Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

erwina

radości i smutki w walce o lepsze jutro!!

Polecane posty

No Serenity martwie się o ciebie... duchowo cię wspieram, wirtualnie ściskam!!! 🌻 Nie daj się!!! Majmac zapewne sobie smacznie w najlepsze chrapie ;) należy ci sie zapracowana kobieto!!! A ja wczoraj miałam niespodziewanych gości, heh ale był bieg po zdrowie, miałam 10 minut żeby ogarnąc siebie i mieszkanko :D To było nawet zabawne :D Na szczęście generalnie zawsze mam porządki więc się udało ;) Na szczęścei tez miałam w domu cukier!!! Przez trzy tygodnie go kupowałam stale zapominając. Ale w końcu na obiad gotowałam brukselkę i przypomniało mi sie o cukrze, wiec nie było zbytniej plamy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dziś jestem jakaś taka \"dziwna\", nic mi się nie chce. Majmac zrób tam miejsce dla mnie obok, chętnie wskoczę ci pod kołderkę!! Bez głupich mysli proszę :P No i właśnie wylałam kawę.... :O idę sprzątać,...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uff dobrze że sie nie zaplamiłam, bo nie ma w domu żadnego odplamiacza. jakos tak wyszło że nie używam. Pewnie dzisiaj sama sobie tu pobędę i poskrobię co mi w duszy gra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Erwinko 🌻 Też okropnie martwię o Serenity :-( Chyba ze zlociku nici :-( Stawiam kawusię > świeżą,aromatyczną po prostu najlepszą ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Amirko za kawkę, może teraz jej nie rozleję :D Cieszę się że wpadłaś na chwilkę. Może napisz jej maila i sie dogadacie co do zlotu? Albo zadzwoń do niej. Może po prostu nie ma się jak z pracy odezwać? Szkoda byłoby... Liczyłam na śliczne zdjątka i rozesmiane opowieści. Wszystkie jesteście tak przebojowe i wesołe, że jak sądzę tych opowieści był9by wiele :D:D Jak synkowi poszło wczoraj>???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Erwinko synkowi poszło super.Biorąc pod uwagę,że nie chodzil do szkoły przez ponad tydzień i nie brał udziału w przygotowaniach,to Pani była nim zachwycona.Tym bardziej,że we wtorek dostał nową rolę za dziecko które nie mogło przyjść.Miał raptownie jeden dzień nauki,ale wypadł świetnie :-).Ale to jeszcze nie koniec.Dzieci z Panią we wtorek upiekły dwa ciasta z owocami-----> to również była niespodzianka dla rodziców.Nauczycielka mojego synka jest nauczycielem z powołania.Ma świetny kontak z dziećmi i one za to ją uwielbiają.Oby więcej takich nauczycieli.Sama jestem nią zachwycona.Zresztą co tu ukrywać,córka właśnie u tej Pani rozpoczęła swoją edukację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to pogratuluj swojej pociesze :) Koniecznie!! Świetnie, że masz taka nauczycielkę. Oby tak dalej. Wiem, jakie to ważne, czasem siostra mi opowiada jakie ona ma przeboje. Na początku była taka fajna, potem przyszły zmiany i kaszana :O Ciągle coś nie tak i jeszcze dzieci różnie traktuje.... ech... szkoda słów. Biedronko a to dla ciebie :) http://www.wrzuta.pl/audio/mpE1OTfLUD/katarzyna_skrzynecka_-_zaczac_jeszcze_raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello...hello... ale mi jest fajnie w domku...czuje, że odpoczywam...najpierw chciałam zorganizować w jakiś dzień opieke na córcią żeby skoczyć do pracy ale szybko sobie to wybiłam z głowy...ostatnio duzo pracuje.... Erwinko ...przed 7 mam pobudke bo Pani przychodzi zrobić zastrzyk, potem jak córcia da się namówić to jeszcze uderzamy w kimonko...ale dzisiaj musiałam synka zawieść do szkoły na 9.45, żeby już od rana nie siedział w świetlicy i zaryzykowałam zostawiając córcie w domu samą przy kompie...miałam stracha ale tak jak ją zostawiłam tak siedziała....wiem...wiem, że to niemądre ale nie chiałam ją wywlekać na dwór...nie stosuje takich praktyk...to był pierwszy i ostatni raz... :-) Dzisiaj 20 dzień diety...nie mogę uwierzyć, że jutro koniec...rano na wadze -6,5 kg ...wygląd zdecydowanie lepszy...pytałam się synka czy schudłam a on na to : NOOO ...ale numer schudłaś?! tak, że nie jest źle... Amirko szkoda, że ze zjazdu nici...akurat mi pasuje ten weekend...ale cóż...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jajca !!! Przed chwilą przyjęłam paczkę,przyniósł ją bardzo przystojny kurier.Wysoki mulacik,taki wyglancowany...Miał w sobie coś takiego,że się do niego uśmiechnęłam i nie mogłam przestać,ten uśmiech przerodził się w śmiech...śmiałam się ja i śmiał się on.Gdy upewnił się,że trafił pod odpowiedni adres wrócił się po przesyłke,wracając z przesyłką nie przestawal się do mnie uśmiechać...głupia sprawa...nigdy czegoś takiego nie przezyłam.Mam nadzieję,że już się nie zobaczymy...:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majmac wszystko zależy od Serenity !!! Jeżeli się z nami skontaktuje to może się uda.Napisałam do niej maila i wysłałam sms-ka,ale jak do tej pory żadnej odp.nie otrzymałam...może jeszcze nadejdzie,uzbrójmy się w cierpliwość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe Amirko :D Że tak powiem sympatycznie dzień ci się zaczął!!!! Pomyśl sobie że jak wróci to po prostu się pousmiechacie i będziesz miała cudny humorek :) Majmac dobrze że z małą oki, faktycznie ryzykowne, no ale mała jak widać jest grzeczna i odpowiedzialna:) Musze ci powiedzieć, że ja też częśto zostawała na tzw samopas i było wszystko w porządku, a jak miałam 6/7 lat to jeszcze musiałam zupe ugotować, dodam że na piecu takim normalnym gdzie był zwykły ogień...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wow Erwinko ;-) Byłaś cud dzieckiem,w tym wieku zeby zupę gotować,tylko pogratulować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Erwinko...byłaś dzielna...ja też gotowałam zupe i ziemniaki zostawając z młodszym rodzeństwem tzn z siostrą ale mialam wtedy z 11 lat a to jest różnica...hehe... Córcia jest mądrą dziewczynką ale nigdy nie wiadomo co strzeli takiemu dziecku do głowy... Zajadam sobie napój kakaowy...jest nadal dobry :-) jeszcze mi się nie znudził... Zerkam sobie jednym okiem na TVN Style o Anglikach, którzy mają zapuszczone domy...makabra...specjalistka taka jak Erwina i Amirka pomagają im odgruzować i posprzątać dom...czego oni tam nie mają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majmac czy powiedział Ci już ktoś ,ze masz niesamowite poczucie humoru ??? Ja specjalistka ! Erwinka to tak,ona to dopiero potrafi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaha...mogłabyś Erwinko taki program poprowadzić w Polsce...ale nie znam nikogo kto by miał tak zapuszczony dom!!!??? to chyba jakieś skrajne przypadki w tej Anglii... Bawimy sie w szkołę z córcią...ona pisze na tablicy a ja siedze w ławce...hehe...teraz mam przerwe...swoją droga to jak byłam mała to uwielbiałam taką zabawe i mialam dziennik chyba do II klasy liceum... :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Erwinko wysłałam Tobie zdjęcia z miejsca gdzie chciałabym mieć dom... :-) dostałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie sprawdzałam jeszcze poczty Majmac, ale postaram się to zrobić za chwilkę :) Ogólnie mam nastrój tak melancholijny że ho.... słucham muzy i tak jakoś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majmac powaliły mnie z nóg te zdjęcia!!!!! Postawić tam dom.... po prostu cudo!!!!!!!!! Niesamowite!!! A ten zachód słońca... to morze, które kocham... Dziekuję ci ślicznie za zdjęcia, mogłam sobie chociaz popatrzyć i pomarzyć że tam jestem... Jak jestem nad morzem najbardziej kocham siedzieć i patrzeć..w całkowitej ciszy i milczeniu, słuchac szumu fal i wiatru.. ak samo mam w górach :) całuje cię mocno! 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to znasz moje marzenie...lubie tam jeżdzić na rowerze i podziwiać... Usmażyłam córci frytki...mniam...zdrowy obiad...hehe...ale bym zjadła... Amirko czy dalej Dc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróciłam własnie z pracy i do Was zaglądam. Amirko.. mam nadzieję że wyjaśniłam wszystko tak jak należy ;) Erwinko... może faktycznie przekwalifikuj sie na jakiegoś budowlańca. Zatrudnij ekipe i remontuj!! Zbiłabyś fortunę!!! Majmac.. zazdroszczę Ci takiego dnia w domu. Ja jestem ostatnio przepracowana i marzy mi się wolne. W weekend niestety studenci, ale i tak pewnie uda mi się uszczknąć kilka chwil dla siebie... No może nie tylko dla siebie... ;) Pogoda pod psem!!!!! Czy ktoś mi powie kiedy skończą się te słoty???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majmac DC znowu w kącie,jakoś nie umiem się za nią konkretnie zabrać :p Opowiem wam historyjkę z życia wziętą: Pewna pani pod 70 wybrała się do ginekologa.Wcześniej wymyła się porządnie,tu i ówdzie wypryskała się dezodorantem.Wchodzi do lekarza a lekarz do niej aby się rozebrała i zaprasza na badania na fotelu.Babeczka uczynila tak jak kazał lekarz.Doktor podchodzi i mówi do niej patrząc na jej narządy...ale się pani wystroiła.Babeczka się zdenerwowała,ale nic nie powiedziała.Wyszła z gabinetu wzburzona.Po powrocie do domu mówi córce ,że ten ginekolog to jakiś zboczeniec.Córka pyta dlaczego? Odpowiada,że jak była na fotelu to powiedział patrząc na jej intymne miejsca,że się wystroiła.Córka na to: to co ty takiego zrobiłaś.A ona na to,że tylko popryskała się dezodorantem,żeby ładniej pachnieć.Zaciągnęła córkę do łazienki i pokazała jej butelkę.Córka w śmiech---->to był brokat.Ta historia wydarzyła się naprawdę,znajoma mi ją opowiedziała :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaha...dobre Amirko... Masz jakiś link na przepisy z SB? szukam i nic ciekawego nie znalazłam...wczoraj miałam fajną stronkę a dzisiaj nie mogę jej znaleźć...myslałam, że zapisałam ja w ulubionych ale niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trafiłąm do Was przypadkiem.. :) sympatucznie bardzo, historyjka powyzej- dobra.. rozbawiłam się :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emenems witamy w naszych skromnych progach :) Wstałam taka zaspana z popołudniowej drzemki i przez chwilkę miałam wrażenie, że to ja pisałam cos powyżej. Siedziałam taka zdębiała, aż wreszcie zajarzyłam i się pośmiałam :D Właśnie dlatego uwielbiam ta naszą kawiarenkę, tyle razy mi w życiu już homor poprawiała :D:D A opowieść Amirki heheheh the best!!!!!!!!!!!! Emenems jeśli masz cheć zostać na dłużej to zapraszamy :) Ja spadam się myć, najgorsze są włosy... mam po prostu lenia strasznego i jakaś zakręcona jestem. Na szcęście jutro piątek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aj.. jak miło zostałam przywitana :))... historyjką o ginekologu ubawiłam się serdecznie :D :D :D.Będę wpadać oczywiście :), a teraz kąpiel, \"milosc w czasach zarazy\" i słodkie sny ;)... Pozdrawiam was cieplutko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×