Wypełnianie bruzd około nosowych

Są trzy produkty Princess, wszystkie na bazie kwasu hialuronowego: 1. Princess Filler 1ml - wypełniacz, teoretycznie do średnio głębokich bruzd i powiększania ust. - jest bezpieczny - zabiegi są tańsze od innych wypełniaczy np. restylane - dobry przy bardzo niewielkich bruzdach czy do minimalnego powiększenia ust - dla dobrego efektu trzeba zrobić dwie ampułki (przy średnich bruzdach) - aby był dobry efekt należy podawać go powierzchniowo i chyba dlatego tak krótko się utrzymuje 2. Princess Rich 1ml - nieusieciowany kwas hialuronowy do zabiegów mezoterapii igłowej - Bardzo dobry preparat do mezoterapii igłowej, można powiedzieć, że jeden z najlepszych 3. Princess Voluma 1ml - teoretycznie do powiększania kości policzkowych oraz wypełnień głębokich bruzd. - do powiększania kości policzkowych (tak aby były widoczne) trzeba użyć około 2-3 ampułki - idealnie nadaje się do powiększania ust, robiłam nim usta w październiku i bardzo dobry efekt utrzymuje się nadal (5 miesiąc). Tak naprawdę to wszystkie preparaty (wypełniacze) na bazie kwasu hialuronowego są do siebie podobne i trzeba metodą prób i błędów wybrać ten który nam najlepiej odpowiada tzn. najdłużej się utrzymuje. Kwas hialuronowy to substancja która naturalnie występuje w naszym organizmie (w komórkach) więc jest nie uczulający i nie ma żadnego wpływu na funkcjonowanie organizmu. Wszystkie dostępne na rynku są bezpieczne (restylane, juvederm, surgiderm, princess, eleves, itp), liczy się to aby trafić do dobrego gabinetu i na dobrego lekarza, który prawidłowo wykona zabieg. Sam wypełniacz krzywdy ci nie zrobi, ze strony wypełniacza najgorsze co może cię spotkać to krótki czas utrzymywania się.

popieram poprzedniczki princess nie jest niczym specjalnie nowatorskim, musisz na spokojnie wybrać preparat z lekarzem, najważniejszym czynnikiem jest to ile się preparat utrzymuje i do kiedy widać ładny efekt

popieram poprzedniczki princess nie jest niczym specjalnie nowatorskim, musisz na spokojnie wybrać preparat z lekarzem, najważniejszym czynnikiem jest to ile się preparat utrzymuje i do kiedy widać ładny efekt

wlasnie dzis bylam zrobic botoks i rozmawialam z lekarka na temat princess.uzywala go ale niestety bardzo wiele pacjentek po dwoch tygodniach wracalo z zapytaniem gdzie on sie podzial.wiec wycofala sie z uzywania tego produktu.sama rowniez tego nie uzywalam. jestem zadowolona z teosyal i na twarzy i w ustach

Z wypełniaczami jest tak, ze trzeba samemu sprawdzić który bedzię dla danej osoby najlepszy. Jak czyta sie fora to jedni chwalą juvederm czy teosyal inni restylane a jeszcze u inni princess. Ile ludzi tyle opinii :-)

ile ludzi tyle opinii ale mimo to na pierwszy rzut oka widać te lepsze i te gorsze produkty.

z tymi zabiegami to jest tak że efekty nie są współmierne do ceny.Ja miałam zabieg wolumy (praktycznie 0 efektu) i hydrolift(ostrzykiwanie dolnej części twarzy) w celu zniwelowania chomików.Troszkę mam skórę ujedrnioną ale to ja tylko widzę.Np.wolumy za cene ok 2000zł podają jedynie 2mil wiec to nie jest dużo preparatu.Pewnie gdyby podać 3-4mil to byłyby efekty ale ile to pieniędzy....... W tych wszystkich reklamach tak nas mamią ,ale ilość preparatu w stosunku do ceny jest zbyt mała żebyśmy miały za to obiecane efekty.

botox zaczyna działać po około 3-5 dni a pełen efekt uzyskuje sie mniej wiecej po tygodniu. pełen efekt wypełnienia uzyskuje się po około 14 dniach od zabiegu. nie wiem po co już panikujesz, no chyba ze lekarka cie nie doinformowała w temacie zabiegów - ale wystarczy przeczytać forum :-)

jak pewnie wiecie lekarze nie mają preparatów za darmo - ceny u przedstawicieli są wysokie dlatego zabiegi są drogie.

Moze i podanie zbyt malej ilosci preparatu nie daje oczekiwanych rezultatow ale przekonalam sie ze jeszcze gorzej jest jak podadza za duzo,Mozna sie wtedy niezle oszpecic.Widzialam osobe,ktorej jak sie domyslam lekarz nie zalowal volumy i wyglada koszmarnie policzki jak pileczki pinpongowe i nienaturalnie zapadnieta dolina lez.Twarz zmienila zupelnie wyraz i naprawde z dwojga zlego lepiej miec podane mniej niz wiecej nie wiem czy wogole mozna nadmiar takiego preparatu usunac,Ja absolutnie nie bronie lekarzy powinni podawac odpowiednia dawke dla danej osoby i oczywiscie proporcjonalne ceny a niektorzy niestety oszukuja.

Ciekawe ile lekarze zarabiają na 1 mil preparatu,pewnie z 100%,niezła przebitka...... to że botox działa po kilu dniach to oczywiste ale ja ostrzykuje sie od 4 lat wypełniaczami i pierwszy raz czytam że efekt ostateczny jest po ok.14 dniach ,no chyba że po wolumie ,ale po wypełniaczach np w bruzdy.....? Ja jak teraz robiłam hydro to przez kilka dni byłam nawet zadowolona niestety to była tylko utrzymująca sie opuchlizna (ok 25 nakłuć jednego policzka) i jak zeszła to efekt jest minimalny.A wg tego co piszesz powinno być odwrotnie,(hydro to zwykły wypełniacz który stosuje sie do bruzd,warg itd.tylko miejsce i metoda podania inna.)

adriana1 1.Hydro co??? Stylage hydro czy stylage hydro max? żaden z preparatów hydro NIE jest wypełniaczem - to lekko usieciowany kwas hialuronowy do mezoterapii. Sama nawet napisałaś 25 ukłuć - to mezoterapia a nie wypełnienie. Hydro to preparaty to mezoterapii - tak samo jak vital i vital light. I fajny efekt to bedziesz miała jak zrobisz 3 zabiegi i nie będzie to wypełnienie tylko poprawa nawilżenia i jakości skóry. dopytaj lekarza albo doczytaj. 2. Każdy wypełniacz, czytaj kwas hialuronowy naciąga wode dlatego ostateczny efekt uzyskuje sie po około 14 dniach. Oczywiście bezpośrednio po zabiegu tez już powinien być widoczny jakis efekt. Dodatkowo lekarze niekiedy zalecają picie po zabiegu duzych ilości wody - dokładnie w tym celu. Więc również dopytaj swojego lekarza - powie ci, ze ostatecznie tak jest 10-14 dni, dlatego porządne gabinety po tym czasie robia kontrole i ewentualne dostrzykniecie preparatu. Dopiero wtedy widać czy i jak preparat zadziałał i czy są jakieś asymetrie. 3. Jesli chodzi o to ile lekarze zarabiają na zabiegu to nie jest to 100%. Wystarczy sprawdzić ile kosztuje ampułka preparatu (np na zagranicznych stronach) a w Polsce ceny te są troszkę wyższe bo konkurencja jeszcze nie duża. Więc np. Voluma o której piszesz (SubQ) kosztuje około 1100zł za ampułkę 2ml, zabieg kosztuje około 1600-1800zł, dolicz znieczulenie i wszystko co jest niezbdne do zabiegu oraz koszty gabinetu to wyjdzie ci, że sam lekarz na zabiegu zarabia pewnie z 300zł. pozdrawiam

Do nis "w piatek mialam miec piekne policzki i odmlodzone rysy twarzy...lekarka tak pieknie mi opowiadala ...zabieg Juvederm ultra 4 kosztowal ok 2000 z botoksem na kurze lapki ale tak jak mialam zmeczona buzie tak samo mam...., oprocz siniaka ktory akurat wszyscy zauwazyli nic sie nie zmienilo. nie stresuj się, botox na pewno zadziała. A jeśli po juvederm 4 nie bedziesz miała efektu to po prostu idź do lekarki na reklamacje. Tylko poczekaj jeszcze kilka dni az wszystko sie wygoi. Nie powinno tak być, ze płacisz 2tys i nie masz efektu. Jeśli nie masz paragonu to też nie musisz się stresowac bo kazdy lekarz ma karte pacjeta (musiałas ja wypełnić i podpisać) i tam wpisuje co i kiedy miałaś robione. Juvederm 4 ma pojemnosc 1ml moim zdaniem to za mało aby uzyskac efekt powiększenia kości policzkowych, taką pojemnosc to daje się standardowo w jeden policzek. Najlepszy do kości jest SubQ.

Nie jest to żadna mezoterapia -wklejam ze strony lekarki: Hydrolift jest to zabieg innowacyjny polegający na podaniu kwasu hialuronowego w okolice policzków i skroni specjalną linijną techniką. Wytworzenie linii kwasu hialuronowego w skórze pozwala w sposób nieinwazyjny uzyskać efekt liftingu dolnej części twarzy. Poprawa owalu twarzy widoczna jest bezpośrednio po zabiegu. Zabieg trwa ok. 20 min. Po zabiegu w miejscu wstrzyknięć mogą powstać niewielkie siniaki, które można zamaskować makijażem. Efekt jednorazowego zabiegu Hydrolift można porównać do serii zabiegów wykonywanych urządzeniami emitującymi fale radiowe. Trwałość efektu zabiegu Hydrolit, podobnie jak innych wykonywanych z użyciem kwasu hialuronowego, wynosi około 9-12 miesięcy. Ja za ten zabieg płaciłam -czyli jedną strzykawkę Restylane-1100zł a ceny mezo są o połowe mniejsze wiec jak widzisz nie jest mezo a fakt aż tylu nakłuć o niczym nie świadczy.To jest nowy zabieg od niedawna w ofercie gabinetów medycyny estetycznej,wiec nie pisz mi ze to ja mam doczytać tylko sama to najpierw zrób zanim zaczniesz mnie pouczać. Nie mam 15 lat i zanim poddam sie jakiemuś zabiegowi to dużo czytam na ten temat,w koncu to moja twarz. Zabieg jest nie głupi ale żeby dał spodziewany efekt (jak dla mnie oczywiście)musiałabym mieć podane z 2mil. Ostrzykuje sie od 4 lat w sumie byłam u 3 lekarzy i tylko jak robiłam wolumę lekarka wspomniała żebym więcej piła ponieważ cząsteczka wolumy wiąże cząsteczki wody dlatego jest ważne żeby po zabiegu dużo pić.Ale miałam takie wskazania tylko przy wolumie,przy bruzdach czy hydro lekarze o tym nie wspominali.

Napisałas Hydro a nie Restylane Hydrolift . I jesli chodzi o ten drugi zabieg to masz jak najbardziej rację. a mezoterapia tez jest droga (zalezy od preparatu) są zabiegi mezoterapi po 1200zł. (np. Stem C'rum SR). Tak czy inaczej nie rozumie jednego - skoro nie macie zadowalajacego efektu to czemu nie pójdziecie z tym do lekarza który robił wam zabieg.

jak sie nic nie zmieni to oczywiscie ze pojde na reklamacje 2000 to jak dla mnie duzy wydatek, ale podejrzewam ze Pani doktor bedzie twierdzila ze preparat zadzialal bo juz mi to wmawiala podczas zabiegu, w tej chwili jest na urlopie takze po 12 kwietnia do niej sie odezwe ale i tak jestem wkurzona bo mialam na Swieta wygladac fajnie, tak botox zadzialal ale bardziej chodzilo mi o wypoczety wyglad

Restylane Hydrolift (lub po prostu Hydrolift) to nie jest żaden nowy preparat jest to nowa technika wprowadzania kwasu hialuronowego (czyli wypełniacza). Zabieg taki powinno się wykonywać specjalnymi kaniulami, które nie powodują siniaków. Podobno metodę tą opatentowała lekarka z wrocławia. Koszt zabiegu jest taki sam jak za wypełniacza i tak naprawdę zabieg ten mozna wykonać każdym wypełniaczem.

a nie masz jakiegos zdjęcia przed zabiegiem? zrobiłabys sobie zdjęcie po zabiegu i pokazała lekarce "efekt".

Po 2 tyg.po podaniu wolumy poszłam do tzw.kontroli.Na pytanie czy jestem zadowolona powiedziałam że nie widze zadnego efektu.Pani doktor mi na to:,,jak Pani nie widzi ze pięknie wymodelowałam policzki to ja nie mam o czym z Panią rozmawiać,,Mnie szczęka do pasa opadła w wrażenia. I co tej bezczelnej babie zrobię?do sądu ją podam?Jak mi podawała preparat to wiem na bank że nie podała mi całości bo woluma jest bardzo gęsta,twarda i jak mi ją podawała do jednego policzka to ją tak ugniatała i ciężko sie rozchodziła.W drugi miałam wrażenie ze nie podała mi prawie nic tylko dopełniła trochę wypełniaczem.Niby bała sie podać za dużo i dlatego po tych 2 tygodniach miała mi dopełnić a potem jak przyszło co do czego to sie po prostu wypięła-łagodnie to nazywając.Zapłaciłąm za zabieg prawie 2000tys zł i do tej pory mnie szlag trafia jak sobie o tym przypomnę!!!

przecież napisałam ze to nowa metoda a nie preparat.......Moja lekarka niestety nie ma kaniuli( heh może sie dorobi) ale siniaki miałam do 2 tygodni wiec na to trzeba sie przygotować żeby 3 pierwsze dni przesiedzieć w domu nie tylko ze względu na siniaki ale też wiele nakłóć

,,jak Pani nie widzi ze pięknie wymodelowałam policzki to ja nie mam o czym z Panią rozmawiać" przerażające jest to jak nie kompetentni bywają lekarze. Dlatego dziewczyny aparat i róbcie sobie zdjecia przed i po zabiegu (z kazdego profilu itd), to najlepsza metoda.

wlasnie wczoraj porobilam sobie zdjecia, ale to juz po..ale moze mam jakies przed musze poszukac widze ze nie tylko ja mam pecha do tej calej medycyny estetycznej poza tym umowilam sie na konsulatcje do innego lekarza ciekawe co on wymysli, na razie mnie nie stac ale pogadac mozna

zdjęcia zawsze warto robić z resztą dobry lekarz sam zrobi ci zdjęcie przed zabiegiem, pamiętam że na forum o tym pisały dziewczyny że przed zabeigiem wypełnienia miały robione zdjęcie wtedy łątwiej ocenić efekty

przeciez nawet jak pokazecie zdjecia to lekarka wam wmowi,że widzi rewelacyjny efekt. Adriano,czy mozesz zdradzic ,w którym gabinecie robiłaś ten ostatni zabieg.Z tego co pamietam to chyba jesteś z Krakowa.

czy ktoras z Was moze polecic mi jakis gabinet w Krakowie? zalezy mi na wypelnieniu bruzd nosowo wargowych.

no i bylam na konsultacji, oczywiscie lekarka widzi znaczna roznice, ale zaproponowala mi jeszcze 1 strzykawke zeby tak ladnie" podniesc" twarz sama juz nie wiem co mam robic bo bylam tez na konsultacji u innego lekarza, wiec ten w ogole nie mowil o policzkach tylko ewentualnie o bruzdach, powiekszeniu gornej wargi i botoksie pod oczy...ale nie na kurze lapki bo te mam wygladzone, tylko na ta cieniututka skorke pod...a z tego co wiem to rzadko ktory lekraz podejmuj sie tam wstrzykiwania botoksu.. sama juz nie wiem co o tym sadzic

Pierwszy raz słyszę o botoxie pod oczy a w sumie robiłam zabiegi u 3 lekarzy.Moja kumpela ma duze zmarszczki pod oczyma i kurze łapki.Na te drugie robi botox ale pod oczy lekarka nawet nie wspominała że można podać.Nie wiem ale ja byłabym dość nieufna w stosunku do takiego lekarza.Pod oczy można podać restylane vital ale to raczej na wypełnienie i rozjaśnienie tych podkrążeń.

no wlasnie..to tez mnie zdziwilo, w sumie nic mu nie powiedzialam bo jakos czulam taka nieufnosc...mlody fecet i ja go pytalam o twarz o podniesienie owalu, ujedrnienie a on od razu o moich ustach i tym botoksie i bruzdach jak powiedzialam mu ze mialam robione kurze lapki i wyliczyl mi za calosc 2400 .. z kolei lekarka mowila mi ze u mnie nie ma co robic bruzd bo to nie w tym rzecz totalnie skolowana jestem wrr

do nis ile masz lat mi pani doktor doradziła fokusa na ujędrnienie twarzy chociaż nie zauważyłam "grawitacji" ale ona powiedziała że za 10 lat to już będzie duży problem. co do efektów niestety nie są spektakularne no może trochę lepiej pełniejsza twarz ale tak naprawdę to nikt tego nie zauważył.

mam 38 lat, takze pomalu zaczyna sie niestety proces..i zeby przeciwdzialac robie rozne takie rzeczy w sumie o twarz dbam najwiecej i najwiecej kasy na nia wydaje:-) jakos sie nie rozpadam jeszcze ale chcialbym cos poprawic a zwlaszcza jak naogladam sie tych reklam:-) a najgorsze jest to ze te zabiegi sa takie drogie, ostatnio zaplacilam 2 tys., teraz jak ewentualnie dostrzykne sobie kwas to za 700 zl,a lekarz u ktorego bylam na konsulatcji wyliczyli mi na 2400 te zabiegi, a tyle kasy to ja juz niestety nie mam