Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Inka67

***DOŚWIADCZONE MAMY W OCZEKIWANIU NA KOLEJNE MALEŃSTWO***

Polecane posty

eh a moja srednia córa przezywa własnie rozterki miłosne,jak ja bym chciała teraz miec takie problemy,wiem ze dla niej one sa strasznie poważne mnie troszke smieszą,ale oczywiscie jej tego nie mówie,cały czas mnie wypytuje na gg jak ma postepować itd... widze jak bardzo mnie tam im brakuje:( gdyby tylko chciały tutaj szkoły dalej konczyć,to juz dawno były by ze mną,cholerka ze to zycie takie troche pokrecone jest ,,,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nasteczko to nie są sprzeczki, ja zawsze mówie to co myślę, ale staram się tak komentować to co czytam aby nikt nie poczul się urażony. Ja sie poczulam więc o tym mówię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AGUNIU GRATULACJE Z CAłEGO SERCA TEJ UKOCHANEJ I WYTęSKNIONEJ CóRUNI!!!!!!! WIERZYłAM, żE CI SIE UDA!!!!! KOCHANA WIDZISZ WARTO JEDNAK MIEC MARZENIA, CIESZę SIE TWOIM SZCZęSCIEM!!!!! Aguniu tknełaś we mnie nadzieję i wiarę, ponownie zresztą, jak kilka miesięcy temu kiedy odpowiedziałaś na moje pytanie czy w tym wieku ma to jeszcze sens.... Decyzję o chęci posiadania kolejnego dziecka podjełam również dzieki Tobie i dziękuję Ci za to.... może i ja przeżyję kiedyś TĄ chwilę.... Ostatnio trochę Was \" zaniedbuję\" ale nie tylko Was również siebie i swoją rodzinę, zmowu wpadłam w tem wir.... jednak wierzę, ze już niedługo będę miała inne podejście do pracy i co innego będzie dla mnie najważniejsze... Dziewczyny trochę za bardzo \"zagalopowałyście się\" w tych dyskusjach, każda jest z nas inna i każda ma inne priorytety i przepis na życie. Nie można nikogo uszczęśliwic na siłę!!!! \"To co jednych uszczęśliwi innych zabije...\" Ja nie wyobrażałam sobie, żeby miec maleńkie dzieci jedno po drugim (jak moja siostra) po prostu cierpiałabym wtedy psychicznie. Wydawało mi się zawsze, że nie poświęcałabym odpowiednio dużo czasu dziecku wtedy kiedy najbardziej by mnie potrzebowało i na pewno nie była bym szczęśliwa. Ale podziwiam kobiety które nie mają takich zachamowań i ŚWIADOMIE decydują sie na taki krok. Tu ukłon do naszego Grubego Misia. A może mój instynkt macierzyński budzil sie co 4-5 lat? Na szczęście życie nie zmusilo mnie do tego, zeby to sprawdzac wbrew sobie i na szczęście. Poczytam troszkę o czym jeszcze dyskutowałyście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witamy Cię Alu jeśli marzysz o córeczce to dobrze trafiłaś i w odpowiednim momencie. Właśnie nasza koleżanka została mamą córuni i planowała swoje dzieciątko zgodnie z metodą którą preferujemy. Napisz coś o sobie i o swoich dzieciach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inka=> nareszcie jesteś :D Tyle się tu dzieje a Ciebie nie ma :) Jedna założycielka topiku już ma swoją córcię, teraz kolej na Ciebie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia zaraz się biorę do pracy!!! to znaczy zaraz po@. Wydaje mi sie, ze wcześniej dostanę w tym miesiącu jajeczkowanie mialam w 13 dc a nie 15 jak zawsze, czyli powinnam dostac wg. tych obliczeń 5 marca ale zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny 🌻 cześć Alu [ jesteśmy z tego samego roku?} Dziewczyny, mam pytanie odnosnie tablic chińskich o których pisze Wójcik. Nie znalazłam jak się liczy wiek kalendarzowo czy rocznikowo. Ja mam 35 (1971) w sierpniu skończę 36. Proszę zerknijcie kiedy i co . Dla wszystkich pozdrowionka bardzo źle się dzisiaj psychicznie czuję,więc na topiku raczej nie będę, ale czytam Was, bo juz jestem uzależniona. Buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Janeczko trzymaj się, życze Ci wiele pogodnych chwilek, jutro bedzie lepiej zobaczysz :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inka=> czyli w tym miesiącu nie starałaś się ? No faktycznie leczyłaś zatoki. Ja wierzę, że z wiosną posadacie do dolnej tabelki :D Już nie mogę się doczekać kiedy bedziemy przeżywały już nie starania, ale ciąże, narodziny . Ile będzie emocji....:D Tak jak wczoraj, kiedy dowiedziałyśmy się o Aguni :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla 35-latki 🌼 styczeń - ch luty - ch marzec - dz kwiecień - ch maj - ch czerwiec - dz lipiec - dz dla 36 latki 🌼 sierpień - dz wrzesień - ch pazdziernik - ch listopad - ch grudzień - ch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
janeczko sorrki w maju jest dziewczynka (dz)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki nie wiem czy pilyście rozpuszczalna kawę jacobs velvet (17 zl za 200g). Polecam dla smakoszek kawy rozpuszczalnej, moim zdaniem REWELKA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane :), witaj Alu :) opowiec cos o sobie ....zaraz mam gosci wiec pewnie jutro wejde zobaczyc co napisałyscie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beguniu tez twoj przepis wypróbuje:) tak jakos mi ,w mojej wyobrazni zasmakował :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwio odpuścilam ze względu na leki, ale jak Koko napisala o tym teście, że wyszedł dodatni a skończyli na 7dc to zaczełam się dopatrywac objawów mimo, że wchodzil w grę tylko 6dc. Wyczytalam, ze zgaga moze byc objawem ciąży! a do tego mam piersi zupełnie nie jak na @. Ale wydaje mi sie, ze spanikowałam to jest niemożliwe!!! Chyba bardziej bym się bała niż cieszyła. Koniec dzisiejszt ujemny test Koko rozwiał moje watpliwości!!! Daily ja też jestem milośniczką kawy rozpuszczalnej ale piję Jacobs Kronung, ale wypróbuję tą co piszesz.W jakim jest opakowaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Moni ja też zaraz zmykam bo zaczełam robic ciasto czekoladowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kupilam to wieksze opakowanie ale 100 g też widzialam. Sloik jest jest prosty ma podstawe kwadratu z brązowo beżowa etykietka na której dużymi literami jest napisane JACOBS Velvet. Pychotka z pianką. Już dawno nie pilam tak dobrej kawy rozpuszczalnej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inka=> no 6 dzień to raczej napewno nie :D Ale pamiętam jak a Agunią pisałam jeszcze na innym topiku to jej doradzałam 9 dzień, bo miała podobne cykle do moich. Na szczęście mnie nie posłuchała i zakończyła na 7 dniu z powodu wyjazdu. Spodziewała się, że może coś jej się przestawi. Ale ona tak czy inaczej nie miała takich długich cyklów ja Twoje. Tak więc spokojnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daily ja robię kawke rozpuszczalną na mleku. Najbardziej smakuje mi mleko 2% z mlekowity, takie w plastikowej butelce (bardzo nie lubię plastikowych butelek) z żółtą nakretką , wlewam tak na 2 filiżanki ok 350 ml do termomiksa ( to taki fajny mikser który też gotuje, robi zresztą dużo fajnych rzeczy) wsypuję 2 łyżeczki kawy+ łyżeczka cukru to nastawiam na 90 stopni C i na miksowanie po 6 min mam super kawę z pianką, ale mimo to spróbuję tej o której piszesz! Jak w pracy? Zapomnialaś już o feriach? Czy jeszcze masz luz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niestety już zapomnialam o slodkim lenistwie. Ale jeszcze sie nie rozpędzilam więc jest OK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia= ja zdziwiłam się już tym śluzem w 10dc a jajeczkowaniem w 13. Wszystko oczywiście zapisuję więc mam co porównywac, jeszcze nigdy nie miałam tak wcześnie owulacji ale mogło mi się coś pozmieniac po tym poronieniu. Już się nie moge doczekac jak to będzie w marcu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inka=> to jaki plan układasz na następny miesiąc ? Pewnie zakończysz na 10 dniu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie Inka mi chyba też sie wszystko poprzestawialo, co prawda ciągle mam odczucie, że sie rozplywam, ale sluzu dzisiaj nie widzialam. Kurcze zla jestem na pomiary temperatury, totalnie mi sie wszystko zawalilo w tym miesiącu!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie wykapalam mojego skrzata i o 20.00 ide mu troszke poczytac a potem zabieram sie do roboty, mam troche zaleglego pisanka no i 2 publikacje do poprawy :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daily pamiętasz jak Agunia wspominała, ze wogóle nie miala śluzu plodnego w tym miesiącu kiedy zaszła? A co z temperaturą nie mierzysz? Co do tej zgagi to akurat byli znajomi i pytam ich czy nie mają jakiegoś sposobu bo od trzech dni mnie strasznie ciśnie, a ona na to, ze calą ciążę tak miala.... malo talerza nie upuściłam poszląm do sypialni wyciągłam rozpiski i zaczełam studiowac.... potem jesszcze Koko wyskoczyła z tym testem.... Daily dużo masz tego śluzu ? jest mleczny czy raczej wodnisty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×