Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Inka67

***DOŚWIADCZONE MAMY W OCZEKIWANIU NA KOLEJNE MALEŃSTWO***

Polecane posty

daily, łykam, bo muszę, ale wszystkie skutki uboczne opisane w ulotce odczuwam na sobie :o ineczko, szukamy pani do pomocy, ale coś nam to kiepsko wychodzi... na szczęście dziewczynki w przedszkolu, a z Wojtusiem \"jakoś\" sobie radzimy... mąż stara się więcej pracować w domu, tyle że sterty rzeczy do prasowania rosną i mieszkanie kurzem zarasta :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteśmy po miłym wiosennym spacerku. Marysię pod koniec bolały już nóżki i posadziłam ją na brzeg wózka. Bardzo się jej spodobał taki transport :) Zmieniłam dzieciom garderobę na ciut lżejszą, bo już dość ciepło. No i sobie też. Byłyśmy przy okazji zobaczyć, jak buduje się nasz bloczek, postępują prace w szybkim tempie. W sobotę mama zostaje z dziećmi, a ja z mężem jedziemy popatrzeć do salonów łazienkowych. Trzeba już coś sobie upatrzyć. A w piątek kontrola z bioderkamiPosprzątałam sobie mieszkanko, pewnie nie tak gruntownie jak Kropeczek, ale ogólnie jest ok. I tak jak wróci Kuba i dorwą się dzieci do zabawek, to domek wyglada jak po przejściu tajfunu. A w garnku pyrka rosołek na piersi, oczywiscie kurczaczka piersi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gruby misiu, trzymaj się z Maciusiem, trzymam kciuki za ciebie!❤️🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
misiu 🖐️ trzymaj sie !!!! juz niedlugo zapomnisz o wszystkich niedogodnosciach, jeszcze tylko chwilka misiu...wypoczywaj ile wlezie, bo juz niedlugo bedziesz miala kociol!!!! dziewczyny, inka, daily! zejsc na ziemie!!! co bedziecie w ciazy robily ? :D zostawcie te przyjemnosci na potem! ja dzis przestalam myslec o miscji w ogole...zajelam sie sprzataniem samochodu i jestem zachwycona swoim dzielem az dech zapiera i w oczy kole swoja czystoscia...tylko co z tego...zaraz bede wiozla trzode dzieci...1 swoje i trojke kolezanki z tego 2 male przedszkolne, ktore jak jada w samochodzie to nogi nawet na podsufitce trzymaja...a powaznie to zawsze ichj slady stopek mam wszedzie, wiec albo bede je musiala troszke potresowac albo pogodzic sie...ale przykre jak czlowiek sie narobi i w sekunde ma bagno znow.... kochane..daily....mysle, ze juz nie powrocisz do stanu \"porazek\" uwazam, ze ten etap juz za nami...nie wiem dlaczego, a przede wszystkim skad u mni etaki stan ducha? ale naprawde nauczylam sie zyc z moimi comiesiecznymi porazkami...wiec moze to klucz do sukcesu? i to nie tak, ze ja nie mysle...mysle ..tylko emocje dawno opadly.... a przy okazji, testy owulacyjne kupione czekaja sobie w szafecce, ja juz przygotowana, czekam weekendu...a testowac zaczne chyba od piatku... dzis 7dc....sluzu malo. gestawo-wodnisty....wiec czekam sobie w spokoju... alez wam szczegolowe relacje zdaje... no tak musze bo to ostatnie juz relacje moje!!! :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daily wierze tak mocno w to, ze az sie boje tej wiary!!!!! smiac mi sie az chce bo pamietam jak ponad rok temu mialam wszystko zaplanowane w najdrobniejszych szczegolach, poza tym tak bardzo nie chcialam rodzic w zimie, ja w ogole niestety nie lubie zimy, wrecz niecierpie!!!! i postanowilam ze kategorycznie nie bede juz nigdy rodzic w zimie i koniec kropka, a tu zycie jest przewrotne i pisze swoje wlasne scenariusze nie pytajac mnie w ogole o zgode....no chyba, ze dobije do wiosny....w koncu mam tylko pare miesiecy ze dwa i wskakuje znow na wiosne? ale chyba nie bede czekac...juz dawno oodpuscilam sobie tak przyziemne sprawy jak para roku....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w gruncie rzeczy też odpuścilam, ale i tak wolalabym baby ze stycznia /lutego/marca/kwietnia/maja...:) wlaśnie skończylam robić obiadek i mogę chwilke odpocząć przed następnym sprzątankiem czyli myciem podlóg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matko co sie stało !!!!!dziewunie gdzie jestescie??? czy to jakis strajk????:D hop,hop:),nasteczka a gdzie ty jestes??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pokuniu 3x 🖐️ i co dalej????:D co słychac??? czy juz masz praktyki w kwiatkach???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelinamm
Dziewczynki, Ja idę się położyć. Córa znowu ma gorączkę i sama nie wiem co z nią robić???? Dałam paracetamol i wit C oraz Iskial i popsikałam tantum verde gardło. Czekam do jutra co się rozwinie i do lekarza. Dobranoc Kochane. Do juterka!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eweliko to raczej sie zapowiada ze jednak lekarz bedzie potrzebny:( dla córci🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki,ja to ostatnio jakos nie mam weny do pisania,nawet kompa nie odpalam nie wiem co mi sie porobiło,mam nadzieje że mi to przejdzie niedługo,może to przez to napiecie przedmiesiączkowwe,a tak w ogóle to mi sie spóznia juz drugi dzień i zaczynam sie denerwować,bolą mnie piersi i cos kłuje w podbrzuszu,ciaże wykluczam,ale wiecie jak to jest.... napewno cos mi sie poprzesuwało a może to przez insuline sama juz nie wiem w czwartek idę do lekarza i jak do tej pory nie dostane@ to będe musiałą o tym napomknąć.A dziś ząbek mi dokucza na dodatek i spuchłam troszke od niego a do dentysty nie mam jak isc bo maz całymi dniami w pracy,a sama to napewno nie pójdę,zastanawiam się kiedy bedzie taki dzien gdy nic mi nie bedzie dolegać bo jak do tej pory to zawsze coś mi jest jak nie urok to sraczka......:P dobrze chociaz że pogoda śliczna sie zrobiła wiosna na całego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze że juz nikogo nie ma,dziewczynko to dobranoc,niech wam sie Wasze szkraby upragnione przysnią😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anastazja ja też dzisiaj tak bez entuzjazmu, miałam wlaśnie wyłączyc bo młodszy zostawil włączonego kompa .... Uważam, ze może powinnaś jednak zrobic test tak dla własnego spokoju, w każdym razie ja bym zrobiła... Wiesz jak to jest jak się nie chce....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny . Mam pytanie do Inki , ile po poronieniu dostalas @ bo u mnie dzisiaj mija 4 tyg po zabiegu i sie martwie bo @ ani widu ani słychu , mam tez takie mysli ze moze mnie zle wyczyscili , ale to chyba bym sie zle czuła , plamiłam długo bo prawie 2 tyg ale pod koniec to juz było znikome. Bardzo sie boje , wiecie to smieszne bo tu sie pisze ze ta cholerna @ znowu przyszła , a ja juz bym chciała ją miec , dziewczyny jak cos wiecie na ten temat to błagam naoiszcie cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dodam ze bylam na kontroli 2 tyg po zabiegu i doktorka powiedzial ze jest wszystko wporzadku , ale dopóki nie bedzie @ to bede cały czas sie zamartwiala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć GABI ja mialam poronienie 28.12 a pierwszą @ dostalam 12.02 a więc po 47 dniach i też bylam przerażona a le ja bardzo dlugo krwawilam i plamilam bo prawie do 21.01 a więc jeszcze 3 tygodnie po poronieniu mimo tego iż śluzowka byla cieniutka i nie trzeba bylo lyżeczkować. dawka kwasu foliowego przed planowanym poczęciem 0,4 mg, w ciązy zależy od lekarza ja bralam 5 mg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej..daily, ty spac nie mozesz czy co??? :D zartuje.... ja tez juz skoro swit na nogach, ale strasznie senna jestem, w ogole mam ochote wskoczyc do lozeczka sobie i polezaec troszeczke ale szkoda mi czasu, chociaz sennosc mnei strasznie meczy wiec sama nie wiem ....miotam sie... mnie naszly w ogole jakies dziwne mysli...jakis strach mnie oblecial..i nie mam pojecia skad to wszystko sie wzielo? a strach oczywiscie dotyczacy ciazy... ale zaraz odgonilam te mysli... mam nadzieje, ze u was humorki dobre dzis i wiecej weny tworczej? a moze ja kawke na obudzenie sobie strzele i posiedze tu dzis z wami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Bega !!! Ja juz z pracy, fajnie, że jesteś zaleję herbatkę i siemię bo w domku nie zdążyłam i wracam za chwilkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok inka to ja po kawe lece i zaraz tu zbiorka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Beguniu ja już po kawce :) Taki już ze mnie stworek i ranny ptaszek,zawsze wstaje rano zrobić męzowi śniadanko i przygotowac mu ubranko do pracy...I tak mi to już weszlo w krew. wlaśnie zlazlam z rowerka, tylek boli mnie niemilosiernie, ale obiecalam sobie że będę jeździla codziennie rano 10 km i wieczorem taki sam dystans. Ide pod prysznic bo poplynę.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×