Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawa44

NIGDY NIE ROZLICZALAM SIE Z PODATKU, A PRACUJE ! Tez tak macie?

Polecane posty

Gość co za kompletne bzdury
zarabiasz 800zl i twierdzisz ze mialabys cos doplacac? Ty jakas ograniczona umyslowo jestes!!! TO URZAD SKARBOWY ZWRACALBY CI NADPLATE:) stracilas ladny pare tysiecy zlotych przez te 10 lat!!!! doplacac to musisz wtedy, kiedy przekroczysz prog podatkowy powyzej ktorego placisz wiecej niz 19% podatek dochodowy!! chodzi o to, ze pracodawca placi za Ciebie 19%, wiec jak przekroczysz i masz zaplacic wiecej, to musisz zaplacic roznice pomiedzy tym co pracodawca zaplacil i tym co POWINNo byc zaplacone. Zarabiajac 800zl netto to Ty sobie mozesz pomarzyc o przekraczaniu tego progu:) Przysluguje Ci zwrot, wyliczany ryczaltowo, to sa takie niby koszty uzyskania przychodu! ja tez nie wpadam w ten wyzszy prog i rok do roku mi zwracaja 500-700 zl!!!! A Ty fujaro nie dosc ze dostaniesz ostro po dupie, bo sie nie rozliczalas z US (PIT), to jeszcze stracilas kupe kasy, ktora zapewne w duzej mierze przepadla:) durna baba!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to ma wspolnego , że zartowałyśmy z tym wiezieniem :O i z ubraniem na pomarańczowo też :O No może tylko z tym gumowym nie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haroon
Zacznij od wizyty w us,jezeli sie boisz ,to odwiedz us w innym miescie.Tam uzyskasz pelna informacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa44
a skoro tak piszecie, ze nie musialabym nic doplacac przy rozliczeniu rocznym--to dlaczego mialabym byc zamknieta--przeciez szkod nie narobilam w US.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za kompletne bzdury
dlatego bo nie dopelnialas przez 10 lat swojego obowiazku jako podatnik, tzn. nie skladalas rocznego rozliczenia PIT! jezu! nie wierz ze kazdy obywatel ma swoje prawa i obowiazki? Ty naprawde jakas dziwna jestes:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inniniska
jak to zwracaja ci napdplate wytlumacz z czego , skoro pracodawca placi zaliczke w prawidlowej wysokosci to co moga ci zwrocic a w dodatku 700 zl ??? dziwna sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za kompletne bzdury
o w morde, z tego zdenerwowania az zrobilem tragiczny blad!!!!!! oczywiscie "nie wiesz" a nie "nie wierz" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa44
natia-do 2004 nie musialo sie obowazkowo rozliczac ktoras pisala--to dowiedzialam sie o tym dopiero teraz a nie 10 lat temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za kompletne bzdury
koszty uzyskania przychodu, kazdemu przysluguja, pracodawca tego nie uwzglednia w rozliczeniu z US! Ty to uwzgledniasz w PICIE, wiec US Ci zwraca, bo pracodawca za duzo zaplacil!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za kompletne bzdury
to musi byc prowokacja! nie mozliwe zeby sie uchowala ta mila Pani:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inniniska
sorki ale w mojej firmie pracodawca uwzglednia koszty i we wszystkich firmach ktore rozliczam tez sa one uwzgledniane to dziwny ten twoj pracodawca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za kompletne bzdury
ininiska, spoko, pracowalem w Centrali duzego Banku, teraz robie dla korporacji prawniczej, w zeszlym roku pita rozliczal mi doradca podatkowy:) faktynie dziwnych mam pracodawcow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inniniska
noo ja jestem ksiegowa i pracuje w kancelarii doradcy podatkowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inniniska
ale o takich cudach to nie slyszalam, zwrooca Ci tylko wtedy gdy masz nadplate albo korzystasz z ulg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa44
to nie jest zadna prowokacja-poprostu chcialam sie kogos spytac o rade. pomyslcie teraz: od 2004 wyszlo obowiazkowe rozliczanie. nikt mnie o tym nie poinformowal u US. wiec zyje tak te 3 lata w nieswiadomosci o tym , ze musze sie rozliczac. w czym problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za kompletne bzdury
ininiska okey, a wiec dostalem za 2005 rok 600zl zwrotu cudem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za kompletne bzdury
ininiska wytlumacz nam jak pracodawca moze zrobic NADPLATE, skoro wszystko uwzglednia jako platnik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pijawka Ty piszesz o sytuacji gdzie chodzi o podatek do zaplacenia :P a ja podejrzewam, że ta Pani jest za zero z podatkami!! I jeszcze mi przyszło do głowy, że może pracodawca ją rozliczył :O jest taka mozliwość, że złozyła w pracy oświadczenie! I pracodawca ją rozliczył na picie 40 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za kompletne bzdury
a zreszta ze mnie taki spec podatkowy ehehehehhe :) mam to gdzies, rozliczal mi PIT'a doradca podatkowy, wyszlo ze mi maja zwrocic i mi zwrocili... koniec kropka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i czego się kobieto uczepiłaś tego 2004 !! Zarabiając najniższą krajową i tak zarabiałaś więcej niz 2780 rocznie :O Powiedz lepieej jaki pit otrzymujesz od pracodawcy co roku??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haroon
Nieznajomosc prawa nie jest zadnym wytlumaczeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa44
pijawka( chaba najrozsadniesza z wszystkich)--mam pytanie: powiedzmy , z ejutro ide do urzedu skarbowego i zglaszam , ze dowiedzialam sie ze musze sie rozliczyc. musze sie wtedy rozliczyc od 2004 ? Czy 5 lat do przodu ? czy od kiedy? nastepne pytanie: powiedzmy , ze musze te 2000 ty. nadplacic razem z tymi odstetkami , karami itd. czy rozlaz ami to na raty? bo przeciez mi nic nie zostaje lub jakies 100 zl na miesiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa44
pijawka czy ty pracujesz w US? To moze sobie z toba pogadam , bo reszta to by mnie zywcem za nic zakopala. Przeciez nikomu nic nie wzielam. ludzie zabijaja i nie sa tak osadzani jak ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za kompletne bzdury
nikt Cie nei chce zakopac, tylko jestes szokujaca! zupelnie jakbys z innej planety sie pojawila, to wszystko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haroon
Urzad nie mial okazji sie dowiedziec, czy nic nie wzielas i za to rypnie ci kare ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa44
mam 55 lat , mieszkam sama bez dzieci --wiec nie jestem taka rozgarnieta jak wy mlodzi. Mam prawo wszystkiego nie wiedziec. Nie spie przez to po nocach , a wy sie tu jeszcze ze mnie nabijacie. Pomyslalam sobie poprostu , ze do renty juz duzo nie zostalo , ot sie nie bede meldowac z tym rozliczaniem . Popostu naprawde nie mialabym z czego zaplacic tej kary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za kompletne bzdury
absolutnie nie wierze! co roku w okolicach konca terminu rozliczania PIT wszyscy wszedzie tylko o tym gadaja:) czy juz sie ktos rozliczyl, jakie sa ulgi, jakie sztuczki itd. itp. Ciebie to rozumiem ominelo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haroon
Zacznij od tego roku skladac zeznanie skarbowe.Chowanie glowy w piasek nie oplaca sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×