Mamuśki z BIAŁegostoku JAk SoBie RadZIciE??

Co planujecie na Dzień Dziecka?? Chyba juz wiosna wróciła na dobre :)

dziewczynki Julka- polecam allegro:), Auchan:) rzeczywiscie w sklepach kosmiczne ceny, wczoraj troche łaziłam po sklepach i widziałam taki komplecik z krótkim rekawkiem i spodenkami za ponad 50zł, i nic specjalnego w nim nie było. my zamawiamy tez na allegro, dla Patryka zestawy przeważnie.tylko te przesyłki sa dobijające:P Marta- WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA MĘŻA pozdrowionka i milego dnia.

Dzięki Aga :) Julka uczysz juz Miszke korzystania z nocniczka?? Podajcie jakies sposoby zachecenia malucha do korzystania z nocniczka :) Milena nie daje sobie zalozyc pieluszki, najchetniej z gołą pupcią lata po mieszkaniu. Sadzam ją na nocniczek po piciu i jedzeniu, juz sie jej udalo nasiusiac :) oczywiscie bardzo ja chwalilismy ale tez zrobila kilka mokrych plam na dywanach... z tym nocniczkiem to chyba ciezka sprawa... Pozdrawiam :)

cześć Lato, lato wszędzie....... my tez mamy zamiar juz uczyc na lato małego na nocnik.latem to najlepsza pora własciwie.w samych majteczkach można biegać.jeszcze długo bedą się zdarzały jakies drobne wpadki na podłodze.oby tylko drobne. najlepiej sadzać z rana po nocy systematycznie,i przed spaniem wieczorkiem no i w dzień rzecz jasna, np.po drzemce dziennej. u nas nocnik stoi w łazience i jak Patryk robi siku na kibelek to mały też biegnie na nocnik i się ładuje na niego. znam przypadki, ze niektórzy uczą w wieku 2 lat i więcej, ale i szybciej dzieci łapią co to nocnik. pozdrowionka

a co do Dnia Dziecka, to u Patryka w przedszkolu pewnie coś zorganizują , a bardzo chciał dostać autko Złomka lub Zygzaka z filmu AUTKA.i może uda się do Fikolandu wskoczyś tylko napewno nie 1 czerwca bo ful dzieci pewnie bedzie a w inny dzień. a dla Kacpra tez jakąś zabawkę. a od dziadków już dostali dmuchany posiąg z Auchan z piłkami.

Tak w temacie nocniczka to ja dzis kupilam pake pieluch do nocnika nam daleko ;). Ja pojde z gabrysia do fikolandu jak zacznie troche raczkowac maluchy niechodzace maja za darmo :) i siostra nam wszystko pokaze przynajmniej narazie tam pracuje. Sporo przebywamy na podworku a wczoraj bylismy na dluuuugim spacerze. Zazwyczaj wychodze z gabi pod dom i mam zamiar sama korzystac i sie poopalac :)

To mamy lato dziewczyny. U mnie w domu 27 stopni nie da sie wytrzymac i normalnie nic nie chce sie robic... Tylko w jeziorku sie zanuzyc.... sie rozmarzylam. Gabrysia tez pewnie ciezko bedzie to znosila i jesc pewnie nie bardzo bedzie chciala. Narazie sie zdrzemnela. Gabriela 22 styczeń 2007

Cześć!! Upał niesAmowity mamy... A nocnik to naprawdę ciężka sprawa, mój mały sie zsika w majteczki i nie reaguje że mam mokro...chyba mu z tym dobrze bo raptem trochę chłodniej ;) sie robi.On jakby nie łapie o co chodzi. Raz nam nasiusiał do nocniczka, ale to przypadek zapewne. Pozatym nie lubi na niego siadać/// Ojjjjjjjjjj czeka mnie ciężka praca

Marta, Julka , Aneta ,

Oj żeśmy sie dzis wybrały na zakupy...ale za goraco i Milena zbojkotowala wszystko....chcialam jej kupic majteczki ale albo za duze albo za cieple jak na moj gust... nam tez goraco...milena biega w pieluszce i bluzce z krotkim rekawkiem, body to chyba juz odlozymy na dno szafy. Zalozylam jej tez cienkie spodnie bo szkoda mi tych malutkich kolanek :) Co do nocniczka, to udalo sie nam kilka razy nasiusiac :) ale chyba mala jeszcze nie widzi zaleznosci.... w czerwcu wybieram sie do mamy na wioske na kilka dni wiec tam bedziemy dzialac na maksa...zreszta moja mama ma doslownie magiczny wplyw na dzieci :) Anetko, duuuzo pij...to bardzo wazne w upały....lekarka w ubieglym roku radzila mi pic normalnie non stop. Podobno jesli mama ma za malo wody to mleczko robi sie bardziej sycace i maluszki w gorace dni moga niechetnie je pic... ja tez dawalam po troszku przegotowana wode ale Milena wolała piers... Teraz woli wode, dzis juz kilka razy wypila prawie po pol kubeczka...a pozostala polowa wyladowala na niej (dla ochłody oczywiscie :) ) i na podlodze w kuchni :) Pozdrawiam :)

I koniec tego dnia. a u mnie w pokoju nadal 29,2 stopnia. Moje prognozy na dzis sprawdzily sie Gabi slabo jadla troszke marudzila i bidulka cala zgrzana byla. Znowu sie przegrzeje a ja nie mam na to wplywu. Rece opadaja. A z tego wszystkiego to rzeczywiscie troche malo pilam -chyba z braku czasu , nie mowiac juz o jedzeniu. A tak wracajac do kupowania ubranek sa jeszcze w bialymstoku wzorcownie. Siostra mowila ze sa rzeczy tez dla dzieci i calkiem niedrogie. Osobiscie jeszcze nie bylam jak zreobie rekonesans dam znac czy warto sie fatygowac. Jedna widzialam na krakowskiej. Siostra byla obok wydzialu pedagogiki nie wiem gdzie konkretnie, ale zapytam jak cos.

Dzis też sie zapowiada goracy dzień.Wczoraj mylam Milene chyba 4 razy, bardzo spocila sie w nocy mimo ze spala przy uchylonym oknie... Anetko duuuzo pij i trzymaj mala w body lub koszulce i oczywiscie pampersie...W ubieglym roku w upaly poszlam z Milena na wazenie, lekarka zjechala mnie niesamowicie bo nalozylam na body jeszcze bluzeczke i spodnie. Do domu Milena jechala tylko w czapce, body i skarpetkach. Byla baaardzo zadowolona. Za to babcie musialam dlugo przekonywac ze nei jest jej zimno w takim stroju :) Przy takiej pogodzie latwiej cos złapac z przegrzania niz zima...

Upał, upal...a ja przeziębiona :( Ubranka dostałam od ciotki- ona ma sklep MAX JUNIOR- świetne ciuszki naprawde i nie drogie///dawno tam nie byłam i zapomniałam zupełnie!!! Tak chciałyśmy lata a już mam go dość. Wczoraj byliśmy z Miszką na wsi ( bo mamy taki tam domek na lato) Jest tam wielki ogród i Miszka mial pole do popisu: najadł sie piasku, szczawiu itp.. ;) A ja sie spaliłam ( na szczęście już brązowieję) Mam pytanie: czy będziecie z maluszkami jeździć na plażę?? Oki kończę bo zaraz ide pewnie na spacerek... papapa

Julko mozesz podać adres tego sklepu?? Dzięki :) My też mamy dosc upału. Milena najchetniej cały dzień przsiedziałaby w wodzie :)

hej :) a my tez mamy domek 20min jazdy samochodem od Białego, czesto tam jezdzimy bo w miescie siedziec to nie do wytrzymania. a na plaże to owszem w tym roku obowiązkowo. w tamtym roku bylismy nawet juz z Kacprem raz ale tylko na chwile.bo miał 2-3 m-ce dopiero. moze do Augustowa pojedziemy.:)

Nalepszę życzenia dla Mamusiek małych i duzych dzidzusiów :)

ja tez przyłączam się do życzeń: WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO MAMUSIE ten sklep Max junior to chyba jest w Zielonej Kamienicy, naprzeciwko kościoła Rocha. dostałam od Patryka portret mój, i laurkę z życzeniami i serduszko.

Wszystkiego najlepszego mamusiom!!!!!!!! A max junior- tak jest w zielonej kamienicy na rocha!!

Ode mnei rowniez zyczenia troche spoznine :) Wiele rodosci z malych pociech

hej dzis ma byc jakis festyn w zwierzyńcu, my wybieramy sie na obiadek do moich rodziców a potem na festyn pójdziemy, bo niedaleko oni mieszkają.

My wczoraj opalalismy się u babci w Dojlidach :) Milena tez nałapała duzo słoneczka :) jakich kremów ochronnych uzywacie dla maluszków? My mamy z Ziaji ale obawiam sie ze ma za mały faktor. Milena widziała króliczka, taplala sie w brodziku i w piaskownicy. Tyle atrakcji ze po powrocie do domu i kąpieli prawie natychmiast zasnela... Mnie dzis paskudnie bolą plecy i nogi....chyba troche mnie przewiało... Wczoraj dotarłą do mnie makabryczna wiadomosc... Znajomemu ze wsi w ktorej mieszkają moi rodzice, zgineła 3,5 letna córeczka. Zeby było tragiczniej dziecko wypadło z przyczepki a ojcec przejechal je kolem, reanimacja nic nie dala... W czwartek był pogrzeb. Przezyłam totalny szok kiedy to usłyszalam, tym bardziej ze dziecko urodzilo im się pozno i bardzo sie o nią starali a mieli juz swoje lata. Totalna bezmyślnosc rodziców...nawet nie wiem jak to komentowac...tyle ze chcialam to komus powiedziec...

Takie tragedie szczególnie ludzi , których znam strasznie mnie dobijają/// przykre.... A my byliśmy wczoraj w Augustowie, było super, potem dodam fotki na www.bobasy..... mały bal sie wody, chyba mu za zimna była, albo przerażał go ogrom wody, ale bawiliśmy się świetnie. Wyszło to tak spontanicznie w sumie bo kolega zadzwonił w niedziele rano żeby sie pakować i jedziemy!!!! On ma Mercedesa Vito więc zapakował jeszcze koleżankę z mężem i dziećmi (w sumie 9 osób) więc było nas dużo i dawno nie bawiłam się tak dobrze. Tak mi ten wyjazd poprawił humor że wczoraj byłam wypoczęta że nie mogłam zasnąć- Za to chłopaki moje popadały szybko!!1 Ach sie rospisałam...

przykra sytuacja z tym dziewczynką, ale tak to juz jest ze wszystkie takie wypadki to nieuwaga dorosłych.tragedia.

No już sa nowe fotki kliknijcie to zobaczycie jak sie bawiliśmy na plaży!!! A co do kremu do opalania to mam dla dzieci z Avon\'u z filtrem 30

Julka - kawał chłopa z Twojego Miszki, prawdziwy meżczyzna :) Moja Milena przy nim to okruszek :) teraz t o w ogole je jak ptaszek, tylko ze duzo pije :) Jak zyjecie w takim upale?? ja zdycham....za tydzien jade do rodziców...planowalam w tym ale mama mi sie rozchorowala, wiec siedzimy i czekamy az wyzdrowieje, nie chce zarazic Mileny... Papatki :)

A my jedziemy na weekend prawdopodobnie do Olecka nad jezioro...Bardzo się cieszę bo znowu odpocznę sobie

hej Z faktorem kremu uzywam nivea baby 30 na nasz klimat wystarcza. a z avonu nie nadaje sie dla maluchow mowi to pomimo iz sprzedaje avon. Nievea ma filtry mineralne i takich trzeba tylko uzywac dla najmlodszych- najlepiej do 3 roku zycia. Jest jszcze z musteli z tego co wiem 50 i 30. 30 w naszym klimacie jest wystarczajaca.a nivea kosztuje ok 24 zl teraz w rosmmanie byl za 19,90. Wiedze na ten temat z forum eksperckiego wzielam :) zeby nie bylo ze sie wymadrzam ;p Poczytalam troche bo szukalam kremu dla Gabi Moj Jacek wspomnial dzis cos o wyjezdzie 8 czerwca do Sulejek bardzo bym chciala Mam juz dosc siedzenia w domu i to zazwyczaj sama. Wczoraj chcialam sie poopalac i wiatr sie zerwal Gabi marudzila strasznie i tylko niepotrzebnie sie kremem do opalania wysmarowalam ;/

Hej dziewczyny, małe załamanie pogody,:(ale mam nadzieje ze tylko dzisiaj:) dzis u Patryka festyn w przedszkolu:) no i szczepienie hibb Kacpika:( ale troche mi kaszla, nie wiem czy zrobi szczepienie. papapa

Narzekałyśmy na pogode i mamy deszcz....ehhh.... My ogladamy Teletubisie :) Milena je baaardzo kocha..dzis nawet probowala nakarmic buleczka :) Dajecie maluchom takie rzeczy jak salata, rzodkiewka?? Moja mala nie chce jesc surowych warzyw..... Szwagierka swoja coreczke karmi duuzo ilosca warzyw, ostatnio skrzyczala ja ciotka ze ona to nie matka tylko macocha bo nie daje dizecku....słodyczy..i sama kupila malej pudelko ptasiego mleczka.... ;) Wasze maluszki jedza słodycze?? my czasem dajemy milenie biszkopcika, raz jadla ptasie mleczko, i chyba delicje, ale jej jedzenie to raczej ciamkanie i mazanie po ubranku ;)

mąż był wczoraj na szczepieniu z Kacpim, i szczepionka Hibb jest bezpłatna tylko dla dzieci urodzonych w tym roku, takze Gabrysia Anety może tylko się załapać. my płaciliśmy 40 zł. pozdrowionka