Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Gość gość
Pani XYZ u mnie jest małe czerwone z białym czubkiem , pod dolną powieką jakby mniej zaognione..bo była dosłownie cała powieka czerwona i nie wiem, czy to gradówka? z opisu wychodzi, że tak ale na fotkach oglądam takie duże ropnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani XYZ
Nie mam pojecia czy sterydowe,na ulotce nie pisze.. ja tez nie chce zabiegu takze poszukam wyjscia w nagrzewaniu ;( ja mam na gorze powieki a dokladnie pod powieka biala wieksza "kropke" gdzie znajduje sie ropa. na powiece na zewnatrz mam guza,zaczerwienionego. zeszla mi skora z tego guza ... takze to jest gradowka ;/ okulista mowil ze jeczmien ... tacy lekarze . wyglądam jak potwor z tym okiem bo przez guza mam znieksztalcone . ahhhh masakra..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wygrzewaj, może pęknie i smaruj moja koleżanka miała mazidło i po kilku dniach jej zeszła gradówka ona mówi ,że to wirusowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani XYZ
jakie mazidło ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w sumie dostała krople nie pamięta, jakie a mnie się udało dostałam 2 rodzaje kropelek, ale...napiłam sie nalewki, bo zimno i mną telepało... to tylko zapuściłam do oczu wisine a te na bakteryjne zakażenia zapodam jutro jedne mam sterydowe ...i zonk, bo mam uprzedzenie do sterydów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani XYZ
o co chodzi z tymi sterydowymi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po sterydach następuje szybka poprawa, a potem się pogarsza dostałam maść sterydową na uczelenie na policzku i ..doczekałam się poparzeń skóry, leczyłam to u specjalisty 3 lata! więc boję się sterydu..to jest takie leczenia w nieskończoność!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani XYZ
o Boze,az tak ? To ja raczej nie mam sterydowej masci , bo smaruje oko i juz tydzien sie ciagnie a poprawy za bardzo nie widac ;/ podobno nie mozna sie malowac ? ale jak mozna chodzic tyle bez makijazu;/ co za gow** z tych gradowek..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakręcona w lewa stronę
zakrapiam antybiotykiem podleczyłam stan zapalny brzegu powieki gradówka nadal jest i nie wiem czy przerwać te krople, bo już 2 tyg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani XYZ
ja przerwalam po tygodniu uzywac kropli..po kilku dniach,nawet nie zauwazylam kiedy,guzek zniknal ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witajcie!prywatny okulista stówa, recepta stówa. polowa kuronia. zyć nie umierać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakręcona w lewą stronę
dalej jest gradówka 2 tyg. przerywam ten antybiotyk i nie wiem mam sterydowe, czy pomogą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TheHX
ja czekam w kolejce. 16.12 mam mieć cięcie w szpitalu wojskowym we Wrocławiu. Ale jak czytam, to zastanawiam się czy jest sens. Moja pękła w ub. sobotę, starałem się wycisnąć ile wlezie...I potem pękła drugi raz w poniedziałek. Teraz strup i ziarnko grochu..Kombinuję, smaruję..Podczas wakacji borykałem się z zapaleniem brzegu powiek. Nie ma co..idę na wymaz i szukam przyczyny, bo jeśli mamy się bawić to to, to nie ma sensu...Pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poprzedni nie zadziałał dostałam mocniejszy antybiotyk 3 tyg. /3 x dziennie mazidło, wcieram, masuję i nie zeszła jest mała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Honey8
Witam! Od kwietnia 2013 miałam gradówkę w lewym oku na górnej powiece. W listopadzie niestety pojawiła się druga w lewym oku w woreczku spojówkowym. W kwietniu od razu jak tylko oko spuchło, zaczerwieniło się ,udałam się do okulisty. Dostałam wtedy krople. Opuchlizna zeszła, ale kulka została :/ Kiedy pojawiła się druga poszłam do okulisty i dostałam skierowanie na zabieg usunięcia gradówek. Stresowałam się, ale nie było tak strasznie:) Najgorsze dla mnie było znieczulenie, które polega na ukłuciu miejsca, w którym gradówki się znajdują. Trwa on około 5 minut i po sprawie. Obecnie mam siniaka na powiece, ale jestem szczęśliwa, że tych gradówek nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cassanove
Mam pytanie - od dwóch miesięcy zmagam się z gradówką. Oko wydaje się opadnięte, leczę je u okulisty. Teraz jakby trochę to zeszło, ale czy po wyleczeniu się z tego diabelstwa powieka wróci do normalnego rozmiaru czy nadal będzie wyglądać nieestetycznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelina3011
hej ja mialam gradowke przez 4 miesiace,stosowalam mascie i cieple oklady ale nic nie przeszlo.wiec poszlam na zabieg nic nie bolalo bylam prywatnie odrazu mnie przyjol (230)zl dostalam znieczulenie, najgorsze tylko to ze limo jest pod okiem.. no ale trzeba czekac na zagojenie sie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam wszystkich i dziękuję za obszerne informacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytam ten watek I nie wierze... usuwanie zmian na powiece zmiana masci (czyt. chemi) ludzie moze zwolnicie, moze sie zastanowicie? tu nie chodzi o kolejne mazidlo czy zabieg... skoro powstaja maja przyczyne, a wy zaleczacie tylko skutki... Prosze otworzcie oczy nie dajcie sie wciagnac w wspolczesny "system". Najpierw zacznijcie od tego co jecie, sprawdzcie czy dostarczacie tego czego organizm potrzebuje, idzcie do kuchni I wezcie obojetnie jaki produkt I sprawdzcie sklad... niejasny? rozszyfrujcie niejasne wyrazy I sie przekonacie co w siebie pakujecie, a to nie bez znaczenia dla organizmu, ktory I tak wiele znosi w wspolczesnym swiecie. System wyglada tak: Jedzienie ze wspolczesnego sklepu>problem zdrowotny>wizyta lekarza>chemiczne srodki>..... I jestesmy w systemie Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kisa777
Witam, Miałam wczoraj zabieg usuwania gradówki na dolnej powiece. Dziś zdjęli mi opatrunek i jak dotykam miejsca w którym była gradówka nadal czuję "kulkę". Czy jest możliwe, że źle mi to wycięli? Proszę o odpowiedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martyna L
Wygraliśmy z gradówkami! Witam, w 2013 roku mój wówczas roczny syn miał po kilka gradówek wewnętrznych w obydwu oczkach. Byliśmy u kilku okulistów ( prywatnie oczywiście) i za każdym razem zapisywano nam przeróżne maści z antybiotykiem i krople ( floxal, maxitrol, atecortin, dicortinef....) jednocześnie robiliśmy ciepłe okłady i przemywaliśmy oczka. Mieliśmy także umówiony zabieg w szpitalu, do którego ostatecznie nie doszło gdyż szpital nie przeprowadzał narkozy u dzieci do 2 roku życia.... Naświetlaliśmy też lampą bioptron(która polecali internauci-oczywiscie po konsultacji z lekarzem) bez większych zmian. Męczyliśmy się z gradówkami ponad 3 miesiące. Aż w końcu poszliśmy do pediatry ( z powodu przeziębienia). Pani pediatra na oczka poleciła nam Pulsatilla 15CH, Sulfur iodatum 9CH (takie kuleczki homeopatyczne-bez recepty) Po tygodniu po gradówkach nie było prawie śladu. Żeby zniknęły całkowicie zmieniliśmy potencję na Pulsatilla 30CH i sulfur iodatum 15CH. Problem zniknął. I do dziś gdy tylko widzę że synkowi puchną oczka lub robią się czerwone daję kuleczki i wszystko przechodzi. Gdybym nie stosowała u swojego dziecka i nie przyniosłoby to rezultatu (i to w tak ogromnej sprawie) pewnie sama bym dziś jak inni mówiła,że homeopatia to woda z cukrem. Żałuję tylko,że tak późno poszłam do pediatry ( bo ogólnie nie ma najlepszej opinii wśród mam, choć ja jestem z niej bardzo zadowolona), możliwe że byśmy się z gradówkami uporali szybciej i synek by tak nie cierpiał. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam Kochane Mamy, Własnie jestem po wizycie kontrolnej u okulisty. Po roku czasu walki z gradówkami u mojej córeczki udało nam się je wyleczyć. Do tego poprawił się u niej wzrok :) Gdyby ktoś z Was chciał to chętnie pomogę i opowiem co i jak robiłam. Prosze o kontakt a adres mailowy: aniagluch@yahoo.com Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się z gościem z 10.43 - przebijanie przebijaniem, ale jeśli wam to nawraca, to wasza odporność lezy i kwiczy! Tez tak miałam, ciagle jęczmień, zapalenie spojówek, nawet od wewnętrznej strony powiek mi się porobiły jęczmienie (zatkały się gruczoły Meiboma). Więc w końcu zmieniłam dietę na naturalną, małymi kroczkami, i bnardzo mi pomogło! Tu sobie poczytajcie jakie soki najlepej robią na oczy http://terapiasokami.pl/soki-dla-oczu i na alergię też wam się przydadzą, bo alergie łapiemy wtedy kiedy jesteśmy słabi!!! http://terapiasokami.pl/soki-na-alergie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ,gradówke mam od kilku miesięcy'nic z nią nie robiłam bo była praktycznie nie widoczna.Ale od jakiś dwóch miesięcy zaczęła mnie denerwować.Na początku wizyta u okulisty i skierowanie na zabieg Poczytałam o tym zabiegu i doszłam do wniosku ze to ostateczność . Wybrałam się do homeopaty, która dala mi leki nie wiem czy pomogą ale na pewno nie zaszkodzą.I cały czas czytam,robię okład z gotowanej cebuli,okład z ziół szwedzkich,ze świetlika,suche cieple okłady,Gradówka robi się malutka i pewnie się wchłonie. Na pewno zrobię wymaz z oka by znaleźć przyczynę,bo jeżeli to bakteria to trzeba wyleczyć antybiotykiem.Ale mój wniosek jest taki gradówkę wyleczy ciepły okład.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martyna L
Po 3kuleczki Pulsatilla i 3 kuleczki sulfur iodatum (3razy dziennie). Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy one SA na receptę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martyna L
Nie:) tylko zazwyczaj nie maja ich w aptece od razu,ja zazwyczaj zamawiam i następnego dnia odbieram. Chyba ze w aptece homeopatycznej,wtedy zazwyczaj jest od reki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do Martyny L: Nie wiem skąd Pani jest? Ale jeżeli z Krakowa to mogłaby Pani przesłać mi na maila adres lekarza, który pomógl w pozbyciu się gradówek? abill@interia.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 31 lat i gradowke od ponad 3 miesiecy, lecze ogrzewam i pare dni temu tak sie powiekszyla ( podeszla plynem) ze lekarz musial przebic mi na zywca igla, dodam ze to nic przyjemnego. jednak pomoglo na kilka dni. To swinstwo sie pojawia bo jest zapchany kanalik w powiece a plyn ktory sie zbiera to chyba nie ropa tylko plyn z kanalika. Czekam na zabieg ale ciagle mi podaja krople, masc z antybiotykiem i trzeba rozgrzewac. PS. Pocieranie obraczka to mit, chodzi o pocieranie rozgrzanego (lub nie) miejsca, aby ulatwic rozrzeszenie sie kanalika, rowniez cieplym okladem, wacikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kiedyś czytałam ze gradowki pojawiają się Przy awitaminozie. Brak witaminy A w organizmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×