Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

erwina

radości i smutki w walce o lepsze jutro!!

Polecane posty

Nie Serenity, to byłoby ogromne przeżycie.. Wyobaź sobie, że mój P kupił kiedyś bazylię i coś tam jeszvcze w tej małej doniczce, a ponieważ nie gotował tego dnia tylko kilka dni później to ja sę tak przywiązałam że nie pozwoliłam mu ich zabić :D Stały na parapecie do smierci naturalnej, podjadane po troszkę. Od tej pory kupuje zielsko bezpośrednio przed użyciem :D Podejrzewam że sklep musiał mieć kamery... teraz to raczej wyjątek jeśli nie ma :D Oj aparatko!!!! Dla niepoznaki idź w innym płaszczu i bez męża, zobaczysz reakcję. Albo lepiej nie idź bo może nie moga ustalić twojego adresu, a tak sama wpadniesz w łapki :D Oj aparatka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szkoda tylko że \"spaliłaś\" sobie dobry sklep heh ;) Dobra ja szykuję się do wyjścia. Nogi w świat prowadźcie!!! ;) Do jutra!! Bawcie się dobrze i miło!!! Majmac ty jeszcze ucinaj sobie drzemki ile wlezie i korzystaj z wolności błogiej. Amirko wystaw nosa znad garów!!! My tu biedne głodne ze ściśniętymi żołądkami a ona pichci same smakołyki pewnie... Momirko kchana mam nadzieję że z wojaży wróciłaś cała i zdrowa!!! Od3zwij się i jak zwykle uchyl rąbka tajenicy :) Biedronka pewnie zalatana, koła, sprawdzainy itp no i święta na karku ;) Pa! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Momirko wracaj bo mi twej kawy brakuje!!!! Jeju, mam nadzieje że nic się jej nie stało?!?! Momirko bo będę zmuszona przerwać twą sielankę i zadzwonić ;)!!! Witam was porannie :) No to ne dość, że tragicznie późno poszłam spać, to jeszcze na dokładkę spadło ciśnienie. Dziś więc jest dzień żywych trupów.. Jak przeżyję to nie wiem, z rana jeszcze jako tako, ale znając soiebie to koło południa zalicze totalny kryzys twórczo - zyciowy i padnę. Byłabym przeszczęśliwa gdyby zakończyli ten cholerny remont!!!😠 Wiecie hehe, chodzi o te baby... Chociaż musze przyznać że ignor puszczony w tamtą stronę chyba całkowicie zbił je z tropu i jest nawet znośnie. No ale znośnie to ne to samo co dobrze i miło. Jak to mawiają \"prawie robi wielką różnicę\" :D Dzwoniła wczoraj na chwilkę siostra i wiem co m.in,. mam zakupić chrześniakowi. Ponoć mają to być kości.. W pierwszej chwili zbaraniałam, ale oczywiście jak sie domyslacie chodzi o grę i ładne kostki :D:D A do tego coś tam jeszcze wymyślę. Gdyby nie to że ma bardzo dużą wadę wzroku to kupiłabym tą lornetkę, ale uważam że w takim wypadku to byłoby jak cios poniżej pasa. Szkoda mi strasznie że ma tą wadę wzroku... A taki fajny chłopak. Choć jak to chłopak ma swoje za uszami i bywa nieznośny. Dziewczynki pod tym względem są fajniejsze, choć podejrzewam że jedynie do czasu dorastania :D Dziś znowu widziałam \"białą damę\"... To taka zjawiskowa postać tutejsza :D Babka jest niesamowita, zawsze chodzi ubrana na biało, zawsze jest zadbana i ślicznie wygląda, wagowo jest duża a nawet bardzo duża, ale ubiera się tak rewelacyjnie że to jej pasuje, poza tym ma monstrualnych wielkości biust, który zawsze jest podniesiony do przodu i wszystkie ciuszki opinają się na nim, a w ten sposób w ogóle nie wida ć jej brzucha. Zawsze nosi spódnicę i białą narzutę no taki płaszczyk, włosy ma bląd, ale taki wręcz biały. Nie wiem czy farbuje, ale nigdy nie widziałam u niej odrostów. Ma zawsze ślicznie zrobiony makijaż, ma około 40/50 lat... Niesamowita babka!!! Mieszka gdzieś niedaleko mnie bo częśto ją widuję. Wieczorami idzie do pracy, a rano jak ja idę to ona wraca. Jest przez to nieziemsko tajemnicza!!! No po prostu \"biała dama\"!!! Taką postać spotkać na ulicach to wyjątek. W zasadzie nikogo podobnego nie widziałam. Jest zjawiskowa. W ubiegłym roku zakupiła sobie samochód, którym czasem jeździ, autko jest srebrne, ale wnętrze całe białe!!! Najwyraźniej moje okolice sprzyjają sympatycznemu \"wariactwu\" :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niezły mam klimacik heheheh Serenity przyznaję że zbaraniałam! Żeberko do kawy??????? A swoją droga dzięki za wyręczenie, bo ja oczywiście jak zwykle zapomniałam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serenity jak twoje tabletki?? Przyzwyczaiłaś się już do pamiętania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
erwino właśnie miałam napisac o mości momirze, ale opadłam z sił, oczy mi sie zamykają i nie wiem jak to dzisiaj będzie:-( ta buała dama to rewelacja! uwielbiam takich ludzi, ekscentrycznych i tajemniczych, od razu mam w głowie całe historie, bo pzrecież taki mały epizod, jeden obraz może byc zarodkiem niezlej powieści kryminalistycznej, erwino puściłabym wodze fantazji widzą tą białą damę, bardzo Ci zazdroszczę, swoją droga jak byłma na I roku to mieliśmy taki głupi przedmiot: \"komunikacja interpersonalna\", chodziło głównie o nauke etykiety, zachowania, jak siedzieć, wysiadać z samochodu itp. Gość, ktory to prowadził nazywał się Białas i zawsze chodził ubrany na biało, ale to był taki śnieżnobiały kolor, ze dawało po oczach jak zimą w górach:-D bielutki golfik, biały gajerek, białe buty i biała parasoleczka, a jak trzeba to biały kapelusik i płaszczyk, niezły był z niego świrus, podobno umiał poznać człowieka po dotyku:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Erwinko o tabletkach nie zapominam, ale był okres, w zeszłym tygodniu, ze myślałam iż je rzucę w pierony. Cały poprzedni tydzień czułam się tragicznie, nic już nie pisałam, bo uczę się teraz nie marudzić, miałam okropne wzdęcie i takie bóle, ze az dostawałam dreszczy i gęsiej skórki, do tego okropny ból jajnika, zwlaszcza wieczorem, myślałam, ze to wina tabletek, ale w niedzielę wieczór wszystko ustało i jajnik boli mnie już sporadycznie, tak sobie myślę, ze może ten torbiel mi pękł, dlatego te problemy z brzuchem, trochę mnie mógł podruć, w każdym razie mam jeszcze 3 tabletki z dniem dzisiejszym i czekam na @. A potem znów badanie, mam nadzieję, ze uda mi sie to wszystko załatwic przed śiwętami, bo chcę sie pozbyć tych kłopotów jeszcze w starym roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D Ten gościu to też niezły!!! I jeszcze z nazwiskiem! Biała dama zaiste mnie intryguje zwłaszcza przez ta jej pracę. Rano wygląda tak samo piekne jak wieczorem gdy wychodzi. W głowę zachodzę gdzie ona pracuje. Jest zbyt elegancka na nocne zmiany w piekarni. Naprawdę jest elegancka!! Masz rację, wyobraźnia rusza... Ty Serenity powinnaś napisac jakąś powieść kryminalną, a dla mnie proszę egzemplarz i to pierwszy i z dedykacją!!! :) A czytałaś te powieści kryminalne z wrockiem w roli głównej? Czy to Krajewski napisał? Bardzo możliwe, choć wyleciało mi z głowy. Ja przeczytałam \"widma\", a teraz kupiliśmy jeszcze dwie części, czekają na chwilę wolnego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZytałam! To Marek Krajewski, masz rację, z tych co czytałam to pamiętam \"śmierć w Breslau\":-) ale nam się klimacik zrobił! kurcze normalnie będziemy śledzić białą damę i zapisywać spostrzeżenia, ale nie możemy być zbyt natrętne, bo czasem można tym zepsuć całą atmosferę...może ona pracuje w jakimś saloonie, jako jedna z tych ekskluzywnych dam do towarzystwa....az sie rozbudziłam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a absolutny dla mnie hicior wśród kryminałów ever to Joe Alex, uwialbiałam go kiedyś! To Polak piszący pod pseudonimem, bo wiadomo jakie były kiedyś czasy, nazywał się chyba Słomczyński, wiem, ze zajmował się tłumaczeniami z shakespeare\'a.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chętnie bym sobie poczytała teraz jakiś kryminał pod kocykiem w ciepłym domku... :) ale sie rozmarzyłam... Ta biała dama raczej nie wygląda na pania do towarzystwa, takei to z reguły szczupłe i młode \"kozy\", ona jest dostojna, dystyngowana i elegancka... No w głowę zachodzę od kilku lat gdize też ona pracuje... zawsze nocami.. To co najczęściej przychodzi mi do głowy to casyno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I miłe suprise, nową stronę zaczęłam heh U mnie dziś leje deszcz, a pomyślałam o tym bo tradycyjnie rzucam palenie, a właśnie chce mni się zapalić - no palarnie jest na dworze niestety... tak to powstał właśnie ciąg ledwie przytomnych myśli ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biala dama Nas pochłoneła, to musi yć fantastyczna babka! a mnie teraz prześladuje piaskowiec, mam na niego chrapkę!:-) mam nadzieję, ze wpadnie dziś jeszcze majmac i amirka, a moze i biedroneczka, a wiecie co mam przeczucie, ze i aniolek w końcu do Nas zamacha:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry! Pamietacie mnie jeszcze? Z góry prosze o wybaczenie ale nie przeczytałam jeszcze tego co napisałyscie przez te kilka dni jak mnie nie było. Erwinko... mam potworną sklerozę ale czy dostałas ode mnie smsa z dworca? Ja niew wiem co sie dzieje z moja pocztą, ale wracaja do mnie wszystkie wysłane maile. Nie rozumiem dlaczego :O Nie chciałabym zakładać kolejnego konta. Macie jakiś pomysł? Wyobraźcie sobie że wróciłam przeziebiona, dostałam wczoraj antybiotyk i L4. Siędzę wiec u J., cieszę sie byciem razem i nadrabiam zaległości klasówkowe. Erwinko trzymam kciuki za palenie. Ja też znów rzucam. Tzn znów zaczełam i znów rzucam :D :D Bede zaglądać dziś więc proszę o odpowiednią frekwencje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NO MOMIRKO MOZNA POWIEDZIEC O WILKU MOWA! wywołałysmy Cię z erwiną, powiem Ci tylko, ze my tylko obydwie cieżko pracujemy, a reszta włącznie z Tobą byczy się słodko w domowych pieleszach! opowiadaj o wyjeździe..no i w ogóle jak tam sprawy heh...czekam z niecierpliwością!:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
erwino, erwinoooo !!!!!! zguba się odnalazła! w ogole to aseczki gratuluje rzucania nałogu, pewnie tak samo rzucacie jak ja przechodzę na cambridge!:-D ale liczą się chęci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miała zaglądac a siedzi jak mysz za piecem! myślę, ze Twoj J już jest Tobą nacieszony i chętnie się z Nami podzieli:-) A tak odbiegając od tematu, to macie jakieś sylwestrowe plany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serenity... 👄 najpierw bedzie o paleniu. Nie paliałam przez rok ponad. Bo tak postanowiłam że bede palic w okresie wiosenno letnim a potem koniec. Więc w tym roku gdzieś w połowie sierpnia \"rzuciałam\" na ten rok, ale potem zaczeły się w moim zyciu rózne rzeczy dziac (jak wiecie) i zaczełam od nowa i teraz chciałabym skończyć. I wiem że jak będę zawzięta to dam rade. Bo ja potrafię być zawzięta... yyyy... chyba .. ;) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty rzucasz Erwinko????? Kurcze... to trzymam kciuki mocno bardzo :) Serenity... masz jeszcze siłę na saszetki i batoniki????? Podziwiam!!! Słuchaj... a nie lepiej byłoby zamiast tego swiństwa jakąś \"normalna\" lekką dietkę trzymać??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frekwencja dopisuje od wczoraj przynajmniej w dwóch osobach ;) Witam cię ciepło Momirko!! Juź chciałam jakiś list gończy puszczać za tobą. Sms doszedł, ale ponieważ biegałam wtedy po mieście to zauważyłam go niemalże pod wieczór. :) Maila nadal nie dostałam jak się słusznie domyślasz. Co możesz zrobić to naprawdę nie wiem... Opowiadaj kochana gdzie ywałaś, co robiłaś i co piłaś :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
momiro dlategoż porownałam rzucanie fajek do cambridge heheheh, byłam ostatnio jeden dzień, ale tak mnie bolał brzuch, ze musialam zaprzestać i teraz jem bardzo mało, ale normalnie, a spodenki coraz luźniejsze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No a palenie to rzucam tradycyjnie :D Czyli powinnyście domyślić sie podtekstu :D jak to słusznie zauważyła Serenity!!! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A! miałam jeszcze napisać o wyjeździe. Powiem Wam że tak intensywnie nie pracowałam juz dawno! Po kilkanaście godzin na nogach. Myslałam że któregoś dnia padnę po prostu, albo nie wstane z łóżka. Pojechałam tam już trochę przeziebiona. Potem nie miałam temperatury, ale kaszel mnie męczył. Nie miała jednak czasu na myslenie o chorowaniu. Program był moim zdaniem przeładowany. \"Na szczęście\" dostałam to L4 i wreszcie odpocznę. Mam co prawda ok 60 matur próbnych do sprawdzenia, ale nie narzekam bo jak sobie pomyslę że musioałabym sprawdzać po nocach, to już wolę w czasie kiedy normalnie byłabym w pracy. Ale się rozpisałam :P... a Was nie ma Łachudry! Wracać!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serenity gratuluję ci tego chudnięcia!!! Pewnie jesteś tym bardzo zachwycona czy może ucieszona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łachudra numer dwa zgłasza się na posterunku, miejsce pierwsze zachowam dla tej bardziej godnej tytułu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×