usunięcie trzonu macicy

Cześć dziewczyny mamy lato upalne więc nic dziwnego że was tu nie ma Joluś wiedziałam że oszalałaś punkcie Piotrusia ja nie mam wnuka ale widzę co się ze mną dzieje jak przyjeżdża moja chrześnica ze swoimi dziećmi . Mój ogród na dziś jest bajkowy kwitną lilie różne kolory a mam ich mnóstwo hortensje białe niebieskie bordowe różowe dziś policzyłam 47 szt clematisy a róże pnące i te zwykłe cudo .Tofik ostatnio mało chodzi ze mną na spacery bo okropnie gorąco dopiero o 20 możemy iść na spacer jak słońce już przestaje palić .Masz rację pusto tu i trochę brakuje tych pogaduszek na forum ale co zrobić .pozdrawiam serdecznie Basia 13mies po

Hej kobietki...4 minęły mi 3 miesiące..szybko..:) Pracuje od trzech tygodni, praca siedząca ale jak się czasem naschylam i segregatorów na podnoszę to czuję dół brzucha ..ale dbam o siebie i nie forsuje..Jeżdżę już na rowerze i na spacery w szybkim tępię...Wszystko ok, tylko brak miesiączki i blizna przypomina o operacji. Czekam na urlop sierpniowy i...ciesze się latem. Pozdrawiam was moje drogie. Milka, Necia Basia , Jola...bardzo mi pomogłyście w ciężkich chwilach po operacji..Dziękuję..mam nadzieje, że nadal będziemy sie tu wirtualnie spotykać :)

Witajcie dziewuszki mam nadzieje że u was wszystko ok .W końcu upragniony urlop jutro wyjeżdżamy w nasze polskie góry a konkretnie do Nowego Targu nareszcie odpocznę pochodzę po górach odwiedzę swoje ulubione miejsca jest tylko jeden problem kto będzie dbał o moje kwiaty jak będą upały i jak wrócimy czy nie będzie tak że połowa z nich będzie uschnięta .Poprosiłam koleżankę żeby podlewała ale czy na pewno będzie ? No cóż zobaczę jak wrócę pozdrawiam serdecznie Basia 13 mies po

Kochane !!! Do pracy wróciłam pod koniec czerwca :( na szczęście na krótko bo zaraz miałam planowany urlop i to w mojej ukochanej Italii :) Dziewczyny jak Ja wypoczęłam ! Nareszcie ! Bez krwotoków ,bez tabletek przeciwkrwotocznych ,bez mega wielkich podpasek!!! RAJ :) Ciągle siedziałam w wodzie ;morze -baseny,baseny-morze i tak w kółko:) :) :) I zmieniałam non stop stroje kąpielowe ,miałam 3! -rozpusta ;) i miała długą ,białą sukienkę !!! Kochane wiem co piszę, mam porównanie,do Włoch jeżdżę od kilku lat i powiem Wam - to były stracone lata !(pod tym kątem oczywiście ). Życzę Wam kochane równie udanych wakacji i wspaniałego samopoczucia ,korzystajcie z życia ,jest mega różnica :) Gorące buziaki :) Milka 4,5 m-ca po :)

Milka i o to chodzi !! :) ciesze sie bardzo! :) ja sama tydzien temu wrocilam z Centralnej Azji (Kirgistan i Tadzykistan) a tam warunki sanitarne maja jeszcze ze sredniowiecza plus toalety na kucki :D wygoda spora byla wiecie same jesli chodzi o miesiaczki itd. jest to naprawde niezly komfort. Bagaz na pare tygodni zmiescilam w 7kg, wracalam z 9kg, na miejscu chlopaki mi nosili bagaz, wiec Basia nie bylo co sie martwic, ja tych kg nie odczuwalam. No, ale od siebie - kolejna miesiaczke wlasnie przechodze, opoznila mi sie, hehe, zadnych boli brucha, kluc, skretow czy co tam sie jeszcze robi, juz nie mam, ale takie plamienia z minimalna krwia juz. to jest normalne. zauwazylam, ze im wiecej sie ruszam tym lepiej moje cialo sie regeneruje, zastoje, siedzenia i stania zbyt dlugo w jednym miejscu daja mi spory dyskomfort i pobolewania w podbrzuszu. Zauwazylam tez, ze nie wszystko moge juz jesc - mieso cos sie juz dziwnie trawi w brzuchu, w ogole na wiele rzeczy mi sie potrzeby i smaki zmienily, bardziej pod katem tolerancji na te pokarmy. jesli chodzi o sport, to biegam czasami, nie uprawiam jeszcze crossfitu, ale ciezarki do 5kg na obie rece podnosze. na przyszly tydzien pojde juz sprobowac squasha, zobacze co organizm powie. Sciskam z cieplej Anglii - necia ponad 6mcy PO

Cześć dziewczyny wróciłam i zgodzę się z wami w 100 procentach urlop nie ten sam chodziłam po górach i nie zastanawiałam się czy zaraz nie dostanę miesiączki to raz .Zastanawiałam się czy dam rady czy kondycja nie poszła i powiem wam dałam rady .Pojechaliśmy też do słowacji na wody termalne [jest dużo taniej i dużo lepiej niż Bukowinie] nigdy tak długo nie byłam w wodzie przesiedziałam cały dzień z krótkimi przerwami .Jeszcze jedno nigdy nie czułam się tak kobieco jak teraz w sukienkach krótkich spodenkach i wszystko w bardzo jasnych kolorach .Niby tylko jeden tydzień ale wypoczęłam że no. Niestety we wtorek już do pracy .Pozdrawiam was serdecznie cieszy mnie to że ciągle możemy tu coś napisać buziaczki Basia [13mis po] a zapomniałabym moje kwiaty nie zwiędły moja koleżanka jednak dotrzymała słowa

Przeczytałam Wasze historie. Jestem przed operacją. Choruję na endo, mam miesniaki, endo na moczowodzie co powoduje zastój moczu w nerce, endo na jelicie grubym, bardzo bolesne miesiączki, krwawienia przed miesiączką kilkunastodniowe etc.etc. Miałam już 4 operacje usuwania endo i miesniaka. Teraz zaproponowano mi usunięcie trzonu macicy. Jestem zrozpaczona i ogromnie się boję. Jak żyje się potem: gorszy seks, nietrzymanie moczu, kłopoty z jelitami, zwiększony obwód brzuch i bioder, bóle. ..? Proszę, napiszcie choć w skrócie jak oceniacie swoje samopoczucie.

Do Betina 45 .Ja jestem po operacji 14 mies u mnie nic się nie zmieniło po operacji oprócz tego że nie mam okresu .Nie przytyłam nie mam suchości pochwy sex też ten sam nie mam nie trzymania moczu żadnych bóli .Powtarzam że u mnie ale wiem że nie zawsze tak jest .Nie powiem Ci idź usuń macicę bo to musi być twoja decyzja i tylko twoja i żadne forum czy wypowiedzi za ciebie tego nie zrobią .To ty musisz pojąć decyzję czy walczysz dalej bo jeszcze nie wyczerpałaś wszystkich metod leczenia i masz szansę zachować macicę [zawsze lepiej ją mieć niż nie mieć] czy już lekarz wyczerpał wszelkie możliwe leczenie pozdrawiam serdecznie życzę mądrych decyzji Basia [14 mies po]

Dziękuję Ci Basiu. Bardzo. Każdy głos kobiety, która przez to przeszła jest dla mnie ważny. Mnie trudno niezmiernie podjąć decyzję. Być może jednak okaże się, że nie ma innego wyjścia. Taki scenariusz może powstać podczas operacji. Macica z zaawansowana endometrioza nie jest już bezpieczną dla zdrowia. Pozdrawiam również.

Betnina 45, ja miałam usunięta macicę 5 kwietnia- mięśniak, który zajmował prawie całą macicę..wiem doskonale co czujesz bo takie same miałam watpliwosci obawy i ogólne przerażenie. zanim poszłam na zabieg konsultowałam się z 3 lekarzami, każdy mówił to samo. Podjęłam decyzje i nie żałuje..jestem 4 miesiące po...i czuje sie świetnie..pobolewa jeszcze trochę blizna w środku i oczywiście oszczędzam sie z dźwiganiem..poza tym żądnej różnicy. gdyby nie bark miesiączki nawet bym nie pamiętała ;) Seks i wszystko inne ok..nie mam problemów z moczem a w biodra poszło mi teraz bo na urlopie szalałam ;) Tak jak pisała Basia to twoja decyzja dla kobiety bardzo trudna. Pozdrawiam Ada

Hej, ja tam jestem juz chyba 7 miesiecy kalendarzowych po, (tygodni bedzie wiecej niz 7 :P) no, czuje sie dobrze, przeszlam chyba wszystkie fazy hormonalne od ekstremalnych wahan nastrojow na bulimii skonczywszy - taaa, przez kilka tygodni niedawno mialam w glowie tylko jesc jesc jesc jesc, takie wieczny PMS, masakra jakas. polecialo latwo w gore ponad 3kg, ale zareagowalam i na czuja zaczelam biegac, karnet na silownie i postawic na cardio, i przeszlo. na chwile obecna gram w squasha, biegam po 3-4km, chodze po gorach (kilka ang szczytow zdobytych, Rysy za miesiac), nie dzwigam ciagle ponizej ok 7kg, slucham organizmu, seks tez bez zmian, sprawy toaletowe tez bez zmian, no od czasu do czasu czuje takie parcie w pecherzu moczowym jak wypije duuuuzo wody w ciagu dnia, wtedy naprawde musze szybko do toalety. Hmm, jedyne co mi zostalo to uplawy :( nie umiem sie ich pozbyc, a probka dana przez milke tu pokazala, z wszystko w porzadku. slowem, psychicznie czuje sie duzo bardziej atrakcyjna jako kobieta niz wczesniej i robie w koncu rzeczy, ktore byly fizycznie niemozliwe przed operacja. ALE ALE. kazda z nas tutaj jest jeszcze zbyt krotki okres czasu po operacji. Efekty dopiero wychodza conajmniej rok, 2-3lata PO, wtedy mozna powiedziec, ze odwalilysmy dobrze rekonwalescenje. Lub nie i potworzyly sie wzrosty. Mnie tez namawiali na zostawienie macicy, cala 3 lekarzy przy konsylium, ale, ze operacja prywatna ja trwalam przy swoim. dzieci i tak nie moglam miec a zycia mi szkoda bylo. trzeba spojrzec realnie na pewne rzeczy, i stawic im czola, inaczej beda wracac wracac i wracac a my przesramy swoj kawalek zycia. madrej decyzji kochana ! :*

Do Betina zapomniałam ci napisać że ja długo walczyłam kilka zabiegów ciągłe szpitale tabletki i nic nie pomagało jak mój gin powiedział że nie ma już u mnie leczenia pozostało tylko usunąć to sie popłakałam .Poszłam prywatnie jeszcze do 3 gin [nic nie mówiłam o usunięciu tylko dałam historię choroby] i każdy powiedział to samo TRZEBA USUNĄĆ .Poszukałam szpitala który zrobi mi to laparoskopowo i nie żałuję po 3 dniach byłam w domu i na chodzie kilka mies nieróbstwa i do pracy .Tak jak pisałam na dziś jest wszystko ok a jak będzie dalej to się okaże ,nie myślę o tym nie będę zamartwiać się na zapas pozdrawiam serdecznie wszystkie dziewczyny trzymajcie się cieplutko Basia

Mam miec operacje usuniecia trzonu macicy.Czy któraś z was zna dobrego lekarza w Częstochowie który robi to laparoskopowo?

nie mogę ci pomóc moja była w Kędzierzynie -Kożlu było daleko bo prawie 200 km ale warto było pozdrawiam Basia

Jeszcze ktoś tu zagląda? Jak się czujecie? Ja jestem już 1,5 roku po operacji i czuję się bardzo dobrze i żyje normalnie tak jak przed operacją. Pozdrawiam Was

No właśnie dziewczyny poszły do pracy i jakoś przestały tu zaglądać a szkoda .Zawsze mogłam liczyć tu na pomoc i dobre słowo .Właśnie jestem na l-4 bo dopadły mnie zatoki a żeby nie było za dobrze to jeszcze jakieś przeziębienie z nosa cieknie z oczu też i ta gorączka męczy .Jeśli chodzi o to jak się czuję po operacji to jest wszystko b dobrze póki co pozdrawiam serdecznie Basia 1,5 roku po

Witam dziewczyny!!!!! Jak ja dawno tu nie zagladalam......życie w pędzie.....norma..... Pozdrawiam Was cieplutko a Basieńko Tobie życzę duzo zdrowka i kuruj sie kochana :)))))) Jola - Lola66

To jest tak że te kobiety które czują się po operacji lepiej nie zgadzają się z tymi co czują się gorzej, a jest tak lub tak. Najważniejsze by nie poddawać się operacji dla "lepszego komfortu" ale z przyczyn koniecznych, żeby negatywne skutki operacji nie przerosły dolegliwości dla których operacje wykonano. Mięśniaki, chociaż to łagodne zmiany, w skrajnych przypadkach też mogą być wskazaniem do histerektomii gdy wykrwawiają i grożą transfuzją. Ale nie trzeba panikować a decyzje o usunięciu macicy dobrze przemyśleć, można skorzystać z innych metod już dostępnych zanim operacja radykalna bo ta zawsze jest ryzykowna zwłaszcza dla młodszych kobiet jeszcze przed menopauzą. Najczęstsze problemy po operacji to problemy z seksem, układem moczowym, jelitami. Jest to na tyle duża grupa kobiet by medycyna zaczęła szukać innych sposobów na przetrwanie z mięśniakami do menopauzy naturalnej lub usunięcie samych mięśniaków. Każdy lekarz zdaje sobie sprawę z tego, już nie mówi się pacjentkom, "po co pani ta macica...". Jakość życia i zdrowia starszych kobiet które przeszły kiedyś operacje jest gorsza niż tych którym się udało bez operacji.

Betina szczerze odradzam Ci tą operację. Medycyna poszła tak do przodu że taka operacja już nie jest konieczna. A te wszystkie skutki uboczne o których wspomniałaś, niestety mogą wystąpić. Np wzdecia i zwiekszony obwód brzucha jest czymś oczywistym po takiej operacji.

Orgazm to skurcze i rozkurcze macicy z szyjką (tzw. orgazm pełny, maciczny). Macica z szyjką to przede wszystkim narząd SEKSUALNY, jak penis u mężczyzny. Sama pochwa i pozostawione jajniki nie wystarcza do satysfakcjującego seksu. Najczęściej kobiety bez macicy mogą mieć już tylko orgazm łechtaczkowy i to też znacznie osłabiony ze względu na suchość i uwiąd tkanek genitalnych i obniżone libido, i bez tych dni w cyklu miesiączkowym gdy kobieta odczuwa pożądanie, podniecenie. Czy u mężczyzny możliwy byłby seks i orgazm bez penisa ? Owszem, orgazm, seks odczuwa się też mózgowo ale pod warunkiem że są narządy płciowe i cały system wtedy działa. Zresztą, bez macicy i okresu libido jest obniżone, jest suchość pochwy, i kobieta nie ma już nawet chęci ani takich potrzeb seksualnych, nie mówiąc o orgazmie. Usunięcie macicy to kastracja, ubezpłciowienie (okaleczenie fizjologiczne, anatomiczne kobiecości) i znaczne pogorszenie życia seksualnego. Skutki psychologiczne są wtórne i konsekwencją zmian fizycznych.

Gościu nie pisz bzdur że wzdęcia i zwiększony obwód pasa po operacji jest czymś oczywistym bo tak nie jest .Wzdęcia owszem zaraz po operacji laparoskopowej są ale po 2-3 dniach mijają bezpowrotnie .Nie jest tak że po operacji zaraz się kobieta roztyje chodzi w pieluchomajtkach nie ma przyjemności z sexu i jest wrakiem człowieka Jestem po operacji i wiesz co czuję się świetnie nie przeczę że bywa że coś pójdzie nie tak podczas operacji albo są powikłania po operacyjne ale każda operacja niesie ryzyko powikłań i każda z nas dobrze się zastanowi zanim podejmie decyzję dodam bardzo trudną decyzję .Jestem po operacji 1,5 roku i nigdy żadnej kobiecie nie napisałam usuń macicę zawsze mówię że decyzja należy do niej i tylko do niej i żadne forum za nią tego nie zrobi Więc proszę cię nie odradzaj tylko pozwól aby Betina sama podjęła decyzję to jej zdrowie i jej życie Pozdrawiam wszystkie dziewczyny które tu jeszcze zaglądają Basia 1,5roku po

Z tym usuwaniem jest nie zawsze konieczne a do tego usuwają wszystko twierdzą że jest chore narządy rodnie jajniki i macicę! Często dochodzi do zabiegów gdyż przy badaniu ginekologicznym krocza zakaża się drogi rodne bo rękawiczki chronią tylko lekarza! !! Dlatego zawsze przy każdym badaniu mam prawo być z osobą bliską nawet w szpitalu i pilnuje sterylności mąż. Do tego można trafić na takie badanie. ....Badanie u ginekologa: Lekarz rozpiął rozporek - poranny.pl Dlatego powinno się mieć podczas badan i porodow osobę bliską jest to nasz świadek.

Skuteczne jest leczenie u O.Bonifratow ziołami bez zabiegu.

hej nie wiem czy ktoś tu jeszcze zagląda czy nie ,no ale się i ja wygadam ponieważ jestem sama z tym problemem i przerażona na max. Oróż 9 mies. temu wykryto u mnie mięśniaka jednego na szczęście albo aż .Mam zaplanowany zabieg usunięcia najpierw mięśniaka a jeśli sie nie da samego to i trzonu.Jedynym lekarzem któremu będe ufac to mój prowadzący ktory będzie operował natomiast drogi z panów po 3 min badaniu stwierdziłam że ten pan tylko pacjętom wszystko by wycinał a nie leczył. aneztozjolog tez niezbyt miły więc mam strach w oczach na max. ty, bardziej iż wiem że się załamię jak obudzę się i nie będę mogła być mamą. Przez te 9 mies .stosowałam różne zioła siemię lniane wszystko co w necie pisano , esmye przez 3 mies ale nic a nic nie zadziałała, przejadłam tylko 2 tys. więc dalszej dawi nie ma sensu brać. więc zdecydowałam się na operację. rozpisałam się ale chyba potrzebowałam tego bo strasznie się boje ale to bół wewnętrzny nie że będę miała bliznę ze bedzie boleć ale że nie będę mam. A dodal iż mam 40 lat .i od tych dwóch lekarzy aneztozjologa i tego co będzie asystował usłyszałam że jestem za stara na dzieci ,ze mogłam miec w wieku 20 lat, a jak oznajmiłam że nie mogłam bo dopiero @ ,miałam w wieku 23 to się zdziwili. jedynie moge liczyć na swojego lekarza który wiele razy mówił jak się uda to wytna tylko mięśniaka , cóż nadzieja ponoć matką głupich ale każdą matkę trzeba szanować... a mój gad to 6,5x5,5

Chamy i tyle nie jestes na nic za stara. A macicy nie daj sobie wyciąć, da sie bez problemu wyciąc tylko mięśniaka.

goscelka jak chcesz pogadac to podaj jakis namiar do siebie.

CO to za anestezjolog bez kultury skoro pozwala sobie na takie komentarze? Ten lekarz zresztą też. Na Twoim miejscu złożyłabym na nich skargę i nie operowała się u nich.

Po co usuwać macicę z powodu mięśniaków? Poczytajcie o embolizacji, rewelacyjna metoda. Polecam Lubin, super lekarze. Jestem pół roku po, czuję się świetnie, wszystkie dolegliwości minęły, normalnie miesiączkuję, mięśniaki obsychają.

Pisze raz jeszcze bo mam awarie kompa więc nie wiem czy coś poprzednio przeszło i pisze z komórki teraz jak przeszlo to z góry przepraszam za kilka takich samych postów .Powiedzcie mi czy są jakieś konsekwencje jak się zrezygnuje z operacji dzień przed?? Bo na się strasznie boję nie tylko tych skutków ubocznych ale i tego że pozbawia mnie ostatniej nadzieji.sama jestem klebkiem nerwów .mój gAd nie jest taki mały 6.5x5.5 wg mnie .jak wcześniej pisałam przez 9 mies.stosowalam wiele kuracji gAd ani drgnal.miesizerca jestem ale mięso jej jak organizm się upomni raz na 2.w mies.i to kawałek suchej kiełbasy.B12 oraz D3 biorę mimo iż braków nie mam.już nie wiem co robić.choć wiem iż decyzja musi wyjść odemnie.bardzo trudna.pomoc Emsya działa jeszcze przez 3 mies od zaprzestania jej stosowania i mnie moja teraz w listopadzie.ambrazja też pomoc ważna jest tylko pół roku.boję się by się gAd nie zwiekszyl.chodzę dużo po górach jestem aktywna sportowo gruba chyba nie jestem mam 172 i 63kg.a i choć lekarze stwierdzili tych dwóch że jestem za stara na dziecko to ja mam jeszcze nadzieję i nie chce się jej pozbawiać.boję się też że jak gAd tfu tfu by zwiększył swoją objętość to wytna mi wszystko.a nie mam żadnych objawów .okres jak w szwajcarskim zegarku i normalny nawet podczas boli nie odczuwam i nic mi z gada powodu nie dolega ale jednak jest.jestem z Bielska może i jest tu jakaś duszyczka z tego miasta .podpisałam się .przez stres nerwy nie funkcjonuje normalnie.

To pisałam ja goscelka