KLAN

tak kurde ,gadają o Krystynie i pokazują jej foty bo was oszołomy czytają czy wy myślicie że nawet tak prosty scenariusz jaki jest w klanie pisze się z dnia na dzień . Tak dzisiaj czytają kafe i widzą niedosyt Krystyny więc postanawiają was nasycić .puk puk

Brawo! Szkoda że sami nie wpadają na tak oczywiste pomysły, tylko dopiero po przeczytaniu forum! W takim razie korzystając z okazji, przestańcie z tym tytułowaniem w klanie! Zaraz Alicja wyjdzie za mąż i będzie mówiła do Sarny,panie docencie! To ze Karpiński wymaga mówienia do siebie-panie prezesie,nie znaczy,że normalni ludzie też wymagają tytułowania się w gronie bliskich i przyjaciół!!!

I którzy studenci analizują literaturę Hrabala i Kundery w przy piwie w restauracji, gdy szczęśliwie chwilowo UWOLNILI SIĘ OD NAUKI?

Ci studenci chcieli spić docenta-fajtłapę, zrobić mu kompromitujące fotki, a następnie zgłosić się na egzamin. Niestety przybycie narzeczonej spowodowało, że cały misterny plan w p***u. Dodatkowo, docent, chociaż chudzina, łyknął cztery piwa, kilka śliwowic, i spłynęło jak po gęsi. No to doszły koszty.

No ja mam nadzieję, że jednak są tacy studenci i nie wszyscy są prymitywami i przy piwie gadają o d****h albo jak ostatnio schlali się na imprezie :O

Niedługo będzie Bogna i Leszek, on zostanie taksówkarzem:) Mama Bożenki robi bransoletki, pokaże córce,że coś potrafi, dziewczyna postanowi ,że założy stronę internetową na Alegro i będą pieniądze Jaś chce mieszkac' z Ramoną, rodzice nie są zachwyceni, Rafalski mówi Beacie,że niech nauczy się dorosłego życia, bo i tak wróci do domu....... Agata i Daniel też mieszkali razem, ale byli trochę strarsi, bo mieli studia, tak rozstali się Darek znowu spotka tę kobietę z przedszkola i powie,że już jest miejsce Alicja wybiera się do salonu sukien ślubnych Ani, może kupi jakiś skromny dodatek, Sarna musi miec' garnitur, kapelusz, sznurowane buty, niech zaśpiewa piosenki czeskie, wesele w Rosso , gulasz czeski, knedliczki i piwo Wacek spotka Kamilę w dyskotece, wpadają sobie w oko........

Feliks pozna piękną kobietę na terapii, brunetka o ognistych oczach, robi wrażenie, spotkają się na kolacji w Rosso....... W miłej atmosferze prowadzą rozmowy o świecie i marzeniach, zamawiają dużo wina....... Monika widzi ich szczęśliwych, jest zazdrosna, mimo,że jest z malarzem, on zauważa jej to zachowanie, że nic nie będzie z ich związkiem, zdenerwowany wychodzi z lokalu, biegnąc do taksówki przewraca się, kobieta czując się winna wzywa pogotowie, on krzyczy : nie chcę litości! to jest żałosne, a ja głupcem! Monika ma oczy pełne łez i zaczyna go całowac' namiętnie, sanitariusze przyjeżdżają i są zaskoczeni tym widokiem na środku ulicy......

Pamiętacie to? http://vod.tvp.pl/audycje/rozrywka/przeboje-jedynki/wideo/koncert-przeboje-jedynki-cz-1/169403 Fajny był ten występ klanowiczów! :)

Rzeczywiście, fajna przeróbka tej piosenki. Nie widać tu niechęci między Kotulanką a Stockingerem - powiedziałabym, że jest wręcz na odwrót...

To właśnie ich profesjonalizm! :)

ta rozmowa Beaty o tym staniku niby Ramony a tu ni stad ni owad wchodzi Malgosia i mowi,ze to jej-ale to dziwne przeciez Malgosia mieszka z ojcem-wiec skad stanik u mamy w domu

Widocznie przeprowadzając się na tydzień do mamy, Małgosia zabrała stanik ze sobą. Profesjonalizm profesjonalizmem, ale czy to tylko dlatego, że grali szczęśliwe i kochające się małżeństwo, Stockinger dotknął ręką włosów Kotulanki, a potem ustami jej skroni? U dwóch pozostałych par nie było takich gestów (Cyrwus i Bursztynowicz to rodzeństwo, a Trojanowska i Borkowski - były terapeuta i była pacjentka) Przecież oni się zachowywali, jakby rzeczywiście byli zakochani w sobie. Podczas Gali Piosenki Biesiadnej "Piosenki o mojej Warszawie" w 1999 r. jak wszyscy aktorzy śpiewali w rzędzie, to ich dwoje też połączono w parę - najpierw on odśpiewał swoją kwestyjkę, a potem ona i wtedy on ją też w policzek pocałował. https://www.youtube.com/watch?v=d0dUdSZtQLM

Bo kiedyś byli ;) Gdyby ponad 10 lat temu paparazzi funkcjonowali tak jak dziś, wszyscy by o tym wiedzieli :)

Ale głupi ten Bolek a jak głupi to niech płaci nawet więcej. Po co Elżbieta poszła do Julii to nie rozumiem. Ulotkę jej pokazać haha. Jakby poszła jakąś akcję w odwecie zrobić to ok. Np krzycząc, że kupiła tu krem który ją strasznie uczulił bo nie spełnia żadnych norm czy coś takiego. Nie wiem czy chcę zamiany Feliksa na malarza? Raczej nie. Czy malarz ma jakieś imię? Jakoś nie kojarzę. A co do piosenki z linka to czy ktoś pamięta ile to już lat odkąd zaginęła Dorota? Nie spiewała z głównymi bohaterami.

Malarz nazywa się Tadeusz Miklasiński. Dorota ostatni raz pojawiła się w 2011 roku.

Oczywiście niewspominanie o Dorocie jest kolejną kpiną z widzów! Zero wyjaśnienia, wytłumaczenia, nic! Wosińska raczej nie planuje powrotu do klanu, więc równie dobrze, mogliby ją uśmiercić. Nie było jej nawet na pogrzebie Ryśka! To piąta, główna bohaterka, która zniknęła z klanu. Nie ma się co dziwić, że teraz serial kręci się wokół głupkowatych drugo, a w zasadzie nawet trzecioplanowych postaci! Powodzenia,ale ja, czytając streszczenia klanu, czarno to wszystko widzę.

"Klan" - co aktualni bohaterowie mają z nim wspólnego? To osoby, które nie wnoszą nic ciekawego. Miklasiński, Marta, Rutka, Arkadiusz - po co? Ten serial robi się coraz bardziej żałosny. Jestem w szoku, iż scenarzyści przypomnieli sobie o tym, że Halszka ma synka.

Racja, z Lubiczami to ma już niewiele wspólnego!

Miklasiński chyba jednak jest przynajmniej w małym stopniu ważną postacią, bo w końcu Monika ma z nim romans. Arkadiusza już dawno nie ma i nie wróci, a Rutka i Marta raz pojawili się w wątku Moniki - jednej z głównych bohaterek. Niemniej jednak nie interesują mnie wątki Czesi czy Stasi.

teraz chyba w kazdym odcinku jest jakas misja...wujek dobra rada i jak nie dac naciagnac sie wszelkiej masci oszustom:D:o czekam na akcje z cudogarnakami ,megaprocentowa chwilowka itpitde:D:p program dla debili:o

Feli był wkurzający,ale teraz przeszli już samych siebie z tym bez rąk! Ja się dziwię aktorom,że oni godzą się na granie takich głupot. Teraz głównymi bohaterami w klanie są malarz bez rąk, Celine, Halszka i Bolek, Stasia i Jeremiaszek. Zaraz pewnie powróci Herbusiowa ze swoim kochankiem itd.

Herbusowia przynajmniej jest ładna, ale Monika i romans?! Litości! Nie dość że stare próchno paskudne i nosi się jak jakaś królowa, to jeszcze antypatyczne i na takie babsko ktoś by poleciał...

Zwłaszcza facet który mógłby być jej synem...

http://teleshow.wp.pl/title,Stockinger-Wszystkim-nam-brakuje-na-planie-Agnieszki-Kotulanki-Wkrotce-pojawi-sie-nowa-partnerka,tpl,3,wid,16994154,wiadomosc.html?ticaid=113b54

Nie no Moni nie jest paskudna, bez przesady. Ale za to sztuczna, wyniosła, wredna i nieprzyzwoita. Już lepsza Gabriela - mimo wieku ładna, miła i w ogóle fajniejsza :)

No niby nie jest paskudna, ale dla mnie jakoś jest, może przez te ciuchy, a może po prostu patrzę na nią przez pryzmat tego, że jest taka antypatyczna. I ja do niej czuję obrzydzenie po tym jak tak szalała za tym młodym Szymonem, to było obrzydliwe, u innej kobiety może nie byłoby, ale dla mnie Trojanowska jest jakaś paskudna. A Gabriela niby ok, ale wkurza mnie jej sposób mówienia, jak upośledzona. Czytałam o niej artykuł, gdzie opowiadała jaka to jest młodzieżowa :D

Malarz za to ma sprawny jezyczek....taki figlarny....a na powaznie nie moge patrzec na tego bezrekiego..

Trojanowska i Lacz to piekne dojrzale kobiety i niejedna z was im nawet nie siega do piet!

jesli to napisal facet to wszystkoi jasne :p sa zboczency gustujacy w starych prochnach (i prukwach)

zdjęcie z Dorotą, czyżby miała wrócić???