Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Aneczka22

Kobietki, które mają facetów w wojsku!!!!!!!!!

Polecane posty

czesc dziewczyny ale upal....wrrr bylam u taty na grobie podlac kwiatki i siedze sobie w domciu wieczorem moja stara milosc przyjedza. :) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i juz po zakupach,ciuszki na wesele kupione:) Jeszcze tylko pojedziemy z miskiem kupic nowy garnitur chociaz on tak nie lubi w nich chodzic no ale musi sie poświęcić:) Jeszcze mam problem odnosnie prezentu bo niewiem czy dac kase czy cos kupic ale chyba zdecyduje sie na kase to kupia co zechca. Ale jak myslicie ile teraz sie daje,dodam ze to moj najblizszy kuzyn w pierwszej linii,syn mojej chrzestnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jestem zla. Misiek caly dzien sie do mnie nie odzywal a teraz jak mu napisalam sms-ka to mi odp ze myslal ze spalam a przez ten czas sobie z Iga( moja kolezanka z bylej klasy) popisal. Mam jej dosc! I jego juz tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wikucha to niezle!!!!! ja wam powiem ze dzis tez chodze jak bomba zegarowa i tylko czekm az wybuchne,wszystko mi nie pasuje!!!!!!!!!!!!!!!!!!tragedia doslownie!!!i z moim tez dogadac sie jakos nie moge!!!mamy inne spojrzenai na niektore sprawy ostatnio:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zastanawiam sie jaki jest sens ze on jest tam a ja tu i tak cale wakacje!!!!!super pprostu!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez z moim ciagle sie ostatnio kloce niechce tak! :( Ale dzisiaj przegiol zrobilam mu awanture a on mi napisal ze przesadzam!!! Jestem wsciekla!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do dupy to malo powiedziane,j ez na swego nawzeszczalam to on mi na to napisal zebym sie czyms zajela bo z tych nudow to ie ma co ze soba zrobic i glupoty gadam!!!gdyby byl wtedy kolo mnie to bym go doprowadzial do porzadku!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najgorsze jest to ze ja swojego nie zobacze jeszcze przez 35 dni. Dopiero w cywilu!!! Powoli mam wszystkiego dosc. Zyc mi sie nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe dziewczyny to ja sie z Wami lacze w bolu! :) Wczoraj tak sie wkurzylam ze napisalam do mojego czy nie powinnismy sie rozstac... eh nerwy, nerwy. Nie potrafie tego wytlumaczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
35 dni to zeczywiscie dlugo,ale ty masz juz za soba to wojsko....i daliscie rade,a ja sie poprostu najzwyczajniej w swiecie boje ze sobie nie porade i nie przetrzumam tego woja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mojemu tez w ciagu tych jego 8 miesiecy chyba ze sto razy napisalam ze najlepiej bedzie jak sie rozstaniemy ale narazie jestesmy razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem,ja to poprostu bagam zeby mi sie odmienilo bo oszaleje,autentycznie,przeraza mnie moj tok myslenia i podejscie do miska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pierdole co to sie dzieje Tak naprawde wcale nie chce sie z nim rozstawac, ale on chyba potrzebuje terapii wstrzasowej! Biedactwo poszlo do wojska i ja musze byc zawsze w dobrym humorze, mila, radosna, wciaz tak samo czula - a on nie musi sie starac bo.... on jest w wojsku!! Chyba tak sobie to tlumaczy, w dupe niech sie pocaluje - od godziny nie odpisuje mu na sms-a. W ogole dzis przeczytalam ksiazke o zolzach :P i najlepsze jest to ze ja bylam taka zolza z ksiazki to latal za mna jak piesek, jak poszedl do wojska to sie troche wrazliwsza zrobilam i chyba za bardzo pokazalam ze mi zalezy i sie pan rozbestwil - nooo to teraz czas na zmiany :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o super teraz mi napisal \" to co juz z nikim innym nie moge pisac? I co najlepiej jak bym z nikim nie rozmawial. Pomysl zanim cos powiesz!\" Super chyba ja zabije! Kurwa albo jego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak znam to moj tez ciagle mowi Kochanie to wszystko przez to wojsko. Zobaczysz jak wyjde to wszystko bedzie tak jak dawniej. A guwno prawda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wikucha Ty sie nie masz co lamac - 35 dni to nic w porownaniu do tego co czeka nas. A w ogole zla jestem bo moj stwierdzil ze na przepustek jedzie z kumplem z wojska w jego okolice. Zajebisty nie? Bo do domu ma za daleko - wrrrr. Za to ja na ten weekend co on ma przepustke planuje sobie pojechac do pragi.... nie sama :) bedziemy bez kontaktu bo specjalnie nie uruchamiam roamingu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj kilka razy juz nie przyjechal na przepustke do domu tylko jechal do kumpla. Wiem ze malo mi zostalo ale juz nie daje rady. Codziennie awantury!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobiety...moj tak samo wszystko tlumaczy wojskiem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!a ja mam byc ciagle zadowolona i pocieszac go itd,huj mu w dupe ja juz rady nie daje!!!!!!!!!tez mam swoje problemy....ale jak zwykle jego sa wazniejsze!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To wojsko juz mi bokiem wychodzi !! Dopiero miesiac a gdzie do konca? Pfff nie czuje tego Moja strategia - to luz i spokoj - po co sie denerwowac? Chociaz to latwo sie mowi ale ja momentami to mam ochote mu napisac taka wiazanke... Wikucha troche dziwne nie, ze zamiast przyjezdzac do swojej kobiety to jada do kumpli? Nie pokazuje mojemu ze mnie to wkurza, ale przy pierwszej lepszej okazji postapie pdoobnie. Juz niedlugo nawet - w lipcu. Bede obok niego i jak bedzie na przepustke przyjechac do mnie to powiem ze mam juz plany... bo faktycznie je bede miec :) Moj mi kiedys napisal ze jestem slodko msciwa - nooo to skoro za taka mnie ma to nie moge go rozczarowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak i teraz sie nie odzywa najlepiej tak miec wszystko w dupie. Juz nie daje rady zaraz cos rozwale!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wikucha z tego co widze z suwaczka, to jak Twoj szedl do wojska to tez byliscie razem cos okolo pol roku? Dobrze wnioskuje? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i wiecie co jeszcze,mnie to juz wszystkiego brakuje.....jestem klebkiem nerwow.......kobieta tez ma swoje potzreby...nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie... ostatnio sie zastanawialam ( wczoraj ) czy bylabym zdolna do zdrady.... I doszlam do wniosku ze gdy kobieta czuje sie zaniedbywana, ignorowana to naprawde niewiele jej trzeba by posunac sie o krok za daleko... tym bardziej gdy kreci sie wokol jakis mily adorator... Mam nadzieje, ze moj oprzytomnieje. Wczoraj tez o zdradzie pisalismy, bo moj stwierdzil ze boi sie przyszlosci - wiec zapytalam sie czy jest mnie nie pewny... stwierdzil ze nie obawia sie zdrady z mojej strony... Cholera... on ma taka pewnosc - a ja sama za siebie nie moge zagwarantowac! Chociaz na ta chwile nie chce tego, ale kto wie co zycie przyniesie...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jak tak czytam wasze opowiadania to normalnie szok....Co sie tu dzieje ????????????? Wszystkie zdenerwowane i przechodzicie kryzys ze swoimi Wiecie co ja wam sie nie dziwie jak mozna dlugo wytrzymac to wojsko...Wojsko to wrog zwiazku Kobiety mam nadzieje ze wszystko sie ulozy Proponuje wam NERWOSOL na nerwy hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj ja to tez ise czuje zaniedbywana...moj mowi ze wymyslam ale tak wlasnie jest!!!!i jak to dluzej potrwa to roznie moze byc.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×