Kobietki, które mają facetów w wojsku!!!!!!!!!

hej :) faktycznie cos nasze forum sie nie kreci ja bede miec swojego prawdopodobnie w poniedzialek albo wtorek . Wspolczuje wam tych poligonow... moj mial tylko przez tydzien i to na noc wracali do jednostki i wlasnie mial go w marcu kiedy bylo bardzo zimno i przez ten czas to kazali im stac bez ruchu zeby padal na nich snieg albo czolgali sie po tym blocie,wiekszosc i tak nie chodzila bo sobie zwolnienia pozalatwiali ale moj chodzil. najgorsze jest to ze jak wracali do jednostki przemarznieci to musieli tak ciagle chodzic az mundur wysechl :(ale na koniec poligonu mieli super zabawe bo udawali wojne i powiem wam ze mojemu Bartkowi to sie strasznie podobalo a zrobili im alarm o 2 w nocy ale on stwietdzil ze to niezapomniane przezycie :)

ja chce zeby juz do mnie wrócił a nie spał w jakim namiocie w srodku lasu :/ zeby to szybko zleciało!!!

Witam Was dziewczyny :) może akurat mnie któraś pamięta:D ?! Już tyle czasu nie należe do tego forum.. odpadłam jako pierwsza z ZIMY... ale...ten topic,ciągle jest w moim życiu:) co dziennie lub co drugi dzień tu zaglądam! :) to uzależnia:D:D... Chciałam was tylko pozdrowić! :) i pogratulować tym co już się doczekały cywila! :) no i życzyć wytrwałości pozostałym! :) Muszę jeszcze dodać że ten czas tak szyyybko leci.. Pamietam jak jeszcze brałam udział w tym forum,a to dość dawno było... Ja poki co od rozstania ze swoim jestem sama...On miesiac czy dwa miesiące po rozstaniu znalazł sobie dziewczyne... i są razem do tej pory... nic uciekam..spac...dobranoc:)

Witam wszystkie forumowiczki i życzę miłego dnia! Jak dzisiaj zimno...brrr juz sobie wyobrazam mojego miśka w taka pogode na tym poligonie:(

Suri mój wojak juz chory kaszel ma i zle sie czuje, bierze tabletki tak mi go zal bo tak pizga a on spi w jakims namiocie :( niech ten koszmar sie juz skonczy!!!!

Aniu moj narazie nie kaszle naszczęscie ale wyszły mu dwie febry pewnie z zimna i narzeka ze go boli:( biedaczek:( Zal mi ich na tym poligonie,michu mowił ze nastepni pojadą w listopadzie..tego to juz sobie wogole nie wyobrazam!!!Dobrze ze mój juz bedzie w domku! Miłego dzionka!

ehhh Cieżko! :\'(

Czesc:( jeju nie zagladałam caly weekend tutaj bo w sobote byłam na pogrzebie;(;(:(;(;( mojgo brata ciotecznego zabił samochod;( szedł po chodniku a jakis facet stracił panowanie nad kierwnica;( i wjechał w niego ale ja nie wiem jak on jechał skoro Łukasza odrzucilo o 150m od miejsca w ktorym w niego wjechał;( miał polamany kregoslup w 3 miejscach i peknieta czaszke;( zyl jeszcze 3 godziny ale lekarze byli bezradni;( miał 21 lat;( jeju ile ja z nim wakacji przezyłam,ile imprez i wogle ;( a teraz? nie ma juz go:( sorki,ze tak sie uzalam ale jakos nie umiem o niczym innym myslec;( Suri i Aniu wpsolczuje Waszym wojakom tego poligonu;/ ja nie wiem co debil to wymysla;/ poligon powinien byc tylko jak juz na wiosne i w lecie... przeciez teraz jest strasznie zimno....mam nadzieje,ze Wasi sie nie pochoruja

Madziu strasznie mi przykro :( Niestety coraz wiecej kierowcow-piratow. Taki sobie zawsze mysli, ze jest panem kierownicy i zapanuje nad samochodem w odpowiedniej chwili - jak widac jednak nie :( U mnie spokojnie, troche smutno i tęskniąco - chociaż ciesze się bo niedlugo urlop A. Wlasnie teraz potrzebuje jego obecnosci :( nic mu o tym nie mowie, bo nie chce go martwic - wystarczy ze przyjedzie i przytuli :( A poligon w takie zimno to kompletne nieporozumienie!

hej, Madzia wspolczuje Ci z calego serca szkoda tak mlodej osoby a ja chcialam sie pochwalic bo jutro o 12 moj Bartek zaczyna urlop i bedzie ze mna az do 23 wrzesnia.tak bardzo sie ciesze ze akuart przed poczatkiem roku akademickiego bo bedziemy mogli spedzic caly czas razem .Oboje sie nie mozemy doczekac :)

czesc:)bardzo wam wspolczuje tej rozlaki:/ja tez to przezylam ale moj skarb wyszedl z wojska 1 rok temu:)ale wiem jak to jest:(na poczatku jest ciezko ale jak jest juz 2 czy 3 miechy do konca to leci szybko:)trzymajcie sie cieplutko i wytrwajcie przy swoich mezczyznach mimo rozlaki:):)warto czekac zeby potem sie soba cieszyc:)pozdrawiam was:)

Miłego dzionka! Ewcia zyczę przecudownego urlopu....! Madziu przykro mi z powodu tej tragedii:( U mojego na poligonie wciąż pada,wczoraj pozwolili im nagrzac sobie namioty dmuchawą no i dołączyly do nich 4 osoby więc teraz spią w ośmiu..zawsze cieplej:) Aniu wczoraj jak rozmawiałam ze swoim tez juz słyszałam kaszel..zaczyna się:(

hej Suri nio ja ze swoim nie rozmawiałam wczoraj bo nadal nie ma tego telefonu tylko pozycza mam nadzieje ze dzis sie odezwie :( nio strasznie zimno nie dogrzani do nas przyjada hi buziaki :*

Czesc Ewcia fajnie Ci:) szkoda,ze my juz po urlopie....ale zycze Ci nacieszenia sie swoim wojakiem:)

hej :) no mysle ze teraz sie naciesze a potem jak urlop sie skonczy bedzie juz 030 DDC! ale niestety spotkam sie z nim dopiero jutro przez ta cholerna jednostke! zmarnowali nam juz jeden dzien :( mieli go puscic o 12 bo o tej zawsze puszczaja a o 13 mial pociag i dzis by przyjechal bo to tak z szybkimi przesiadkami. A dali mu rozkaz wyjazdu o 13 i on od tej godziny siedzi na pkp i ma pociag za 20 min! bedzie jutro ranoi oczywiscie poszedl na piwko i boje sie zeby znow nie zaspal a ma 3 przesiadki i w wawie ma czekac 2 godz. zawsze ja go budzilam ale dzis musze spac bo mam jutro egzamin z rana normalnie mam juz tego dosc niech on przyjedzie i bedzie spokoj

No hej opowiem wam jak spedzilam weekend z moim Dziubaskiem no i tej niespodziance tez wam powiem :) Wiec planowalismy w sobote jechac na disco ale moje kochanie powiedzialo ze nie bedzie dyskoteki i zabral mnie do apartamentu a taaaaam hehehe ten szalony najpierw sciagnol mi bluzke i przykul mnie kajdankami do krzesla potem zostalam juz w samej bieliznie hehe kazal mi zamknac oczy i zaczol rozlewac po mnie mleczko czekoladowe a nastepnie je zlizywac ummmm :) potem wysmarowal mnie olejkiem do ciala i zostalam juz bez bielizny hihihih sciagnol mi kajdanki i....... hehe tajemnica :P Pozniej ja sie pobawilam jego kajdanakmi i jego skulam heheh ojjj bylo zabawnie :))) Moj kochany misiu juz pojechal ale za dwa tygodnie moze znowu przyjedzie :)))

szaleeeni:))) hi hi ale fajniutko i milutko mmm... wiem bo my po przysiedze tez sobie sprawilismy podobna nocke:))

Cześć wszystkim! Zyczę miłego dnia! Pogoda u mnie jak zwykle okropna:( ...........mam nadzieję ze chociaz u miśka jest cieplej,jeszcze 14 dni poligonu:( Aniu a Twoj do kiedy ma?

Czesc Kochane:) zycze Wam mielego dnia:) jeju u mnie jest słonko:D

mój ma 18 lub 12 dni jeszcze ale przyjedzie dopiero 5 pazdiernika jesli dobrze wszuysko pózjdzie oczywiscie

JUSINKA - to nieźle szalejecie heh :D EWCIA - jak tam prawko zdałaś? Życzę Ci udanego urlopu:) Buziaki dla Was Dziewuszki:)

hej, wiecie co wczoraj spalam 4 godz w nocy zeby misiek nie zaspal a on i tak pomulil perony wiec wiedzialm ze na egzamin pojde sama, mialam na 9.20 ale sie przeciagnelo i po 10 wpada do wordu moj misiek i w tej samej chwili wyczytali moje nazwisko! ale juz weszlam zrelaksowana bardziej. Niestety nie zdalam bo w ostatniej chwili zmienilo mi sie swiatlo na żółte... ale i tak bym pewnie nie zdala bo trafil mi sie jeden z najgorszych egzaminatorow normalnie wydzieral sie tak na mnie ze myslalam ze mnie owali na pokazywaniu plynow bo ciagle mu cos nie przeszkadzalo. Mam nadzieje ze nastepnym razem trafi sie ktos bardziej ludzki a dzis juz nie mam takiego dola jak ostatnio bo ogolnie jestem z siebie zadowolona a poza tym Bartek jest ze mna i tylko to sie liczy :)

Witam wszystkich i miłego dzionka życzę!!! U mnie dziś słoneczko wyjrzało,no super!

cześć dziewczynki w końcu udało mi się przeczytać większość postów a tyle tego tu jest że ze trzy dni mi to zajęło... i co? i normalnie jestem jeszcze bardziej przerażona. Mój poszedł niedawno bo 02.08 i od początku bałam się że nie będzie kolorowo ale jak czytam o tych wszystkich końcach wielkich miłości to aż mnie zatyka, że tak ni z gruszki ni z pietruszki on mówi : kocham, kocham, NIE kocham!!! nawet nie macie pojęcia jak mnie to przeraża bo mój chłopak należy do trudnych charakterów i czasem ma dziwne odchylenia od normy. tak strasznie się boję że się zmieni, że przestanie mnie z dnia na dzień kochać, a dla mnie jest całym światem. czasem mam pretensje sama do siebie o tą miłość, o to że jak kocham to już na całego i zapominam o samej sobie! ktoś na pewno powie że to jest próba dla związku, ja to wiem, ale dlaczego to jak ich tam traktują, to z kim przebywają, ma wpływać na relacje między nami!!!

Marika takie juz jest wojsko,powiem Ci z doświadczenia ze na początku tak bywa tez byłam przerazona,nie wyobrazałam sobie tak dlugiego rozstania,wszystko widziałam w czarnych kolorach i nawet miałam pretensje niewiem juz do kogo ze poznałam go przed wojskiem i teraz musze tak cierpiec..ale z czasem (wiadomo zawsze są jakies obawy)ale juz wiem ze damy rade tylko miesiąc i troszke nam zostało,powiem Ci ze moj tez się troszke zmienił ale jesli chodzi o relacje miedzy nami to są nawet lepsze,moze ta tęsknota zrobiła swoje i bardziej doceniamy nasze uczucie...więc głowa do góry szybko Ci zleci i juz bedziesz go miała przy sobie!

Witajcie dziewczyny! :) Moj wojak od jutra zaczyna urlop :D Marika, przestan sie stresowac na zapas. Rownie dobrze to Twoj chlopak moze miec obawy przed tym czy Ty go nie zostawisz, to Tobie jest latwiej poznac kogos i stwierdzic ze chcesz zaczac wszystko od nowa...ale z kims innym. Wierz mi oni maja te same obawy co i my :) Od mojego wojaka juz 2 chlopakow stracilo dziewczyny, jeden na samym poczatku, bo krotko po przysiedze - ale wg. mnie to stalo sie to na jego wlasne zyczenie, dziewczyna stwierdzila ze to koniec bo miala dosc jego lekcewazenia ( no... ale facetowi nie przegadasz i on nie bierze tego powodu do siebie ). Drugi natomiast teraz na dniach, wrocil z urlopu i przekazal taka nowine reszcie. Stad tez zasial takie ziarno niepewnosci w calej reszcie z pokoju, bo moj jak mi to opowiadal - to dodal tylko \"Ty tez mnie chcialas zostawic\" nad tym nie bede sie rozpisywac hehe bo to smieszna historia - wcale nie chcialam tylko on sobie ubzdural :) No ale dobra, rozpisalam sie a chodzilo mi tylko o to, ze czesciej slyszy sie ze to dziewczyny stwierdzaja ze nie bede czekac na faceta, rzadziej robia to wojacy :) Chociaz jakies wyjatki sie zdarzaja z pewnoscia, bo im od nadmiaru wolnego czasu rozne mysli przewijaja sie przez glowe. Tak czy siak wojsko to niezly sprawdzian dla uczuc - ja sie ciesze ze sprawdzimy ile jest warte nasze uczucie i czy w ogole cos jest:)

no właśnie... wszystko w czarnych kolorach... on nigdy nie byl wylewny i teraz to jest zupełnie nie na miejscu bo wiadomo że ja, jak każda kobitka potrzebuje teraz więcej czułości, a nie jakiegoś miłego smska raz na jakiś czas. martwie się jak się długo nie odzywa(ale tylko z tej strony że może jakieś glupie myśli go naszły) po co mi to na co ja chcę być optymistką!!! a nawet zdrowego realizmu nie potrafie z siebie wydobyć bleeeee

Marika akurat co do wylewnosci to juz tak jakos zauwazylismy z wojakiem ze miedzy przepustakami jak sie nie widzimy to emocje nam opadaja po tym jak spedzilismy razem przepustke:) Tzn. on tez nie jest super wylewny, owszem zdarza mu sie napisac slodkiego smsa - ale to nie ten typ faceta,wiec jakos sie z tym godze chociaz tez wolalabym zeby okazywal mi wiecej czulosci kiedy sie nie widzimy. Za to jak jest na przepustce to mnie z ramion nie wypuszcza i wtedy wiem ze warto bylo czekac na ta przepustke ;) Wtedy mi sie odwdziecza i zalewa czuloscia i swoja dobrocia ktorej mi nie daje jak nie ma go obok :) Jakos sie z tym godze... poradzisz sobie...tez mialam czarne mysli... ba! ja je do teraz miewam :P jak jestem zla to najchetniej bym mu taka wiazke wyslala w smsie ze by mnie juz na oczy nie chcial ogladac :P Ale to jest chwilowe, bo wiem ze najlepiej jest mi z nim :):):) Ty tez to wiesz o swoim wojaku i on tak samo mysli o Tobie, mimo ze tego nie okazuje :) Glowa w gore!

A w ogole co tu tak spokojnie sie zrobilo? O ile pamietam to ten topik byl zywszy... Gdzie sa dziewczyny z mojego poboru, które miały ze mna wyczekiwać? Minervaa, GusiaShilla? Co z Wami? I co z nowymi dziewczynami, z ktorymi nie mialam okazji sie blizej poznac, przez moja dluzsza nieobecnosc...zamykam oczy? blanka? Odzywajcie sie, szybciej nam zleci czas :)

narazie od przysięgi nie mial żadnej przepustki i właśnie baaaardzo mnie to zastanawia jak to będzie, bo przysięga to wiadomo każdy chciał się z nim zobaczyć a zwlaszcza koledzy wrrrrr i takim sposobem mało się sobą nacieszyliśmy a jak będzie zobaczymy staram się z tą główką do góry ale sama wiesz:) fajnie że tyle z was ma to już za sobą, fajnie żę niektórym tak niewiele zostało i tylko gratulować !!!