Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Inka67

***DOŚWIADCZONE MAMY W OCZEKIWANIU NA KOLEJNE MALEŃSTWO***

Polecane posty

nastuś= kiedyś widziałam jak mu spadł cukier, to sie wystraszyłam troche bo sie zachowywał dziwnie ,gadał coś bez sensu i pocił sie okropnie ale jak coś zjadł to mu przechodziło , trzeba sie przyzwyczajić do jakiegoś schematu.co można czego nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pokus będe ci bardzo wdzięczna,ja tez mam takie długipisiki dwa bo biore dwa rodzaje insuliny jedna całodobową raz dziennie i druga przed kazdym posiłkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie Pokuś, muszę siebie wyczuć a co do tego spadku cukru to tak własnie tez mam jak spada to poce sie okropnie trzese cała i w ogóle straszne uczucie to jest mam wrazenie ze zaraz padne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
papa moni!!!!!!!!!!!!!!!!! nastuś= on to chyba tylko jeden rodzaj ma ,ale kiedyś z nim gadałam na tem temat ,bo moja teściowa na tak zwaną starczą cukrzyce ale nie bieże insuliny bo jest w jakimś programie i jako krulik doświadczalny testuje jakieś nowe leki nartazie, no i on coś mi mówił żeby jakiejś nie brała bo jest brzudko mówiąc h... on to tak nazwał tylko inną . ja to nie wnikałam za bardzo o co chodzi bo nie było mi to potrzebne ,ale jak tylko go spotkam to zapytam co miał na myśli! on z tym żyje od 6 roku zycia to sie już nauczył jak z tym żyć.no i ma zdrową córkę tak jak pisałam, a też sie obawiał bardzo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja narazie tez koncze ide cos w domku porobić,kurcze tak patrze na swój ogródek i widze że tam tez potrzeba mojej ręki, a dzis ładnie dosyc sie zapowiada więc może cos tam powyrywam jakieś chwasty:) bo krokusy juz u mnie kwitna i zonkile:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nastuś = a to ty w domku mieszkasz!!!!!!!!!! ale ci fajnie !!!! mam nadzieje ze ja też będę mogła mieć swuj ogródek,jak sie kiedyś wybudujemy. czekamy na pozwolenie na budowe bo poszło do urzędu, projekt już znależliśmy więc jest dobrze!!! ja też sie biore do roboty jestem cały czas na podglądzie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pokus kochana to jak go spotkasz to wypytaj o wszystko naprawe wdzieczna Ci będe za jakiekolwiek informacje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pokus no ja tez Was widzę:) napewno doczekasz się swojego ogródka,taki ogródek to fajna rzecz jest:) szczególnie latem gdy ciepełko jest na dworzu,ja to tak lubie rano sobie tam kawusie wypić i wylegiwac się na słoneczku...eh juz nie moge sie doczekac kiedy cieplutko się zrobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nastuś = ja też to uwielbiam:) uwielbiam lato ,ciepełko i morze! mogła bym całymi dniami leżeć na plaży! ale zadowole się nawet małą rzeczką którą mam pare mertów poniżej mojej działki! a i mam jeszcze taki ogródek działkowy więc w lecie jak nie ma gdzie jechać to sobie tam siedzimy,ale chyba za niedługo go sprzedamy bo coraz żadziej tam jesteśmy mimo że 15 min na nogach od osiedla.Teraz to na tej dużej coś trzeba będzie zacząć robić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lili=> dokładnie o tym samym sobie pomyślałam. I wiesz już jak zaczęłyśmy modlitwę to sobie pomyślałam, że pewnie będzie atak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Sylwia:) Podaj mi swojego maila to Ci coś jeszcze napiszę.Ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pisareczki...nie sposob was z oka spuscic ....nie bylo mnie pol dnia raptem a tu tyle splodzone....litosci nie macie :D juz zapomnialam komu co mialam napisac i do czego sie ustosunkowac :( na pewno chcialam dozrucic swoj glos w kwestii remontu ...kochane jak wiecie od miesiaca mam permanentny remont...jak sie rozpoczelo jedno to potem lawinowo idzie...nie wiem kiedy to sie skonczy...poki co mam nazwijm,y to \"uladzone\" jedno zrobione, drugie sprzatniete a reszta udaje...i czeka na remont a najgorsze sa takie porozpoczynane rzeczy, to mnie wkurza najbardziej...wiec jesli chodzi o remont to fuuuuuuu niecierpie ich!!!! ale potem za to jest tak milo i przyjemnie, tylko ile trzeba sie nauzerac co? daily do Ciebie, pisalas o kawie jacobs velvet...jako, ze mi sie MOja kawa skonczyla, postanowilam zaryzykowac i kupic polecana przez Cioebie, wiec tak..jest OK, to ta sama nuta aromatyczna co mojej kawy i ten sam klimat, pianka, mialkosc, lekkosci itd...i smakje mi, jednak chyba caly czas jestem fanka swojej (choc jak wspomnialam one sa b. b. podobne smakowo) a moja to nescafe espresso....i jestem jej zagozala fanka....nie wyobrazam sobie ranka bez niej.... jedyny przewaga Twojej kawy, to o 6 pln tansza od mojej :D a powaznie daily, jest ok, ale skoro Ci ta smakuje to nastepnym razem kup sobie maja! nie bedziesz zalowala!!! ufff ale sobie popisalam..... ja dzis caly dzien latalam po miescie i zalatwialam rozne sprawy i jestem zla bo mam w domu kupe roboty...jak zwykle zreszta a zaraz po mikusia trzeba i znow rozbabrany dzien...jak ja nie lubie...poza tym mnie nie mozna z domu wypuszczac...ja mam chyba galerioze, (jednostka chorobowa wymyslona przez moja kolezanke) a polega to na tym, ze nie moge wrocic z wojazy po miescie bodaj bez gowna za 5 pln....a jak nie daj boze cos mi sie spodoba to kniec....no i oczywiscie kupilam zaslony do oliwiera do pokoju (za dlugie) i sobie kretynskie bluzeczki nie wiem po co, bo -70% i tanie chora jestem....ta ciaza przynajmniej pohamowalaby mnie w zakupach ciuchow!!! a w kwestii ciazowej kochane...za tydzien mam dostac @..poki co nie czuja sie ani na @ ani na nic..czuje sie bez zmian...kusilo mnie dzis, zeby kupic test, jednak sie pohamowalam! stwierdzilam, ze bede walczyla w tym miesiacu ze swoja wola...zobaczymy jak dlugo??? kochane znikam bo musze sie zajac domem, bede wpadala ach zapomnialam az mi wstyd WITAM NOWE KOLEZANKI !!!!!!!!!🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwiuś Posłałam Ci maila.Daj znać czy doszedł? I tak nie napisałam wszystkiego tego co chciałam ale mam nadzieję ,ze w miare czytelnie:) A obiad mi się pali;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no Tak......zgadzam sie z Nasza Bega:D nie macie dziewczyny listosci....czytam i czytam i skonczyc nie umie....ale sie naklikalyscie:D:D:D Witam zapomnialam z tego wszystkiego🌼 o przywitaniu Caluski dla WSZYSTKICH👄 jestescie KOCHANE❤️ Dziekuje BARDZOOOO za piekne zyczenia z okazji rocznicy:D:D:D wlasnie wyczylalam tez wspaniala nowine ze nasza AGUSIA jest juz ze SWOJA AGATKA...ale sie cieszeeeeee.....Aguniu WSZYSTKIEGO CO NAJ...NAJ ...NAJ....DLA TWOJEJ MALEJ KRUSZYNKI❤️❤️❤️ goscie pojechali:D ufff....jak to mowia : jak przyjezdzaja goscie cieszymy sie dwa razy:D w momencie przyjazdu:D i odjazdu:D hehehe...ale cos w tym prawdy jest....bo powiem Wam ze to te moje\" wazne\" dni a ja nie mam na nic czasu...:p tz konkretnie \"czasu brak dla meza\":p dzis o 10.30 kolejne usg i....... pecherzyk nadal jest 19mm..... szczerze mowiac dalabym sobie jak to sie mowi \"łeb uciac\" ze juz po.... bo strasznie mnie przedwczoraj bolal brzuch....myslalam ze rozerwie mi jajnik....a tu kurczaki dzis jest jak \"byk\" dalej na monitorku u pani doktor... nic juz nie boli...:o a wiecie co najbardziej mnie martwi....ze powiedziala mi dzis : Dzialac!!!!!! do piatku bedzie po..... a moj maz lezy plackiem.....wysoka goraczka ....kaszel...boli go glowa.... faszeruje go jakimis witaminkami...ale czy to pomoze....musze dzis zadzialac..... jak myslicie czy choroba meza moze cos miec wplyw na plemniczki....jejku jaka jestem zla bo nie wiem co robic zeby nie okazalo sie ze znowu cos nie tak... ja sie czuje swietnie jak narazie....mam nadzieje ze sie nie zarazeeee... wcinam tez witamine c w podwojnych dawkach...no nie wiem?? mam nadzieje ze nie zaraze sie:o Boze zawsze cos nie tak....jak nie ja przeziebiona to mi meza rozlozylo...i to wlasnie teraz😡 w piatek kolejna wizyta u p.doktor:) juz mi tam sprzataczka mowi "hallo" jak mnie widzi:p pozdrawiam Was cieplutko i mam nadzieje ze juz uda mi sie na biezaco byc z Wami❤️🌼👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj...ja tez zapomnialam Serdecznie przywitac u nas Nowe Kolezanki🌼👄❤️ a cos tez wyczytalam ze Moni do pracy sie udaje:) super...moze szybciej zalapiesz brzuszek od nas...bo twoje mysli beda krecily sie wokolo pracy...a ponoc ta wielka chec bycia w ciazy bardzo nam przeszkadza...wiec zmykaj do pracy i nawet sie nie zastanawiaj:D ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli chodzi o małą konewrsacje jaka powstala miedzy nasza Kochaną Daily a nasza Kochana Lili.....to chcialam tylko slowko sie wypowiedziec.... Jest bardzo ale to bardzo trudno \"slowem pisanym\" przekazac swoje uczucia ,emocje,żale itd... jestem pewna ze gdybysmy siedzialy przy jednym stole napewno nie doszloby do takiego nieporozumienia...bo z tego co ja czuje.... to zarowno Daily jaki i Lili jestescie bardzo delikatnymi i czulymi osobkami...dlatego w normalniej rozmowie wasz wyraz twarzy, gesty, mimika i glos - takby to bylo powiedziane ze druga strona wiedzialaby o co chodzi..... a niestety tu tylko mozemy pisac....i do tego tylko CZARNA CZCIONKą:( nawet emotek mamy tak malo zeby pokazac czasem minke jaka wlasnie mamy👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane 🌻 Lili, mam gorąca prosbe, obiecałaś że więcej na temat swojej teorii nie napiszesz, ale ja jestem zainteresowana tą sprawą. Czy możesz skontaktować się ze mną: ijanka@o2..pl - dzięki. Dziewczyny, Was nawet na moment nie mozna spuścić z oka, bo tyle się tu dzieje. Gorąco pozdrawaim i życze miłego dzionka 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roksana z tego co sie orientuję to pęcherzyk pęka jak ma +- 21mm, a przyrasta średnio ok 1 mm / dziennie więc jeszcze 2-3 dni tez jestem ciekawa jat to sie potoczy, oby wszystko sprawnie, szybko i oczywiście pomyślnie!!! Ja wybieram się w przyszłym miesiącu do lekarki tak ok 9-11 dc właśnie, żeby sprawdzic jak będzie daleko do godziny zero Dziewczyny trochę przykro mi, że wymieniacie sie inforacjami poza plecami innych. Do tej pory ten kontakt służył tylko do przesyłania zdięc i poufnych informacji jak np. adres czy numer telefonu, uważam, ze to nie fair i zaczyna sie robic jakoś dziwnie-plotkarsko i sama nie wiem co o tym myślec. Z pewnością inne osoby też to ruszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inka 🌼 kurcze to by bylo super jak mowisz...moze maz do jutra wydobrzeje mi.....hmmm w poniedzialek mial 15mm dzis 19 wiec jakby 2mm dziennie co nie? tymbardziej ze bylam na 16 w poniedzialek a dzis na 10...kurcze ja cos czuje ze jutro.....co mam zrobic.....meczyc meza??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inka a co myslisz o tym??? czy ma wplyw na plemniczki meza to ze jest przeziebiony???? dzis w pracy go wzielo....wczoraj czul sie super...mowi ze bedziemy dzialac ze da rade...ale ja sie boje ......kurcze nie wiem jak to wlasnie jest???? wiecie cos moze dziewczyny????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roksana możesz go męczyc, podobno mężczyżni którzy przegrzewają jądra częściej mają córki!!! A tak poważnie wpływ na jakoś spermy mogą miec tylko poważne choroby i bardzo silne medykamenty a sama sperma dojrzewa ok 6 tygodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok ja musze uciekac po Amadeo do szkolki....zawsze maz to robil...buuuu....tak szczerze to nawet nie wiem gdzie jest ten \"kinderhort\" (tak sie nazywa to cos obok szkoly ....maja tam takie zajecia pozaszkolne...cos jak swietlica)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inko dziekuje Ci kochanaaaaaaaaaaa.....👄 bardzo mnie uspokoilas....kurcze taka stara jestem a nie wiedzialam jak to wlasnie jest z plemniczkami.... tak szczerze to moj maz to twarda sztuka....dawno go nic nie zmoglo...a teraz ....buuuuuuuu wiec bede dzialac bez stresowo....:D dzieki!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×