Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Inka67

***DOŚWIADCZONE MAMY W OCZEKIWANIU NA KOLEJNE MALEŃSTWO***

Polecane posty

Daily-pytam bo ja w ciązy z Dominczkiem własnie czyłam się taka jakby suchnięta i nawet palce miałam spuchniete. No a dodatkowo-byłam jakby bez sił.Pierwszy objaw -wybraliśmy się z dziećmi na rowery i po prostu nie miałam siły pedałować. Zatrzymałam się i oznajmiłam mężowi ,że prawdopodobnie będzie nas wiecej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja ineczko wychodze z zalożenie że jeżeli z moją przyszlą ciążą będzie wszystko OK, to od poczatku. Utwierdzila mnie w tym przekonaniu ostatnio moja koleżanka. Od pierwszego dnia po tym jak nie dostala okresu maiala zlaecony duphaston, bo poronila poprzednią ciążę. Niby wszystko bylo OK i poronila w 4 miesiącu, bo plód byl uszkodzony. zdrowa ciąża zawsze sie zagnieździ i jest szansa że będzie sie dalej prawidlowo rozwijala. Zaczelam sie bać, nie chcę już panikować, będę w ciąży to będzie extra, nie będę trudno, dzialam dalej. Jestem ogólnie pozytywnie nastawiona. pod koniec kwietnia prawdopodobnie pojedziemy tylko z mężem na Kretę na tydzień i jeżeli nic mi sie bardzo nie poprzesuwa to to wlaśnie będą moje plodne dni.. Chcemy jechać od 26.04 do 3.03.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lili raczej na brak sil nie narzekam, mąz mnie troche hamuje bo jestem w stanie przejechac na rowerku bez odpoczynku 15 km w 30-33 minuty a on wysiada po 8 km. Z kondycha wszystko OK. Naprawdę zero objawów za i przeciw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A...i przypominam sobie teraz,że dla mnie testem ciążowym.........było smażenie frytek na oleju. W pierwszych dwóch ciążach jak czułam te frytki na oleju -to wszystko do górymi podchodziło(a normalnie je uwielbiam) Dlatego w trzeciej ciązy zanim kupiłam test ciążowy-nastwiałam sobie fryteczki;) Otworzyłam frytkownice...... I już wszystko wiedziałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja w pierwszej ciązy nie mialam na początku rzadnych objawów, dopiero tak w 7/8 tygodniu np. nie moglam jeżdzic środkami komunikacji miejskiej bo bylo mi niedobrze i chodzilam do pracy 4 km piechotą, bo nie mielismy wtedy jeszcze 2 aut. No i przeszkadzal mi halas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest w tym co napisalaś dużo racji ... troche mnie nastraszylaś...ale z drugiej strony wystarczy, ze kobiecy organizm ma problem z ilością produkowanego progesteronu i żadna ciąza nie zagnieżdzi się prawidłowo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez uwazam tak jak daily niestety...oczywiscie naturze trzeba czasmai pomoc, ale jesli cos jest nie tak na poczatku...to niestety lepiej zeby ....to bardziej humanitarne.... selekcja naturana darwina!!! no i co powiesz inka o moim tescie? jak widac an zdjeciu...mam racje owu przyjdzie ok 12dc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlaśnie Ineczko, natura i tak sama przeprowadzi selekcję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale zmieńmy temat musimy być dobrej myśli, grunt to pozytywne myslenie. pamietam jak moja siostra w czerwcu zaszla w ciążę i pierwszym objawem już na okolo 10 dni przed @ bylo to że nagle przestala sie dopinac w swoich rzeczach, a jest szczuplutka, wtedy przy wzroście 170 cm ważyla 62 kg. pamietam bo dzwonila do mnie i mówila że chyba jest w ciązy bo jest jakos tak dziwnie\"napompowana\" a zaznaczam że oni zaczynali wtedy staranka ;raz w 12 dniu przy 29-31 dniowych cyklach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz jestem bega wiesz ja w tym mc to miałam z tymi testami troche dziwnie ,słaba kreska była ze 3-4 dni i zawsze robiłam testy wieczorem ,więc 12dc wyszła jeszcze słaba , a 13 dc juz taka sama jak ta górna ,a 14dc miałam rano owu ,więc takby wychodziło,że po 2 kreskach minęło 12h ,no hyba ,że rano 13 już miałabym 2 krechy ,ale test robiłam wieczorem Daily ,a może póki nie wiesz czy jresteś w ciąży czy nie to zrezygnuj z rowerka ,żeby się nie przemęczać ,jak myslisz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mam nadzieje ze mnie pamietacie,robiłam dzis test jest druga kreska ale strasznie blada i była widoczna po 10 min!!!co o tym myslicie???????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to i ja wam dorzuce moje pierwsze oznaki ciaz... niestety nigdy nie bylo zadnych przed czasem tzn przed terminem @...czulam sie wysmienicie, nic mi nie przeszkadzali i nic sie innego nie dzialo...gdyby nie fakt ze nie dostalam @ to bym nie wiedziala zapewne...pilam kawe jak smoki, w ogole rewelka... w pierwszej ciazy dopiero jakies 2 tygodnie po terminie @ zaczely sie atrakcje...jak zaczelam wymiotowac tak nie[przerwanie prze ztydzien...juz pisalam o tym kroplowka itd...potem mialam awerscje do niektorych zapachow, smakow itd...do dzis na niektore rzeczy typu sok jablkowy patrzec sie nie moge...i wachac niektorych perfum np. diora zapach rumba....na kilometr wyczuje!!1 a w drugiej ciazy...hm...chyba tylko to, ze ja czylam podswiadomie, ale zadnych totalnie zadnych oznak nie mialam...po prostu nie dostalam @ i wiedzialam... malo tego wtedy palilam i powiedzialm sobie, ze czas rzucic, ale jakos nei moglam...fajki nadal mi smakowaly niestety, i kawa i wszystko, wioec poszlam do pracy i ostentacyjie wypalilam z kolezanka ostatniego papierosa i czekalam na rozwoj wydarzen..a tu nic sie nie dzialo..dopiero znow jakies 2 tygodnie po terminie dopadlo mnie, zaczzely sie mdlosci o kazdej porze, wrazliwoasc na zapachy i ogolne zmeczenie...i nieodparta chec jedzenia mandarynek pochlanialam je tonami i kilogramami.... i tyle.... takze jak widzicie kazda ciaza jest inna i generalnie spokoj i spokoj i spokoj...ja zaczynam wracac do mojej rownowagi psychicznej, chociaz ciezko mi tyo przychodzi..ale mam cholerny luz ...jak sie nie uda trudno... poczekam sobie cierpliwie....do 40 moze sie uda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe jak tam roksanka? czy wyjaśniło się coś? Halo halo :) No właśnie te objawy ciążowe są tak podobne do objawów przed @,że naprawde trudno coś wydumać....... No bo takie zatrzymanie wody w drganizmie to chyba też świadczy zarówno o jednym jak i o drugim stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koko...te testy pokazuja ze owu moze nastopic w ciagu 24-36 godzin... a kiedy nastapi? tego nei wie nikt.... to jet tylko szcunek...po prostu hormon lh osiaga wtedy swoj szczyt...jest najwieksze jedgo stezenie wlasnei w tym czasie ..... moje doswiadczenia z testami pokrywaly moje odczucia itd...tylko co z tego :D i tak jaja nie upolowalam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie koko, mialam Ci napisac i ci nei napisalam...ze dokladnie juz rano moglas miec 2 krechy, ale o tym nie wiedzialas... dlatego dobrze sie stalo, ze ja testuje rano...zmienilam taktyke.... moze to cos zmieni????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moni moni-ja ci niestety nie powiem .Ja zawsze testy robiłam dobry tydzień po @ i nie było wątpliwosci. Wiem,ze na początku ta kreska może być bladziutka-tylko znów te 10 min...? Dziewczyny są bardziej w testach obeznane -na pewno Ci powiedzą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje objawy w 1 ciąży to poprostu żadne ,tyle,że chora byłam przed @ i miałam stan podgorączkowy ,ale wogóle nie miałam wymiotów ,żadnej wrazliwości na zapachy no nic , tylko tyle że było mi ciężko przed porodem ,bo przytyłam 34 kilo!!!!! a druga to tez dopiero ze 2 tyg po terminie @ wymioty ,ból głowy i tak do końca 4 mca ,a potem juz lepiej ,acha no i nie mogłam wchodzić do sklepu mięsnego ,dlatego byłam przekonana ,że to córa ,a tu synuś ......,więc to prawda KAŻDA ciąza jest inna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D Nie wiem monia 81 dlaczego napisałam moni moni:D przepraszam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do objawow jeszcze....wiecie...spojrzmy prawdzie w oczy...tak naprawde tylko te kobiety, ktore prowadza wieloletnie obserwacje sluzu i pomiary temperatur moga pio tych pierwszych objawach wnioskowac, bo przeciez kobieta ktora malo zna swoj organizm jak moze zaobserwowac jakiekolwiek zmiany??? a odczucia pierwsze sa tak bardzo subiektywne...ja np nie mialam zadnych odczuc ze strony piersi, podczas gdy prawie wszystkie kobiety pisza o zmieniajacych sie i bolacych piersiach... takze moje drogie....musimy wziac sie w garssc, pozostaja testy i bety !!!!! a poza tym te ciaze sa tak skubane ze przychodza do nas z nienacka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monia nie wiem co Ci powiedzieć, druga krecha świadczy o ciąży, ale powtórz test dla pewności jeszcze jutro rano, może poziom hCG wzrosnie i zobaczysz ją wcześniej. Mój gin jak pokazalam mu trzy testy robione w trzech kolejnych dniach z blada druga krechą, które wychodzily też po czasie (ostani test po 5 minutach), użyl stwierdzenia test dodatnio-ujemny. I kazal zaczekać to bylo 23.12 już kilka dni po terminie @, mialam zrobić bete ale nie zrobilam bo to byla chyba sobota a wynik mialby być dopiero na poniedzialek, a ja wyjeżdzalam na świeta. 28.12 poronilam, beta wskazywala na ciąże to byl chyba 46 dzień cyklu-beta 27-29. Teraz chce zobaczyć gruba krechę, powiem szczerze boje sie tych cienkich i bladych chociaż pamietam że dziewczyny odsylaly mnie na inne fora na których dziewczyny byly w ciąży przy wlasnie takim wyniku testu, u nas zreszta też chyba Miś miala taki wynik. ja zapamietalam jedno TEST DODATNIO - UJEMNY. Mój gin mówil że jest to powodem zbyt niskiego poziomu hCG, ale ty jesteś świeżo po terminie, ja bylam kilka dni po gdzieś z 8-10 i u mnie ten poziom okazal sie za maly. TRZYMAM KCIUKI !!! Może moni jak chcesz być w 100% pewna zrób betę hCG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lili dziekuje,a napisałaś tak bo pierwszy raz jak weszlam na wasz topik miałam nick MONIA MONIA:))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moni moni a może zrób bete ,wtedy bedziesz pewna bega no tak może masz rację ,wiesz ja jeszcze co w tym cyklu zauwazyłam ,no to odkąd sie obserwuje to nie miałam czegoś takiego ,rano właśnie 14 dc jak byłam w łazience wyleciało mi tyle śluzu ,że byłam w szoku ,może to oanacza ,że doszło do zapłodnienia .........oj znowu sie doszukuje czegoś czego pewnie nie ma .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monia...tez polecam powtorzenie testu lub bete-najbardziej wiarygodna i nie pozostawiajaca zadnych watpliwosci!!! no i trzymam kciuki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koko zaplodnienia to my raczej nie czujemy bo wszystko odbywa sie w skali mikro, taka ilośc śluzu byla pewnie dowodem na to że w tym dniu byl szczyt objawu a wic w tym dniu albo nastepnym mialaś owu. poza tym jak wyglądal ten śluz????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To prawda:) Ja nawet z cerą miałam różnie. W pierwszej ciązy chyba wyglądałam najładniej-cera idealna-tylko brzuszek;) W drugiej wyglądałam raczej średnio;) a w trzeciej cera mi się babrała ,jeszcze ospy dostałam okropnej na dodatek,czułam się mocno nieatrakcyjna:( klasycznie jak na dziewczynkę. Co prawda w każdej ciązy nie przytyłam więcej niż 10,11 kg i nie miałam żadnego rozstępu(to chyba na pocieszenie) Ale generalnie co ciąża-to gorzej. Więc narazie chyba nie myśle o kolejnej bo z domu będę się wstydziła wyjść;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze warto wspomniec ze byłam u ginek. jakis tydzien temu i powiedział ze mam powiekszona macice jak u kobiety w ciazy.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koko....mysle, ze ja dopiero teraz moge powiedziec, ze znam swoj organizm, tzn, wiem juz po paru dniach co nastapi potem i sie jeszcze nei pomylilam...zauwaz ze od paru cykli nei jestem tak bardzo rozentuzjazmowana jak kiedys...? a dlaczego bo wiem, ze dupa juz po kilku dniach!!! ale jeszcze niedawno im bardziej sie obserwowalam tym dostawalam wiekszego kota nic nie wiedzialam totalny amok, sluz w o=gole robil ze mna co chcial itd..... wiem doskonale co czujesz, wrecz moge stwierdzic, ze znam twoje wyobrazenia...i tonormalne...wiec jesli znasz juz swoj organizm i ufasz mu to moze? zreszta dziewczyny i inka i daily tez czuly juz odrazu prawie , ze jest cos innego? wioec mysle, ze nasze obserwacje + odczucia to nahjlepszy test prawie!!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daily ten śluz był przezroczysty i ciągnący się ,ale mniej niż 13 dc i miał dużo białych grudek ( sorry,że dokładnie opisuję ) .Ja wiem ,że to świadczyło o owu ,tylko przecież owu mam co miesiąc ,a nigdy tak nie miałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×