Urodziłyśmy na początku 2007 roku !!!

Elo!!! Anesiu..moja Lidka tak od rana, już mi łeb pęka :o I cąły dzień łe i łe :o REty jestem poł zywa ;) Mi się podoba ten basenik : http://www.allegro.pl/item200163743_basen_ze_zdejmowanym_daszkiem_intex_kurier_od_ss_.html I jesdzcze taki ala plac zabaw :) Mamy taki namiot, sam dach, że można rozstawić na basenem :) A, że na ogrodzie dużo miejsca, to i ja się chętnie pomoczę z małą :D My mamy jakiś zwykły fotelki, do zmiany mamy jeszcze kilka miesięcy, to na razie się nie zastanawiam, ale kiedyś przeglądałam i kilka mi wpadło w oko :) Tylko cholercia drogie :o Zmykam :)

ANESIA Jak starą panną, Kacperek aż się z przeproszeniem śśśśśśśśślini na Jej widok!!! Poza tym też jest łysolek - dwa łysolki będą do Siebie pasowały :D. Więc niniejszym smalimy cholewy do Olci:D Moje dziś też kurcze marudne.........trochę pospały a teraz kręcą jazdę, ani spać, ani się bawić, ani tak ani srak. Chyba pogoda (mam nadzieję, boję się żeby się nie rozchorowały, mierzyłam temperaturę i mają 36,5 - a więc w normie.....)

misiaczkowa super ten basen, ja tez musze pomyslec :)) wiecie co olka mi naciska calymi rekami na klawiature szok normalnie!! tez przyszła od dzis pisze: tez przyszla tesciowa :)))hehe t nastepna para zesfatana :]

hihihihi :D - ciekawe czy Kacpero złapie za kolanko Olkę jak w końcu zdołamy się spotkać:D. Acha a\'propos - w sobotę wybieram się do Krakowa, podobno w rynku mają być jakieś imprezy na Dzień Dziecka - wybierasz się? wiesz coś więcej w temacie???

hm, nic nie wiem, ale chetnie sie wybiorę, akurat mąz na słuzbie wiec jestem free, załatwietylko zeby mmi autko zostawił i juz mozna zrobic zareczyny na rynku na krakowskim :)) a tak serio to zaraz sie dowiem co to za imprezy mają byc i napisze Ci na gg całusek dla zięcia

Anesiu mój Karlo tez prawie lysy Witam w klubie Misiaczkowi swietny ten bvaen kurcze co jedne t6o lepszy i jest rewelka. Mój Karlo tez dzis marudzi szok mogole prawe nie psal Az mój maz przyjechal i wziął go na pol godziny do pracy bo nie mogłam już wytrzymac, i teraz znowu marudzi bo myśleliśmy ze już pada ze mzeczenia a on nie chce spac tylko oglądać telewizje a w loczku placze.;( Ale maciefajnie ze się ksumacie ze soba i ze macie jakies imprezki u nas na pewno tez cos będzie Alena pewno wielka kicha, ja w sobote na wesele, ha ha ciekawe…………

Hej dziewczyny udała mi się poznać Alfi iJasia. Niestety to było krótkie spotkanie :( a szkoda. Okazał się, że mieszka niedalko moich rodziców. jak bym wcześniej wiedziała, to pewnie zliczylibyśmy jakiś wsołny spacer. ogólnie Alfi to laska - nikt by nie pomyslał, że 4 mc temu urodziła, taką ma figurę. Jaś to znowu prześliczny chłpiec i myśleża nadaje się na ziecia dla dziewczyneczek z naszego forum :P Alfi mój mail to turbity@yahoo.pl. pisz jak będziesz miała chwilę - nepwno odpiszę :)

Cześć Mamy...ooo-mysica mnie wyprzedziła.Otóż UDAŁO nam się spotkać-faktycznie na chwile, ale niezwykle miło poznać się w realu. Mysica łaskawa w komplementy: sama wygląda jak starsza siostra swego synka, a Michałek uroczy:uśmiech rozwalaj ący-super.W każdym razie bardzo faaajnie się spotkać tak zwyczjanie. A mój mail to cembelek@poczta,onet.pl Kochane mój jasiowy problem to: kupki pojawiające się zdecydowanie za rzadko?? już nie wiem co robić-podobno debridat(d) noo kazała pani lekarka herbatki dawać i soczki, druga sprawa to mój lek, że jasio sie nie najda-potierdzom\\ny brakiem wzrostu wagi wciągu 2tyg. Dotychczas w miarę systematycznu\\ie rósł, a tera nic-cholera...więc doktórka kazałą dokarmiać?? Oszalec idzie. Ściskam.

Alfi moj Karolo tez robi rzadko kupki niestety borykam sie ztmy juz dlugo i .........jest u nas b dobry pediatra wspomnialam o nim dzis bierze 100zl za wizyte ma u nas prywatna przychodnie a mieszka w niemczech i tam pracuje. Polecil dwac bananka juz w drugim miesiacu zycia. Tylko jak obierzes zbananka to ja bo obieram jescze w srodku zeby jakis cholerne nawozy sciac i rteszte gniote widelcem dokladnie i lyzeczka podaje. SPotykalam wiele kobiet u nas i rozmawialam na ten temat i te ktore przeslzy to co ja i byly u tego lekarza podawaly banana. Przyznam dlugo sie balam i nie dawlaam, ale one mnie namawialy zeby sprowobac bo dziaal. Ostatnio dalam calego wrabal az mu sie uszka trzelsy i na drugi dzien byla kupka.:) Moze zbieg okolicznosci dzis tez zjadl bananaka powiem Ci jutro co sie dzialo. Debridat dawalam i powiem CI ze kazdy podaje go na co inneog i nie wiem czy pomoze. Witusia dwala na ulewania ja dawalam Karolciowi jak mial kolki wiec wiesz...... nie wiem na co w koncu jest albo lekarze nie wiedza na co dawac , a moze on reguluje rozne doelgliwosci. Mi zalecono podawac po kilku dnuiach jak niema kupy( a to nawet czasem 6 dni) czopek glicerynowy ktory nie przyzwyczaja boto tylko poślizg dla kupki i pomaga kupka na pewno bedzie. Mozna podawac az sie ureguluje, Rozumiem CIe co masz- mam to samo. Caluski dla Jasia wspominalam Ci kiedys ze moj karolek to JAs na drugie ma:):)

Witajcie Kochane, u nas dziś brzydka pogoda była, deszcz, bez słońca, fuuuuuu.... Alfi, Mysica---ale fajnie, że się spotkałyście. Alfi--ja zaczęłam ostatnio dokarmiać Kubusia 2 razy na dobę mleczkiem modyfikowanym NAN 1, ogólnie je 6 razy na dobę co 4 godz., między karmieniami dostaje deserek, soczek, herbatkę. Mały nie ma problemu z tolerancją tego mleczka, wcina go z butelki, a pozostałe 4 razy na dobę dostaje cycuszka. Za półtoraj tygodnia zaczynam wprowadzać mu zupki. Mały pięknie przybywa na wadze i rośnie. Tydzień temu skończył 3miesiące i tydzień, a ważył 6800g i mierzył 66cm. Kupki robi 2-3 razy dziennie :). No i moja pediatra mówi że jak maluchy karmione piersią dostają dodatkowo soczki, deserki i warzywka, zupki to mają mniejsze ryzyko wystąpienia anemii, na którą często narażone niestety maluszki karmione samym cycem.. Co do Debridatu to ja rzeczywiście podawałam Kubusiowi na ulewania, mały dostał półtoraj butelki i zdecydowania mniej ulewa, prawie wogóle, a wcześniej po każdym posiłku jemu się prawie wszystko ulewało. Od tygodnia już nie daję mu Debridatu i jest dobrze. Obecna mamo---niecierpliwie czekam na relację jak Zuzieńka zareagowała na wiadomość o narzeczonym :). I dzięki za opis wózeczka. Agusiu1981---soczek z winogron dobrze działa na kupki :), bananek chyba właśnie też. No i dopisuję Kubunia do klubu łysolków :). Na razie to on mam tyle włosków co mały kurczak :). Agusiu, w sprawie kojca niestety Ci nie pomogę, bo ja narazie przynajmniej nie kupuję, bo nie miałabym nawet gdzie go wstawić. Dziękuję też wszystkim za opinie o basenikach. My mieszkamy w bloku, więc chcę malutki basenik, który można by było zabierać ze sobą jak będziemy wychodzić na spacer na kocyk. I myślę, że ten z ochronnym daszkiem od słońca będzie dobry. Ale wciąż jeszcze się nie zdecydowałam, wachałam się między dwoma, a teraz Miama dodałam mi też jeszcze trzeci :). No i wiecie muszę się wam pochwalić ale mój Kubuś ostatnie kilka dni prawie wogóle nie marudzi (odpukać). Ma jakąś fazę na śnianie się i piszczenie. Piszczy, słucha jak mu to wychodzi i jeszcze głosniej, to ja do niego mówię, że jest moją małą piszczałką, a on jeszcze głośniej i w śmiech. Ależ ja go uwielbiam dziewczyny. Nie wyobrażam sobie teraz życia bez niego. Znowu się cholera rozpisałam. Dobranoc. Miłych snów :) :) :)

witjacie kochae u nas nawet spokojna noc a to dzien rozpoczął sie intensywnei najpierw mała skopała mi pelcy b o sie od niej odwróciłam tyłkiem kiedy to jej sie nei chciało spac (4.30) a ja wrecz przeciwnie, nastoenie wzxiełam ją na rece i poszłam do jej pokoju ( bo spi z nami w sypilani w łózeczku ale nad ranem przekładam ją do naszego łozka) no i podesłąmz nią do regąłu z pudełkami gdziesa jej zabawki , a ona z impetem pocignełą pudełko i spadło na zieemie, na co Olka nic tylko dalej do nastepnrgo pudełka i całą przy tym sie trescei z uciechy zacweła wyjmowac z pudełka zabawaki i pac na ziemie, no w sozku jestem do tej pory, ona ma dopeiro 4,5 miesiaca a taki z neih harpagan ze ja nei wiem co ebdzie dalej, a z drugiej strony tosm iac mi sie chiało z uciech y jak nie wiem z takich ciekawszych wyczynów Olki to wiece co jeszcze robi, heheh keidy ja sadzam na kolanavh pred komputerem to cała az sie tresie z podniecenia i rekami wali w klawaiture jak jakis Chopin normlanie, serio jzu nagrałam to na kamere edzie kiedsy lała z tego jak nei wiem!!

Widzisz Anesiu juz masz wyczyny suoer ciesze sie moj Karlo jakos nie interesuje sie na razie klawiatura, moze ebdziesz miala jakas pianistke albo pisarke:):) U nas noc w porzadku chociaz Karlo jadl nie iwem ile razy jak juz o 4 wyladowal w lozeczku u nas to chyba co godzine sie domagal a ze ja spalam smacznei to tlyko podawalam mu cycucszka i dalej spac.:)Rano byl smutny jak nigdy dotad minka grobowa nic go ne cieszylo teraz spi mysle ze byl zmeczony. Milego dnia.

Witusiu ups ;-)

hej jak tak na chwile, bo jeszcze jestem w Toruniu, ale moja mama wlasnie wrocila ze szczepionki i do mnie dzwonila. Ola mierzy 68 cm i wazy 7700... i podobno dostalam od lekarza opr ze ja przekarmiam, tylko ciekawe jak ja jej mam dac mniej mleka jak ona jak pustego dna nie zobaczy to placze :( ALe co tam ... najwazniejsze ze nic nie plakala :)

osti mam pyateni ile razy dzinie Ola je i po ile ml? moja olka wazy podobnie bo 7400 i tez mnei lekarz opitolił, staram sie jej ograniczac ale kurna preciez nei moge jej nei dac :(

Witusiu1---> podaj mi prosze wasz harmonogram karmienia, tzn.kiedy cyc, kiedy butla i ile tego mleczka modyfikowanego-ja juz podjęłam decyzje i też będe dokarmiać tylko potrzebuje nieco rozeznania. Na razie dostaje herbatke koperkową-raz dziennhie- a Ty dajesz raz czy więcej, i soczki w jakich proporcjach? jesli masz gg, maila czy tel kom-to podaj moż szybciej sie dogadamy-bo bardzo potrzebuje info. Nie chce mego synka zagłodzić

anesiu---> a tego bananan to po prostu robisz papke i podajesz łyżeczką tak?? Jestem upierdliwa w tym temacie, ale lada chwila wyjeżdżam z kraju i boje się jak sobie damy radę zupełnie sami z dala od rodziny i \"naszej\" słuzby medycznej. Czopeczki już kupiłam i tez-jesli jasiek po 3 dniach nie robi kupki-to po prostu mu dajęc kawałeczek i czekam. Zazwyczja jest efekt po kilku minutach, no ale lekarka opierniczyła, żeby nie podawać.Tylko juz nie powiedziałą co robić jak kupki nie ma a Maly płacze. Z tym karmieniem piersią jest taki boom...że jak wspominiałam lekarce, że wydaje mi się, że jasio się nie najada to znowy mnie oszamolono, że sobie wmawiam, że nie mam pokarmu..a moj organizm produkuje dokładnie tyle ile trzeba dziecku-więc czemu jasio ostatnio nie przybywa na wadze?? Cholery mozna dostać- w każdym razie dlatego postanowiłam posłuchać mam i babć i troszkę mu te diete rozszerzyć- mam nadzieję, że krzywdy dziecku nie zrobię/

Alfi to ja podaje bananka:) Robie papke widelcem, albo rozgniatam w mikserze dokladnie robi sie rzadki i podaje lyzeczka wcina jak szalony. SOczki ja robie rano z jabluszka sama w sokowirowce a wieczrokiem podaje soczek kupny. Tyulko nie podawaj wszystkieog na raz wprowdz jedna rzecz i podawaj przez kilka dni i dopiero po kilku dniach jesli nic sie nie bedzie dizlao podaj cos nastepnego. MojKarlo marudzeniem przechodzi samego siebie:(

Anesiu ---> Ola je mleko 4 razy mniej wiecej wyglada to tak... 6 rano - 200 ml mleka 10 - 170 ml mleka 14 - soczek i obiadek z tego malego sloiczka 17 - 200 ml mleka 20 - 100 -120 ml mleka z kleikiem ryzowym od 20 do 6 rano spi i nie je w tym czasie. W miedzyczasie wypija tez ok 200 ml herbatki tak w ciagu calego dnia. Mi sie wydaje ze to nie jest duzo, zwlaszcza ze nie je w ogole w nocy. No ale waga mowi sama za siebie :( Aha i deserki dostaje narazie wymiennie z soczkiem, albo jedno albo drugie, bo jak dostawala razem to miala rewolucje w zoladku PS. Kiedy Olenka sie dokladnie urodzila i ile ma wzrostu ?

Aga181---> przepraszam za pomyke, aledziekuje za wskzaóki: dziś zatem bedzie soczek jabłkowy 1/4 soku 3/4 wody, jutro dam jabłko starte, a w ok.niedzieli bedzie banan.

osti----> podpatrzyłam tez te wytyczne dla jasia-bo u nas małe problemy ostatnio; a jasio ur.24 stycznia waży 6400odponad 2 tyg.waga stoi i ma 66 cm dl.

alfi --> spox, to tylko dopisze tak dla informacji ze o tej 20 to ja jej robie tej kaszki tez normalnie 200 ml tylko ze ona nie wypija ... chyba tylko z 2 razy sie zdarzylo ze wypila wszystko dobra lece na zajecia bo sie w koncu spoznie :)

osti Olak urodzilą sie 12.01 ma 65 cm i je 5 razy dzinnnie po 180 w tym raz wnocy. kazdy posiłek ma zageszczony kleikiem ryzówym ze wzgledu na uelwanie, do tgo pije soczki je deserki i zupki ale narazie w ilsociach zanikomych wiec nei wlicam do pełnych posiłków a na mleku napsiane ejst ze powinna jesc 4 razy dzinnie Ola je bebilon, a co Ty dajesz małej? a jak jest u WWas ile razy dzinnniei ile ml dajecie dzieciom?

Alfi Kochana---założę sobie dziś gg i Ci wszystko napiszę. Mój mail to : witusia1@wp.pl. tel. 509 019 753 Teraz robę obiadek, więc odezwę się trochę później ale wszystko Ci dokładnie opiszę. A Jasiowi napewno krzywdy nie zrobisz :). Buziaki i miłego popołudnia :)

ALfi mysle ze soobie poradizsz a dlaczego chesz dokarmiac?? Chyba nie masz problemu z poklarmem bo jak juz zaczniesz to jednak masz wiecje pracy przy tym niz wyjac cycuszka i po prostu nakarmic moze na raize wprowadz pokarmy deserki soczki bananka a wstrzymaj sie z przejsciem na mleczko modyfikowane- tak jest chyba wygodniej ale decyzja nalezy do Ciebie.

mój nr.gg 2133546

z okazji dnia diecka: LIDECZKO, OLEŃKO, ZUZEŃKO, KACPERKU, KAROLKU, MICHAŁKU, JASIU, KUBUSIU, EMILKO, CHANTALLKO, OSKARKU i wszystkie kochae dzieciaczki których nie zdołam wymienić Z pamięci dla Was kochane skarby z okazji Waszego swięta życzę z całego serduszka byście rosły zdrowo i duzo się smiały , byście radoscią swoją rozpromieniały Wasze domy a serca Waszych rodziców napełniały każdego dnia Waszą bezinteresowną miłoscią !!!!!!!!!!!!

Cześć Mam na imię Magda i właśnie znalazłam Wasze forum. Urodziłam 21 stycznia małą Martę. Czy mozna do Was dołaczyć? Jestem również na etapie rozszerzania diety. Od miesiąca podaję mleko modyfikowane, na początku 1x dziennie, teraz 2 x, bo chcę w lipcu skończyć karmienie piersią. Poza tym mieliśmy trochę problemów z kupkami i już nie wiedziałam czy to moje mleko jest jakieś nie takie. Teraz chcę zacząć podawać marchewkę. O, mała się budzi. Na razie to tyle. Pozdrawiam serdecznie :-)

Aha, Moja Marta ma 4,5 miesiąca i waży 6860g, ale nie wiem ile mierzy, bo u mnie w przychodni nie mierzą dopóki dziecko nie stanie na nóżkach :-(

---> anesi i chantall bardzo dziekuje (w imieniu Oskara) za zyczenia :-) oczywiscie przylaczam sie do nich i Wszystkim Naszych Szkrabom zycze wszystkiego naj... ---> maggi31 ja sama dolaczylam do dziewczyn nie zbyt dawno i od razu bardzo dobrze sie poczulam - fajne z nich babki :-) Takze jako troche starsza stazem witam Cie i Marte bardzo cieplo :-)