Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość liliana22

rumienienie sie, czerwienienie

Polecane posty

Gość quandre
ale naczynka to nic innego jak cisnienie krwi jakby bylo jej mniej to moze ale poczekam jeszcze na inne wypowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michal92
Moze od razu po oddaniu krwi masz jej mniej, ale po pewnym czasie organizm tworzy nowe krwinki i wszystko wraca do normy. Tak mi sie wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość quandre
całkiem możliwe chyba jednak tylko laser pomoże a i to nie wiadomo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Białasek
TAK NAPRAWDĘ TO NIC NIE POMAGA!!!!! Może ewentualnie ta ch.... droga opreracja we Włoszech, która też ma skutki uboczne np. nadmierne pocenia albo sterydy - ale bez przesady - do końca życia faszerować się lekami.... Ps. chciałam Wam tylko napisać, że "najlepiej" wyglądałam po porodzie.... prz\ez ok. 3 dni wyglądałam jak poparzona 24h, że peilęgniarki się pytały co mi jest... masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość quandre
i co tu robić ja juz tak nie moge życ mam doła juz myslalem zeby odejsc z tego popapranego swiata moze cos wymyslą jeestem dobrej mysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roxanka13
Hey:D wiem coś o waszym problemie, sama mam to samo:(:( ale kosmetyczka poleciła mi ten krem: FARMONA z inii Dermacos ,,Kojący krem na dzień" I zamierzam go kupić, nie jest aż taki drogi więc moim zdaniem opłaca się w niego zainwestować i mieć nadzieję,że pomoże:):) to moje gadu: 3332902 jakby ktoś chciał pogadać:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość quandre
trzeba wyprobowac nic nie zaszkodzi dzienki za info. oby pomoglo :P narqa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 22 lata burak
Ja juz nie mam do tego sil....to jak walka z wiatrakami. Nie ma lekarstwa na buraczenie i tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość quandre
moze i jest tylko nikt jeszcze tego nie opatentowal wynalesc takie cos i nietrzeba pracowac do konca swych dni hehe ja tam jestem dobrej mysli,zle mi z tym bardzo zle no ale cóz jakos trzeba zyc:((pozdrawiam i piszcie o jakichkolwiek postepach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W innych tematach nikt nie mógł mi odp. na forum. Otóż mam pytanie ? MOJE DZIECKO LAT 10 PO POWROCIE Z GÓR MA UTRZYMUJĄCE SIĘ ZACZERWIENIENIA NA POLICZKACH - NA JEDNYM BARDZIEJ - TEŻ DZIWNE... Czy myślicie , że to podrażnione naczynka . bo chyba na stałe się nie rozszerzyły .W jaki sposób ewentualnie można zlikwidować te czerwone policzki\" - bo odmrożenia to raczej nie są . DODAM, ŻE CERĄ MA WRAŻLIWĄ .... Z GÓRY DZIĘKI za odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maruszka_22
Hej :) w górach jest bardzo duże promieniowanie uva, nawet przy bezchmurnej pogodzie. To pewnie coś w rodzaju poparzenia, od śniegu odbija się 85 % promieni więc jeśli dziecko nie miało ze sobą kremu z fotostabilnym filtrem (coś koło 30+) to mamy winowajce. Pantenol na noc, krem z filtrem na dzień (wysoki faktor). Możesz też podać jakąś uderzeniową dawkę wit. C i magnez :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki, ale kurczę słońca tam nie było tylko wiatr ... i temperatua ok. 0 stopni --- ale zastosuję tak jak propnujesz może coś pomoże bo już nie mogę patrzeć jak mam takie policzki. Chyba to zejdzi z czasem Pocieszcie mnie , a najgorsze że byłam już u dwóch deramtologów i każdy sie dopatruje czegoś innego jeden rogowacenia mieszkowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czujny
Nie ma co się przejmować. Mam to samo czerwoność odkąd pamiętam i nie lamentuje. Pani pseudermatolog też się dopatrzyła rogowacenia przymieszkowego i na pocieszenie dodała, ze to samo przechodzi na starość (jakieś 40-60lat) Także głowa do góry przeczekać te kilkadziesiąt lat i można żyć "normalnie". ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie sie ciezko z tym pogodzinc bo kiedys tego nie mialam i zylam normalnie, a teraz towarzyszy mi to codziennie:/ ludzie patrzac na mnie jak na idiotke kiedy ze mna rozmawiaja a ja pale buraka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patrzcie co przeczytalam, co jest przyczyna rumiencow: płytkie położenie naczyń krwionośnych, cienki naskórek, wrodzona kruchość ścianek naczyń krwionośnych, uszkodzenie naczynek w wyniku ekspozycji na intensywne słońce, gwałtowne zmiany temperatury, silny mróz, nadciśnienie tętnicze, zaburzenia krzepnięcia krwi, wahania hormonalne, nieregularne miesiączki, menopauza, stosowanie hormonalnych środków antykoncepcyjnych, niedokwaśność lub nadkwasota żołądka, częste zaparcia. czyli cos w tym jest, bo ja odkad pamietam lecze moje nieregularne miesiaczki i hormony tez mi szaleja, moze to to? macie tutaj stronke: http://www.kafeteria.pl/ziu/obiekt.php?id_t=211

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiaaak_
mam ten sam problem. zawsze jestem czerwona, niekiedy mniej (i wtedy to wyglada nawet ładnie) niekiedy bardziej (wowczas mam wrazenie ze odstraszam ludzi -.-) nienawidzę tego całym sercem, ale powoli sie chyba przyzwyczajam... ta fala gorąca mnie calkowicie paralizuje ;/ i utrudnia stosunki z innymi ludzmi... co moge polecic? dobry jest krem rilastil intensive firmy institutio ganassini (mozliwa literówka) i ostatnio odkryłam bielendy na noc krem kasztanowy - faktycznie łagodzi i przynosi ochłodę a taki taniutki. co odradzic? iwostin, pharmaceris i synchrorose fast. pierwsze dwa sa gowno warte, a ten 3ci dziwnie pachnie i u mnie osobiscie wywoływał jeszcze wieksze czerwienienie... a co myslicie, zeby stosowac sok z cytryny na policzki? ma wit c i wlasciwosci wybielajace, tylko nie wiem czy nie zawiera rowniez czegos co mogloby miec niekorzystny wpływ na nasze pieprzone naczynka włosowate. hmm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dulcynea_best
świetnie działaja kremy Chantarelle. maja taka serie do cery czerwieniącej się, tez mialam z tym problem, wstydzialam sie tego strasznie, ani wyjsc na miasto, a co dopiero randka z facetem. kosmetyczka mi polecila ta serie, kupilam i jestem zachwycona. juz sie tak nie czerwienie i wygladam jak czlowiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość quandre
dulcynea_best a jakie konkretnie kremy stosujesz z rej firmy bo widze sporo tego maja:P pozdro czekam na odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sluchajcie, niedlugo na zajeciach musze kilka referatow opowiedziec na srodku calej grupie, moze wezme przed tym ze dwie tabletki na supokojenie? bo pikawa z nerwow to mi nie wytrzyma i na sama mysl ze bede musiala wystapic zrobie sie czerwona. Co myslicie to cos pomoze? Mojemu tacie cos lekarz przepisuje na uspokojenie i myslalam co by mu podwedzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagoda28 28
Przylaczam sie :( niestety! Mam ten problem od wielu lat... Najgorzej bylo w czasach podstawowki. Tak myslalam, ale teraz w pracy jest koszmarnie. Jestem caly czas lekko czerwona albo mocno, jest mi wiecznie goraco, serce mi wali. Czesto izoluje sie. Uzywam Avene Antiroug... ale jest kiepski i twarz pokrywa mi sie warstwa tluszczu doslownie. Sprobuje Diroseal (moge pisac blednie nazwy). Na co dzien uzywam oczywiscie podklad i puder sypki ale i tak twarz jest czerwona. Zreszta wydaje mi sie ze jej stan pogorszyl sie od tego... Najgorszy jest nos ktory jestt czerwony prawie zawsze wiec wygladam komicznie. ale najgorsze sa teksty \"a czemu sie taka czerwona zrobilas?! jak mnie to wkurza! Ludzie taktu nie maja. Nawet jak siedze sama w domu to tez czasami ejstem czerwona! Koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaajajaaaa
a macie jakieś sposoby na nie czerwienienie się przy wygłaszaniu referatów, wystąpieniach???? albo chociaż na zmniejszenie tego buraka... czy może zawsze jesteście czerwoni??? ja też mam niedługo kilka referatów na studiach i nie wiem jak sobie poradzić, już teraz na samą myśl mi słabo... pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość quandre
słyszalem ze aspiryna pomaga ale niestosowalem wiele osób chwaliło na forum pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziom 18
witam mam ten sam problem :( najgorsze jest to ze jutro mnie czeka wystep przed cala szkola i zaryzykuje z ta aspiryna powiedzcie ile musze jej zjesc zeby efekty byly szybko widoczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość quandre
na forum pisali 2 godzinki przed wystapieniem 2 tabletki tylko nieiwem czy 50mg czy 100 duzo ludzi mówi ze pomaga i dziala na ok 6 godz zdaj relacje czy pomoglo pozdro:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czujny
Jeżeli chodzi o aspirynkę to mam z nią trochę doświadczenia. Na początku może i działała, choć wydaje się to trochę efekt placebo. Jak dla mnie to na stres nie ma efektu i na alkohol w postaci piwa. Zauważam tylko jakiś efekt przy piciu czegoś mocniejszego;).Łykałem różne dawki od 60 do 800. Wydaje się wg. mnie że jednak po łyknięciu szybciej dochodzi się do siebie, ale na dłuższą metę trochę bezsensu tak łykać,ale od święta można spróbować :D Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość quandre
na stały rumien to chyab nic niepomoze do tego napadowy ale jak wypije jakies 0,5 literka wódeczki moze troszke wiecej to nawet o tym niemysle musze nawet powiedziec ze panny na mnie leca bo sie az tak tego niewstdze:)i w rozmowe sie mozna i w rozmowe sie mozna wkrecic ale to tylko na bani na trzezwego jest troche inaczej mam mała nadzieje tylko w laserze ipl szkoda ze taki drogi bo narazie mnie niestac ale co tam moze na jesien sie wybiore z tego co liczylem to potrzebuje ok 6000zł na 10 zabiegów:)bo mam jeszcze popekane naczynka na nosie nieduzo ale sa:)mam dopiero 24 lata co bedzie puzniej az strach sie bac:((pozd. do usłyszenia cos malo ludzi odwiedza te forum szkoda chyba wszyscy sie poddali albo sie wyleczyli:Phehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość quandre
ja juz niemoge tak zyc jak patrze w lustro to az mnie szlak trafia jakis burak co to kurwa jest sklep warzywny he:(((sory ale juz niewyrabiam jak tak dalej bedzie to chyba z bloku skocze i bedzie spokój przynajmniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×