Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

erwina

radości i smutki w walce o lepsze jutro!!

Polecane posty

heeheh erwino szalona nie dałaś za wygraną, teraz pora na rybki:-D OPOWIEDZ JAKą kupilaś choinkę? a co do kawki, to jak widzisz niepotrzebnie się trudzilaś, ale chętnie wychłepczę i Twoją:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapomniałam dodac, ze od dziś przechodzę na cambridge:-D nie wiem tylko, czy jeśli mam tego paskudę, to mogę w ogóle być na dietce, czy nie za bardzo, ale chyba nie zaszkodzi utrata kilogramów???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No :) Jestes szelmo ! Miło cię widzieć! Słuchaj biorąc tabsy możesz spokojnie się poodchudzać :) Choinka jest przede wszystkim piękna i strasznie ale to strasznie kłująca!!! Ma bardzo twarde igły i takie malutkie szyszki. Jest żywa i w doniczce, więc po świętach oddam komuś do wsadzenia w ogrodzie :) Nie jest za wysoka, tzn nie sięgha do sufitu, ale jest taka zgrabna :) toi jest jakaś odmiana świerku, ale wygląda tak zupełnie inaczej, bo jest nie zielona całkiem tylko taka jakby biaława, ale też zielona,:D ale natłumaczyłam. W każdym bądź razie śliczna!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wiem co to za choinka, widzę ja oczyma wyobraźni, pięknie prosze o fotkę! pytałaś o remont, więc dalej trwa hihihihi, dziś facet będzie kładł kafelki, połozył wszędzie gipsówki, farbę też kupiłam, zdecydowałam się jednak na tikkurilę...kolory jasniutkie i stonowane...no to chyba tyle, jakoś nie wierzę, ze się wyrob do swiąt, a szkoda:-o chciałam, zeby było jak spod igły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szkoda że się nie wyrobią do świąt, miałabys piękne nowe mieszkanko, ale przecież jeszcze się nim nacieszysz :) Fajnie że zdecydowałaś się na jasne kolory :) Zdjęcie postaram się zrobić, zaznaczam że postaram się nie zapomnieć, bo czasem wyłazi ze mnie sklerotyczka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
erwino jeszcze płonie we mnie nadzieja, ze się jednak wyrobi, wiem na pewno, ze nie będę miala szafy w przedpokoju przed świątami no i salonu tez mi nie zdązy pomalować, ale kuchnie i łazienkę raczej wykończy. z niecierpliwością czekam na zdjęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Strasznie jestem dzis śpiąca, ledwie zipam i strasznie zazdroszczę Majmac i Amirce... Po prostu lecę na pyszczek i nie wiem jak dotrwam do końca.. :O:O Najgorsze, że z powodu remontu firmy mam wstrzymaną na dziś i jutro robotę, więc pewnie włączy mi się ostry czasowstrzymywacz... kurcze! Jajko zniosę, pisankę na mikołaja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
erwino wstrzymaj się do wilkanocy z tą pisanką:-D chociaż znając Twoje tempo, to podejrzewam, ze zaraz po swietach BN, będziesz planowala zakup zajączków, kurcząt,strojików z pisankami itp. proponuje bys w końcu kupiła jakś kÓrę, wiem, ze masz do niej sentyment, będzie się dobrze komponowac z kociskiem hehe;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blee... zasypiam, walczę z powiekami, a one są coraz bardziej ciężkie, przyciaganie ziemskie je przytłacza, rzęsy są niczym klej.. help!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kóry raczej nie zakupię :D jakoś kiepsko wyglądałoby moje mieszkanko ;) Poza tym muszę ci powiedzieć, że WN jakoś na mnie nie robi większego wrażenia. Jakoś tak mam... BN to i owszem, ech totalna radocha!!! Można więc powiedzieć, że obchodzę jedne święta rocznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No a poza tym kocisk w zupełności mi wystarcza ;) To przeurocze stworzenie!!! Moja znajoma z pracy zawsze miała psa i kiedy jej opowiadałam o kociaku to owszem wysłuchała, ale jakos tak no zwyczajnie i bez ekscytacji. Ale w tym roku oprcz psa zdecydowała się na kota i dopiero teraz mówi, że mnie rozumie i nie da się opisać zamiłowania do kociaka dopóki się go nie ma. Teraz i ona jest totalna kociarą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heheh erwino to ciśnienie jest zabójcze, ja codziennie o 21 już smacznie chrapię. co do kota, to ja miałam ich mnóstwo w dzieciństwie, ale zawsze ciągnęło mnie do psów:-) tak mi tez zostało, za kotami nie przepadam, no chyba, ze takie maluchy, ale te większe jak tak mruczą i się ocierają wzbudzają we mnie nieprzyjemne uczucia, dostaję gęsiej skórki normalnie brrrrr.... co do swiąt to każde mają swój urok, ale też jestem bardziej za BN:-) mam nadzieję, ze w tym roku spanie piękny śnieg i trochę przymrozi, taka bajkowa atmosfera to to co uwielbiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś jest taki dzień że bez problemu mogłabym oszaleć... :O Muszę się jakos trzyamać, a to takie trudne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurczę w ogóle stwierdzam, ze na Naszym topiku jakoś takmało swiątecznie jest. co roku jakieś przepisiki, pomysły na ozdoby, a w tym jakoś cicho na ten temat, no może tylko ty erwinko ze swoją choinką wnioslaś coś do tegorocznej atmosfery:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
erwino jak poczujesz, ze dostajesz szajby to daj znać, zaraz Cię sprowadzę na ziemię, kurczę musze zdążyć z poematem dla momirki, a totalnie nie mam weny, mam nadzieję, ze mi wybaczy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a słyszałyście, ze podobno karp jest trujący:-o dla mnie to i tak obojętne, bo nie znosze karpi, ale dla niektórych święta bez karpia to nie święta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba odczekałam odpowiedni okres czasu do DC, bo nie mam odruchów wymiotnych, a wręcz mi smakowało, jestem zachwycona!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serenity fajnie że dietka idzie ci coraz lepiej. Czas sobie płynie powoli, a ty spokojnie sobie zrzucasz małe co nieco, skóra się przyzwyczaja i \"zbiega\" :) Naprawdę fajnie!!! Jestem ciekawa jak oceniasz te wszystkie swoje diety? Zauważasz rezultaty? Ja pamietam jak bardzo mnie cieszyło, zwłaszcza wtedy kiedy ja tak mocno nie zauważałam a inni i owszem :) Dodawało mi to otuchy i siły do walki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja poszłam wygrzebać sobie jakies drobne robótki żeby choć trochę czas płynął szybciej... Więc troszke sobie popracuję i zobaczymy co dalej. Cieszę się niezmiernie, że jest już 10!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj erwinko ja też sobie troszeczkę popracowałam i czas mi zleciał, no i o tym uciskaniu nie myślę. co do diet, to oceniam je tak, ze cambridge niezmiennie jest na 1 m-cu, utrzymywalam się po niej jako tako, ale coś się dzieje od kilku dni, bo spodnie robią się przyciasne, a ja jak mowię zapychałam sie w większości zoeleniną, czy to możliwe, ze ona mnie tak utuczyła??? obawiam sie jednak, ze to moga być te cholerne tabsy, choć czytałam, ze po marvelonie rzadko się tyje:-o sama nie wiem, wiem tylko, ze zrobię wszystko by paskud zniknął!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dzisiaj czuję się o niebo lepiej.właśnie wróciłam z przychodni,byłam z synkiem na bilansie 6-latka. Serenity muszę Cię zasmucić.Rozmawiałam z moją konsultantką i powiedziała,że nie można brać tabsów podczas diety cambridge.Nie wiem w ogóle,czy Ty możesz podczas obecnego leczenia być na cambridge.Najlepiej zrobisz jak zadzwonisz do naszej konsultantki i sama się zapytasz.Albo wejdź na forum czarnej oliwki i tak zapytaj dietkujących,czasami pojawia się tam konsultant. Erwino bijesz rekordy !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co tu tak czarno
umarł ktoś???:(żałoba jakaś???:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amirko to rzeczywiście mnie zasmuciłaś, bo szukałam wszędzie info o tabsach i cambridge i nic nie znalazłam, więc założyłam, ze nie ma przeciwskazań:-( nie wiem teraz co robić, bo to wcale nie musi zaszkodzić, a konsultantka i tak powie, zeby nie stosować diety, zeby się zabezpieczyć....ciekawe czy od drastycznej diety może mi urosnąć torbiel albo potworzyć się nowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serenity ja brałam tabsy jak miałam te okropne nerwobóle.konsultanka kazała odczekać i po kuracji zacząć dietkę cambridge.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrób jak uważasz,ale ja szczerze odradzam.Tym bardziej,że dostarczasz organizmowi tylko 400 -450 kalorii dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co tu tak czarno
umarł ktoś??? żałoba jakaś??? O jeszcze nie ale juz jest grobowo,po tych kuracjach kto wie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amirko ale ja biorę tabsy antkoncepcyjne, to nie to samo, przeciez na tych tabsach dziewczyny normalnie się odchudzają...nie widziałam nigdzie przeciwskazań jeśli chodzi o tabletki anty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No widzisz
Bo nie pisza o przeciwskazaniach,ale kazdy srodek syntetyczny,ma swoje skutki uboczne,a hormony,to juz masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do przeciwskazań z C to nie bardzo sie orientuję, wiem jednak ne pewno że od diety torbiel ci nie urośnie. Przy tabsach po prostu hamujesz działanie pewnych hormonów które powodują ich wzrost i powstawanie. Co do tycia Serenity, to uważam że jest to mocno przesadzone przez kobiety. Zobacz ile lat biorę i jakoś nie tyję. Faktem jedynie jest to, że czasem więcej wody organizm zatrzymuje, ale tez bez przesady. :) Amirko witanko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×