twardy brzuch i zapchane jelita, bo od początku ani razu się nie oczyściły. jak widać w moim przypadku chyba nie za bardzo się sprawdziło, a efekty są tylko wizualne, czyli pewnie widzę to, co chcę widzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gsetstsertsetes
dziewczyny nie badzcie glupie i nie robcie tej diety:o nie robcie sobie krzywdy !! :O byłam na niej i odradzam w 10000000000000% . Same sie przekonacie, ze to było na nic i tylko na zdrowie wam to nie pójdzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzipipi
no a ja lwasnie wrocilam z ''posiedzenia sejmu'' ,a wiec wyproznilam ise peiwreszego dnia (dwa razy) i dzisiaj ( czwarty dzien). na razie przysypiam za biurkem.....dzisiaj chyba napawrde sie zwolnie wczesniej .............. 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Wczoraj ostatnią porcje zjadłam tuz przed 20 (tak mi wychodziło z odstępami w czasie dnia). Dzięki temu nie byłam głodna. Nie popełniłam wczoraj żadnego grzechu; zjadłam dokładnie 150 g chałwy i wypiłam morze wody i herbaty zielonej. Dziś na wadze -0.8 kg. Dla mnie o sukces bo zaczęłam ją zaraz po stosowaniu 4 dni z diety 10-dniowej. Dziś samopoczucie trochę gorsze ale nie poddaję się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzipipi
Hej ! no co ttuaj tak cicho?poumeiralyscie na tej chalwie czyco? ja nas aniedznie zjaldam jablko ,potem kanapke z lsosiem i ogorkeim ( 300kcal) i teraz na obiad mialam grilowanego kurczaka z warzywami. pod wieczor zjem sobie omlet z jajek i to bedzie tyle na dzis.jestem ciekawa czy cos sie zmieni na wadz,e tylko obawiam sie ,ze jak sie zmieni to nie sety pojdzie w gore 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila 65
uuu;/ dziewczynki kiepsko z wami;/ a MamaKasia30 poprostu rewelacja tak trzymaj:D jestem z Ciebie dumna:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzipipi
kamila65- Do ciebie chyba nalezy rekord guiness w byciu na tej diecie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamila 65 dzięki za miłe słowa:) przyznaje się, że są mi dziś wyjątkowo potrzebne: głowa mnie strasznie rozbolała,a le dam radę właśnie jestem po drugiej porcji chałwy; jeszcze smakuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila 65
nie no bez przesady hehe:D ale tez jestem z siebie nawet zadowolona:D a wlasnie laseczki mam swiezą wiadomosc!!! :) bylam u kuzynki mojej dzis, tzn cioci ale jest mloda to mowie do niej po imieniu no i tak: ona tez stosowala chałwową! i sluchajcie najlepszego!! podobno byla na niej 5 dni najpierw potem nie wytrzymala ale za 2 podejsciem zrobila sobie tak: 2 dni chałwowej, dzien normalnego jedzenia, znow 2 dni chałwowej, 1 normalnego, no i tak jest latwiej wytrzymac podobno! 12 dni tak byla czyli prawie 2 tyg! to bylo 2 lata temu po urodzeniu synka, do tej pory nie ma jojo...! nie wiem czy to wamsie przyda ale chcialam sie podzielic nowoscią:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzipipi
Kamila65- no to bardzo przydatna informacja!!!!! wklasnie tak sobie myslalam, mi np. byloby latwiej tak zrobic. a wiesz co dokladniej jalda jak bym ten norlmalny dzien?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzipipi
kamila65- a wiesz moze ile schudla? ile wazyla rpzed a ile po tych 12 dniach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila 65
no wlasnie mi tez sie wydaje ze po co sie meczyc jak mozna sobie tak tez zrobic:) no po urodzeniu synka to naprawde przybrala i byla grubsza ale nie wiem ile wazyla... ale naprawde po niej widac ze duuuzo schudla:) aa! wiem ze nosi teraz M-ke wie jest szczupla teraz i najwazniejsze ze trzyma jej sie o teraz waga... a miedzy chałwa w tych dniach to jadła jogurty, warzywa, owsianki nie no wszystko oprocz chleba... i do tej pory juz 2 lata skubanica nie je chleba!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzipipi
NIE JE CHLEBA 2 LATA?!?!?!?!?!!? oj, bez chleba tyle to bym nie przezyla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenkaaaaaaa
dziewczęta czemu nikt nie odpisał na wczorajszy mój post? myslałam ,ze tu jest przyjazna atmosfera:( pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 10dniowa jest baaardzo
lenkaaaaa sorry ale kilka razy jest napsiane co i kiedy.... moglas sobie poszukac, dziewczyny pisalay chyba ze 2 dni temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila 65
nie no... nie ze w ogole nie jadla.. jak musiala to jadla:) ale poza tym wszysto przeciez slodycze nawet wpitalala:D a wyglada teraz 100 razy lepiej jak przezd porodem:) no i co jakis czas robi tą chalwowa mowi ze to dzieki niej tak sie trzyma......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chałwa górą:):):) Ja jakoś się trzymam, nie jest źle. Głodna nie jestem, ale podejrzewam, że to efekt tych dni z dziesięciodniówki; po prostu skurczyła mi ona żołądek i dlatego nie odczuwam teraz głodu, w sensie ilościowym Ale zobaczymy jutro czy nie za wcześnie zachwalam tę dietę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Ja dziś już po ważeniu; spadło od wczoraj 0. 4 kg. Jestem zadowolona i dietę będę kontynuować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzipipi
no to i ja sie wpisuje. MamaKasia- widze ,ze sie dzilenie trzymasz! Obys jak najdluzej wytrzymala! Powiem wam ,ze planuje przejsc na chalwowa w przyszly czwartek i piatek ;-) no zlwaszcza po tych wpsiach Kamili i hisotrii jej kuzynki..... Ja wcozrja zjadlam tak: jablko, kanapke z lososiem i ogorkiem , grilwoanego kurczka z pomidorem plus troche marchewki, truskwai z 2 lyzkami musli i jogurtem nat. Dzisiaj wsklakuje na wage,a tam MNIEJ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D Waga z 26.08: 58.7 kg i 14.3 kg 55.2% wody 27.08: 58.2 kg 14.1kg i 55.4 % wody :classic_cool: 😍 chalwa 😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzipipi
aha no i zapomnialam: Ally18 i Zdeterminowana- GDZIE WY SIE PODZIEWACIE?!?!?!?!?!??!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzipipi
a i jeszcze dodam ,ze nie wypilam wczoraj mojej kawy i teraz smiem tweirdzic,ze jednak ta kawa z kapka mleka jednak wplywa na odchudzanie ;-( no w moim przypadku..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki! Tak więc dzisiaj nie wytrzymałam i weszłam na wage, i z tego szoku nie moglam z Niej zejsc i stałam prawie na niej 10minut:D:D Tak więc po 6 dniach dnietki na wadze... Uwaga,uwaga!:D:D - 4,9 kg juhuuuu! Będe kontynuować ją,ale tak jak Twoja kuzynka bo normalnie zatęskniłam za jorurcikiem warzywami itd :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzipipi
Zdeterminowana - GRATULUJE!!!! Wow! 🌻 to teraz wazysz mniej ode mnie ,czy nie????? A mierzylas sie moze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzipipi
no ja wlasnie zauwazylam ,ze brzuch tez mi sie splaszczyl, tylko ,ze mi kaurat najabardziej zalezyalo na udach. ja sie nie zmierzylam po ,ale zrobie to jutro rano. 58.2 ,czyli dokladnie tyle samo co ja! kiedy wracasz na chalwowa?jaki masz teraz plan. ja zaraz ide na moja przerwe i bede miala owisanke ;-) jeszcze dzisiaj nic nie jadlam.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj jeszcze ostatni dzień chałwy bo zostało mi akurat na dzisiaj:P Weekend normalnego jedzenia,tylko wiadomo nie obzeranie sie fast food itp i poniedziałek,wtorek chałwa,sroda normale.czwartek piatek chalwa sobota normalnie i tak wkolko:) Zresztą zobaczę co waga mi pokaże;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila 65
ooo kurczaczek!:D a widzicie???? a jednak sie opłacalo co nie? wiem to jak sie wejdzie na wage to jest szok poprostu:D fajne uczucie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdeterminowana:) toś dziewczyno zaszalała z tą wagą:) gratulacje!!! Ja nawet nie marzę o takim spadku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila 65
MamaKasia30 spokojnieeee:) troche cierpliwosci, samozaparcia i dyscypliny i tez schudniesz, zobaczysz! ja po 2 dniach myslalam ze juz skoncze bo tesknilam za jakims jedzenkiem, ale oplacalo sie wytrzymac te 8 dni...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×