Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Aneczka22

Kobietki, które mają facetów w wojsku!!!!!!!!!

Polecane posty

hej:)dziewuchy:)ja normalnie tez siedze sama:)byłam w kosciołku na 12 bo normalnie nasze pierwsze zapowiedzi dzis były:)ajs jak fajnie sie poczułam jak ksiadz nas wyczytał:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Kobietki :) Oj jak ja nie lubię niedziel bo takie nudy że szok :o byle do wieczorka :) miłego dzionka wszystkim życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nataleczka miło ze znowu jestes z nami!ja tez nie lubie niedzieli zanudzic się mozna.... Madziu to musi być wzruszajace usłyszec swoje własne zapowiedzi...pewnie tez to kiedys przezyje:) Ale poki co za 2 tyg bawie sie z miskiem na weselu mojego kuzyna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikaaaaaaa
jest ktos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Olu:) No na pewno usłyszeć zapowiedzi to wielkie przeżycie :) ehhh... aż się rozmarzyłam :) to fajnie że macie wesele :) udanej zabawy Wam życzę już dzisiaj :) Monika jesteśmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dziękuje Nataleczko,mam nadzieje ze wesele bedzie udane.. Ale fajnie tak mało Wam juz zostało,pozazdroscic..no ale ja sie tez kiedys doczekam tego cywila,poki co to sie ciesze ze z dnia nadzien cyferka mniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nataleczko z tego co pamietam to Wy daleko od siebie mieszkacie???I co po woju jakies plany czy jak?Pewnie gdzies wakacje planujecie a potem..znowu tak daleko od siebie czy planujecie wspolnie zamieszkac?Ale ja jestem ciekawska co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak niestety mieszkamy daleko od siebie :o Wakacje spędzamy razem najpierw troszkę u mnie potem w Zielonej u Tomka! Ale niestety po wakacjach będzie tak jak było bo nie mamy innej możliwości:o Tomek pójdzie do pracy a ja muszę skończyć studia w moim mieście:o na szczęście to jeszcze tylko 2 lata bo to licencjat !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to jakos dacie rade!wazne ze sie nacieszycie soba w wakacje a potem to juz szybko czas zleci do konca studiow..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
#Witam!! :):) 2 godziny temu wrocilam z odwiedzin u mojego wojaka, ahhhh super :) Z kazdym spotkaniem, z kazda godzina spedzona z A. uswiadamiam sobie ze nie wyobrazam sobie zeby go moglo zabraknac w moim zyciu. Dzis sobie rozmawialismy o naszych wspolnych planach, troche tak na wesolo, ale patrzymy w tym samym kierunk i mamy wspolne marzenia - w duecie jest je latwiej spelnic :):) A ja od tygodnia nad morzem, czas szybko leci, bo jestem zapracowana - nie mam czasu nawet sie ponudzic :) To dobrze, lubie zycie na wysokich obrotach :) Staram sie was czytac regularnie :) Zycze dobrej nocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tragedia... Moj Wojak zwariował chyba, dostal dzisiaj przepustke i słowem nie raczył sie do mnie odezwac zeby sie spotkac! i caly dzien mial wylaczony telefon! Ja nie rozumiem tego co sie z nim dzieje...TO NIE ON !!! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki,moj wjak wczoraj znow pojechal do woja,bo mial pjtke,jest kochany ale tak bardzo nerwow.....mam nadzieje ze to minie,dzis zdaje porawkowy egzamin na prawo jazdy(zawalil miasto)a we czwartek(ten czwartek)jedzie na macierz do suwalk(czyli do naszego miataa)jestem taka szczesliwa,tylko teraz siedze jak na szpilkach i martwie sie o to czy zda,pozdrawiam was bardzo serdecznie,zazdroszcze jesionkom,ze juz niedlugo ich chlopcy bede w cywilu.\\,ale one tez musialy przezyc te pieprzone wojo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Boże jakie te weekendy bez M są przerąbane!! Nudy i dłużą się w nieskończoność!! Andzelina to super że będziesz go miała niedaleko!! TO stałki są wasze:D:D:D Ja też mam mojego niedaleko i był już na 1 stałce:D Świetna sprawa, a co najważniejsze nie trzeba pół dnia dojeżdżać i można go odwiedzać:D:D:D Paula KW jak to CI nie powiedział??Przecież już wszystko między Wami OK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! Minerva no po prostu dzwonie wczoraj do kolegi, a on do mnie że mój Wojak ma przepustke!!! Przeżyłam szok po prostu... Nie raz rozmawialiśmy o tym kiedy on dostanie przepustke i mówił, że nie wie, że nie chcą mu dać, a tu prosze! I najlepsze jest to,że miał cały dzień wyłączony telefon i dopiero dzisiaj o 1:30 w nocy go włączył na chwile, puścił mi strzałke i nic!! On jest jakiś nienormalny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dizewczynki!! Ojej zaqraz wszystko przeczytam co tu napisalyscie prszez ten weekend!! ALe bylo super!!!Moj Kochany Wojak moze przyjedzie za tydzien :D po ubrania A 21 wesele mysle ze go puszcza ! Wczoraj pojechal o 19 pociagem z inymi zolnierzami !! Super bylo! =] 🌼 ale mi mowil jak ich fajnie zaganiaja do lozka: Capsztyk capsztyk i cos tam:D Ale pogoda byla na przysiedze!!! Brak slow! wialo lalo i mi arasol az piolamalo..zreszta nie tylko mi! a ktos sie pomylil i zamiast n wojsko ladowe przyjechal na wojska lotnicze :d pomylili przysiegi hehe Ludzie byli normalnie ubrani w dresy.. Ale nie zalyuje nic 😘 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem ciekawa gdze go przeniosa teraz ..mam nadzieje ze do Przemysla...wtedy moge tam jezdzic i go odwiedzac kiedy chce.. On jest w ochronie lotniska...Duzo ludzi prawdopodobnie wysylaja do wroclawia. ALe przeciez po co maja go dawac tak daleko od domu ??:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Paula rzeczywiście dziwnie się zachował:/ To Ty jedziesz do niego 100km żeby go zobaczyć i nic z tego a on nawet o przepustce CI nie powiedział:/ Ciekawe jak się wytłumaczy... Zamykam oczy jak go przenoszą w tym tygodniu to pewnie w weekend przyjedzie na odmulacza... Trzymam kciuki zeby był w Przemyślu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie...:( Widocznie dla niego bardziej ode mnie liczy się spotkanie z kumplami i wieelkie picie!! Na dzień dzisiejszy-odpuszczam sobie. Nie wiem czy on w ogole zamierza się tłumaczyć, a jeżeli już by próbował to lepiej niech tego nie robi, bo po prostu żal... Nie wiem jakie musiałoby być jego wytłumaczenie żebym mu uwierzyła. Zawiodłam się bardzo, w głowie brzmią mi jego słowa \"ohh kochanie naprawde specjalnie dla mnie tu przyjechałaś..misiu zobaczymy sie na przepustce,bo mnie nie chcą do ciebie puscic teraz\" ehhh... Wbił mi nóż w serce, a ja głupia byłam gotowa wszystko dla niego poświęcić. Muszę gdzieś wyjechać i przeboleć to wszystko... 3majcie się dziewczyny. Cieszę się, że u Was wszystko wporządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może zadzwoń do niego i zapytaj czy to prawda że miał przepustke. Może koledze się coś pomyliło może to w ten weekend przyjedzie?? Może boleć jego odpowiedz ale przynajmniej będziesz wiedziała to od niego że nie chciał sie spotkać moze rzeczywiście nie mógł?? A jak wyjedziesz to nawet nie będizesz mogła się tutaj wygadać i zostaniesz z tym sama i wcale nie będziesz dobrze tego wyjazdu wspominać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie pomyliło mu sie, bo widział go:( na pewno jest na przepustce. A skoro sie nie odezwał to bez sensu moje dzwonienie skoro nie mial zamiaru sie spotkac... Ja już chyba nie mam siły walczyć, przestaje wierzyc w to,że jego uczucie było prawdziwe. Chociaż tak ciezko jest mi dopuscic do siebie te mysli... Nie odbiera telefonu....!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm ciężka sprawa... Kurde seski z wyrzutami nie będą tutaj chyba na miejscu... To on dalej jest w domu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki. Aniu to widze ze weekend mialas super:) Z tym przenoszeniem to jest dziwnie, moj byl przez 3 miesiace we Wrocławiu wiec bylismy blisko siebie a pozniej przeniesli go do Brodnicy a to jakies 460 km

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wikucha tak daleko Ci go przenieśli??? Przeważnie przenosi się bliżej domu:/:/:/ ale pech:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chce mu tego pisac w sms-ie, chociaz moja przyjaciółka mówi,że powinnam mu coś takiego ostrego napisać... Wolałabym żeby mi spojrzał w oczy i powiedział dlaczego to robi.. Tak on jest teraz w domu...Ale my nie mieszkamy w tym samym miejscu, więc raczej nie spotkamy sie na ulicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jedz do niego i mu powiedz że ma z Tobą porozmawiać bo później jak on wyjedzie znów będziesz sie zamartwiać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×