Kobietki, które mają facetów w wojsku!!!!!!!!!

hej Nati ja tu od czasu do czasu zagladam :) ale faktycznie nasze forum ma jakis ogromny zastój...

a skoro jestes to napisz jeszcze raz jak adresujesz koperty do wojska i czy wysylalas moze juz paczke?

ooo czyli jednak ktoś tu jeszcze jest:) Witaj Ewcia:) ja też zaglądam od czasu do czasu:) Adresuje tak : JW i numer miasto ulica kod Kompania....... pokój.......... szeregowy........... Jeszcze nie wysyłałam paczki ale wysyłałam taki grubszy list na walentynki i doszedł bez problemu, myślę że możesz śmiało wysyłać:)

ale moja paczka ma byc troche grubsza :) tzn duzo slodyczy i leki a co to adresu to ja nie znam nr pokoju... ale jak on mi przysylal zaproszenie to byl tam adres marynarz imie nazwisko kurs 2 Z ustka-ledowo kod pocztowy nie wiem czy to wystarczy on mowil ze komus na taki doszlo... ale wlasnie mam obawy o ta paczke bo Bartek mowil ze byl jeden przypadek ze zolnierz dostal otwarty list...

hmmm... numeru pokoju to chyba nawet nie trzeba pisać jak jest nazwisko to przecież Go znajdą! Skoro mówił że tak do kogoś doszło to myślę że wystarczy:) a z tym otwieraniem to pierwszy raz się spotykam że ktoś o tym pisze! takiej dużej paczki raczej nie otworzą!

no ja tez mam taka nadzieje bo jeszcze mu zjedza czekoladki :) mowie ci jaki mam z nim ostatnio dobry kontakt bo mozemy sobie naprawde dlugo gadac :D dzis sie wkurzal bo nadal nie moga lezec na swoich kojach i co 10 min splawik przychodzi i im rozwala jesli na nich leza. mojemu dzis chyba ze 3 razy a dla rekordzisty 30 :P a jesli chodzi o kumpli z pokoju bo kiedys o tym gadalysmy to ja jestem z nich bardzo zadowolona i Bartek tez :) wiekszosc ma dziewczyny a dwoch nawet zony! wieczorkiem jak gadamy to co chwile ktos mnie pozdrawia i to codziennie a jak ja ich pozdrawiam to oni chorkiem \"dziekujemy\" :D takze ludzi w pokoju ma super i wszyscy maja dobre podejsciue do dziewczyn swoich i dziewczyn kolegow :)

Ja też mam z moim Żołnierzem bardzo dobry kontakt w sumie to zawsze tak było:) Co do tych kolegów to mogę tylko zazdrościć to zupełne przeciwnie jak u mojego:o bo u niego to sami kretyni!! To dobrze że ma takich ludzi łatwiej mu będzie przejść przez ten syf:)

ale to tylko na 3 miesiace :( szkoda bo to naprawde fajna jednostka tylko teraz nie wiadomo jak bedzie z nasz PJ bo tam wszyscy mowia co innego... wczoraj byl na tej pozorowanej wojnie i mowil ze bylo super :) biegali po nocy i robili jakies podchody dla innego kursu chodzili w maskach rzucali swiece dymne i strzelali oczywiscie ze slepakow ale mowil ze tak fajnie ogien szedl :D w koncu mial jakies emocje a najwazniejsze ze juz koniec poligonu! a od nastepnego tygodnia przychodzi nowy pobor i on sie przeprowadza na gore wiec beda juz luz! i w koncu zaczna sie zaprawy bo mowil ze jest w zlej kondycji ostatnio jak byl na basenie to mu ciezko bylo przeplynac jedna dlugosc...

oj jeszcze będzie miał dośc zapraw zobaczysz:P mój już ma!! nie chce mu się wstawać tak rano i biegoać ale nie ma na to rady! Z PJtkami to tak jest zresztą jak ze wszystkim w wojsku że do końca nic nie wiadomo każdy mówi coś innego i ogólnie nie wiadomo o co chodzi! Pewnie o PJtce dowie się parę dni wcześniej! A mój wogóle nie będzie miał poligonu bo jest w takiej kompanii która nie ma bo oni ciągle warty mają!

ale wiesz Nati mialo byc tak ze po poligonie mialy byc! wczoraj mu powiedzieli ze zaden kierowca nie dostanie Pj! dopiero na macierzy a to jeszcze dlugo bo teraz zaczyna sie dopiero kurs na prawko! a dzis z kolei ktos znow powiedzial ze to nieprawda i ja juz sama nie wiem

a u mojego chyba wart nie ma tylko takie dyzury dzis np ma taki dyzur ze moze spac cala noc w pokoju ale w ubraniu i jak sie bedzie cos dzialo to dopiero go obudza :) ale nie zawsze jest tak dobrze...

a u mojego chyba wart nie ma tylko takie dyzury dzis np ma taki dyzur ze moze spac cala noc w pokoju ale w ubraniu i jak sie bedzie cos dzialo to dopiero go obudza :) ale nie zawsze jest tak dobrze...

a u mojego chyba wart nie ma tylko takie dyzury dzis np ma taki dyzur ze moze spac cala noc w pokoju ale w ubraniu i jak sie bedzie cos dzialo to dopiero go obudza :) ale nie zawsze jest tak dobrze...

a u mojego chyba wart nie ma tylko takie dyzury dzis np ma taki dyzur ze moze spac cala noc w pokoju ale w ubraniu i jak sie bedzie cos dzialo to dopiero go obudza :) ale nie zawsze jest tak dobrze...

niestety musisz się do tego przyzwyczaić:o tak to jest w wojsku! Jedni mówią to, inni coś innego! Ale wątpię w to że nie dostanie przepustki tak długo! Nie martw się zobaczysz że przyjedzie!

a u mojego chyba wart nie ma tylko takie dyzury dzis np ma taki dyzur ze moze spac cala noc w pokoju ale w ubraniu i jak sie bedzie cos dzialo to dopiero go obudza :) ale nie zawsze jest tak dobrze...

a u mojego nie ma chyba wart tylko dyzury np moj ma dzis taki dyzur ze ma sobie spac w nocy tylko ze w ubraniu i dopiero jak sie cos bedzie dzialo to wtedy go obudza :) ale nie zawsze jest az tak dobrze...

a u mojego nie ma chyba wart tylko dyzury np moj ma dzis taki dyzur ze ma sobie spac w nocy tylko ze w ubraniu i dopiero jak sie cos bedzie dzialo to wtedy go obudza :) ale nie zawsze jest az tak dobrze...

no dobra ja narazie lece musze sie szybko wykapac bo niedlugo 22 i misiek zadzwoni :) moze wpadne pozniej!

Wiesz warty raczej są ale może Twój jest w takiej kompanii która na warty nie chodzi:) Mój miał wartę z czwartku na piątek i ma znowu z niedzieli na poniedziałek:o

ja też czekam na telefon:)

jejku ale wczesniej moje wypowiedzi sie rozmnozyly :P to wszystko przez to ze mi sie net zacial :) ale przynajmniej kazda bedzie wiedziala ze u mojego wart nie ma :P a ja juz sie wykapalam dawno a on wraz nie zadzwonil tylko przed chwila puscil sygnal! to az do niego niepodobne ale napewno nie moze teraz. No coz bede czekac dalej

hmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm jak tak dalej pojdzie to tego topicu nigdy nam nie skasuja no chyba ze za to ze nikt tu nie pisze... eh no coz ide marzyc o moim marynarzu i czekac na telefon a tak w ogole to dzis mi kupil koszulke z napisem CSMW w ustce to bede miala dopiero pamiatke :) a teraz juz lece!

Hejka.....dziś pózniej jestem bo nie miałam wczesniej czasu....ale pewnie juz nikogo nie ma????

pustki na tym forum....oj pustki....

witam, wlasnie wrocilam... Ale nie ma co, pustki... :(

no i doczekalam sie na telefon wczoraj nawet gadalismy do 1:40 ale nic dobrego to nie przynioslo bo mielismy wczoraj pierwsza klotnie podczas jego pobytu w wojsku... a to jest najgorsza rzecz z mozliwych klocic sie przez telefon bo nawet nie mozna nic sobie wyjasnic na spokojnie :(

a

:P

ale to jest dziadostwo!zrobilam sobie cos podobnego do tickera a nie da sie wkleic adresu do konca!