Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

erwina

radości i smutki w walce o lepsze jutro!!

Polecane posty

Serenity znam doskonale Twój ból remontowy.Najgorszy jest bałagan.Jakiś czas temu remontowałam łazienkę i miałam już serdecznie dość wszystkiego,łącznie z fachowcami ;p.Chociaż fachwcy byli w porządku tzn.nie palili,nie pili alkoholu w pracy,nie przychodzili skacowani...tylko szef był marudą i gadułą a to bolało bardzo,chociaż jest świetnym fachowcą nie wiem czy wzięłabym go ponownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amirko zdziwię sie bardzo, zwłaszcza, ze nie znasz mojego adresu:-p ale tak powaznie to zapraszam serdecznie i w razie czego adresik podeślę na maila:-) ale cóż jak już wspomniałam nie nastawiaj sie na jakieś super warunki, bo nie mam ani kuchni, ani łazienki, więc gościna nieziemska! :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serenity ja taki wytworny gość kącikiem mam się zadowolić.Poczekam na koniec remontu !!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amiro nie wiedziałam, ze z Ciebie taka księzniczka, ale przyznaj sie, ze po prostu przeraża Cię fakt, ze nie mam kuchni, i że nie daj Boże musiałabyś głodować!!!:-o:-D coś wymyślimy, ostatecznie mozemy zamowić coś na wynos:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serenity jaka Ty wygodna jesteś!!! Saszetki diety cambridge zostaw sobie na później a dla mnie zaserwuj jakiegoś porządnego szaszłyka !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak na marginesie : bardziej przeraża mnie brak łazienki niż kuchni.Bo to co w łazience zwykle robię nie chciałabym robić na \"WYNOS\" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze jedno...czy moja koleżanka,która żyje sto lat za murzynami dorobiła sie już telefonu komórkowego ???? No i koniecznie wymyśl jakiś poemat o Momirce :D widzisz sama,że dziewcze czeka z utęsknieniem :D A Erwinka co sobie dzisiaj myśli ? Erwinko wracaj na topik...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie...
No i nie ma WAS :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Erwina jest zapracowana niestety... ledwie zipa po czterech kawach i męczy się z głupimi torbami.. Wrrr 😡 Jeszcze troszke i pójdę na urlop... trzeba o tym mysleć pozytywnie to może się spełni!!!!!!!!!! Spadam na zakupy, musze zadbac o żołądek kociaka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam...u mnie wszystko ok...weekend minął przyjemnie, oczywiście byli goście więc nie nudziłam się i zrobiłam sałatkę Serenity tylko z ogórkami korniszonymi i jednak brakowało tego smaczku kiszonego... :-) ...dzisiaj byłam poza domem, byłam u rodziców, trochę połaziłam po sklepach, fajowo minął dzień ... :-) i byłam na angielskim... Czuję się dobrze, jutro ide na zdjęcie szwów... Jeśli chodzi Amirko o zdrowie moich latorośli to córcia się dzielnie trzyma a synek pokasłuje...byłam u lekarza...dostał jakiś syrop i tyle...mam nadzieję, że jakoś minie... Pogoda beznadziejna, dzieciaki są nieznośne w domu, brakuje spacerów, synek pokasłuje to na karate też nie poszedł i świrują w domu :-) niedawno poszli spać i nastała błoga cisza... Spadam wieszać pranie... naraska aaa...powieszone zostały niektóre lampy w moim domu...więc uważam to za sukces osiągnięty w ten weekend...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Majmac ty to nie usiedzisz:D Chociaż lampy powiesić ;) Witam was serdecznie!!! Dziś moje paskudne ;) micho przyjeżdża więc szykuje się całkiem miły czas, choć nieco zaganiany. A teraz biorę się za sprawy pilne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NO I GDZIE SIĘ podzialyście??? amirko co do poematu na temat momiry, to na razie nie mam na niego czasu, ale przemyślę i może zdąże:-) ale nie moge obiecać, ze nie będzie złośliwy, chociaz odrobinkę;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech te twoje słodkie złośliwości ;) No są przeciez urocze!!!! :) Ja sie podziałam w papierach, mam małą jazdę, a chce się wyrobić jak najszybciej żeby udać się z małzonkiem na łajzy :) Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam drogie Panie... szwy mam zdjęte, wszystko jest ok, dzisiaj znowu miałam szwędaka i pochodziłam za zabawkami... Macie rację dla dziewczynki szczególnie 4 l tak jak moja to można coś wybrać...ale dla chłopaka 7,5 l to ja nic nie mam...jeszcze wszyscy dodatkowo się pytaja co kupic moim dzieciom...jak co roku mam pełna głowę...nie ukrywajmy, że coś porządnego to kosztuje a na takie pierdy szkoda kasy...i tak zaraz się rozwali... Lece po córcie do przedszkola...obiecałam, że bede wcześniej po nią przychodzić...a to i tak juz późno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie znowu choróbsko.Tym razem przypałętał się wirus.Mamy wymioty,ból brzucha i głowy...:p Chora jestem ja i moja córcia.Tylko patrzeć jak powali moich chłopów :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amirko...trzymaj się...szczerze współczuję....a ja zabrałam się za porządki w komodzie...i tak juz mija 2 godzina...mąż krzyczy, że mam poleżeć...a ja nie potrafię :-) Młej nocy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D Majmac jesteś the best!!!! ;) Co do prezentów, to naprawdę dokłądnie tak jest: dla dziewczynek w każdym wieku masa, a dla chlłopców katastrofa.... Ja niestety mam w rodzinie dzieci płci męskiej..hmmm. no właśnie, nie mogły to być urocze dziewczynki??? Amirko szkoda mi cię :O trzymaj się kochana!!!! Ja wczoraj miałam przemiły dzień :) spacer i pyszne jedzonko!!! Jak tak dalej pójdzie to wiosna nie zdołam pozbyć się nadmiaru nagromadzonego sadełka... Postawili w rynku choinkę, ale jakaś taka dziwna jest, ja nadal poluję na swoją :D Jeszcze nigdzie nie ma, może dziś ustale telefonicznie czy są już na Bielanach? W mieście jest tyle pięknych rzeczy, srebra, kolczyki, zawieszki, broszki... w ogóle to tylko mieć kasę i wydawać!! Swoją drogą to przydałoby się co nieco zakupić,. Taki włąśnie mam plan na najbliższą przyszłość. Mała zmiana stylu i nowe fatałaszki!! Serenity pochwal się jak tam twój remoncik???? Coś już jest zakończone? Jakiś pokoik? Może łazienka?? No i czy wyrobią się na święta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A, no i kawa bo znowu oper dostanę :D (_)>(_)>(_)>(____)> ;) No to środa oficjalnie jest rozpoczęta!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć A nas cały czas wirus trzyma.Czujemy się okropnie.Moi mężczyźni jeszcze się trzymają mam nadzieję,że nie padną jak kawki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To masz szczęście Amirko, bo czwórka w kolejce do wc...mogłoby sie to skończyć no ciekawie ;) Ja spadam szukać chojaka !!!! Moja szefowa okazała odrobinę łaski :) Podoba mi się, że ma dobre podejście. Zapewne przyjdzie czas odpłaty, no ale tym pomartwię się później.Ważne że dziś spędzę dzień z moim michem!!!!! Pa !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka...znowu mi dzień minął szybko...ojejku...jak tak dalej pójdzie to zdecydowanie za mało mam zwolnienia :-) Myślałam, że się wyśpię ale miałam z samego rana odwiedziny, wpadła koleżanka z drugiego końca miasta bo była w mojej okolicy...potem jak poszła to wpadłam w wir porządkowania papierów, az była 15 i trzeba było lecieć po dzieci... potem pichcenie obiadku...i już po 17...zgroza Amirko jak sie czujesz? Erwinka jak zwykle będzie pierwsza przygotowana.... :-) choinke kupi i będzie miała pięknie...a my dalej będziemy biegać... Miłego wieczorka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki! dzieje sie u Was oj dzieje, amiro na pocieszenie dodam, ze parę kilosków zostawisz podczas swojej choroby:-) wczoraj nie wpadałam, bo byłam zajęta, a poza tym puściłabym tylko smęta.... od niedzieli znów uciska mnie w pachwinie, juz myślałam, że jest po sprawie, a tu widać nie...w połowie cyklu znów zaczęł boleć....jeszcze tydzień biorę marvelon, potem zobaczymy, w sumie jeszcze nie panikuję, bo przecież torbiel może się wchłonąć dopiero po paru cyklach.... poza tym strasznie urósł mi brzuch, właściwie przez ostatnie kilka dni, nie wiem sama czy to wina tabletek, czy tego, że jem za dużo zieleniny, bo staram sie nią zapychać, jedzenie niskokaloryczne, ale przecież tak się swinie tuczy, zieleniną właśnie....no to chyba wszystko, staram sie jednak nie wkręcać już żadnych \"filmów\" :-) no i po tym optymistycznym akcencie kawka: >

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!!! Majmac możesz zostać wróżką! ;) Nie tylko kupiłam piękną choinkę, ale też wszystkie dodatki łącznie z lampkami i mam juz ślicznie ubrana choinkę!!!!!!!!!!!!!!!!! :D A nawet prezencik mi mikołaj zostawił pod nią dziś ;) Wiedziałam że trzeba się przygotować. Zakupy świąteczne zostały mi jeszcze do zrobienia, ale w zasadzie w drobiazgach. Także rzeczywiście, sprawiłam się na medal i jestem gotowa :) Teraz ze spokojem i w atmosferze będę czekała na święta. Jedyny minus jaki widzę na najbliższe dni to brak urlopu który planowałam. Dostanę co najwyżej dwa dni.. Dobre i to! Stawiam kawę bo wytyk dostanę, chociaż powinnam strzelić ostrego focha na krzykaczkę, bo nawet się nie pokazała na kawie :P (_)(_)(_) za karę kubki bez uchwytów :P Majmac przedłuż sobie yto l4 bo nic nie wypoczniesz! Na wolnym jest naprawdę czadowo :D!!!!!!!!!!!!!!!!! Amirko kochana zastosujcie węgiel w duzych ilościach i kaszę manną. Powinno pomóc szybciej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×