Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sun4

Zdradzone kontra kochanki-tylko kulturalnie

Polecane posty

Gość cassie.
Jasne ze taaaak, jeszcze sie zastanowie co mu powiem, nie powiem mu "jeszcze sie zastanowie" hahahahaha :D Strzelec, u mnie tez pada i tez mnie tutaj tak zagaduja ze juz chyba od 10 rano tu siedze :D no i jem. wlasciwie to juz nie mam co jesc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cassie jesteś wielka!! Trzymaj się tylko tych postanowień i nie wymiękaj w razie telefonu!!!!!!! Bo Cię sięgnę przez monitor! :D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cassie.
*A*G*A* a czy moge o cos Cie zapytac? czy masz dzieci z tego malzenstwa..? przepraszam, jesli robie zle pytajac. :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cassie.
*A*G*A* mam nadzieje ze w ciezkiej chwili gdzies Cie tu znajde i mi pomozesz w wymysleniu jakiegos monologu ktorym potem przed nim zablysne :D tylko wiesz, to ma bydz inteligentne, a nie kupa przeklenstw ;) chce z tego wyjsc z podniesiona glowa, a nie jak maly szczekajacy piesek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cassie możesz pytać o co chcesz ;) tak, mam z mężem córkę (12 lat)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cassie.
tam mialo byc "być" a nie "bydz" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro ja ze \"swojej\" zdrady (w sensie-męza zdrady) wyszłam z podniesioną głową, to Ty też dasz radę! Tylko mocno musisz tego chcieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cassie.
ojej! czyli jest w 6 klasie, dobrze licze? pracuje z dziecmi nie wiele mlodszymi od twojej corki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak cassie ona jest w 6 klasie, jeszcze \"chwila\" i gimnazjum (którego się boję :O)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cassie.
czekaj, czekaj, jest malutka roznica miedzy nami .. ty wyszlas z tego z podniesiona glowa, bo jestes dumna kobieta, ktora nie tolerowala zachowan swojego meza.. ja musze wyjsc z podniesona glowa z sytuacji, w ktorej i tak jestem na straconej pozycji. jestem zlem w tym calym zamieszzaniu i teraz moge tylko udowodnic ze on mnie nic nie obchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na straconej pozycji?????? To on ma bć stracony!!!!!!!!! Nie możesz brać całej winy na siebie, bo .......do tanga trzeba dwojga, maleńka!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cassie.
AGA, nie ma sie czego bac, moja mama pracuje w gimnazjum (uczy angielskiego) wiec czesto tam bywam no i slysze od niej duzo historii. a czego dokladnnie sie boisz w gimnazjum?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już nawet nie roztrząsam czy lepiej wiedzieć, czy nie. Tak źle i tak niedobrze ,jakby nie patrzeć.Tego co było nie zmienię ale na to co będzie i jak będzie mam duży wpływ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cassie.
uff. trzeba przyznac ze to tango bylo dlugie i meczace... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cassie Więc czas podziękować partnerowi i odpocząć po tym męczącym tangu ;) Czego się boję? Całokształtu. Generalnie przed wszystkim mam obawy: nowe (niekoniecznie dobre) towarzystwo, nowi nauczyciele, ogólnie klimat itd. Do tego \"buntowniczy\" wiek i mamy mieszankę wybuchową :D Ale to chyba raczej taki lęk przed nieznanym...być może moje obawy okażą się bezpodstawne??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
generalnie muszę wierzyć, ze będzie dobrze.......pocieszam się.........jak zawsze zresztą :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiecie jakie zdanie usłyszałam na temat kochankowania? Podkreślę męskie zdanie Czy aby napić się piwa , to trzeba od razu cały browar kupować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mądrzejsza w moim przedszkolu jest kilkoro takich dzieciaczków jak moje i poprostu po zebraniu ustalono że tego dnia nie będzie ,a pełne rodziny zrobiły sobie dzień ojca w domach ,ale jakby była taka sytuacja....no to chybabym małego nie puściła w ten dzień do przedszkola...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cassie.
AGA w gimnazjum nie jest zle. owszem caly pomysl z taka szkole jest dla mnie absurdalny. Dzieci w najbardziej buntowniczym okresie zycia zmieniaja szkole, otoczenie i zaczyna sie kryzys w wielu dzidzinach zycia takiego dziecka. a 8 letnia podsawowka zapewniala, ze dzicko przystosuje sie troszke do zycia i wyjdzie w dalszy swiat juz troszke "podszkolone". ale uwierz mi ze najwiecej zalezy od Ciebie. jak przygotujesz corke, i jak bedziesz jej pilnowac. musisz bardzo zwracac uwage na co jej pozwalasz, a na co kategorycznie sie nie godzisz, bo dziecku w tym wieku bardzo latwo zacieraja sie granice.a gimnazjum jest fantastycznym tlem na totalne zatarcie tych granic. corka musi zdawac sobie sprawe ze nadal ma tylko12, 13, 14 lat. dla wielu dzieci pojscie do nowej szkoly to oznaka doroslosci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiecie co ja usłyszałam po wszystkim (lub jak nieraz o tym wspomnę)?????????? \"Co było a nie jest nie pisze się w rejestr\" !! I wg niego jest po sprawie! On (mój mąż) na dzień dzisiejszy o niczym nie pamięta! HA! Nie wiem jak on to robi, ale też tak chcę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cassie.
sorry, ale frajer. facet ktory ma zone i corke, zdradza po czym podsumowuje to przedszkolnym haselkiem.. no ale AGA, pokaz mi faceta ktory zachowalby sie tak jak tego wymaga kobieta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cassie bardzo mądrze piszesz, w sumie wiem o tym, ale jednak...obawiam się. Oby się okazało, że \"nie taki diabeł straszny, jak go malują\" ;) Oczywiście kontrola będzie, a jakże, w końcu to nadal dziecko, ale jak widzę te \"gwiady\" z gimnazjum (wymalowane i niemal roznegliżowane) to mi trochę ręce opadają :O Przynajmniej u nas tak jest, nie wiem jak gdzie indziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Strzelec oj przydałaby się, przydała....nawet taka na dłuższą chwilę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga mi szczęka opadła jak zobaczyłam te gwiazdy na komersie gimnazjalnym, no ale to rodzice chcą aby ich dziecko było naj... To tyle na razie, komu w drogę ,temu kopa :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uff dziewczyny ,a wy mi sie dziwicie że nie naciskam na moje K żeby sie rozwiódl-jego córka chodzi właśnie do gimnazjum....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cassie taaa, a mówią, ze to nas, kobiet, nie można zrozumieć, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cassie.
u nas to samo. blond, odrost, niebieskie cienie na powiekach siegajace brwi,a nawet czola :D, brzuchy gole, stringi wyciagniete na pol plecow i szpilki bez fleczkow, ktore stukaja o kafelki na szkolnych korytarzach tak, ze wlasnych mysli nie slychac :D krotki opis przecietnej gimnazjalistki lat 15. ;) ale mam wiele znajomych z corkami w gimnazjum, po gimnazjum i to na prawde zalezy od rodzica. niektore mamusie pozwalaja corce puscic sie w wir mody gimnazjalnej i wplywu zorpuszczonych kolezanek, a niektore pozwalaja na wiele, nie trzymaja dziec jak w klatce, ale pokazuja dziecku granice. obcas, moze byc ale nie szpilka.zesa moze byc pomalowana, ale ZADNA TAPETA i kolory teczy, fajny ciuch, ale ciuch, a nie pasek do spodni nazywany miniowka. takie dzici maja potem tak wbite zasady, ze po gimnazjum wcale nie trzeba ich pilnowac a i tak wiedza na co sobie moga pozwoic a na co nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sc nie dziwimy się, gadamy sobie i analizujemy przypadki, jak to baby-zawsze sobie problem znajdą :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cassie.
rzęsa ( nie zesa) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×