radości i smutki w walce o lepsze jutro!!

Witajcie zapracowane! Ja dziś mam wolne. Właściwie wolne mam do piątku, a potem zajęcia i kolejny kurs. Tym razem ostatni i od 7 lipca (mam nadzieję) urlop :) :) :) Serenity... powiedz mi BARDZO CIĘ PROSZĘ co z Twoim skypem i GG. Obiecuję że po uzyskaniu odpowiedzi od Ciebie nie mam zamiaru Cię już tym pytaniem dręczyć. Zostawiłam Ci wiadomość na GG, która wyswietliłaby Ci się po uruchomieniu komputera, więc zgłupiałam bo odpowiedzi zero. Dostałaś coś? ? Zapomniałaś? Ja też postaram się być dziś tu częściej :)

Witaj Momirko:-) Już odpowiadam...po powrocie do domu praktycznie jestem niedostępna, bo nie siedze przy kompie. Mój mąż ma uruchomiony program do zasysania filmów, muzyki itp. ten program żre tyle pamięci, że praktycznie nic innego nie mogę włączać, bo strasznie spowalnia resztę funkcji. Skype\'a więc nie włączam wcale tak samo gg...z racji pogody nawet mnie tam nie ciągnie, najlepiej się umówić na konkretną godzinę i dzień i możemy pogaworzyć:-D wyłączę wtedy tego cholernego azureusa i po problemie:-) jak wrócę to postaram się otworzyć gg i odpiszę:-) mam nadzieję, że odp. jest satysfakcjonująca;-) jeśli chodzi o maila, to zawsze jestem dostępna i staram się regularnie sprawdzać pocztę, podam Ci jeszcze mojego maila domowego, jak coś to pisz właśnie na niego - wannaoj@wp.pl a propos dnia wolnego - zazdroszczę jak nie wiem co!!!!!!

dzieki Serenity! Odpowiedz jest satysfakcjonująca :D :D muszę zabrać się za sprzątnie ... nie chce mi się przepotwornie! ! Ale faktem jest że przez ostatnie kilka tygodni robiłam wszystko \"po łebkach\".

momiro wielce mnie to cieszy:-D ja też mam dużo sprzątania i wiem co to za ból, bo za gorąco jest na takie przyziemne czynności. pogoda sprzyja opalaniu i kąpielom w pięknych akwenach, czyz nie? no to do jutra! już za długo tu siedzę, a co za dużo to niezdrowo!:-D

Hej, widzę fajny temacik... : ) niestety nie jestem w stanie przeczytać wszystkiego. ;-) a więc jestem zazwyczaj uśmiechniętą wśród znajomych 17stolatką... ale właśnie. nie mam za dużo przyjaciół. jeśli z kimś czuję się dobrze, zaufam mu, to po jakimś czasie robi mi świństwo i odwraca się... Nie mam nikogo, kto mógł by ze mną porozmawiać, pocieszyć, przytulić kiedy jest mi smutno... Nie mam żadnego chłopaka, ani najlepszej przyjaciółki... poprostu jestem sama. to mnie wyniszcza :-/

Hej !!! Po ciężkiej niedzieli odpoczywam,mam dzisiaj zupełny luzik.Mąż wyjechał w nocy,wróci późnym wieczorkiem.Spałam do 10:20 i jest mi nareszcie dobrze.W końcu zaczęły się wakacje. Serenity i Momirka dzielnie walczą.A tak swoją drogą przydałaby się mała konferencyjka.Nie wspominam już nawet o spotkaniu w realu. Witam nową koleżankę MeOne .Jak już zapewne zauważyłaś dzielimy tutaj wszelkie smutkiki i radości.Zawsze możesz liczyć na to,że w cierpliwości Ciebie wysłuchamy.Dziewczyny są naprawdę miłe i kochane .

to co ja mam ze sobą zrobić?...... to naprawdę już mnie męczy. brak znajomych. brak chłopaka. kłopoty w domu. teraz wakacje a ja nie mam co robić całe dnie. nie ma się z kim spotkać. a kim poromzawiać..... to jest okropne....

Całusy na dzień dobry! amirko niedługo stuknie rok odkąd widziałam na żywo Twój wesoły pyszczek:-) tak blisko siebie mieszkamy, ze rzeczywiście ta częstotliwość Naszych spotkań jest zawstydzająca! Na konfeencyjke jestem chętna, musimy tylko ustalić godzinę i dzień i odpalam skype\'a! wczoraj próbowałam otworzyć gg, ale cały czas komp mi się zawieszał i nawet nie odebrałam wiadomości momirki:-( myslimy nad dokupieniem pamięci, bo przez ten program do ściągania torrentów nic nam nie chodzi. me ona ja też Ciebie serdecznie witam! nie zamartwiaj się, jesteś jeszcze bardzo młodą osóbką i nawet nie wiesz ilu przyjaciół jeszcze życie Ci przyniesie, no i miłość! a na pocieszenie dodam, że bedąc w Twoim wieku tez nie miałam chłopka i byłam pewna, że zostanę starą panną:-D a teraz mam męża przy swoim boku i z usmiechem wspominam tamte czasy \"samotności\".

Serenity! skapcu jeden! Gdzie kawa, co? ? ? ? :) Ja poproszę z mlekiem bez cukru. Czekam..... A tak w ogóle to powiem Wam że wspaniale się wstaje po 8.. Ostatnie pobudki o 5 nieźle dały mi w kość. Muszę je jakoś przeżyć w przyszłym tygodniu a potem to już z górki. Nic wczoraj nie zrobiłm. Nawet nie ogarnęłam swojego pokoju. Niemal cały dzień spędziłam z nosem w książce. Uwielbiam czytać i już możecie się domyślić jak spędzę większą część urlopu ;) Gdzie Majmac? ? ? Mam nadzieję że nie leży zagrzebana papierzyskami... Erwinko... Ty też mogłabyś się odezwać. Co do konferencji to jestem jak najbardziej ZA :) Zaparzyłas już kawę Serenity? ? Ile można czekać? ? ? :P :P

Jestem...jestem...miło, że o mnie pamiętacie... u mnie po prostu leje...ja w pracy...dzieci ostatnie dni do przedszkola...chociaż mała coś pokasłuje...akurat na wakacje...dzisiaj juz cos sciemniala, że chce jechac do dziadka bo ma kaszel...hehe...kombinatorka...może i wyląduje u niego...mąż skręcił wczoraj noge wiec wiecie co sie dzialo w domu...musialam wszystkich obslugiwac a potem sie zawinęłam z dziećmi do koleżanki...hehe...i tyle u mnie słychać... Miłego dnia życzę...

o kurczę ale zostalam zbesztana:-o juz kawka dla momirko stoi: > momirko jeszcze kwiatuszek, żebyś mi wybaczyła swoją drogą momiro, bezczelnie się urlopujesz i jeszcze chcesz, żebym biedna, zapracowana parzyła Ci kawkę no niexle się ustawiłaś musze przyznać, ale znaj moje dobre serduszko:-) mam nadzieję, że kawka będzie smakowała:-D

majmac no zdziwiona nie jestem, ty chyba nie mogłabyś mieć spokojnego dnia, umarłabyś od tego, zazdroszczę energii, bo ja już dawno bym padła! co do konferencji, to co powiecie na dzisiejszy wieczór?

Sernity rzeczywiście niedługo nasza rocznica.Trzeba gdzieś się spotkać i pogadać,mam nadzieję,że się poznamy ;-) w końcu kupe czasu upłynęło. Momirko ja też lubię czytać książki.trochę zazdroszczę Ci tego,że masz aż tyle czasu na książkę. Majmac nie ma nic gorszego niż chore dziecko.Podaj witaminki może choróbsko wypędzisz zanim zadomowi się w organizmie córeczki.Mąż w gipsie ???????? Erwinko i Aniołku tęsknimy za wami.

Hej dziewczyny! Przepraszam i jeszcze raz przepraszam, wierzcie mi że to siła wyższa że ,mnie z wami nie ma. Wrócę nebawem, w zasadzie to chyba po urlopie... mam tylko pewne obawy co do tego jak będzie wyglądało moje miejsce pracy po urlopie... a zatem czy znowu nie dostanę na dzien dobry ostro po czterech literach. Witam nową koleżankę. Postaraj sie jakoś wkręcić i pisać to jakos sie wciągniesz. W teoxchę kiepski czas trafiłaś bo akurat prawie wszystkie robimy przerwę z rówżnych przyczyn w pisaniu. Dziewczyny dzięki za pamięć, serdecznie was ściskam i niestety zmykam...

Żeby nie było Serenity, że mam wolne i Cię wykorzystuję to voi la: > > > > > > Słuchajcie po tylu miesiąca charówy taki dzień z książką to dla mnie szczyt marzeń. Oczywiście nie miałabym nic przeciwko wyjazdowi w jakieś ładne miejsce, ale póki co pozostają mi domowe pielesze i czytanie, czytanie, czytanie... :) :) Erwinko... praca pracą ale taki urlop jak Tobie rzadko komu się trafia. Nie jęcz :P I nie myśl co bedzie jak wrócisz. Po co zaprzątać sobie głowę na zapas. Amirko... co z synkiem? już po zabiegu?

Hej !!! Znowu siedzę w truskawkach tzn.dzisiaj je mrożę. Momirko zabieg synka planujemy na wrzesień-październik.Jest to bardziej sprzyjający termin niż lato:lepiej się goi.Poza tym nie mógłby się kąpać w morzu,jeziorze ze względu na bakterie.Rozmawiałam z lekarzem i sam mi lato odradził.Póki co chce załatwić mu miejsce w prywatnej klinice,mam się nim zająć najlepszy chirurg w Polsce.Moja bardzo dobra znajoma asystuje przy takich zabiegach,więc opiekę będzie miał superową. Buziaczki zmykam do kuchni.Jak skończę to wpadnę...obiecuję.

No i po robotce :-) Truskaweczki mrożą się,przy okazji odmroziłam zamrażalkę.Jutro jadę do lekarza,dzisiaj robiłam wyniki,mam nadzieje,ze wszystko ok.Za chwileczkę zmykam na mini siłownię z mężusiem :-) Ciekawe czy wyjdę z niej o własnych siłach :D Pa pa całusków 102 :D

Witajcie !!! Właśnie wróciłam od lekarza.Z tarczycą mam wszystko w porządku.Zrobiłam sobie wczoraj dodatkowo odpłatnie morfologię i OB.OB mam podwyższone-24.Norma jest 2-12.U mnie trochę wyższe,ale to chyba nic goźnego.Pamiętam kiedyś Serenity pisała o swoim OB tylko nie pamiętam jej wyniku i co jej na to powiedział lekarz.Serenity jakbyś mogła to proszę odezwij się na forum,bo nie wiem czy warto iść do lekarza :-) Pozdrawiam.

No proszę ... mimo tęsknoty powiało jakąś radoscia od Aniołka... Czyzby to za sprawą remontu?? Budowniczych w tym kraju jak na lekarstwo się zrobiło więc masz szansę zrobić karierę ;) :P Kurcze, Dziewczyny.. rzucam czasem okiem na inne topiki a tam gwarno i tłoczno, tylko u nas taka cisza... Ja nie wiem. Wczoraj się okazało że urlop zacznę dopiero po 12 lipca. Na własne życzenie zreszta, bo wzięłam jeszcze jedno zlecenie, i też powiedziałam że to już ostatnie :D Tym razem jednak na prawdę ostatnie bo powinnam wreszcie odpocząć. Nie wiem czy gdzieś pojadę. Bardzo bym chciała, ale jakoś tak się wszystko układa, że pewnie przesiedzę w domu... Zresztą... co będę przesądzać. Mam nadzieję że coś jednak uda się zorganizować. Dużo słonak Wam życzę.. Nie wiem jak u Was ale u mnie dość chłodno się zrobiło... Muszę Wam jeszcze jedną rzecz opowiedzieć. Niedawno u mnie w klatce było wesele. Panna młoda spodziewa się dziecka. Ale powiedzcie same jakie to będzie małżeństwo kiedy narzeczony kilka dni temu podjechał pod blok, zatrąbił, ona wyjrzała przez okno, a ten do niej : \"Schodzisz, kur.., czy nie?!!!!!!!\" Dziękuje bardzo za takiego męża. Juz wolę dalej być sama. Ależ się rozpisałam... :D

Witajcie !!! Momirko smutne to co napisałaś.Niestety taki jest świat.Jak miałabym mieć takiego męża,to wolałabym być sama.Tym bardziej,że to u nich początek,a jak będzie gdy stuknie im 20 rocznica ???? Może jej wspólnie nie doczekają ??? Ach szkoda gadać.Widzę Momirko,że urlop będziesz miała w tym samym terminie co ja.Z mężem planujemy gdzieś pojechać,tylko jeszcze nie wiemy gdzie :D Fajni jesteśmy,co ??? Wszysto na ostatnią chwilę i tak zawsze jest :D Buziaczki...spadam pichcić obiadzik .

Hello...u mnie nic ciekawego, jak zwykle zapierniczam...ale oddaje jedną działkę roboty aż mi kamień z serca spadł...oczywiście muszę ją dokończyć i uzgodnić co też mi zajmie trochę czasu ale nie mniej jednak odejdzie mi duży temat...oczywiście w zamian dostaje inny...mam nadzieję, że trochę mniejszy...hehehe...nic nie ma za darmo... Dzisiaj na noc przyjeżdża mój chrześniak 5 letni ....więc mam trójkę dzieci do upilnowania...hehe...może nie być łatwo...no ale jako matka chrzestna trzeba od czasu do czasu zrobić troche przyjemności chrześniakowi...więc trzymajcie kciuki...żebym remontu na nowo nie musiała robić... U mnie zimno generalnie a mam ubrane klapki i umieram z zimna... Pozdrawiam

Rozmawiałam z Erwinką.Ma masę pracy,serdecznie Was pozdrawia i gorąco ściska .Niestety nie może być obecna na topiku,ale cały czas o nas myśli...

Uffffffff....dzieci śpią od godziny...każde gdzie indziej...troche sie nabiegałam przy nich ale juz nastała cisza....nie było tak źle....teraz chwilka dla mnie.... Dobranoc

Alez masz energii w sobie Aniołku? Coś niesamowitego! Dla mnie ten tydzien do soboty będzie dość ciężki pod względem wstawania. Ciężko mi jakoś po piatej zafunkcjonować. Z drugiej strony nie potrafię chodzic spać o 21. No dobra. Nie przyszłam tu mardzić wszak łasny dzień się zapowiada. no właśnie, ładny.. Tylko co z temperaturą?? Już sama nie wiem jak się do tej pracy ubieram. Rano mam wrażnie że za lekko, później że mogłam w sandałach. U Was też tak jest?? I jeszcze jedno, Mouje Drogie, tak dla orientacji. Jakie są u Was ceny mieszkań za m2. Będę ogromnie wdzięczna jak mi napiszecie. Dobrego dnia

Witajcie !!! Wpadam tylko na chwilę. Janetka czuj się jak u siebie :-) Napisz coś o sobie.Ile masz lat,jakiego stanu jesteś,gdzie mieszkasz no i w ogóle napisz co chcesz :-) Dobranoc

jestem! kawka oczywiście TAK!!! witam nowa koleżankę, trochę zły moment wybralaś, bo w wakacje ruch u Nas marny. dzień mi się zaczął tragicznie, popełniłam duży błąd w pracy, zamiast na 2 komlety, rozpisałam dokumentację na 1. niektore częsci są ciężkie do zamówienia, więc chyba termin przeze mnie zawalą, a jutro wywózka gotowego zestawu:-( dałam tyłka, że tak brzydko powiem:-o:-o:-o aniołku ta piosenka należy do listy znienawidzonych przeze mnie piosenek, okropniaście jej nie lubię!!!!!

jak ja Wam zazdroszczę wakacji:-o ja mam urlop dopiero w II połowie sierpnia, na pewno będzie zimno i deszczowo, to juz standard,w pracy się smieją, że mam mowic wcześniej jak ide na urlop, bo wtedy oni wypiszą w innym terminie. ale mam nerwa, trzymajcie kciuki, żebym nie wyladowała na dywaniku u dyra, niby ten sie nie myli kto nie pracuje, ale komu to wytlumaczę. mówią, ze jaki poniedzialek, taki cały tydzień, fajne perspektywy:-o

ja też pije kawusię:-D a mi się podoba piosenka \"summerwine\" śpiewa ja Ville Vallo ( nie wiem czy tak się pisze ) z Natalią Avelon, uwielbiam ją!!

janetko masz plany na wakacje? napisz czego uczysz? polskiego? czymoże nauczanie początkowe? podziwiam Cię, bo ja w szkole nie wytrzymałabym miesiaca, jako nauczyciel rzecz jasna.

aniołku widzisz jaka gapa ze mnie, nie zauwazyłam, ze gdzieś wkleiłaś tą piosnkę, ale fajnie, ze sie w tym temacie Nasze gusta pokryły:-) janetko a gdzie nad morze jedziesz, może gdzieś blisko mnie? a mi na mazury i nad morze blisko:-D i na kaszuby też:-) ja tam erwinie zazdroszcze wakacji, może jak się pouśmiecham ładnie, to mnie gdzieś tam upchnie w walizce:-D Momirko, majmac, amirko co u Was? bo erwina zakopana po uszy w papierach, może uda mi się ją przywolać.