KLAN

A ta nowa laska pana Wiesia, to nie kobita Vujkovica?

Niektóre sceny są nienaturalne i żałosne Wizyta kuratora akcja policji śmiech na sali na ten caly KLAN

Tu się zgodzę - akcja z policją miała być śmieszna, a wyszła żałosna. Kolejna, to rozmowa Olki jako kuratora. podkreślała milion razy jakiej to ona funkcji państwowej nie pełni, jaka to ona ważna jest. A tak btw, to ta Sławka takim postrachem miała być, a o dziwie szybko złagodniała przy Olce, normalnie cuda .... ;)

a o dziwo ***

Zgadzam się scena z policją-debilna. Olka też pojechała z tym tekstem o wymiarze sprawiedliwości ;) Pani Stasia i Pan Jeremiasz vel. Gluten wymiatają :D

Scena z policja - zenada.To nie bylo ani troche zabawne,czulam wielki niesmak ogladajac te scene. Olka i jej przemowa u tej dziewczyny.Oczywiscie zaraz bedzie jaka to Ola cudowna,jak to dzieki niej ta dziewczyna sie zmienila,Olka bedzie w raju,bo to w koncu jej pierwszy sukces :/ I te jej miny .. Czy ona nigdy nie nauczy sie grac ? Nie lubie Olki,nie lubie Paschalskiej.Wlasnie przez ta jej gre,te beznadziejna mimike twarzy,to akcentowanie niektorych slow i zalosny usmiech :/ Wrocila Beata.Mogli jakos inaczej to pociagnac,w koncu ciekawy watek,a tu prosze - wrocila i juz jej nie ma.Mogli lepiej rozbudowac te scene powrotu,a tu trzeba bylo weekend czekac na kolejny odcinek :/

Kryśka dużo lepiej wyglądała na świeżym powietrzu. Jedyne co mi się rzuciło w oczy to jej lekko przetłuszczone włosy. Twarz jakby trochę ożyła.

Może to brak charakteryzacji ostatnio sprawił, że wyglądała tak tragicznie. Zauważcie, że Ela dzisiaj nie była ucharakteryzowana i też wyglądała bardzo niekorzystnie.

KLAN jest coraz bardziej mało realny ...a chyba chodziło o to żeby był " z życia wzięty "

Kiedyś Klan poruszał bieżące problemy. Była aborcja, narkotyki, AIDS itd. Teraz znacznie odbiegł od rzeczywistości. Nowych tematów jest sporo, ale scenarzyści postawili na wątki kryminalne i fantastyczne :P

Myślę, że ten wątek Oli będącej kuratorem można by interesująco pociągnąć, zwłaszcza że teraz było kilka głośnych spraw z kuratorami w roli głównej. W każdym odcinku powinno się coś dziać!

– Postać Krystyny Lubicz zostanie wywieziona do USA na operację. Nie szukamy nowej aktorki - wątek zostanie póki co zawieszony. Odwiedzaliśmy Panią Kotulankę w szpitalu i wszystko wskazuje na to, że jest na dobrej drodze do powrotu do zdrowia – powiedział Faktowi Paweł Karpiński, główny scenarzysta serialu.

Stasia przymierzy białą sukienkę:) Jeremiasz ciągle narzeka, marudzi ona już traci cierpliwośc', obrażona zasłoni niebieską zasłoną patrząc na niego z taką miną:D

Znowu zaczynają się zapchajdziury! Wacław i szefowa-przeeenudny wątek, wyautować go!

O MÓJ BOŻE Mariusz zaręcza się z Kingą, brak mi słów, na dodatek stroi się na tę okoliczność u Michała, byłego Kingi! A tak w ogóle. Olka do tej pory nie chodziła sama w środowisko? dziwne, chyba ze tak właśnie jest, społeczni raczej chodzą sami od samego początku pracy, a ona juz z rok pracuje albo i więcej i nigdy nie miała własnego podopiecznego.

Olka ma odwieść tą Sławkę od samobójstwa czy dobić opowiadając o Norbercie? Ja bym się targnęła.

Tylko ty możesz wyrwać Wacka hahaha nie wytrzymam

Moni i jej "całkiem ci rozum odjęło?!" jest the best! :D Wątek z ciocią Stasią i Jeremiaszem zaczyna być już męczący.

Zaręczyny dziwne. Kinga nic nie wiedziała tylko oboje radzili się Michała i tym samym doszli do wniosku, że chcą być razem? To już nie da się porozmawiać we dwoje, ustalić cokolwiek? W ogóle mało było pokazywane jak oni się poznają, czy całują. Dla mnie są niewiarygodni jako narzeczeni. Okropny pierścionek, to był bursztyn? ale siara Fajnie, że szef Olki od razu jej pisze, że ją kocha... ludzie złoci, bo to chyba nie Norbert?

Fakt, znowu nudy... a było już tak ciekawie. Jeremiasz znowu robi sceny, ani to śmieszne, ani interesujące. Jedynie gra aktorki Stasi ratuje wątek. Z Olą i jej podopieczną mogłoby być ciekawie. Pod warunkiem, że scenarzyści tego nie spieprzą. Wacek i szefowa - nudy. Feliks jak zwykle ratuje sprawę ;) Te jego pomysły :D

Te zaręczyny nudne były, zresztą to następna zapchajdziura. Który to już facet Kingi? Drugą Agnieszkę z niej robią.

a obie takie same miss :O

Twórcom serialu po proste obce jest pojęcie samotności, czy bycia singlem, stąd tak chętnie parują każdą postać. To w sumie ładny schemat, szkoda tylko że nie życiowy ;)

Wlaśnie, to wszystko nie życiowe wcale

Lenka fanka- właśnie Kinga może się równać z Agą. I nie sądzę, żeby była w stanie policzyć wszystkich zaliczonych facetów. Zarabiała kiedyś na życie w ten sposób, zapomniałaś? :D

Zapomniałam, żebyś wiedział/a! :)

Spojler!! "Kinga i Mariusz proszą, by Zyta i Michał zostali świadkami na ich ślubie, który odbędzie się w Zamościu. " - No to już naprawdę gruba przesada. Z tego co zrozumiałam ze streszczeń wynika, że Beata uciekła od rodziny, a później po prostu straciła pamięć...

Jak mieszkając w stolicy można brać ślub na prowincji w polsce B?

Bardzo na czasie jest teraz urzadzanie wesel w ciekawych miejscach np.mala miescina w Beskidzie Slaskim jest prawie zaglebiem weselnym-tam CODZIENNIE sa urzadzane wesela i to nie tylko w popularnym hotelu.

ale beznadziejne były te oświadczyny, zero romantyzmu, czułam się zażenowana zażenowaniem Mariusza, mam nadzieję, że nikt mi się tak nigdy nie oświadczy :D Moni "laską" Waca, jassne :O taka stara oślica