WIOSENNE STARANIA- kto jeszcze? cd..topicu sissi

Koalko moja sąsiadka używała jakiejś masci na ciemieniuchę, bo miała ze swoją małą duży problem, ale nie pamiętam jak ona się nazywa. Jak wrócę do domku to sie jej zapytam i dam Ci znać. A co do rejestracji na nowym forum- spróbuj się zalogować bez tego maila- ja tak zrobiłam, bo maila do tej pory nie dostałam.

Koalko telepatia jakas przed chwilą na tamtym forym pytalam dziewczyn czy mają jakies wiesci od ciebie:D z niecierpliowścią czekamy na zdjęcia Julitki super ze tak fajnie sobie rosnie i ze zdrowa a dla Szymonka za opieke nad siostrzyczką co do ciemieniuszki: Kuba mial cos podobnego jakis czas temu ale lekarz nei kazal smarowac oliwką tylko kremem Oilatum i rzeczywiscie zeszlo mu po kilku smarowaniach, zresztą po oliwce Kubie została pamiatka w postaci wysuszonej skóry i od jakiegos czasu smaruje wlasnie kremem Oilatum i jest duzo lepiej a co do szczepien to ja szczepilam Kube tymi bezplatnymi w przychodni, teraz idziemy na Hiba jeszcze dodatkowo Koalko zajrzyj do nas czasem, no i napewno o tobie nei zapomnimy buziaczki dla ciebie, dzieciaczków i duzo zdrowka dla twojej mamy mojpeczko a jak tam paluszki Zuzi? zeszly bąble?

Koala: Ja na cieminuche kąpałam małą w Oliatum. Szybko zeszła.

podnoszę :-)

Kruszynka: Coś nam topik pada. A szkoda :(

Witajcie dziewczynki. Faktycznie nasze forum padło.Na tamte jakos nie wchodze bo nie mam czasu go rozkminić więc nawet nie wiem co sie dzieje:(( Haniu paluszki Zuzi oki popękały jej te bąble w jednym sobie zdarła skórke i miała dosyc głęboka ranke bałam sie żeby jakies zakazenie sie nie zrobiło ale na szczescie powoli sie wszystko goi dobrze ze u dzieci to jakos tak szybko te naskórki odrastają. Kurcze mam problem z zuzia od tygodnia nie chce chodzic do złobka poprostu mi taka histęrię odstawia że szok dzis ledwo ja odkleiłam odemnie normalnie tak mnie nogami trzymała i raczkami że tak mnie uszczypneła ze gwiazdki mi sie pokazały w oczach Pani ja trzymała a ja ja odlepiałam odemnie a płacz był przy tym okrutnynormlanie az serce mi sie kroiło.Nie wiem co jej sie stało.Może to taki etap że teraz tylko mamusia i koniec mam nadzieje ze jej przejdzie bo z tego powodu ja tez choruje:((i jest mi smutno A jutro wogle będe miała smutny dzień bo Tom wyjeżdża znowu na 3 miesiace i znowu zostanę sama ja nie chcęi całe lato będę sama to jest okropne czuję sie nieszczęsliwaPotulacie mnie troszkę dziewczynki:(((

Mojpeczko mooooocnoooo Cie przytulam zobaczysz jak czas szybko zleci i znów bedziesz odliczac godziny do przyjazdu Toma :-) a Zuzia pewnie faktycznie ma tai okres teraz że stała się małym przylepcem do mamy ;-) może uda sie ja jakoś przekonać do żłobka znów? trzymaj się kochana tu zawsze możesz sie wypłakać jeszcze zagladamy na to forum :-)

Mojpka Kochanie trzymaj się złotko. Zuźka na pewno niedługo się uspokoiła i bawiła się świetnie. Takie są te nasze dzieciaczki, że ciężko im się czasami z rodzicami rozstać. A później zapominają i bawią się wspaniale. Nie martw się Kochanie. Uśmiechnij się, Zuźce niedługo przejdzie i znowu będzie chętnie zostawać. A te trzy miesiace bez Toma szybko miną tak, jak te trzy minęły. Zyczę Ci dużo uśmiechu i Zuzi zdrówka.

Mojpeczko kochana moja Zobaczysz te 3 miesiące szybko zlecą. Skarbeńku musisz być silną kobietką i jakoś to wytrzymasz. I ja o tym wiem że to jakoś przetrwasz bo jesteś naszą kochaną SUPER babeczką taką która pokona wszystko. Zuzieńka pewnie materaz taki okres. Z tego co wiem to wszystkie dzieci moich koleżanek coś takiego przechodziły że nawet na chwilę nie opuszczały mamy. Cały czas na kolanach albo w pobliżu. No i takie przytulaki się straszne wtedy robiły. Kochana wejdź na nasze forum. Tak wszystkie siedzimy. Jesteś już zarejestrowana więc nic nie musisz robić tylko wpisz swoje hasło i nick i wchodź do Nas

Dziękuje dziewczynki od razu mi lepiej jak mnie tak potulałyście:))a możecie mi podac adres do tego forum czy stronke.

mojpeczko ja tez przytulam mocno i ciebie i Zuzinke dobrze ze jej paluszki juz sie goją, smutne ze Tom znowu wyjezdza ale trzy miechy szybko zlecą, sprobuj wejsc na tamto forum bo jest naprawde bardzo fajne, jak ja sie do niego przekonalam to musi byc fajne bo zmian to ja nie lubie za bardzo, zobaczysz ze z nami te trzy miechy zlecą jak z bicza trzasnąl, razem posmiejemy sie i poplaczemy i jak tylko masz chwilke to wpadaj do nas, a co do Zuzi to chyba taki wiek, Kuba juz ktoraś noc z rzedu spi z nami w łozku bo na łozeczko ma alergie, zasypia ze mną na łozku ale jak tylko poloze go do lozeczka to jets histeria, łapie mnei za szyje i nie chce wypuscic, wiec biore go do siebie na łozko z powrotem i juz, męczymy sie po nocach, pare razy zdarzylo mu sie przebudzic i sprawdzac czy leze kolo niego i jak zobaczyl ze jestem to łapal mnei za szyje i zasypial dalej, jak wracam z pracy to przytula mnei tak mocno ze oddychac nei moge i nie odczepi sie ani na moment, wszedzie ze mna, krok w krok, tak jakby mial zal ze go zostawiam na tak dlugo, czasami to az rycze razem z nim bo strasznie mi go szkoda ale przeciez roboty nie zostawie bo z czegosc trzeba zyc i jeszcze chalupe budowac, nawet myslalam zeby sobie drugiego dzidziusia zmajstrowac i siedziec na zwolnieniu ale to tez niejest wyjscie na dluzszą mete bo pozniej nie mialabym nawet do czego wracac a mam nadzieje ze i Zuzi i Kubusiow to przejdzie, a Zuzia moze boi sie ze tez ją zostawisz, bo skoro tata wyjechal i tak dlugo go nei ma to moze boi sie zeby mama tak nei zrobila, mój misiek pare dni temu kazal Kubie pozbierac zabawki a on oczywiscie nie chcial wiec misiek mówi pozbieraj bo mama zaraz sobei pojdzie a ten w taka histerie wpadl ze szok, uczepil sie mnei i jedną reką zbieral zabawki a drugą mnei trzymal za noge, miśkowi tak glupio bylo ze tak powiedzial bo kto by sie spodziewal ze tak zareaguje? teraz przynajmniej wiemy ze nie mozna mu tak mówic, bo on sie boi ze go zostawie i dlatego tak mnei pilnuje, mam nadzieje ze wkrotce im to przejdzie

Mojpeczko na gg wysłałam Ci adres i mailem. Mam nadzieję że dostałaś.

Oli dzięki kochanie tylko że w pracy nie mam gg ani nie moge odczytac poczty bo w domu ściagam przez autloka a hasła do poczty nie pamiętam:Da chciałam w czasie pracy tam zajrzec bo w domu ostatnio brakuje mi czasu:))

wklejam link, mam nadzieje ze nie wykasują: http://www.wiosennestarania.fora.pl/powitanie-ponowne-spotkanie-tutaj-kierujcie-pierwsze-kroki-t10-300.html

Dzieki Paty:)))nie pomyslałam ze mogą skasować przeciez to antyreklama:)))juz mam stronke:)))

hejka wpadlam najpierw tu zobaczyc co słychac:))i faktycznie jednak pewnie sie tam przeniesiemy na stałe.... Filipko-tu napisze ci szybciutko ze bardzo dobrze zrobiłas ze powiedziałas w końcu o waszym problemie-tulę Cie kochana b mocno mojpka koalka-ja na ciemienuche mam taki płyn olejuszka sie nazywa bo troche tego Borysek ma...a dodatkowo smaruje zawsze po kąpieli oliwką główkę bo tą maść to nie mozna za czesto stosować-ja ja używam raz na tydzień i zmniejszylo mu sie ale powraa tylko w mniejszych ilościach-co do szczepień ja nawet nie miałam zadnych wątpliwości i szczepiłam skojarzoną za 140 zł-teraz idziemy na druga dawkę-osczzedze tym samym milionów wkłuć i bólu:)) no to całuski spróbuje zajrzec na tamto papapap

Witajcie Kochaniutkie.Tesknilam za Wami bardzo duzo sie przez ten czas pewnie wydarzylo u Was wiec jak bede miala chwile to nadrobie zalegosci.Troche zajelo czasu za nim zalozylismy necik,bo sprawdzali czy bedziemy mieli tu sygnal.Bylam u gina na kontroli i na razie jest wszystko ok.Biore lek duphaston.Mam go brac przez 2 miesiece po 10 dni.Przytylam troche.Mam nadzieje ze ktoras sie odezwie z Was.Buziaczki

:(:(:(:(

Zaleglosci nadrobilam i wiem dlaczego nic nie pisalyscie bo piszecie na nowym forum.Faktycznie duzo sie u WAS wydarzylo przez te 27-28dni ale jestem juz na bierzeco. Julcia gratuluje blizniakow Oli Tobie gratuluje ze znalazlas prace Nadziejko ciesze sie ze wada Kubusia nie jest grozna dla WAS Filipko wiem jak to jest jak tak rodzina naciska moze moja nie ale ze strony Miska to strasznie,dlatego wiem co czujesz i wierze Ci ze zrobilo Ci sie lzej jak powiedzialas tesciom ze sie leczycie.Ale bedzie dobrze ja wierze w to i innej opcji nie wiedze. Klade sie do lozeczka bo juz pozno odezwe sie jutro mam nadzieje ze juz nie beda takie pustki jak dzisiaj wieczorem. Dobranoc

Violu witaj :-) zapraszamy do nas na forum musisz kliknąc na ten link co Paty dla Mojpki wkleiła i zarejestrować sie a potem czekac na meila zeby administartor cie wpuścił tam jest lepiej zobaczysz :-) czekamy

Violu to ja Ci jeszcze podpowiem jedną rzecz. Jak się zarejestrujesz, to nie czekaj w nieskończoność na tego maila , tylko po jakimś czasie spróbuj sie zalogować, bo do niktórych dziewczyn wcale ten mail nie doszedl. Ja np. wcale go nie dostalam, a udalo mi się zalogować. Aba musi tylko Cie wpuścić i już.

Ale tu pusteczki :( :( :( Tam jest bardzo fajnie ale jakoś tak przykro jak się tu zagląda i pusteczki takie. Sentyment mam ogromny do naszego cafe,,,, Buziaczki Pijemy sobie whisky na pożegnanie...ehhh....

Mnie też smutno Nikogo nie ma Wypijmy.......za błędy....... Hihihihi a tam nie moge zdjec wkleic w imageshack Wrrrrrr

Jenefer ja własnie tez mam ogromny problem z wklejaniem tych zdjęć :o Nie wiem czy taka niepojetna jestem czy coś robię źle... Dziwnie tak jak tu taka cisza nie?? Pomysleć że jeszcze nie tak dawno ten topiczek tętnił zyciem...

Hej Dziewczynki wiedzione sentymentem:) No i ja zajrzałam a co tam... Wiecie co zdjęć z imageshacka i ja nie mogłam wkleić zgodnie z instrukcją ale korzystałam wcześniej z forum dla dzieci z wodogłowiem i rozszczepem, ono wyglądało mniej więcej tak samo jak to nasze i tam też była instrukcja do wklejania zdjęć i tam kazali wklejać pierwszy adres po załadowaniu zdjęcia (Hot Links forums (1) i ja tak zrobiłam i mi działa, więc może spróbujcie w ten sposób:) Buziaki i idę zajrzeć na nowe Wiosenne:)

Dawno mnie nie było... Witam Was dziewuszki. Nie mam niestety czasu, żeby przeczytać co się u Was dzieje... :( :( :( Stęskniłam się za Wami ale nie mam za bardzo czasu na komputer. U nas w porządku. Mała co prawda nadal jest chudzinką ale mimo to rośnie zdrowo i prawidłowo się rozwija. Łobuz z niej niesamowity. Staranek o drugie dzieciątko jeszcze nie zaczęłam ale myślę, że lada dzień zacznę działać :) Tymczasem buziaki.

Nie wiem co mnie tu akurat dzisiaj przywiodlo, ale widzę,że trafilam akurat na Mandzię, szkoda tylko,że tak wpadla jak po ogień i już jej nie ma. Pamiętam jak kiedyś wszystkie przesiadywalyśmy bez przerwy na kafe, a teraz wszystkie zabiegane i zajęte, no ikomputerek poszedl w kont. Trudno- przecież nasze skarby są ważniejsze.

Podnoszę topiczek. Z sentymentu a co! Może ktos tu nowy zajrzy??

Filipko: Witaj kochana. Ja też zaglądam z sentymentu na kafe. My odpoczywamy na wsi u rodziców. Pogoda tak cudna ze nie mam czasu na komputer. Cisza spokój aż żyć sie chce. Pozdrawiam i przesyłam buziaczki

Podnoszę