***DOŚWIADCZONE MAMY W OCZEKIWANIU NA KOLEJNE MALEŃSTWO***

Anetko :) nie doczytałam wcześniej, że już oczekujesz dzieciątka! cieszę się bardzo i czekam na potwierdzenie wśród nas są takie, które bardzo by chciały 4, są takie które jak ja już czwarte mają \"w drodze\" teraz jak juz do nas zajrzałaś, jesteś tutaj \"najbogatszą\" mamusią! gratuluję i życzę wszystkiego dobrego :)

dzieki za mile powitanie.jeszcze zagladnęlam na moment ale juz mi literki lataja przed oczami wiec idę spać.jutro się odezwę .Pa

Kochane Moje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jakże bardzo dziękuję Wam za wszystkie życzenia!!!!! No i za troskę. Muszę przyznać,że aż się popłakałam,że tak się mną martwicie. Wczoraj miałam stasznie ciężki dzień. 31 urodziny spędziłam głodna w toalecie. Miałam takie straszne torsje,że myślałam,że już nigdy stamtąd nie wyjdę. Na dodatek sama i jeszcze mąż nie odbierał telefonu (dzisiaj sie tłumaczył,że zapomniał w samochodzie, a zaparkował na jakimś odległym parkingu w Poznaniu, bo tam tyle ludzi) Jestem potwornie na niego zła!!!!!!!!!!!! Dzięki Bogu, moja Pani Marysia odebrała mi dzieci z przedszkola bo nie wiem jakbym tam dotarła. Rano dałam jakoś radę ich odwieźć samochodem, ale później było już tylko gorzej! Dzisiaj już znacznie lepiej. Zjadłam kawałek suchej chałki, no i maluszek juz tak nie szaleje, dało biedaczkowi wczoraj w kość,bo myślałam,że wyskoczy aż dzieci jak leżałam patrzyły jak mi brzusio skacze. I córeczka tak się martwiła,że jak ja jestem chora to on też!!! Kochana dziewczynka podstawiała sobie wszędzie krzesełko,żeby mi pomóc i żebym nie musiała wstawać. Naprawdę rozbrajająca osóbka! Idę się umyć i zbierać do przedszkola, bo dzisiaj córa ma na 8 angielski i bardzo sobie pilnuje,żeby się nie spóźnić! Napiszę jak wróce. Jeszcze raz naprawdę bardzo dziękuję za pamięc i troskę!!!!!!!!!!

Ewelinko dobrze, że już coraz lepiej z Tobą!!! Napędziłaś mi wczoraj stracha tym milczeniem.... Witamy Cię Anetko z otwartymi ramionami i będzie nam miło jak sie do nas przyłączysz! Miłego dnia

czesc przede wszystkimmilo mi, ze martwicie sie o mnie... koko widac juz zatesknilas za mna...bardzo to mile :) ilez tu u was sie dzieje, jak gwarno, kupujecie domy , chorujecie, zdrowiejecie, siwuietujecie urodzinki itd.... juz nie bede tak osobno i personalnie do was pisala...wszystkim zycze wszystkiego wszystkiego dobrego i i radosci bez liku!!!!!! nie odzywalam sie bo jakos tak byle jak mi...niby nic sie nie dzieje az takiego, ale takie drobne sprawy zaprzatnely mi umysl...musze jakos je w glowie poukladac, poza tym wczoraj bylam odwiedzic moja ciocie w hospicjum...nie wplynelo to pozytywnie na moje postrzeganie rzeczywistosci... ale, nie bede was ty w smutny nastroj wprowazac.... szczerze mowiac liczylam na jakies wiesci \"ciazowe\" a tu cisza....:( szkoda..... no chyba ten obfitujacy miesiac bedzie tak cos czuje..... u mnie juz od dzis moze przyjsc @ dzis 26dc, mniemam, ze albo w ciagu dnia a moze jutro rano najpozniej bedzie! Dzis rano mialm tak realny sen i taki wymowny i wyrazny, ze az sei obudzilam i przez chwile musialam pomyslec czy to jawa czy sen...a snilo mi sie, ze lezy przede mna test oczywiscir z dwoma nie pozostawiajacymi watpliwosci kreskami, a ja odbieram wlasnie wynik bety...takze pokazny liczebnie....jestem dumna,mszczesliwa i zastanawiam sie jak wam przekazac informacje..... niestety po kilku sekundach zorientowalam sie, ze to tylko mara senna, szara rzeczywistosc dokola przerwala mi brutalnie to szczescie... jak tylko wstalam moj brzuch tak @ zaczal bolec, ze az mi smutno sie zrobilo.... no nic marzec , marzec, marzec.....nawet rano uswiadomilam mojemu mezowi, ze miesiac ostatniej szansy przed nami... usmiechnal si etylk i wyszedl do pracy.... jutro przyjezdza do mni eenex...moze chociaz razem jakos sie powspieramy...bede oplakiwala moja@ pewnie akurat....

Bega a moze jednak nie przyjdzie??? Może to był sen proroczy a Ty przestań ją wypatrywac!!! Dzisaj to przyjdzie do mnie!!! bo już wczoraj mialam wieczorem podbarwiony śluz a wczoraj byl 29dc jak zegarku!!! Beguś czy wiesz, że 7-8 marzec okres to termin 14-15 GRUDZIEŃ, przecież wiesz, że my tylko RAZEM- masz coś przeciwko temu?

witajcie kochane:),witaj anetko:),tak ja napisała misiu jestes najbogatsza na naszym topiku,napisz moze dzis cos wiecej o sobie:).Ewelinko jak dobrze ze jestes:),kochana martwiłysmy sie...ale całe szczescie ze juz Tobie lepiej ,zatrucie miałas ze chocho..odezwij sie jak wrócisz.Beguniu no nareszcie ,nie zostawiaj nas na tak długo ,bo nam smutno wtedy.A ja teraz ide po kawusie i wracam ,aha ineczko jak z twoja @ juz jest ,bo zaraz staranka bedziesz zaczynac:),to niech szybko przychodzi;).

Cześć Beguniu :):) Cześć Ewelinko - wszystkiego najlepszego kochana - spełnienia wszystkich marzeń. - to dla ciebie Beguniu oczywiscie że bedę cie wspierać - ale może będziemy swiętować - kto wie... Tak czy siak ja dzisiaj zaczynam staranka, choć jakos bez przekonania ze względu na czekajace mnie przeprowadzki, remonty itd...ale oczywiście starań NIE PRZERYWAM !!!!!!! Będę do was zaglądać, teraz lecę jadę obejrzeć przedszkole dla Maxa, porozmawiać z pania dyrektor itd Maksio chodzi już na zajecia popołudniowe(adaptacyjne) do bardzo fajnego przedszkola społecznego - integracyjnego, ale bardzo trudno sie tam dostać :( :( Muszę rozejrzeć sie więc za jakąś alternatywą.....

aha ineczko pisałysmy w tym samym czasie:), kochana super ze juz sie u Ciebie rozkreca@:D,ja juz mam kawusie + ciasteczko, a co o oponki trzeba dbac:P

enex,czekamy na ciebie:)

och dziewczynki...smutno mi bez was... i juz wczoraj przed snem sobie zaplanowalam, ze jutro chcbysie walilo, palilo ranoodpalam kompa i siadam tu...oczywiscie siedze w pizamie bez kawy i jak maniak klepie w klawisze...zaraz musze olego budzis bo na 11 musze na rekolekcje go zawiezc...swoja droga fajnie mja te dzieciaki...juz 3 dzien wolnego... ineczko...proroczy nie proroczy...na pewno nie mialabym nic przeciwko gdybysmy razem...ba! bardzo bym chciala, bo znow mialybysmy wspolne przezycia, w ttym samym czasie wszystko...bardzo fajnie by bylo...enex do nas dolacza, ten sam czas, bardzo blisko i moze jeszcze pka? no chyba ze test sie pomysli! a Ty moni jak obserwacje?? nawet nie wiezialam, ze 1-8 marzec to 14,15 grudnia....moze to jakis znal? no nic to... musze spokojnie teraz czekac ...nic mi nie pozostaje...i jakos porzadnie sie przygotowac do tych marcowych staranek...tylko jak??? dobrze, ze zdaze je zrobic...bo 26 wyjezdzam do olawy na konkurs z mikusiem...w sumie dobrze, ze tak sie stalo, bede tak pochlonieta konkursem ze nie zdaze rozmyslac i sie zastanawiac....

Witajcie dziewczynki Bega :D Inka :D Moni :D Anetka :D Ewelinka :D Ewelinko jak się cieszę ,że już lepiej się czujesz , martwiłyśmy się o ciebie .... Bega może jest tak jak Inka pisze ,że to sen proroczy , a jeżeli nawet nie to napewno na grudzień się załapiesz kochana razem z Ineczką .No dziewczyny musimy naprawdę z tym coś zrobić i przerwać tą ciszę w dolnej tabelce , ja czuje ,ze jak jedna chociaz zleci to się reszta z nas posypie narazie cała nadzieja w Poczce .

wszystkim i witam nową koleżankę! nastuś= znalazłam taką stronke możesz poczytać. http://twoja-ciaza.com.pl/cukrzyca2.html ja dziś jade do gina bo mam na dziś termin, nie wiem co mi jest bo tempka 37.15 o stałej porze a test 2 ujemny:( mam nadzieje tylko że to nie jakieś dziadostwo mi sie przyplątało:( jestem załamana:( miłego dnia wam życzę

Inka - cieszę sie że nadchodzi @ - znów staranka Kochana Moni - ty głupot z tymi oponkami nie gadaj - zajadaj się ciasteczkami i miej wszystko w ... Wiecie jakoś ostatnio wszędzie takich smutnych rzeczy sie dowiaduję, wokół i tu na forum... Wczoraj zadzwoniła moja kolezanka - mama jednego chłopca z Kubusia klasy. Ma 5 dzieci - najmłodsza dziewczynka 5 miesięcy - najstarsza córka 22 lata. Prosiła żeby zabrać dziś rano Maćka do szkoły bo jej najstarsza córka idzie dziś do szpitala :( lekarze wykryli u niej (nagle) szybko postępujące stwardnienie rozsiane - Boże, nic na to nie wskazywało, zaczęło sie nagle, od drętwienia kończyn .... Dlatego Moni zajadaj sie ciasteczkami, sprawiaj sobie przyjemnosci - po to się żyje !!!!!!

enex no a który u ciebie dc ja wczoraj działałam , ale cholera już nie wiem czy te żołnierzyki się nie osłabią jak tak często ;) Moni kochana ja też dbam o swoją oponę czyli o siebie i juz opyliłam obfite śniadanko , a słodycze na czas postu wstrzymałam , aczkolwiek nie ciasta , więc chyba cos dziś upiekę ;)

Nie moge się od was oderwać - cześć Pokuniu i życzę powodzenia :) Podwyzszona tempka nie świadczy o żadnym dziadostwie - tylko o jednym :)

Pokuś to oznacza ciążę , nie żadne dziadostwo ,może zrób bete zresztą lekarz ci powie co masz zrobić i myślę ,że potwierdzi ciążę :D

Koko dziś mam 6dc bedę działać dziś, jutro i w piątek :) :) owulację bedę miała w poniedziałek - mam nadzieję :) Dziewczyny mimo wszystko mam super chumor - jakas taka euforia mnie ogarnęła ! Życzę wam z całych sił wszystkiego, wisennego, najleszego

Koko ja też w to wierze! Dziś muszę wejśc do apteki bo skończyło mi sie siemie i witE i selen. Mój już wczoraj sie pytał w które dni ma byc pod ręką w tym miesiącu... Ale powiem Wam, ze dołeczek to mialam głęboki przed tą @ tak na 10 m conajmniej.... Z jednej strony chcialam żeby nie przyszła a rozsądek mówił, że lepiej jednak nie ryzykowac... ale juz wychodzę na prostą... Poka co z Tobą??? Bega wiesz, ja już Cie "przypilnuje" w tym miesiącu Wybieramy sie w którąś niedzielę do Warszawy bo synuś chce iśc na SGH ale mówi,że W-wa jest BRZYDKA! więc musimy mu pokazac jaka jest PIĘKNA Warszawianki doradżcie gdzie go zabrac?

Hej dzieczynki Witam Was cieplutko, nie bardzo wiem co mam pisać, ale chciałam się z Wami przywitać i zyczyć milego dzionka. Nie wiem co robic w tym miesiącu, taka troche podlamana jestem, sądziłam, ze mi się spóżnia bo jestem. No nic musze jakos pozbierać się do kupy, nie bardzo tylko wiem jak dzialac w tym miesiącu. A tak bardzo bym pragnęła w marcu.

Jestem, Wróciłam z przedszkola jakże podbudowana, bo kilka Pań mnie zaczepiło i powiedziało...............że ja to cały czas powinnam w ciąży chodzić, bo tak ładnie wyglądam. Jakże mi miło pomimo tego że zaczynam czuć się jak hipcio. Ale cóż moja opona jest usprawiedliwiona a dupska nie widać!!!!!!!! Pokuniu ściskam mocno kciuki za Ciebie. Na którą idziesz godzinkę? Ja czuję się o niebo lepiej,ale nie moge powiedzieć,że dobrze. Muszę się jednak dzisiaj zmobilizować,bo mam trochę załatwień. Dziewczynki, marzec to jednen z najcudowniejszych miesięcy w roku. Wystarczy za okno spojrzeć. Będzie dobrze zobaczycie,że Wam się uda!!!!!!!!! Wierzę w to, bo po to jest wiosna,aby budzić nowe życie! Jeszcze raz dziękuję WSZYSTKIM DZIEWCZYNKOM za troskę, to naprawdę bardzo miłe.

ewelinko= na 10.30 , ale juz wychodze bo jeszcze musze coś załatwić na mieście!

Dzień dobry kochane,przede wszystkim witam Cie Anetko:) prawde mówiąc, to zabardzo Cie nie pamietam bo na tamtym topiku byłam pare razy tylko,ale miło mi że Ty mnie zapamiętałaś i cieszę się że do nas dołączyłaś zobaczysz jakie tu super dziewczyny są:) Gratuluje Ci dzidziusia teraz to Ty jestes mamusią całą buzią bardzo fajnie:)Ja w lutym straciłam kolejna ciąże,potem wykryli u mnie cukrzyce,biore insuline,ale nie poddaje się wierze,że bedzie wszystko dobrze:) Pokuś dziekuje za ten artykuł,przeczytałam go jednym tchem i nie wiem co mam mysleć boje się a zarazem cieszę że medycyna takie postepy zrobiła,ale to ryzyko nie daje mi spokoju,z drugiej strony u zdrowej kobiety tez wystapić moga jakies powikłania.... cholerka ale mam mętlik w głowie,no nic zobaczymy co mi w szpitalu powiedzą,tak jak juz wyzej napisałam musi być dobrze!!

Moni, coś długo tą kawkę robisz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ineczko, co ma byc to będzie. Pan Bóg wie co robi, pomimo tego,ze teraz się nie uda, bo przecież nie działałaś pod tym kątem w tym cyklu, to teraz w marcu zobaczysz,że misja się powiedzie. Wierzę w to, modlę się i z całych sił trzymam kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Janeczko a do którego dnia działałaś i ilo dniowe cykle masz, może Ineczka pomoże Ci w ustaleniu recepty???????

Pokus a może to jednak ciaza jest:) ja-neczka wygoń paskude i do dzieła nie mysl za duzo bo to nie zdrowo;)

Poka uważam, ze powinnaś jednak zrobic Betę przed wizytą bo lekarz jeszcze Ci nic nie powie w tej kwestii, dopiero jakieś 2 tygodnie od zatrzymania @ jest w stanie stwierdzic ciążę

Ja też WIERZĘ w marzec, wszystkie dzieci poczełam WIOSNĄ!!!!

Ewelinko to dobrze że juz sie czujesz lepiej i nie kupuj juz tych pierogów;) A ja zaraz ide Monike zaprowadzic do szkoły,jak wróce to z kawka do Was wpadne,mówie Wam jaka wiosna za oknem aż żyć się chce

Nastko

Ewelinko, ja maiłam 29-31, a teraz to nawet 33 !!!!!!!!! Niestety działałam tylko do 10-11 dc. Czy któras z was też tak ma? Nasteczko bardzo bym chciała ale jeszcze 4 dni u mnie gości :(